- Posty: 192
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2013
Listopadówki 2013
- Psotka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
znalazłam chwilę czasu. Dziewczynki ja mam już etap wyciszania się dlatego staram se ograniczać do minimum wrażenia i się wyciszać. Wiem że to może dziwnie brzmi ale ja potrzebuje takiego skupienia się na wewnętrznym spokoju. Już czuję że macica pracuje, w sensie ćwiczy., co wieczór mam objawy jak przed miesiączką. Dodatkowo Synek swoją gimnastyką sprawia że mam wrażenie że zaraz mi się wyślizgnie (-;.
Za tydzień mam wizytę u ginekologa i da mi skierowanie na odział do szpitala. Sama jeszcze do końca nie wiem jak to będzie wyglądało, ale jeszcze się dopytam.
Widziałam że że większość z Nas ma już pojazdy dla Naszych pociech i pokoiki lub kąciki naszykowane, zaglądam na Fb i w miarę wiem co u kogo jak wygląda. No świetnie się przygotowałyście.
Powiem Wam że bardzo zależy mi na uchronieniu krocza, dzięki Bogu w polskich szpitalach już powolutku odchodzą od takiej profilaktyki. Nacinają podobno tylko wtedy kiedy grozi mocne samoistne pęknięcie.
Tydzień temu zamówiłam olejek ze słodkich migdałów do masażu ale coś mi nie przychodzi, muszę dzisiaj pójść na pocztę bo może tam sobie leży a ja o tym nie wiem, z tymi avizo z poczty tez różnie bywa.
No a weekend przede mną wyczerpujący bo obchodzimy 30 stkę mojego męża, teście przyjeżdżają z Radomia. Już jedna potrawę mam naszykowaną, jeszcze 2 zostały i na słodko babeczki i tort kokosowy. Jeszcze dziś na 17 mam warsztaty z bezpiecznego malucha, niestety mąż nie będzie uczestniczył ze mną do końca bo musi rodziców przywitać.
Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam. Tak jak mówiłam Sylwi po weekendzie do Was wracam może na częstsze czytanie i pisanie (-;
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- małopolanka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0
Suzii ale miałaś przeboje z tym ropniakiem. To ja Ci się teraz wcale nie dziwię.
Cortezia twoje ciało przygotowywuje się już na całego. U mnie siary dalej brak ale od czau do czasu czuje jakby cos się tam działo takie pieczenie albo drętwienie dziwne uczucie więc ciężko mi opisać. Co do rozciągania macicy to ja czuje tylko kłucie od czasu do czasu ale to tyle na razie.
Świetnie Ci poszła obrona.

Kasia085 ja słyszałam właśnie że dzieci się rodzą z włosami. U mnie zgage można byłoby jakos przeżyć ale przy okazji mam refluks czyli cofanie się jedzenia do przełyku bez tych tabletek by się nie obyło. U mnie nie działało mleko gaviskon ani espumisan i tak budziłam się z podchodzącym strawionym jedzeniem w przełyku więc wyjścia nie było. Martwię się czy te tabletki są całkowicie bezpieczne.
Agnieszkazst Ty jesteś naszą specjalistką więc jak jeszcze nas czytasz może słyszałaś czy ranitydyna ma jakiś wpływ na dziecko?
Psotka super że tak się wyciszasz. Ja też już staram się relaksować jak najczęściej póki mogę i wrzucam na totalny luz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Izaa.
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 112
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
Co do twojej szwagierki to Nefretete ma rację.Podejrzane...Bądźcie czujni

Z magisterką na pewno dasz radę, grunt to mieć dobry temat. Wtedy chce się pisać

Cortezia dobrze że znów jesteś.Gratuluję Pani Magister. Takie niby małe trzy literki przed nazwiskiem a cieszą

Ja w sumie miałam pisać plan porodu, taki ogólny, żeby mąż miał i wiedział co i jak,jakby mu się coś zapomniało z tego wszystkiego, potem się rozmyśliłam bo w sumie będzie co ma być. Nie mam jakiś specjalnych wymagań. Obgadamy wszystko z mężem i może spiszę najważniejsze rzeczy ale nie wiem czy oddam położnej. Chociaż gdyby spytała o plan porodu to pewnie tak. Ale o znieczulenie będę walczyć jak lew

Małopolanka szafa wreszcie wczoraj dojechała.Pół dnia ją skręcaliśmy i jeszcze drzwi zostały...Masakra...Mój D. ma dopiero niedzielę wolna i poniedziałek więc skończymy i mogę zacząć prasować i układać rzeczy

