Mamusie październikowe ;)))

Agusiak a czy Paulince przeszkadza to w jakiś sposób? nie wiem czy widac jej ładnie zabki jak sie usmiecha? Żeby pózniej nie bylo tak ze za bardzo podetną i wtedy bedzie widac dziasło i dopiero ząbki... Dobrze ze sie poradzicie innego lekarza tez...

Kasiu bepanten pieknie goi i sutki sie smarje jak sa poranione i nie sciera przed karmieniemwiec nie szkodzi dziecku?
a co do jablka sa przeckiwni nie ktorzy ze swieze a jednak bywa ze lepsze dziecku

jak wam dzionek minął kochane?
my dziś na szybkim spacerku byliśmy, potem Maksio przez jakiś czas ładnie się ze mną bawił a potem coś w niego wstąpiło i ciągle się darł, przystawiam go do piersi a ten chwile ssie i nerw... okazało się że zastoje mi się straszne porobiły, uparciuch nie chciał współpracować więc dałam mu zapas mojego mleka z lodówki usnął a ja walczyłam laktatorem z tymi zastojami...z obu piersi ledwo 40ml dobrze że kapustę jeszcze miałam w lodówce to porobiłam okłady i juz jest ok
teraz moje chłopaki już śpią oboje bo D. zmęczony z pracy wrócił wykąpał Maksa i przed chwilą padł...
A no właśnie! znalazł pracę, tylko że jak narazie na 3 tygodnie bo to zlecenie a potem nie wiadomo jak to będzie, ale zaczęli się do niego odzywać i w pn idzie na rozmowę żeby jak coś po tych 3 tygodniach złapać coś lepszego. :)Cieszę się że mu się tak udało bo inaczej to masakra by była z mojego macierzynskiego to tylko na oplacenie mieszkania by starczylo...

Agusiakto super że inny lekarz to zobaczy mam nadzieję że Paulince to nie przeszkadza jakoś. ja z tym nie mam żadnego problemu dopiero nie dawno mama mnie uświadomiła że to mam

Tośkakochana mi wszystkie babeczki w szpitali i położna zabroniły używać bephantenu na sutki! są do tego specjalnie przeznaczone maści. Ja używałam jakiejś niemieckiej-ciocia mi przysłała teraz jak Maksia wysypie to mu smaruje bo jest rewelacyjna, ale na takie wysypki dobry jest też zwykły alantan

hej kochane

Dziękuje za Wasze opinie o tym wędzidełku, dzięki Wam a zwłaszcza dzięki Nusi zaczęłam czytać, dowiadywać się i w poniedziałek odwołuję ten cały laser bo do niczego nie jest nam to potrzebne. Czytałam że jak już będzie w ogóle taka konieczność to najlepiej podjąć taką decyzję dopiero jak dziecko będzie miało stałe dwójki żeby nie było wad zgryzu, nie wcześniej. Najlepiej ok 6-7 roku życia. Także wielki całus dla Was bo być może oszczędziłam dzięki Wam córci jakiś niepotrzebnych zmian, być może na gorsze A jej to w niczym nie przeszkadza, uśmiecha ślicznie, mówi pięknie a akurat te wędzidełka wargowe nie mają ponoć żadnego wpływu na mowę.

Nusia super, że D ma tą pracę i oby dalej szło mu równie dobrze no i oby szybko znalazł coś ciekawego na stałe
Dobrze że poradziłaś sobie z tym zastojem

Dziś przyjeżdżają teście na zaległe imieniny T więc sobie posiedzimy.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miłego dnia

hej

Kurcza u nas znowu kijowa noc;/ Mały w ogóle nie chciał mi ssać piersi, butelkę zjadł chętnie;/ Nie wiem może mu mleko nie smakowało bo wypiłam wieczorem czekoladę z cynamonem a wcześniej w ogóle nie używałam cynamonu...Zrobię sobie sok buraków, może wtedy chętniej będzie jadł. Teraz śpi już 2 godzinę, bo spacerku, nadrabia urwis noc...
Czekam na przyjaciółkę ma przyjść na ploty
Agusiakbardzo się cieszę że mogłam pomóc
Ja też się cieszę że styczeń już się skończył.
Kurcze dobrze że T. nic się nie stało,ani nikomu innemu! Palantów na drogach nie brakuje...;/
Miłego dnia z teściami:)

