- Posty: 186
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!
MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!
- lilian355
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Nareszcie z Nami :) Nasze Słoneczko :)
nanga sliczna córcia
delfinek równiez gratuluje i też czekam na fotki
a ja dziś idę do tego swojego lekarza... ciekawe co mi powie... za pewne nic się nie dzieje :/ i mam ogromna nadzieje, ze da mi skierowanie do szpitala na wywołanie porodu i tyle, bo to czekanie jest męczące... i tak czuję, że samo z siebie się nie zacznie, za długo to trwa, dziś mija szósty dzień po terminie... a jak będzie mi kazał przyjść jeszcze za tydzień to co? jest jakiś sens kiedy to już będzie końcówka 42 tyg.? zaś napisze co i jak... mała sie rozpycha, ale ani mysli o tym, zeby wyjśc na świat chyba za dobrze jej w tym brzuszku, mimo, ze ma mało miejsca hehe
kurcze, slodkie te Wasze kruszynki strasznie ciekawa jestem jak moja kruszynka wygląda... już tak strasznie nie mogę się jej doczekać zresztą nie tylko ja... i faktycznie, miałyście racje, jednak to dopytywanie się przez wszystkich czy to już, jest drażniące
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KasiaT
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 0
luska pocieszę Cię: u mnie była wczoraj napięta atmosfera z winy mojego małżonka A problem z forum też miałam ale okrężną drogą udawało mi się wejść
tygrysico i oby dalej było tak dobrze A co do znamion to nasz bączek ma z tyłu centralnie na środku głowy znamię o średnicy ok 2 cm składające się z różowych kropek, które może zaniknąć ale może też zostać na zawsze. Podejrzewam, że zostanie, bo ja mam podobne u podstawy czaszki.
nanga no te włoski mnie rozwalają A wiesz może kiedy będzie miała operację przez to podniebienie?
lilian to trzymam kciuki za szybki rozwój wydarzeń
A mojemu Rafałkowi chyba zaczyna się powoli regulować zegar biologiczny. Już 3 dzień jest aktywny do południa. Dziś w nocy też grzecznie spał między karmieniami. Nawet nie wołał na kupkę. Bo od kiedy jest na MM robi raz dziennie kupkę i to w 95% przypadków w nocy. Dziś się skupiał podczas odbijania o 9:P
A w ogóle to znalazłam ciekawy artykuł o skokach rozwojowych:
www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/ni...u-zycia-dziecka.aspx
i powiem Wam, że faktycznie ten pierwszy skok już zaobserwowałam.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lilian355
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Nareszcie z Nami :) Nasze Słoneczko :)
- Posty: 186
- Otrzymane podziękowania: 0
w dodatku juz sobie wyobrażam jak musi boleć ten masaż szyjki macicy, bo u lekarza jak mnie badał to myslalam, ze go kopnę, tak bolało...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
lilian- nie martw sie personelem- na pewno znajda sie miłe osoby, przeciez to zawód "z powołaniem", i nie każdy ma mentalność "podstawówkowa" żeby tępić za to, że sie miało lekarza "obcego" ... swoją droga masakra jakas takie podejście!
adiafora- łączę się w bólu karmieniowym- nadal się do końca nie zgralismy z Adasiem- teraz karmię w dzień piersią a w nocy butelką MM i odciaganym mlekiem i tak chyba juz zostanie, bo Adaś cos niechętny żeby mocniej i więcej ssać i zwiększać przerwy między karmieniami, a takie karmienie przez 30-40 minut co 1,5 godziny w nocy odpada.
KasiaT- zajrzałam- fajny artykuł- tez widze "wybudzenie" Adasia. Martwi mnie, ze akurat jak sie konczy macierzynski to dziecko ma "lek separacyjny" -swietne wyczucie czasu...
Adam robi teraz od 1 do 2 kupek (a raczej kupic, bo takie wielkie )dziennie i tez w nocy i czasem rano
Mam nadzieję, że dzisiaj bedzie lepiej spał, bo budzi sie co chwile w nocy i mruczy a potem płacze, a smoczek nie pomaga, bo wypada... i dopiero koło 5tej zasypia i spi do 11.00... A mój mąż biedny musi wstac o 6tej więc sie wyprowadza z sypialni...
a tak w ogóle to gdybyście nie wiedziały komu 1% podatku to moja koleżanka ma córke z białaczka: pomoz-amelce.pl/index.html i polecam wspomóc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
* SCDZ MEDICINA, ul. Barska 12 (tel. kom. 728-933-860 lub tel. 12-266-96-65),
* Specjalistyczne Centrum Leczenia Dzieci i Młodzieży, al. Pokoju 2A (tel. 12-294-18-24),
* NZOZ Szpital na Siemiradzkiego, ul. Siemiradzkiego 1 (tel. 12-634-22-22 lub 12-634-26-00).