Może jednak nie urodzisz wcześniej.Wszyscy mi powtarzają że pierworódki to raczej później rodzą, ale różnie to bywa...
bozenas miałam pisać o chrapiącej współlokatorce w szpitalu ale od środy nie byłam na forum i czytam że cię wypisują. W domku już będziesz mieć spokój.
Co do laktatorów to Aventa są podobno bardzo dobre (zarówno elektryczne jak i ręczne). Ale to możesz sobie kupić spokojnie po porodzie.
Zdziwiłam się że będą u ciebie wywoływać poród wcześniej ale skoro lekarze tak uważają jak piszesz to może i lepiej.Super że masz taki wspaniały personel w szpitalu.
Fajnie że teścia masz przynajmniej po swojej stronie.Fajne te jego obliczenia, może teściowa też się uspokoi.
Kasia085 te staniki to dziwne jakieś.Mnie się udało nawet bo zamówiłam z neta i jest ok.Na razie jeden bo mam jeszcze dwa z odpinanymi ramiączkami. Potem dokupię takie jakie będę potrzebowała.Ja miałam zwykle problem bo wszystkie były za duże.Na razie mam właśnie 80B albo C (zależy od firmy

Z tej szkoły rodzenia to śmieszni są, możesz im odpisać dosadnie

A mnie mówili że jak mam zgagę w ciąży to wręcz odwrotnie - dziecko będzie miało dużo włosków

Suzi to super że znaleźliście mieszkanie!

Ale miałaś przejścia z tym ropniem, naprawdę współczuję. Nie dziwię się że masz obawy.
Ale będzie dobrze.Podczas porodu zajmą się wami i niczym nie będziesz musiała się martwić.A że boli...trudno, inaczej się nie da.Ale znieczulenie może zdziałać cuda.Grunt to spokój ducha.Będę trzymała kciuki

Wielomama ja też już nie wiem co z tym kurzem robić. Wszędzie go widzę i wydaje mi się że co parę dni muszę robić generalne porządki.Dzisiaj też muszę przejechać się ze ścierą przynajmniej tam gdzie widać. A za oknem mam dosłownie łąkę więc nie powinno się tak kurzyć. Znacie jakieś dobre środki na kurz?
Ja mam podobnie ja wy z przyjmowaniem gości.Lubię jak jest posprzątane, coś upichcone a teraz po prostu nie mam siły ani sprzątać za długo ani stać przy garach.Potem rwa kulszowa tak daje w kość że nawet leżeć mi ciężko.A w tą albo w następną niedzielę mają wpaść moi rodzice.Bardzo ich kocham ale mam nadzieję że tylko na kawę bo będą przejazdem.I tak dość często się widujemy ostatnio.
Tak ze dwa dni temu miałam jakieś początki kataru ale następnego dnia rano było dobrze, mam tylko lekko nos przytkany cały czas. Wraca sezon na zatoki.Ale mnie jest tak ciężko przekonać do czapki że już nikt nie próbuje.Mam za swoje...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaśkus
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0
wredota, mnie też dopadły rozstępy pomimo smarowania oliwkami, balsamami i Bóg wie czym. Podobnie jak Ty byłam na to nastawiona, bo mama też miała. I również liczyłam na to, że może mnie ominą.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bozenas
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0

A my już w domku sobie siedzimy, Dominisi chyba też fajniej w domku, bo skacze i skacze


A jutro jedziemy po fotelik do samochodu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- oki222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0

Też Was nadrobiłam ale nie jestem w stanie Wam odpisać a z resztą podzielam Wasze zdania we wszystkim więc obejdziecie się bez moich prywatnych opinii

Wczoraj skończyliśmy szkołę rodzenia, za darmo warto ale nie zapłaciłabym 600 zł tak jak płaciły dziewczyny z poza miasta, po zajęciach mój M mnie zaskoczył i powiedział żebyśmy poszli na izbę przyjęć i wzięli komplet dokumentów który trzeba wypełnić przed porodem ,kurczę ja nie wpadłam na to a okazało się że warto bo trochę tego jest plan porodu jakieś oświadczenia i inne. teraz w domku mam czas by to wypełnić bo na izbie przyjec nie wiem czy byłabym w stanie się skupić.

