Mamusie październikowe ;)))

Czesc Kochane!
Ja dopiero dzis sie odzywam , bo ten tydzien to jakis koszmar dla Nas,pech przesladuje nas od samego poniedziałku, dzis odpukac nic sie jeszcze nie wydarzylo, ale dzien sie nie skonczył...
Zaczeło sie od powidziałku, kiedy to na wizycie przyjął Nas piajny lekarz!!!!!!
Całą ciązę do niego chodzimy prywatnie wizyta 120 zl, a tu taki numer. Nie do wiary !!!
Zaczął robic mi Usg i sie zorientowalismy, ze z Nim cos nie tak ;/;/ Nastraszył mnie, ze mam malo wod [plodowych, ale nie byl w stanie wytłumaczyc co i jak, wiec poprostu przezylismy koszmar. Wyszlismy z tego gabinetu przerażeni i nie wiedzielismy co zrobic, mielismy zadzonic na policje, ale wkoncu tego nie zrobilismy. Koniec ciązy a tu taki przekręt co teraz?? Postanowilismy, ze na drugi dzien pojdziemy do innego lekarza, zeby sprawidzl co i jak z tymi wodami i juz sie zatsanawialismy czy nie zmienic prowadzacego, ale jak sie okazalo ten drugi lekarz na poczatki nie chciał NAs przyjąc bo stwierdzil, ze mamy swojego lekarza prowadzacego wiec on nas nie powinien przyjmowac, nie powiedzielimy mu wprost, ze Nasz byl pijany na wizycie tylko, ze mial zly dzien i nic nam nie wytłumaczył, no wiec wtedy nas przyjął.Ale powiedział, ze musi zrobic badanie ultrasonograficzne ktore bedzie kosztowac 250 zl no co mielismy zrobic zdecydowalismy sie. Zrobil to badanie i okazało sie, ze mam mało tych wod, ale jeszcze nie jest źle, tylko, ze musze to kontrolowac, z malutką wszytsko ok wazy 2020 g, uspokoilismy sie po tej wizycie troche, ale co tu teraz robic z tym naszym lekarze. Pogadalismy sobie i postanowlismy, ze pojdziemy do niego w czwartek i powiemy mu ze wizyta poniedzialkowa nas zaniepokoila bo byla zupelnie innna niz poprzenie. I tak zrobilismy , wiec tłumaczyl sie ze byl po 24 godzinnym dyzuze(wiedzialam, ze tak bedzie mowił) uratował kobiete z ciaza pozamaciczna itd, no cholera umiem rozpoznac pijanego od zmeczonego, ale niech mu bedzie, sam powiedzial, ze zbada mnie jeszcze raz odnosnie tych wod (bo mu powiedzialam, ze nas nastraszył) i bardzo przepraszal. Ok troche mi ulzyło, ale zaufania do niego nie mam za cholere !!! On tez powiedzial, ze tych wod jest mniej , ale nie ma powodow do paniki, musze liczyc ruchy i bacznie obserwoac.
Zeby tego wszytkiego bylo malo z Zusu zadzownili do mnie w srode, ze moje pieniadze zostaly przelane na konto, mojego zleceniodawcy bo ksiegowa sie pomylila;/;/;/; !!!
Ile bylo odkrecania, to szkoda gadac. Pieniadze bede miala dopiero na koncie pod koniec tygodnia!! no szlag by to trafil!
Jak ta akcje mielismy z tym lekarzem to pojechalismy kupic wszytsko do szpitala dla mnie i malej i sie spukalismy z pieniedzy, a tu jeszcze taka wiadomosc.
No mam dosc tego tygodnia, a i jeszcze dzis mam panienski i wszytsko spadlo na mnie bo swiadkowa panny mlodej pojechala do Zakopanego a ze ja jestem bratowa to na mnie spoczywa to przygotoeanie, musilam robic szarfy jezdzic za tortem i jeszcze mam kilka rzeczy do zrobienia, ale musialam wam sie wygadac bo juz nie daje rady .
Mam nadzieje, ze ten koszmarny tydzien skonczy sie nareszcie !!!!!