Szczegółowe informacje o Miejskim Programie Ochrony Zdrowia "Zdrowy Kraków" dostępne są pod numerem Całodobowego Telefonu Informacji Medycznej: 12-661-22-40 oraz na stronie internetowej www.krakow.pl .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gagusia84
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
Pochwale sie- wreszcie kupiłam karuzelę- znalazłam na allegro sprzedawce, który miał i karuzele i mate fisherprice rainforest i zaproponowałam, że wezme obie troche taniej i się zgodził. A że obie z bateriami to mi sie opłaciło. Teraz co prawda więcej karuzel sie pojawiło, a że po swiętach to stanieją, ale Adas już się interesuje i dźwiekami i przedmiotami więc czekac nie będę. I jeszcze licytuje jedna matę (taf toys) i stojak gimnastyczny (fisher price) bo mi się podobaja, stojak ma czarno-białe maskotki i niedrogie są...
Adas już drugi dzień ładnie spi- kłade go koło 22.00 (wiem, że trochę późno) po 100ml MM, spi do 3-4- wtedy dostaje 100ml mm, a ja odciagam koło 100ml mojego mleka, potem budzi sie koło 7-8 o dostaje to moje odciagnięte i zasypia do 11.00-12.00. Wtedy wstajemy i jest aktywny gdzieś do 14.00, krótka drzemka i znowu aktywny gdzieś do 17.00-18.00, potem zasypia i budzi się na zmianę juz do wieczora. Chyba jakis rytm się zaczyna. teraz trzeba będzie jeszcze troszke przestawic go, żeby szedł spac koło 20.00 i wstawał koło 9.00 No i nawet nam coraz lepiej z karmieniem idzie. Dzisiaj zaczynam po troszeczku wydłużac przerwy w ciągu dnia i może uda sie go zmusic do ssania wiekszej ilości i rzadziej A najlepsze, że odciagam teraz tylko raz na dobe- o tej 3-4 rano, a to już duże ułatiwenie, bo nienawidze odciagacza po tym odciaganiu co 2 godziny..wrr...
No i myszka moje strasznie wysypany na buzi - lekarz mówi, ze to raczej od ulewania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gagusia84
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Myslałam ze w sylwestra nikt nie bedzie rodził a tu niespodzianka.
Jestem wyczerpana troche tym wstawaniem w noc. O 2:00-3:00 sie budzi potem o 6:00-7:00 i juz spac nie moge isc bo o 7:30 musze budzic starsza córke do szkoły dopiero jak pojdzie( plus ze mama odprowadza mi ja do szkoły) to wtedy ide spac czyli tak o 8:30. Mała spi tak do 10:00 a potem do 13:00 jest marudna. My kobiety mamy ciezkie zycie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gagusia84
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- drynek88
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Dziecko Jest Nadzieją,ktora Rozkwita wciąż na nowo
- Posty: 177
- Otrzymane podziękowania: 0
Adiaforaja tez mam tak z malutka jak nie przy piersi to na raczkach tym bardzej ze teraz jeszcze kolki masakra ale na szczescie nie jest to przy kazdym karmieniu strasznie placze, prezy sie i zle ssie piers miedzy czasie musze ja brac na odbicie bo brzuszek ja boli.A brodawki tez obolale czasami mocno gryzie mimo ze zebow nie ma he ogolnie smaruje benpantenem to czasami ulzy ale najlepsze to jest wietrzenie piersi o ile taka mozliwosc brodawki szybciej sie goja.
Nanga malutka swietna a czuprynka rewelacja
KasiaT twoj maluch to niezly zdolniacha, moja mala to smieje sie fajnie ale raczej do siebie, a jesli nikt z nia nie rozmawia to piszczy he he a tak to ewentualnie interesuje ja karuzela i melodyjka.