ostatnie dni spędziłam na porządkach zostało mi tylko rozmrożenie lodówki więc w zasadzie gniazdko gotowe,jak widziałyście wózek i łóżeczko mamy też gotowe. Dzisiaj moja przyjaciółka i zresztą Przyszła mama chrzestna mojego Matiego poświęciła mi pół dnia mam zrobione nóżki, rączki, bikini

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
więc w nocy byłam czujna bo się troszkę przestraszyłam. no ogólnie dzisiaj dwie osoby mi powiedziały, że na ich oko to maks 2 tyg i Mati będzie na świecie. We wtorek mam wizytę i usg i bedzie postanowione co dalej bo jak na razie Mati ma caly czas główkę na gorze ( tak czuję ) i jest ustawiony pośladkowo a ze to już będzie 37 tyg. to trzeba podjąć jakieś decyzje, wiec we wtorek chyba będę dużo już wiedzieć. o ile dotrwam

A do tego wszystkiego coś i mnie rozbiera bo gardełko boli i jakiś katar mi się pojawił

Ściskam Was mocno

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
Małopolanka ten refluks to naprawdę musi być obrzydliwy. Ja tak miałam na początku ciąży i wtedy od razu wymiotowałam. A co do leku to przepisała Ci go lekarka więc myślę że wie co robi i nie zaszkodzi to małemu.
Kicia no to jestem ciekawa jaki przesąd się sprawdzi:-)a tak wogóle to te przesądy są okropne, czasem to naprawdę potrafią zdołować. Staram się na to nie zwracać uwagi, żeby się nie nakręcać.
Bozenas musisz się uwijać ze wszystkim, bo u ciebie to może być całkiem niedługo.
Powrotu do zdrówka Wam życzę dziewczynki, bo ostatnio widzę że jakaś plaga. Ja póki co wyrwałam kurtkę od mamy, nie wyglądam w niej za ciekawie ale przynajmniej ciepło i piję profilaktycznie Prenalen i narzie odpukać jest ok.
Wczoraj kupiłam staniki. Byłam już załamana bo obeszłam w naszym uroczym Płońsku wszystkie sklepy i nigdzie nie mogłam dostać swojego rozmiaru. W końcu M. zabrał mnie do Triumpha no i owszem były super. tylko że za 2 wydaliśmy 260 zł. Załamka. Mój M. stwierdził
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
Ale będziesz miała pracowity tydzień, nie odpoczniesz bidulko na tym zwolnieniu.Ja na tą papierologię związaną z przemeldowaniem się, wyrabianiem wszystkich dokumentów na nowe nazwisko zbierałam się kilka miesięcy...
Oki fajnie masz z tymi dokumentami ze szpitala.Jak byliśmy z moim D. w szpitalu to pytałam o co się wypełnia itd. ale położna powiedziała że na to będzie dużo czasu, ewentualnie mąż albo ktoś inny pomoże.A jak wszystkiego nie wypełnię od razu to też się nic nie stanie.Chociaż ja wolałabym to zobaczyć wcześniej.
Według tego co opisujesz to rzeczywiście już chyba niedługo będziesz mogła potrzymać swojego synka w ramionach. Ale jak mówisz że jesteś przygotowana to najważniejsze.Oby tylko ułożył się dobrze.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Kasia085 chyba też skorzystam z tej wody morskiej na zatoki,nie pomyślałam o tym, teraz w ciąży to chyba jedyne na co bym się zdecydowała.Sinupret brałam od czasu do czasu ale muszę poczytać ulotkę co piszą o zażywaniu w ciąży i w okresie karmienia.Jak lekarz zaleci to OK ale sama chyba nie wezmę. Nie męczę mnie na razie aż tak bardzo.
Co do przesądów to kiedyś czytałam różne tak dla śmiechu, co też ludzie potrafili wymyślić to się w głowie nie mieści. Ja się nimi nie przejmowałam i szczerze mówiąc w tej chwili nawet nie pamiętam żadnego oprócz tej zgagi.
Majeczka22 mi wg ostatniego usg wychodzi termin na 3 listopada,więc możesz tam zmienić w tabelce a ja muszę pokombinować przy suwaczku.Jakoś do obliczeń z OM nie mam zaufania bo ja zawsze miałam bardzo nieregularną jak nie brałam pigułek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patrycja21
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 47
- Otrzymane podziękowania: 0




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- pani_p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
Ja dalej zdycham, niby jest lepiej, ale teraz męczy mnie kaszel

Tak jak pisałam wcześniej mój małż pojechał sobie na ten wyjazd, a przez to, że jestem chora to wcale mi się to nie podoba