Przeczytałam wasze posty, ale odpisze na te ktore pamietam
TosiaKasia brzuszki sliczne!!!
aAgusia ten komlecik boskii!! Taki słodziak.
Karo kochana was ten pech tez nie chce opuscic. Mam nadzieje, ze uda wam sie odzyskac te pieniazki.
Nusia nie przejmuj sie ta cesarka, zawsze to tez sa plusy.

Dobra Kochane jutro sie pewnie odezwe buziaki pappa

Elusia mówisz o tej niani do której link wstawiłam? Że taka dobra? Ja ją dostałam więc cieszyłam się, że w ogóle mam jakąkolwiek Ale nie sądzę, żeby to była ta z lidla.... No ale może się mylę.

Tak to wczesniaczek kolezanki ale waży dobrze 2900 i ma 53 cm i czuje sie dobrze zarówno ona jak i Maleństwo.

Ja juz po wizycie i jednak synuś nie poczeka 2 tygodni jeszcze tak jak chcialam....
Lekarz powiedział ze szyjka jest skrócona głowka jest bardzo nisko tylko rozwqarcia jescze nie ma.... ufff przynajmniej tyle... ale w środe mam zrobic ktg i badania wszystkie mocz morfologia, a najlepiej byłoby jakbym poszla juz w poniedziałek do szpitala ... i dostalam skierowanie:( Musze zaczekac jednak w domu do środy bo przecież nie bedzie miał kto wpóścic tych robotnikow od dewelopera zeby skończyli remont;( Mąż nie moze teraz wolnego w pracy wziąść... i jak wytrzymamy w dwupaku do środy to wtedy do szpitala pojedziemy pewnei.. kurcze brzuch mam caly dzień napięty .
Przestraszyłam sie ... tak coś podejrzewałam zeta dzisiejsza wizyta w piątek 13 to nic dobrego nie przyniesie...

EDZIA kurcze ja na Waszym miejscu chyba zadzwonialbym na policję :/ ale mialaś przezycia... wspolczuję...

PAULA śliczna ta pościel:)

ELUSIA dobrze ze ta biegunka juz przeszła.

Idę się polożyc i odpoczywac zgodnie z zaleceniami lekarza...

Dobranoc kochane:*

dobry wieczór

Paula faktycznie to nie ta niania, na zdjęciu nie widać że fioletowa. Ta z Lidla jest bardzo podobna ale masz rację że szara a firmy nie pamiętam.

Edzia ja bym to gdzieś zgłosiła albo jemu od razu na wizycie wytknęła ten stan, a co niech mu się chociaż głupio troszkę zrobi To jest nie do pomyślenia!

A tak poza tym to kurcze co jest grane z tymi wodami, od czego to zależy? Sporo z Was ma ich mniej niż trzeba

Lecę na Rodzinkę.pl

Miłego wieczorku

Edziamasakra z tym lekarzem! ja bym od razu na policję zadzwoniła, żeby to sprawdzili.
Kasia odpoczywaj, nie rób zbyt wiele, nie sprzątaj i nie denerwuj się będzie dobrze!

Ja już się oswoiłam z oczekiwaniem na cc;) 20 minutek i Mały będzie ze mną wszystko sobie przygotuję na spokojnie i będę wiedzieć dokładnie kiedy go przywitamy w sumie to najbardziej przeraża mnie cewnik nie wiem czemu ale cholernie się tego boję tak mi się dziwnie kojarzy....ale dam radę pocieszam się tym że mama przeszła 5 cc i to starym sposobem i jest wszystko ok z nią

jutro znowu dzień z najmłodszą siostrą bo mama wymyśliła że jedzie z babcią i resztą dzieciaków do Częstochowy modlić się o szczęśliwe rozwiązanie dla mnie
ja uważam że nie ma różnicy gdzie się modlimy(mam swoje zdanie na temat wiary a raczej kościoła) ale jak oni chcą niech jadę- miło mi że o mnie myślą