Tygrysico lekarze sumienia czasami nie maja dla tych bezbronnych maluszkow.Najwazniejsze ze wszystko ok, mam nadzieje ze moj maz nie opusci sypialni jak narazie znosi placz choc mu wspolczuje bo tez wstaje o 5tej
Delfinek super data ale 1wszego bylaby rok starsza no ale byla ciekawa sylwestra he, czekamy na relacje
Lilian ja w terminie porodu tez dostalam skierowanie do szpitala i wymeczyli mnie na maxa zastrzykami, masazami ktore byly okropne strasznie bylo az mialam dosc takze powiem ci szczerze ze jak bym teraz miala dostac skierowanie to napewno wolalabym zostac w domu i czekac mimo tego ze bylam nerwowa tak samo jak ty. Zawsze po 10ciu dniach po terminie musisz sie zglosic do szpitala i wtedy tak czy inaczej musza sie toba juz zajac.A malutkiej napewno dobrze pod serduszkiem mamusi . A ja tez sie obawialam personelu ale wszyscy bardzo dobrze mnie traktowali i dbali o mnie wiec napewno bedzie ok tym sie nie martw.
Moja malutka prawie co kazde karmienie kupke robila teraz juz troszke mniej i doszly pieluszki z samym siczku.
Gagusia co do pepka to mi kazali osuszac i nic nie robic i w ten sposob szybciej niby sie goi odpadl po 2 tygodniach ale czasami oczyszczalam Osceniseptem wacikiem albo patyczkiem.U mnie w piersiach tworza sie gruczolu twarde to wtedy bardziej przykladam malutka do tej piersi albo najlepiej odciagac troche pokarmu przed karmieniem. A kiedy sie unormuje to nie wiem.A karmic zamierzam tak pol roku i napewno nie wiecej
Wczoraj bylam u lekarza na wizycie i mala wazy juz 3800 takze przybrala ladnie i juz odczuwam ze inaczej sie ja trzyma nie jest juz taka kruszynka :)tak ogolnie wszystko ok tylko te kolki straszne czasami chce mi sie razem z nia plakac moze macie jakas skuteczna metode? jak narazie ja mam podawac Delikol w kropelkach przy kazdym karmieniu aby wykluczyc nietolerancje bialka a potem kropelki na wzdecia jesli te nie pomoga. Moja malutka ma tez od urodzenia blizne na czole czerwona i pediatra mowila ze moze to z czasem zblednac ale moze zostac slad nie wiadomo. A czy macie cos na potuwki? bo moja mala tez ma na twarzy i pozostale jeszcze ze szpitala bo bylo za cieplo.
DIETA
A czy macie jakies pomysly na obiadki dla mamusi karmiacej bo ja to juz nie wiem co mam sobie robic najczesciej to marchewka,ryz i drob w roznej postaci a chcialabym cos innego. A tak wogole jestem bardzo zadowolona bo zrzucilam wszystkie kilogramy od razu z ciazy i nawet ciut wiecej a brzusio nawet zle nie wyglada tylko mam kilka rozstepow czerwonych ktore mi przyszlkadzaja ale probuje je zniszczyc kremami mam nadzieje ze sie uda.
A czy wy juz po chrzcie? ja mam w niedziele i nie mam pomyslu na ubior malutkiej mam do dyspozycji biala sliczna sukienke ale krotki rekaw-myslalam zeby zalozyc body dl. rekaw pod spod rajstopki i sweterek bialy i biale papucie z koronka i czapeczka ale co dalej hmm? albo mam taki juz bardziej mi sie nie podoba zestaw spodnie i bluzka grubsze i do tego czapeczka moze mi cos pomozecie
Pozdrawiam kolezanki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monja
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 93
- Otrzymane podziękowania: 0
Tygrysica - to fajnie ze zaczynacie zyc wg jakiegos rytmu. Ja zapisuje sobie pory karmienia i spania, ale nijak mi nic z tego nie wychodzi. Glownie wlasnie przez karmienie, bo w dzien staram sie go karmic piersia, a czasem potrafi jesc nawet 1,5 godziny (z przerwami oczywiscie), zasypia na godzine i znowu jest glodny. Ale dopoki mam mleko w piersiach, to chce go nim karmic. Tylko w nocy daje modyfikowane. Na szczescie w nocy jest dosc regularny. Budzimy sie o 2 a potem o 5-6 i o 8-9.
Dzieki za namiary na usg. My niestety zameldowani jestesmy w Skawinie, ale pediatra polecal nam Medicine na Barskiej, wiec pewnie tam pojdziemy. Czekamy tylko az Eryk osiagnie 4 kilo, bo wtedy badanie bedzie jednoznaczne i na pewno nie trzeba bedzie powtarzac.
gagusia, ja chcialam karmic piersia caly czas, ale mam za malo mleka i eri na samej piersi wciaz jest glodny. Nie planuje, ze za miesiac czy dwa przestane mu dawac piers, wszystko sie okaze. Ja na szczescie nie mialam jeszcze wiekszych problemow z piersiami. Czasem mi sie kanalik zapcha i troche pobolewa, ale masaze z cieplej wody i przystawianie eryka pomagaja. Zreszta mam wrazenie, ze od 1,5 miesiaca wciaz cos mnie boli, wiec juz w sumie na bolace piersi nie zwracam uwagi. Na szczescie krocze juz mi sie chyba zupelnie zagoilo, bo nie boli zupelnie.
