MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!

Ja z farbowaniem też się wstrzymuję, ale... jest ciężko... już dawno powinnam to zrobić! Siwe wychodzą!!! Nie mam ich dużo, ale jednak..
adiafora - to fajnie masz z tą opieką w szpitalu. Mnie siostra i mama próbują teraz namówić na zmianę lekarza na ordynatora szpitala. Ja chodzę prywatnie do lekarza, który nie pracuje w szpitalu, ale nie chcę tego już robić teraz. Mój jest bardzo dobry, mam do niego zaufanie, i nie chcę robić szopek pod koniec 3 miesiąca. Trzeba to było robić na początku.
Zresztą ordynator nie jest całe 24 godziny w szpitalu, więc też się może trafić, że nie będzie go w czasie porodu.
Mój mąż teraz jak naczytał się trochę i nasłuchał tej paniki mojej siostry, kazał mi się nie przejmować i obiecał, że na pewno będzie ze mną przy porodzie. Jeszcze jakiś czas temu bał się tego... Mam nadzieję, że mały tylko dobrze się ułoży, bo nie chciałabym przechodzić przez kolejną cesarkę.
A my za tydzień się przeprowadzimy, więc pewnie zniknę na tydzień, dwa, aż nie załatwimy sobie internetu, więc zaczną się prace remontowe.

ja też nie wyobrażam sobie nie farbować włosów, a zwłaszcza tym bardziej kiedy idę je ściąc bo jak robić fryzurę to na całego ale jakoś dam radę narazie przetrwam, ale we wrześniu przyjdzie mi iść na wesele i chyba wtedy użyję szamponetki, zeby chociaż przez dwa dni wyglądać dobrze niop tym bardziej, ze brzusio juz wtedy będzie widać a tak w ogóle to zaczynam mieć dylematy i czy faktycznie chcę obcinać te moje wlosy... zawsze podobały mi się długie i caly rok je zapuszczałam... ale z drugiej strony nie chce mi sie ciagle ich jakos upinać a z krótkimi zawsze mniej roboty mam nadzieję, ze się sobie spodobam w nowej fryzurze... choć już miałam ścinane wlosy i było dobrze, ale już się odzwyczaiłam i znowu nie wiem jak to ja będę teraz wyglądać ehh, przeżyje jakoś prędzej czy później i tak odrosną

Witam wszystkie grudniowe mamusie , jestem tu nowa (mam nadzieje, ze mnie przyjmiecie do swojego grona ), termin mam na 7 grudnia.... Widze, ze ostatnia dyskusja dotyczy farbowania i obcinania wlosow - ja nie mam tego problemu, wlosy (koncowki) podcinam sobie sama i nigdy ich nie farbowalam...tak wiec nie zabieram glosu w sprawie, o ktorej tak na prawde nie mam pojecia. Pozdrawiam serdecznie i zycze zdrowka.

BrokenWings witamy pewne że przyjmiemy do grona Ja mam termin na 4 grudnia więc odrobinkę wcześniej. Jak się czujesz w dwupaku? Masz już jakieś przypuszczenia co do płci, albo wybrane imiona? Pracujesz, uczysz się? Kiedy następna wizyta Jak samopoczucie?
To tak na początek sterta pytań ;P

Acha.. dodaję Cię do naszej listy

Tak sobie czasami Was podczytuję
Ja cała ciąże farbuję włosy jak zaszłam w ciąże byłam blondynką teraz mam włosy brązowe jeszcze nie ścinałam włosów ale musze w końcu to zrobić bo już zaczynają żyć swoim życiem
Pepsi też piję moze nie w mega ilościach ale piję

Witamy nową grudniową mamusię
Ja juz tam się nie przejmuję tymi przesądami o obcinaniu włosów, bo wczoraj bylam u fryzjera i jestem zadowolona, moje włoski są teraz w o wiele lepszej formie niż przed ścięciem

Ja na razie włosów nie ścinam bo nie mam takiej potrzeby, dobrze się układają Ale farbę muszę upolować, chociaż ta aktualna się tak sprała, że właściwie prawie że nie widać mi odrostów

Rojku juz odp. Jak sie czuje w dwupaku: teraz juz dobrze, na poczatku mialam mdlosci, ale na szczescie juz minely . Nastepna wizyte mam teraz w najblizsza srode i zobaczymy czy uda sie juz sprawdzic plec, a przypuszczenia mam - mysle, ze bedzie to chlopak . Nad imionami sie jeszcze nie zastanawialismy... Jest to moja pierwsza, dlugo wyczekiwana ciaza - bylam staraczka z ponad 2,5 letnim stazem tak wiec ciesze sie teraz kazdym dniem . Obecnie nie pracuje, ale chcialabym chocby tak na pol etatu, zeby sie z domu wybrac, z ludzmi pogadac noi wiadomo kazdy grosz (euro - miszkam w Holandii) sie przyda .
A jak to u was dziewczyny wyglada? Pozdrawiam.

BrokenWings - witam bardzo serdecznie
Wiecie dziewczyny ja teraz nadaję w ciąży z lekkim opóźnieniem... co to znaczy w dwupaku? BrokenWings - będziesz miała bliźniaki? Moze dlatego, że sama mam to wszystko mi się z tym kojarzy...
Widzę, że tu pewnie sama na koniec zostanę...
Zaraz biorę się za pakowanie, bo w środę przeprowadzka, więc wybaczcie, że zniknę na jakiś czas, ale obiecuję, że wrócę
Jeszcze jutro postaram się tu jeszcze wpaść.

o ile ja dobrze zrozumiałam to z tym dwupakiem chodzi o to, że jesteś Ty i dziecko taka podwójna paczka hehe

Ja z tym dwupakiem zrozumialam tak jak lilian355, za ja i dziecko ...wiecej niz jednej dzidzi sie nie spodziewam

hehe to właśnie miałam na myśli ja+dzidź=dwupak

Hej dziewczyny
witaj BrokenWings

kilka dni mnie nie było, bo mieliśmy awarię kompa, ale już naprawiony

byłam dzisiaj na usg i pochwalę się Wam fotką 6 cm Maluszka
mam też filmik ale coś nie mogę wrzucić

delfinku83 śliczna dzidzia moja pewnie tez jest teraz gdzies wielkości Twojego maleństwa dopiero teraz zauważyłam że miedzy naszymi ciążami jest tylko róznica dwóch dni fajnie kurcze to kiedy następna wizyta?

Lilian, no dokładnie 2 dni, więc Twoja dzidzia jest taka sama lub ciutke większa
ja dzisiaj byłam tak nadprogramowo na tym usg (przezierność karkowa), bo normalną wizytę u swojego gina mam teraz w środę, mam przyjść z tymi dzisiejszymi badaniami i wynikami badań z krwi i moczu, które niedawno robiłam.
A Ty kiedy masz wizytę? I jak się czujesz? bo ja dzisiaj rano niestety źle