Malutka też daje mi w kość, od wczoraj jej ruchy są dość intensywne i wieczorami już bolesne.
Nie jestem w stanie Wam odpisać


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gravity
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- " Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmi
laseczki ja na chwile wolny weekend.
Poczytalam Was i ciesze sie ze wszystko gra i z malenstwami jest wpozadku.
Tez pewnie zle sie juz czujecie jak ja dzis okropnie:(wole chyba w pracy byc bo mi nic nie jest i tylko sie mecze:(A dzis glowa pobolewa noagmi mi skreca:((i dlatego tez nie sypiam w nocy:((Zmeczona prawie caly czas ale jak cos umysle to musze zrobic,Dzis serniczek stygnie i sos tatarski chce i zrobie:))
Odrost na wlosach odpuszczam moze jutro bedzie wena:)A czuje sie jak slon:((
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- suzi001
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 228
- Otrzymane podziękowania: 0

Bożena dobrze ze juz jesteście w domku

Kaskus pytałaś mnie o porod


A na zatoki ja znam domowy sposób ugotować ziemniaki ominąć w szmatke i przykładać ponoć wyciąga ten bol mi kiedyś mama tak zrobiła jak byłam chora przez pare dni iprzeszlo

Patrycja chyba każda z nas ma jakieś dolegliwości końcówka jest najgorsza,ja tez wleke sie jak żółw,najgorzej w nocy bo ledwo sie moge przekrecic na drugi bok..bola mnie strasznie biodra w nocy ale czytalam ze wlasnie stawy sie rozszerzaja i przygotowywuja na przyjscie maluszka a jeszcze w dodatku mała mi naciska na pecherz i jest to uciążliwe bo chce mi sie bardzo do toalety a tam pare kropelek wrrrr..jeszcze kręgosłup daje we znaki ale juz mało zostało więc jakoś to będzie

Gravity jak ja dawno z Tobą nie gadalam gdzie Ty sie podziewasz hehe

Pani p to kuruj sie i odpoczywaj,zrob sobie moze syropek z cebuli wiem ze jest bardzo dobry na prżeziebienia,moze mleko z miodkiem,no i odpoczynek pod ciepłym kocykiem

Ja dzis tez odpoczywam



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wielomama
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 270
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja już mam wszystko przygotowane od A do Z. Torby popakowane, bo wiadomo najwięcej zajmują te podkłady na materac, dla mnie poporodowe oraz ręcznik papierowy. Wzięłam nawet krem na brodawki. W razie czego dowiozą mi jeszcze laktator. Kupiłam ręczny z babyono. W tesco kosztował 99zł a ja na allegro, gdzie kupowałam wszystko zapłaciłam 49zł i były jeszcze wkładki laktacyjne gratis. Wkładki jedne kupiłam tescowe a drugie z aventu na noc, jedne i drugie za niecałe 7zł. Oczywiście nie wszystko udało mi się tak tanio kupić, bo wiadomo trzeba by było siedzieć po kilka dni i wyszukiwać a i tak pewnie wyszło by na jedno. Kilka rzeczy kupiłam w tesco, bo okazało się taniej niż przez net. Nawet sprawiłam już sobie krem poporodowy z ziaji, bo mąż o ile jest w stanie kupić mi podpaski i nie ma z tym problemu to raczej twierdzi, że kosmetyki albo laktator mam sobie kupić, bo źle kupi. W smyku oglądałam przewijaki i materace to przewijak był za 54 i 64zł a materace albo pianka albo pianka-kokos, bo inne to sporo ponad 100zł. Kupiłam u mnie w siemcach przewijak za 45zł a materac gryka-kokos za 89zł. Zdjęcia ubranek na wyjście i jeszcze nie całkiem gotowy kącik Oliwki wstawiłam na fb, ale zdjęcia raczej nie wyraźne. Prześcieradło na materac założą jak będę w szpitalu. Na sam koniec oczywiście znowu dzisiaj noga prawa tak strasznie mi spuchła, że moja mama była przerażona. Leżałam później, Wiktusia robiła mi okłady zimne na tą nogę. Przystawiła do łózka stoliczek i dała picie i gazetki o dzieciach do czytania. Kochane dziecko. Wieczorem jednak skusiłam się, aby zrobić murzynka z kremem budyniowym, bo czuję, że to ostatnie takie ciasto na długi czas. W poniedziałek wizyta i jednak uważam, że na 14 lekarka każe się stawić w szpitalu....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefretete666
-
Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 353
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.