Idę spać bo o 6 muszę u mamy być. Dobrej nocki kochane;*

hey Kochane
Ja jakos dzis spalam tzn boli taki nie mialam bioder z poduszka sie przekrecam i ja podkladam pod brzuszek i delikatnie pod biodra pomaga.
A powiedzcie wyparzacie smoczek do szpitala juz.
bo oczewiscie Moj MAz twierdzi ze za wczesnie jeszcze jak on mnie wkur**** z tym czekaniem na ostatnia chwile ma przyklady u znajomych jednych drugich i dalej czeka nie wiem na co doslownie niczym sie nie przejmuje albo przynajmniej tak pokazuje ludzie zostalo tak malo a on nie bierze do glowy ze ja kapci np nie mam sama musze sie o to martwic torba mokra bo po dwch dniach gadania kazalam wstawic do prania uwierzcie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dzis wzielam i zostawilam naczynia bo zostawil wczoraj na noc pozasychane takie od pieczenia nawet nie zalane wiec mysle ja szorowac tego nie bede niech sie nauczy ze to trzeba zamoczyc ile mozna mowic mowic a on jak mowie to ryja piluje,Sorry Kobietki ze tka narzekam ale nie mam z kim pogadac MOja Mama to twierdzi ze on ma za duzo na glowie jasne a ja to nigdy nie mam jak wszystko jednak na mojej glowie same wiecie szkola dziecko jedno drugie zakupy obiady szpital a on nic do glowy . ach

Tośka nie zazdroszczę. Ja ostatnio nie narzekam na męża, ale za to coraz mi się ciężej cokolwiek robi. Co chwilę coś boli, dziś np nie spałam prawie całą noc, bop plecy mnie tak bolały, że szok... Czuję, że brzuch mi się sporo obniżył i to też nie pomaga nawet w zwykłym poruszaniu się, ech A co do smoczka, to ja mam jeden spakowany już do szpitala. Nie wiem czy można podawać smoczek w szpitalu, ale ja biorę, bo bardzo lubię dzidziusie ze smokiem

Idę wypić z mamą herbatę. Mama się dziś wzięła za pieczenie placka, aż dziwne... Ale niech piecze, przynajmniej za mną nie będą chodzić, bo miałam robić szarlotkę, to zrobię w poniedziałek, jak będę miała spokój

hej kobitki

Ale dzis dzien;/ te hormony mnie dobijaja:( nie potrafie sobie poradzić pokłóciłam sie z moim skarbem-w sumie oberwało mu sie za nic i jeszcze sie poryczałam i kazałam mu isc samemu na zakupy mam juz siebie dosc wiecie ? jeszcze kregosłup mnie boli jak cholera dzis i to wszystko sie kkumulowało za długo i bidaczkowi sie oberwało bo pod reka był

Wybaczcie ze znow zaczynbam ten temat ale nie pamietam jak to wyszłó- jest tabelka? bo az mnie ciekawi która kiedy termin ma kojarze te pierwsze dni pazdziernika a widze ze sporo z nas ma po dwadziescia pare dni jeszcze

Karo groszek gdzieś przepadła i tabelki ani widu ani słychu.

Mi też oprócz wszelakich bóli dokuczają hormony. Raz chce mi się ryczeć, raz krzyczeć, a zaraz śmiać... masakra. Nie do ogarnięcia jestem Od pół godziny staram się posprzątać w pokoju. Ledwo co się poruszam, muszę jeszcze odkurzyć i powycierać podłogi... i myślicie, że mama albo brat chociaż zapytali czy może by mi ten odkurzacz choćby przynieść??? Nic, zero zainteresowania. A, że po odkurzacz muszę wejść do takiej a'la piwnicy to czekam na K. żeby mi pomógł, bo w pracy jest.

p@ul@
to nie fajnie z ich strony...kurcze
Ja tak jak wspominałam mieszkamy nadal na pokoju wynaJmowanym w oczekiwaniu na formalnosci z domku i ci powiem ze tu nic nie pozwalaja mi robic, a to obcy ludzie takze wspolczuje ci kochana.
Mezus moj jest kochany ..nie dosc ze ja na niego nakrzyczałam i wygodniłam to przyniosł mi kwiatki i zebym sie juz nie gniewała:) głupolek ;p

Widze ze Ty tez bidulko sie meczysz juz na tej koncówce co ?
Jeszcze troszke i bedziemy tulic nasze maluszki

Kochane u nas w czwartek jest promocja w Aldim i taki wysyp na sowy ze ja chyba od rana bede czekac zeby byc pierwsza poluje na ta lampke i moze jak uda mi sie to ten zegarek z lampka

hej

Widzę że ciąża i hormony dają się już wszystkim we znaki.

