- Posty: 1509
- Otrzymane podziękowania: 24
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopadówki 2013
Listopadówki 2013
- pani_p
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-


Malopolanka hehe to ty taka sprytna, że niby do karmienia, się relaksowac na nim będziesz :-P hehe. Jezeli chodzi o Cortezie to też tak dzisiaj się zastanowilam, że może źle odebrała nasze wypowiedzi. Kochana my nie chciały Ci jakiej przykrości zrobić :-*
Kaskus Malopolanka ma rację, bezpodstawnie właściwie ten lekarz Cię nastraszył. Nic się teraz nie martw

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
bozenas dobrze że porobią ci wszystkie możliwe badania.Jednak co szpital to szpital.Oby wszystko było dobrze.Wagą się nie martw, mój brat jak się urodził (w terminie) ważył niecałe 2,5 kg a miał 10 pkt w skali Apgar i żadnych problemów ze zdrowiem.
Wredota zatoki to nic przyjemnego.Też mam problem od dłuższego czasu z zatokami.Na razie jedynie co stosuję jak mi się zatyka nos w nocy to paski na nos BreatheRight.Nie mają żadnych środków farmakologicznych, tylko lateks (dlatego mogą uczulać niektórych). Udrażniają zatkany nos i przy okazji ograniczają chrapanie.Ja w nocy niestety pochrapuję jak mam zatkany nos, mąż świadkiem a jak mam pasek to dużo mniej i tylko czasami.Pomaga jeszcze wietrzenie pokoju wieczorem.
Kurczę ja też się martwię o Cortezię.Mam nadzieję że się nie obraziłaś na nas.Wiesz że my tak tylko z troski.Odezwij się Fabiolka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hania703
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 65
- Otrzymane podziękowania: 0

Dawno mnie nie było, większość czasu nadal spędzam w domu bez Internetu, nadrabiam zaległości, gdy tylko przyjeżdżam do Krakowa, ale czasem zanim przeczytam wszystkie nowe posty, to już na odpisywanie brakuje mi czasu

bozenas, domyślam się, że pobyt w szpitalu do przyjemnych nie należy, ale jak już dziewczyny napisały, przynajmniej masz zapewnioną fachową opiekę, więc trzeba się poświęcić dla dzidziusia.
Ja dzisiaj byłam na dniach otwartych w tym, w którym mam zamiar rodzić i jakoś tak mnie to wszystko przytłoczyło - świadomość, że już niedługo tam będę musiała leżeć, widok fotela porodowego i pogólnie, cała ta atmosfera. Do tej pory nigdy nie leżałam w szpitalu i to będzie dla mnie nowość. No, ale jak już powiedziałam, czego się nie robi dla maluszka

kicia, ja właśnie mam zamiar rodzić w Ujastku (bo podejrzewam, że to o tym specjalistycznym szpitalu mówiłaś), moje koleżanki tam rodziły i były bardzo zadowolone, ale wiadomo, ile ludzi, tyle opinii. Problem w tym, że mam tam dość daleko i boję się, że mogę nie zdążyć dojechać, albo coś, więc jako drugą opcję rozważamy Szpital Narutowicza, który jest dość blisko. Planuję tam podjechać i obczaić, jak wygląda oddział, a ostateczną decyzję pewnie będziemy podejmować, jak już się zacznie, w zależności od tego, czy Młodemu zachce się wychodzić w godzinach szczytu, czy o jakiejś spokojniejszej porze

malopolanka fotel cudny. Nie wiedziałam nawet, że są takie specjalne fotele do karmienia - mnie pozostaje łóżko lub kanapa :/
Tak w ogóle, myślałam, że co jak co, ale opieka lekarska na Wyspach porządna jest. A z tego, co słyszę od was, to nasza polska Służba Zdrowia, na którą non stop wszyscy się skarżą, wygląda lepiej.
A co u mnie? Dzięki ciąży dowiedziałam się, że można mieć skopane żebra od wewnątrz

Co do papierosów, moja teściowa pali, na szczęście przy mnie stara się pilnować, ale niestety czasami zdarza się jej zapomnieć - mam nadzieję, że przy wnuczku już tak nie będzie. Czasami przy okazji zakupów kupowaliśmy jej papierosy, ale od jakiegoś czasu wysyłam po nie męża, bo zdegustowane spojrzenia sprzedawców, gdy prosiłam o L&M Slim zaczęły mi już na nerwy działać. Chociaż pewnie ja też bym zerkała podobnie

No, chyba tyle na dzisiaj, bo zaczyna mi być niewygodnie przy laptopie - forum czytam sobie w łóżeczku, leżąc przepisowo na lewym boczku, ale do pisania musiałam już niestety usiąść.
Mam dziś fazę na gruszki - przywieźliśmy w weekend od wujka cały worek i teraz wcinam już piątą z rzędu

Pozdrawiam :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- suzi001
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 228
- Otrzymane podziękowania: 0

