Listopadówki 2013

Hey dziewczynki:)

Bardzo przepraszam, że was nastraszyłam, ale ja po prostu nie mam czasu nawet odpisać NatB na sms (przepraszam ). Nie jestem w stanie nadrobić postów bo po pierwsze nie mam siły siedzieć przed komputerem. Moja nieobecność związana jest z tym, że mieszkam teraz przez miesiąc u teściów a tutaj wolnego czasu nie ma taki termin nie istnieje jedyny czas dla mnie to drzemka dwu godzinne w ciągu dnia. Trzecia sprawa byłam troszkę zestresowana bo we wtorek 1.10 zostałam panią MAGISTER:) Także u mnie się ciągle coś dzieje dzisiaj pewnie też nie będę miała czasu was poczytać, ale obiecuje że jak znajdę godzinkę to skupie się na was i chętnie poczytam co tam u was. Dziś czeka nas świniobicie dwóch świnek więc roboty to będzie że ho ho:) Buziaki i pozdrawiam:* W między czasie tylko powiem, że udało mi się kupić już kremy i kosmetyki dla malutkiej:) Tyle chociaż mogę zrobić dla siebie i Bianki:)

Buziaki i nie martwcie się jakbym coś było nie tak od razu dam którejś z was znak:) I nie mam się o co na was gniewać Jesteście przekochane:)

Nefretete no właśnie dla mnie też jest to bardzo podejrzane, ale co mi zostało -> mieć nadzieję ...

Bożenas na pewno w dzień odeśpisz , może Twoja współlokatorka postanowi obejrzeć TV, a Ty będziesz miała chwilę spokoju ...

Właśnie oglądam ,,pytanie na śniadanie" na tvp2 i było o tym, jak boli poród ... lepiej nie myśleć, w sumie bezsensu był ten temat, bo nic oprócz tego, że pochwa ma 3-4 cm się nie dowiedziałam

Władek od rana znowu, jak na haju... wygina się na lewo i prawo, oby w dzień się troszkę uspokoił, bo nic nie zrobię...

ooo nie napisałam Wam posta ale wszystko mi się skasowało ;-/ jak ja tego nie cierpie hehe ok od nowa

Cortezia dobrze że się odezwałaś bo trochę się martwiłyśmy. Gratuluje Magistra i współczuje tych wszystkich zajęć.Przy świniobiciu pewnie jest masa pracy . Pamiętaj że masz dbać o siebie i nie przemęczaj się za bardzo.

Kasia085 z tą szkołą rodzenia to przegięcie. Pewnie sami nie wiedzieli ile mają osob. Jedno wielkie zamieszanie.


Suzii zazdroszczę Ci tego USG ja nie mam raczej co na to liczyć. Co szpital to inna polityka.

Kicia mam nadzieję że szafa dojdzie do Ciebie w końcu w całości i bez problemu. Już się pewnie nie możesz doczekać żeby mieć to z głowy.

Wredota gratuluje 36 tyg nie mogę uwierzyć że tak mało czasu zostało. Moja siostra urodziła w 36 tyg a druga w 38 więc ja się nastawiam na 37 haha. Obys szybko się wyleczyła. Mnie też coś brało ale chyba się uspokoiło.

Kaśkus wspołczuje Ci że musisz być sama. Ja nie pamiętam kiedy ostatnio miałam jakąs rozłąkę z moim M chyba jakies 6-7 lat temu haha poważnie. Chyba bym się zatęskniła jakby mnie opuścił na dzień lub dwa a 6 to już w ogóle dramat hahaha

Izaa trzymam kciuki za wózek i czekamy na fotki

PaniP ta szklanka to na szczęście ja też już się nie mogę doczekać az się zacznie a pewnie jak się zacznie to po chwili każda będzie miała już dość haha ale jednak to ekscytujące dla tych które nigdy nie rodziły. Ja już chciałabym się dowiedzieć jak to jest

bozenas ja do mojej torby szpitalnej tez wzielam stopery bo się spodziewam ze mogą być jakies chrapiące haha ale podobno ja też chrapie (chociaż odkad biore zantac i spie na jednej a nie na 4 poduszkach to podobno nie ) więc jak ktoras mi nie będzie dawala spac to ja się będę odwdzieczac hahaha

NatB no to mnie zaskoczyłaś ta reakcją teścia i szwagierki no ale może akurat DOTARŁO w końcu że już za niedługo będziesz rodzić i pasuje wszystko urządzić ale ze szwagierką to podejrzane faktycznie...

ja miałam nie za ciekawą noc. Przestawialiśmy łożko w pokoju żeby zmieścić kosz mojzesza i moje krzesło i jakoś nie mogę się przyzwyczaić żeby tak spac... będę dzisiaj kombinować jak to ustawić ale nie ma dużo opcji. Poza ty chyba pobiłam reord w wstawaniu na siku bo chyba z 10 razy byłam w nocy nie wiem czy to przez to ze nie mogłam spac w nowym miejscu i co chwile się budziłam czy mały akurat tak na pęcherzu się ułożył.

dzisiaj z rana było trochę problemów z naszym forum oby się to często nie zdarzało hehe
mam nadzieje że mój post naskrobany po raz drugi dojdzie...

Cortezia właśnie miałam pisać na forum, że przypomniało mi się że Ty teraz na gospodarce u teściów i obrona, ale mnie uprzedziłaś. GRATULACJE!!!! Kochana jesteśmy dumne z naszej świeżo upieczonej Pani Magister! Napisz jak było? Potraktowali Cię bardziej ulgowo widząc brzunio?