Musze isc odebrac pesel mojego syna co by byl pelnoprawnym obywatelem, ale pogoda taka, ze nawet przez okno nie chce sie wygladac, a co dopiero wychodzic na zewnatrz... Moze w przyszlym tygodniu sie zbiore.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
Co do kolek to tfu tfu na razie brak, ale nasz pediatra polecił nam ten sapsimplex z Niemiec (tylko trzeba albo szukać na ebayu albo kogos poprosic jak się ma w Niemczech żeby kupił- ponoć najlepsze. Mam je, ale trzymam na czarna godzine, a na razie stosujemy biogaia kropelki i nie jest źle, a jak sie mega męczy to troszkę herbatki Hipp rumiankowej- tyle, że po niej go czyści i tak ponoc działa. Do tego mam espumisan dla niemowlat, ale jeszcze nie próbowałam- na razie biogaia tylko, bo drogie (płaciłam ponad 40zł, choć bywaja po 3 kilka) a otwarte tylko miesiąc może w lodówce stać.
Monja- jak coś to na Piastów płacilismy tylko 50zł- lekarz wyciągnął od nas co pradwa kase niepotrzebnie za USg jaderek, ale i tak taniej chyba nie ma. W Ujastku 90zł.
drynek- z tym odc iaganiem przed karmieniem to trzeba pamietać, żeby to odciągnięte tez dziecku dać, bo najpierw w trakcie karmienia mleko jest bardziej wodniste i uzupełnia płyny- mój czasem tylko troszkę wypije i tylko tyle chce- po prostu pić mu się chce
Widze, że wszystkie karmicielki majadalej ten sam problem- częstotliwość karmienia. MM ciężej strawic więc większe odstępy są. Do tego teraz mój Adaś płacze nie tylko o jedzenie, ale np. bo mu sie nudzi, albo ma gazy, albo chce żeby go poprzytulać
No i przytył- 4 kg waży
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
Ja dzisiaj robiłam Adasiowi sesje zdjęciową- umordowaliśmy się okrutnie. Nie udało nam się zrobić zdjęć takich w stylu Anny gades, bo ani rekwizytów takich nie mam, ani Adas za nic spac nie chciał goły Teraz spi, ale ja nie mam siły znowu go przenosic, rozbierać itd...A zdjecia chcę wrzucić do kalendarza na 2012 i dać w prezencie wszystkim dziadkom i pradziadkom na Dzień Babci i Dziadka .
Co do chrzcin to ja bym najchętniej w ogóle ich nie robiła, bo my nie jesteśmy wierzący, ale ze względu na rodzinę trzeba będzie urządzić Wkurza mnie wydawanie kasy, a rodzina mojego męża jest strasznie liczna (jego mama ma 6ro rodzeństwa +ich dzieci ) i nawet nie wiem gdzie zrobic żebyśmy nie zbankrutowali. Mam upatrzoną restauracje, ale 70zł/os, a przy koło 25 osobach już się drogo robi ... Jesli je zrobimy to najchętniej w Wielkanoc.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tygrysica
- Wylogowany
- budujemy zdania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Gagus mi azali w szpitalu pielegnacje na sucho.........ta i małej zaczął pepol smierdziec i robic brzydki.Połozna jak go zobaczyła to kazała szybko działac spirytusem efekt w 16 dobie dopiero odpadła ale została mały strupek ktory niedawno zginął.
Karmic mam zamiar do 9m-ca i msle , ze sie uda bo jak na razie zero problemow.No ale malej pełno krostek wyskoczyło na buzce nie wiem czy to nie alergia jakas , pomaga krem specialny z Oilliana,tyl , ze probka mi sie skoncyła a kremu aptece nigdzie niet i czekam do jutra bo koles zamówił , ale juz buzka znowu wysypana tymi krostkami
Drynek a srobuj ten sabsimplex może wam pomoże i sie skoncza problemy z brzuszkiem.
Co do chrzcin jakos tez nie mam na nie ochoty Nie chce mi sie tego przygotowywac......no ale pewnie nie wczesniej jak na wielkanoc bo czeak az moj brat bierzmowaie zrobi, mysle że nawet w czerwcu w formie grlla w ogrodzie można zrobic a co
eh o peselu mi przypomniałyscie , jeszce nie oderałam i becikowe musze załatwic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.