Tosia współczuję ale rozumiem bo chociaż mój mąż jest wspaniały i na prawdę odwala większość roboty to ostatnio też pokłóciliśmy się o zakupy z apteki do porodu. Ale potem co? szybko nam przeszło i od razu pojechaliśmy po to co trzeba a resztę zamówiłam w necie żeby już nie jeździć. Zauważyłam że mała raz na jakiś czas i od razu wszystko się da, tylko szkoda tych jego i moich nerwów ale widać z facetami nie da się inaczej

nusia moja cc trwała godzinę Ale małą wyjęli szybko, tylko potem to zszywanie i w ogóle to już troszkę trwa.

A ja poodkurzałam dywany i idę wstawić pranie.

Rzeczy dla malutkiej poprane i wrzuciłam do szafy, teraz na spokojnie aż do porodu będe sobię to prasować, hehe

Miłego dnia

Cześć kochane
Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich ale nie mam dziś za wiele czasu.
Byłam na tej dodatkowej wizycie w sprawie moich wód płodowych i okazało się, że wszystko ok Wody są i to wcale nie małe Dzidzia też ma się dobrze:) Przez tą dietę cukrzycową malutka jest... mówi, że tak od 2100 do 2400, ale nie kazał się martwić bo to o niczym nie świadczy Najważniejsze, że mieści się w normie. Poza tym stwierdził, że poród będzie łatwiejszy
Spadam już kochane odezwę się jak znajdę chwilkę.
Miłego dnia :*

CZęsc!
Ja dzis juz troche lepszy mam humor.Naszczescie..
Wczoraj wieczor panienski udany, ale na disko juz nie poszlam bo to nie na moje siły. Kregosłup tez mnie boli, ze az ciezko wstac jak siedze w jednej pozycji dłuzej.
Dzis bylismy z męzem kupic wozek dla malutkiej:) Zaplacony , ale odbiór dopiero za ok 2 tygodnie a moze i dluzej, ale fotelik juz dzis , wiec gdybym nawet szybciej urodzila to mamy w czym wybrac Zosie. Pozatym przyły mi dzis literki nad łózeczko:) Bardzo mi sie podobaja. Pozniej wrzucę fotki.
Ewe to super, ze ztymi wodami wporządku, a corcia waży wiecej od mojej, wiec nie masz sie co martwic.
To mielgo dnia dla Was wszytskich buziaki papa

Agusiak moje cc 15 minut trwalo i zaraz bylam na sali nnormalnej
A masz racje z tymi facetami
Eve kruszynka ta Twoja Niunia tj i Edzi ja tez spadlam z wagi mam nadzieje ze Dzidzius nie

Witam kochane:* my jak co sobotę zakupy, a i jeszcze kino zaliczyliśmy kupiłam maluszkowi fajny zimowy kombinezonek z rękawiczkami już, w Auchan za 40zł A plecy to mnie tak od kilku dni bolą, że ledwo wysiedziałam w kinie, chwilę siądę i już tak bolą, że muszę wstać. Nocki też średnio przesypiam...
Edzia normalnie szok co piszesz o tym lekarzu dobrze, że chociaż przeprosił na kolejnej wizycie, ale i tak przeginka! Kurczę, ciekawe co jest, że tyle z wad ma tak mało wód najważniejsze, że niunia cała i zdrowa
Karo ah kochanego masz tego mężusia sówki super!
Paulatak pisałam o tej niani, do której dałaś linka nie fajnie, że nikt się nie domyśli żeby Ci pomóc
Agusiak co racja to racja też zauważyłam po moim, że jak czasem nie rykniesz to nie zrozumie ale najważniejsze, że wszystko już masz nie przemęczaj się z tym prasowaniem
Ewe Fajnie, że z malutką wszystko w porządku i z tymi wodami, że ok
Idę robić obiadek