Kochane, troszkę was podczytałam ale będzie trudno z nadrobieniem wszystkiego. Ja normalnie oszaleje przez ten remont! mam już strasznie dość, tym bardziej, że okazało się że są krzywe ściany, coś z tynkiem nie tak i w ogóle, nie wiem kiedy on w końcu skończy to! kurz, brud, hałas... już normalnie tak się kłócę z narzeczonym, i o remont i o jego podejście do chodzenia po lekarzach z Ignasiem, że szkoda słów... eh...
A ze znamieniem wyobraźcie sobie, że "prawdopodobnie to grzybiczne zmiany" -słowa p. dermatolog- byliśmy prywatnie oczywiście, no i mamy i tak jechać do tego chirurga gdzie nas skierowała pediatra... generalnie tamten prywatny chirurg i dermatolog mówią, że to raczej nic się ze znamieniem nie dzieje tylko ze skórą, i może to przypadek że akurat w tym miejscu, oby! ale i tak kazała aby się upewnić we wtorek... mam nadzieję, że ten lekarz będzie bardziej kompetentny i wszystko dokładnie nam wyjaśni co się z tym dzieje...
Agusia fajnie, że za namową dziewczyn taka decyzja oby na zdrowie wyszło a z tym wypadkiem- jak ja nie cierpię przez to zimy!!!
Nusia No to dobre wieści z D. oby wszystko szło po waszej myśli i praca na stałe szybko się znalazła kurczę ja też smarowałam tym bephantenem jak miałam popękane sutki mi mówiły, że można... a wcześniej takim innym specjalnym do sutek ale on nie goił tak ładnie. Miłych ploteczek ze znajomą
Kasiu Ignaś też ostatnio mnie ciągnie za te sutki tak że koniec nie wiem czy przez te jego zęby... może... a wczoraj mocno płakał, nawet przez sen, co go tylko odłożyłam to budził się i cyca, normalnie non-stop przy cycu, i zły humorek, a dziś już rewelacja z tymi tabletkami to ja zaczęłam 3 opakowanie i też dopiero niedawno zauważyłam te wypadanie włosów...

hej skarby!
mam internet! trafilismy na super promocje i maz sie zgodził wziasc teraz
Powiedzcie czy moge znów do was dołączyć ?

Koniecznie Karo nie ma innej OPCJI KOCHANIUSIA pisz jak sie czujecie pokazuj Gwiazde
A Elusia Kochana biedulko wiem c oczujesz Maz poprostu uciekl do roboty moze by czym sie zajac tyko szkoda ze nie Tobie przy maluszku Badz SILNA CALUJE A co do Znamienia ja tez mam takie duze i do tej pory nikt nigdy nie ruszal ale wart ospr co to jest :*'
Nusia moj cos mnie jtez je odkad podaje mu Deserki bo kurde ugotowalam marchew z jablkiem bleee blee trzaasl sie az heheh dzis sam ziemniaczek i tez nie smakuje mu a ja kdalam jabluszko to chetnie jadl
wczoraj dodalam d oswojego mleka sciagnelam na noc 20 ml tylko mleka i doddalam kleik z nestle a tam i tez wstal jak zawsze po dwoch godzinach
pozdrawiam was buziaki

Dzięki kochana
Dzis bylismy u lekarza i sie okazało że Vivi ma ospe ale jest za mała na jakiekolwiek leki i musi to po prostu wytrzymac. ogólnie mamy problemy tez z jej skóra i po lekarzach. po 3 dawce szczepionki bylismy na oddziale w szpitalu. ajj duzo by pisac. najpierw postARAm sie przynajmniej od jakiegos czasu was nadrobic bo juz kilkanascie razy zaczynalam od pazdziernika ( tak jak moj ostatni post) i zawsze cos przeszkodziło.
mam mnoostwo pytań do Was- miedzy innymi propo karmienia słoiczkami itp. ale to po kolei,
zdjecie mojej malej dodaje i jesli mi sie uda to kilka stron w tył przeczytam co to sie u Was dzieje :*