Justyna ja właśnie myśle ze moja mała dobije do 3 kg,a znajoma mówi ze napewno będzie ważyć ponad 3 albo moze sie zdarzyć ze 3,600,nie wiem czemu ale wydaje mi sie ze to sporo ;D
Bożena będzie dobrze..moze poprostu jest drobniutka i dlatego tak wychodzi,najważniejsze ze jestes pod opieka lekarzy
Pani p ja tez mam skurcze przepowiadajace tzn boli mnie lekko podbrzusze wieczorkiem od 20 do 21
Kaskus bardzo i współczuje z tymi lekarzami tu oni sa wszyscy powaleni,mnie tez wkurwia ze sie rak wyraze ze za każdym razem kto inny mnie przyjmuje przecież to jest nienormalne...albo jeden lekarz albo 15 innych to mozna zglupiec bo każdy mówi co innego..szkoda słów ..sama sobie współczuje z tymi wizytami..nie stresuj sie kochana będzie wszystko dobrze..nasieja paniki a potem wychodzi co innego..lekarze w Polsce tez nie sa zafajni więc ja to sama nie wiem gdzie bym chciała być
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bozenas
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 50
- Otrzymane podziękowania: 0
dzieki za wsparcie duchowe


pozdrawiam i zycze Wam milego szykowania ubranek, wozeczkow, itd.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- JustynaNL
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 194
- Otrzymane podziękowania: 0

Ja za to cierpię na jakas bezsenność. Idę spać po 23 coby z mężem jeszcze posiedzieć bez Małej i teściowej a wstaje do toalety o 5 i koniec spania. Później w dzień trochę ciężko, ale jakos nie dam rady spać.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nefretete666
-
Autor
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 353
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- małopolanka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 531
- Otrzymane podziękowania: 0


JustynaNl postaraj się kłaść trochę wcześniej. Ja wiem że to ciężko czasami zrobić bo mój mąż też uwielbia nocne rozmowy haha ale już czasami mu mówię że muszę iść spać bo do północy ten sen jest najlepszy i najbardziej się organizm regeneruje i odpoczywa. Ja też nie zasnę w ciągu dnia więc jak mam gorszy dzień to ratuje się kawą ;-/ kochana a co z Waszym wyjazdem? Teraz to już pewnie nie aktualne ale chyba bylibyście szczęśliwsi sami bez teściowej w Holandii.
Nefretete ja ten fotel odkupiłam od kuzynki ale podobne fotele można znaleźć w smythsie już za 180 e www.toys.ie/BABYLO-MILAN-GLIDER-CHAIR-NATURAL-!130976-prd.aspx . Jeśli masz w okolicy smythsa możesz jechać i przetestować zanim zamówisz ale uwierz mi warto

tabelką zajmuje się Majeczka22 bo nie wiem czy widziałaś zrobiła nam taka z prawdziwego zdarzenia.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia085
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Jaś - moja miłość:-)
- Posty: 581
- Otrzymane podziękowania: 5
Kicia co do szkoły rodzenia do której się zapisałam to numer polega na tym że wcale do niej nie chodzę. Zadzwoniłam najpierw w maju to powiedzieli mi że jeszcze za mała ciąża i żeby poczekać. Póżniej w czerwcu stwierdzili że już jest bardzo duża grupa i nic z niej nie wyniesiemy więc lepiej poczekać na kolejne zajęcia. W lipcu stwierdzili że zajęcia są przerwane na okres wakacji i żebym zadzwoniła w sierpniu to ruszy od września. Tak zrobiłam i zapisałam się. W końcu w połowie września zadzwoniłam i pytam się kiedy rusza bo to już połowa września, a oni na to że zadzwonią do mnie ale najprawdopodobniej od 24 września. Do dziś zero kontaktu z ich strony a mamy już październik więc stwierdziłam że już nawet gdyby zadzwonili to nie mam zamiaru tam iść. Niech się walą!
Nat B to Twój Władek to wyjątkowo ruchliwy jest:-) Mój Jasio wczoraj wieczorem zaczął nadrabiać zaległości i w nocy też. A teraz też się ostro wygina. Jak ja kocham to uczucie

Hania ja mam ten sam problem z dojazdem do szpitala. Około 70 km ode mnie. ale jestem dobrej myśli i mam nadzieję że zdążę. Pociesza mnie fakt że większość porodów rozpoczyna się w nocy. A wtedy 30 maks 40 min. i będziemy. Chociaż mój M. wyczytał już jak odbierać poród i ma ubezpieczyć się w ręczniki, nożyczki i klamerki. Dowcipniś - ha,ha.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kicia
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 275
- Otrzymane podziękowania: 1
bozenas widzę że jesteś pod dobrą opieką i na pewno mała będzie zdrowa. Widocznie drobna jest,a może przez to poród będzie łatwiejszy.
Justyna to i tak nieźle wytrzymujesz w nocy z sikaniem.Ja to wstaję jeszcze pomiędzy tymi godzinami przynajmniej raz... A właśnie Małopolanka pytała o wasz wyjazd.To jednak zdecydowaliście że rodzisz w PL?
Nefretete dobrze cię znowu widzieć na forum