Cześć dziewczynki!
U nas już jest ok. Adaś jadł tamtego dnia w nocy jadł już normalnie a na wieczór to tak się ossał, że chyba 2 godziny z przerwami przy cycku spędził.
Ja się na NFZ wkurzyłam i ponieważ mamy tyle skierowań to wykupiłam młodemu abonament w luxmedzie i teraz bezstresowo umawiam przez internet wizyty nawet na następny dzień. Wczoraj byliśmy u chirurga - powiedział, że wszystko ok. Dzisiaj pojechaliśmy do neurologa - Adaś całą wizytę się śmiał i gadał do literek na ścianie i do Pani doktor a jak go włożyliśmy do fotelika to protestował - tak mu się podobało. Dostał jednak cycka po wyjściu z gabinetu i był spokój. Pojechaliśmy sobie jeszcze na działkę - młody spał w samochodzie, w domku się grzecznie zachowywał. Po powrocie coś mu odwaliło i histeryzował a ponieważ cyc to lek na całe zło to mu dałam possać do oporu no i opluł mnie fontanną z mleka przed kąpielą dzisiaj Ssanie do oporu jednak pomogło na zły humor bo na przewijaku się do mnie śmiał a po kąpieli od razu zasnął bez protestów.
Niestety czeka nas rehabilitacja bo się młody krzywo układa - zawsze na prawo i ma problem z podnoszeniem główki do pionu jak się go trzyma na rękach i wygina się w łuk do tyłu. Będziemy musieli go z mężem nosić w jakiś specjalny sposób i stymulować żeby się tak w tył nie odginał ale pani doktor powiedziała, że będzie dobrze i że fajny kontaktowy facet z niego

Nuśka - Fajnie że D znalazł pracę i że ma perspektywy dalszego zatrudnienia. Super, że sobie tak szybko poradziłaś z zastojami. Ja mam jeden taki zatkany kanalik tuż przy ujściu bo nawet widzę taką kropkę białą ale nic go nie rusza - ani laktator ani młody ani kapusta ani ciepły prysznic i już mi się skończyły pomysły co z tym zrobić. :/

Elusia - Współczuję remontu i podejścia narzeczonego. U nas było tak samo z lekarzami i jeszcze problem z terminami bo jak się próbowałam państwowo zapisać do neurologa to mi terminy na kwiecień proponowali a mąż nie mógł zrozumieć czemu mnie tak wkurza, że zużywam pół dnia na umówienie wizyty Oby Wam się szybko relacje poprawiły! I żeby się wszystko wyjaśniło choć to pewnie nic poważnego.
Mi to Adaś tak sutki zmasakrował ostatnio, że się ratowałam kapustą i ibupromem, bo nie mogłam wytrzymać jak w czasie jedzenia ciągnął brodawkę w swoją stronę i naprawdę nie wiem co mu odwaliło bo laktatorem w 5 minut odciągania można było 100 ml uzbierać a on nie dość, że nie przełykał to jeszcze się wgryzał i szarpał na boki - ehhhh ale już jest ok chociaż ja się maści boję używać żeby sobie kolejnego kanalika nie przytkać.

Tośka - Dobrze, że Twój łakomczuszek już Ci daje trochę wytchnienia i nie ssie tyle. Szkoda tylko, że mu nie wszystko smakuje.

Karo - Witaj z powrotem. Czekamy na opowieści co u Was słychać. Na facebooku widzę, że Vivienka rośnie jak na drożdżach. Oby jej szybko ospa przeszła, biedna mała

Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki!

Karo Niunia podobna do Ciebie SLicznotki a ty schudlas zdaje sie co oj macie sie moze alergik Niunia jest a co do ospy lepiej teraz niech przejdzie jak pozniej. co do jedzenia pisalam moj nie chcejesc tylko deserki by jadl

Skarby!
Vivi złapała przeziebienie ode mnie!;(
kurde!
jutro mamy wizyte u lekarza. ak myslicie nic złego nie powinno sie stac nie ? nie ma goraczki jest w miare radosna usmiecha sie czesto tylko tyle co czasem kichnie i troche czesciej kaszle ( ale smieje sie przy tym) nie wiem juz co o tym myslec.