Kasiao85 ta wasza sąsiadka naprawdę miała szczęście, urodzić takie maleństwo... To pocieszające że jak wtedy sobie poradzili to teraz tym bardziej.
Z tą szkołą rodzenia to jakiś wałek.Pewnie mięli już znowu za dużą grupę i nie zadzwonili.W konia robią ludzi i tyle, masz rację że dałaś sobie spokój.Ja też nie chodzę nigdzie i wiem że sobie poradzę.Kobiety rodzą od setek tysięcy lat i jakoś większość nie korzystała ze szkół rodzenia. A ludzkość nie wymarła hi hi

Ale daleko masz do szpitala... Ja mam 7 km i mam nadzieję że korków nie będzie...Ale twój mąż dowcipny jest

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A ja byłam dzisiaj zrobić znowu mocz i HBS. Wyniki jutro ale odbiorę chyba dopiero w piątek.Jeszcze mi ten wymaz został na przyszły tydzień i mam nadzieję że będzie komplet, przynajmniej do szpitala.
No i dzwoni do mnie kurier od wczoraj, bo chce mi przywieźć tą szafę dla Eryka.Ale oni wczoraj ani dzisiaj nie ma szans bo jest sam i jej nie wniesie na 3 piętro.Dopiero jutro może mu pomóc mój mąż bo będzie w domu.Ciekawe co by było gdybym była sama? Trzeba by było sąsiada prosić a na razie żadnego właściwie nie znam bo tu wszyscy nowi i dopiero się wprowadzają (my na naszym piętrze jesteśmy jeszcze sami). Dobrze że z tym kurierem można się jakoś dogadać i nie ma pretensji bo ja już teraz jestem do nich bojowo nastawiona

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- JustynaNL
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 194
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do sikania to szkoda snu na takie pierdoły

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- suzi001
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 228
- Otrzymane podziękowania: 0


Kicia na wyspach jesli chodzi o porod i opiekę po porodzie to dbają o pacjentki,pomagają im i raczej jak czegos nie umiesz to nie dra kopary jak w niektorych szpitalach..a znieczulenie jest bezpłatne..koleżanka moja która rodziła w rotundzie tez tak jak ja była wkurzona na funkcjonowanie wizyt wieczny bałagan,ale z drugiej str to tyle tam kobiet jest to im sie nie dziwie..ale za to mówiła ze swietnie jesli chodzi o porod,rodzisz sama z położna na osobnej sali,a po porodzie jeszcze ci przynoszą jedzonko możesz sobie wybrac co chcesz nawet dają desery dobre : lody waniliowe hah :Zd zaszokowalam sie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wredota
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 33
- Otrzymane podziękowania: 0
hania Mmm... gruszki. Zjadłabym takich swoich z sadu. Niestety nie posiadamy, ale na dniach promocja na gruszki w stokrotce, więc sie zaopatrzę

suzi Mi się skurcze zaczęły 2 tygodnie temu, ( w 34 tyg.) i lekarz zapowiedział, ze mogę się takich skurczy 10 razy dziennie spodziewać. I niestety tak jak było fajnie przez prawie 9 miesięcy nie czuć tych bóli tak teraz "bolesne" wspomnienia wracają

kasia085 Będziesz musiała się zabezpieczyć w porządne wkładki na noc. Ale z tego co wiem to i w dzień ta "żółć" po globulkach tez wycieka. Także współczuję. Kiedys po antybiotykoterapi tak mnie swędziało, ze kupiłam globulki propolisowe, a one masakrycznie tłuściły bieliznę i wkładki nie pomagały. A jak mówisz, ze to jest jeszcze zółte to w ogóle nie wesoło.
Dzisiejszą noc miałam dość męczącą. Przez ten katar, zatkany nos i dodatkowy koc, żeby się wygrzać non stop się wierciłam, wstawałam do łazienki, żeby choć na chwilę móc swobodnie w pionie pooddychać. Zatoki pobolewają, ale zapowiada się, że to mój zwykły katar. Jutro już będzie się kończył, na szczęście ja przechodzę go 3 dni. Tak jak się przebudziłam o 6 tak już nie zasnęłam, ale spoko bo i tak musiałam się przyszykować na badania. Jak wróciłam to się zdrzemnęłam 2,5 godzinki


Wczoraj jak smarowałam brzuch to czułam jak Gabi wypychała rączkę mi w bok. Takie to śmieszne uczucie, bo taka mała twarda górka wystaje z brzucha. Już nie mogę się doczekać jak ucałuję tę rączkę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaśkus
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 184
- Otrzymane podziękowania: 0

Suzi, no to super z tym usg u Ciebie! Powiem Ci, że jak miałam spotkania z lekarzami, to też robili USG, ale na takim małym sprzęcie w zwykłym gabinecie. 3 razy byłam w tym szpitalu na takim USG z prawdziwego zdarzenia (oddzielna sala, opcja 4D i w ogóle klimat


Potwierdzam co mówi Suzi, ponoć porody są tutaj rewelacyjne i opieka poporodowa też. Ze znieczuleniem nie ma problemu. No i jedzenie ponoć superanckie!

Bozenas, dobrze, że do nas piszesz o sytuacji w szpitalu. Widzę, że zajmują się Wami dobrze, a to ważne!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.