Kochana to bedzie ok u nas ja kupowalam zawsze pulmex baby masc lekko nasmarowalam cialko dziecku lub olejek kamforowy stopki na noc do skarpetek do noska nasivin i majerankowa masc nasz juz tez maial katarek i dzisiejszej nocy tez nie lepiej bylo malo sie nie udusil nie umie oddychac jak mu zalega cos w nosku ale u mnie Corka ma katar kaszelek a ja gardlo bolace lekko chlodne cos wypije KArmi piwko wyplam i juuz bol i drapanie pieczenie :*(
A POWIEDZCIE MAMUNIE CO COS WPROWADZALY DLA DZIECKA DO JEDZENIA TO CZY BYLA ZIELONA KUPKA
JA DZIS DALAM BEBILON DO ROZPUSZCZENIA ZELAZA BO CHCIALAM CYCUCHA ZOSTAWIC sYNUSIOWI I TEZ POJAWILA SIE ZIELONA KUPKA CZY TO WSZYSTKOW PORZADKU ..... WOGOLE NA 3 DZIEN DOPIERO ZROBIL KUPKE
a DZIS OD 4 CO GODZINE BUDZIL SIE Z MOCNM PLACZEM W DZIEN NIE TYLKO OD 4 RANO MOZE T OBRZUSZEK BO DOPIERO OK 11 SIE ZA;ATWIL

hej ja na chwilkę...
Chciałam się pochwalić ze Wojtuś leżąc rano w lózeczku wolal mnie i wyrwało mu sie meme znowu czyli sie nie przesłyszałam juz po raz drugi:) bo wczesniej w piątek myślaalm ze moze przeslyszalam sie:P
Tosia ja jak na początku wprowadzałam czy mleko czy jabłuszko to kopka zielonkawa była. Wiec spokojnie:) My też tak mielismy przez pewien czas nawet niedawno ze maly od 2 nawet czasami budzil sie i co godzina płacz straszny...:/ wtedy masowalam brzuszek i od razu bączki puszczał i dalej szedl spac i za godzinę lub 2 to samo...
AAA Wojtkowi strasznie smakuje marchewka:)!! buzie ladnie otwiera i je:)

Karo fajnie ze juz jesteś mam nadziję ze Vivi szybciutko przejdzie przyziębienie, myślę ze nic nie powinno byc jak pojdziecie na wizytę tym bardziej ze nie ma gorączki. My mamy we wtorek szczepienie a w srode wizytę u ortopedy kontrolę bioderek i boję sie zeby po tym ostatnim szcepieniu nie gorączkował bo wtedy co z wizytą u ortopedy???;/

Dziewczyny ja dziś umieram, tak mnie ząb boli. Chyba będę musiała wybrać się do dentysty, ale szczerze się przyznam, że chyba wolałabym drugie dziecko urodzić niż iść.

Karo Super, że do nas wróciłaś, nie opuszczaj już nas Mam nadzieję, że twojej malutkiej szybko minie ospa no i to przeziębienie też.

Tośka U nas od kiedy Agatka dostaje jakieś nowe jedzonko też zdarzają się zielone kupki. To podobno tak bywa, ale powinno minąć, jak się dziecko przyzwyczai do nowych pokarmów.

Kasiaa Agatce też marchewka smakuje, mam jeszcze jeden słoiczek, a później chcę coś innego zobaczyć, ale jeszcze sama nie wiem co lepiej? Marchewkę z ziemniaczkiem czy zupke jarzynową???

myszka oby ta rehabilitacja szybko zadziałała Z pewnością się denerwujecie, ale pewnie się nie obejrzycie i po problemie nie będzie śladu

Mała mi zasnęła o 18.30 i śpi jeszcze nie wykąpana. Ciekawe o której pójdzie spać na noc jak się teraz obudzi... No i ciekawe kiedy się obudzi.

Aaaa, udało mi się znaleźć naprawdę fajne krzesełko do karmienia, fakty używane, ale w super stanie za jedyne 100 zł i to bardzo blisko nas. Może jutro lub po jutrze będziemy po nie jechali A na dodatek mój tata powiedział, że 100 zł to może nam dać w ramach prezentu imieninowego dla Agatki ( a imieninki już w środę)