Bozenas współczuję ciężkiej nocki, ale jak ja bym pewnie leżała z Tobą na tej sali to też bym z kija dostała, bo chrapię niemiłosiernie i to nie ważne czy na wznak czy na boku. Sama się burze swoim chrapaniem. Mój M. chyba już się przyzwyczaił bo nic nie mówi. Jak mi się po porodzie nie zmieni to może mnie w izolatce zamkną

Nefretete uśmiałam się z tej Twojej pianowej historii. Musiałaś być w niezłym szoku

nat B może w końcu coś do niej dotarło jak już inne osobniki się tym zainteresowały. Dobrze że Twój teściu zareagował. Ja jestem dobrej myśli i obym się nie pomyliła.

A ja dziś wkurzona jestem. Zamówiłam sobie z allegro 2 staniki do karmienia - rozmiar 80 D i jak się okazało miseczka to chyba z B.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
I muszę takim sposobem wybrać się do sklepu żeby coś sobie wybrać. Kurczę później kupię sobie taki lepszy ale na początek do szpitala chciałam tańsze bo nie wiem jak to będzie z tym moim rozmiarem.

A i co najlepsze dostałam wczoraj smsa ze szkoły rodzenia że zapraszają mnie od 10 października. Miałam im odpisać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cortezia gratulacje z okazji obrony:)Co do swiniobicia to w zyciu nie dala bym rady wziasc w tym udzialu chociaz swinke jesc lubie,ale nie mogla bym sluchac tego pisku swinki.NatbB juz niedlugo dowiesz sie jak boli heheh Małopolanka wspolczuje takiej nocki ale niesty teraz to jzu moze sie zdarzac co raz czesciej

No Fabiolka na karnego jeżyka pójdziesz zestresowałaś mnie ... my też mamy świniobicie, znaczy się nie dla nas, ale sprzedajemy świnki 50 sztuk, więc od rana teściu ma kupę roboty... dobrze, że jadą z nimi na wagę przynajmniej nie muszę stać przy ciężarówce i patrzeć ile każda z nich z osobna waży... GRATULUJĘ KOCHANA MGR a ostatnio myślałam, czy mi się to śniło, ze Ty pisałaś o obronie , czy nie ... ja postanowiłam, że za rok też dokończę , jak mój S. obroni podyplomowe , zostało mi raptem napisanie mgr, ale wszystko się jakoś źle potoczyło i się nie obroniłam ... ale za rok obiecuję sobie, że dokończę ...

Ty się tam u tych teściów nie przepracuj nam :* odpoczywajcie troszkę z Bianeczką

Hehe Małopolanka to Ty wg Twoich obliczeń zaraz rodzisz , obyś donosiła, jak najdłużej, żeby Kamilek urodził się dużym bobaskiem ...

Ja mam kiepski dzień, Władek niespokojny :/, boleśnie mi się wygina, jak nigdy... plecy mi wysiadają :/... w ogóle w krzyżu mnie boli, po obiedzie muszę troszkę odpocząć

Kasia085 a z tymi stanikami to Twoja wina, czy sprzedającego?... ja polecam staniki z h&M za 80 zł 2 sztuki( biały i czarny), miłe w dotyku, po praniu nic się nie dzieje baaaardzo fajne , już z nich korzystam
P.S. odpisz im tak to się zdziwią hehe nie no żartuję

haha Natb raczej nie tak szybko urodze chociaż już bym chciała haha ale brzuszek raczej mi się nie obniza bo dalej mam zgage jak nie wezme zatnacu. Mój mąż mnie straszy że jemu się wydaje że nie tak szybko pojde że trochę mnie ten dzidziuś jeszcze pomęczy... ale najważniejsze zey urodzil się zdrowy.

Kasia085 oby było warto z ta szkołą rodzenia bo sobie w kulki lecą haha

Nefretete mój mały szkrab już mnie ćwiczy na nocne wstawanie ;-/

Moim marzeniem jest poród w 38tyg ale sie na to nie nastawiam bo z Kuba chodzilam 42tygodnie mimo tego ze lekarz poltorej miesiaca wczesniej mowil ze urodze niedlugo byłam na niego taka zla ze nawet sobie nie wyobrazacie heheh

no to u Ciebie byłoby jeszcze 3 tyg ja już się nie mogę doczekać aż się zacznie to wszystko ale wiem że najlepiej niech dzidzia zdecyduje.

No i musiałam założyć drugie konto, bo za cholerę nie chciało mi zaakceptować tego kodu, który mi przesyłali na maila. Trudno.
Cortezia, gratuluję obrony magistra.
Kasia, nieźle Cię zrobili z tymi stanikami. Nie ma to jak samemu najpierw zobaczyć i "pomacać", żeby mieć pewność.
Na szczęście katar mi przechodzi. Dziś ostatni dzień. Noc o wiele lżejsza od ostatniej.
Gabi jakoś słabiej się rusza, albo ja za bardzo zwracam już uwagę na ruchy dziecka. Ale to pewnie dlatego, że ma mało miejsca i tylko przepychanki jej zostały.
Dziś śniło mi się nasze dziecko. Ale jakoś dziwnie małe było
P.S. tylko napisałam, że Gabi mało się rusza i już zaczęła się wyginać Jest ok
Zmykam robić obiad Dziś spaghetti

Kasia a co ze stanikami? bo ja chyba cos przeoczylam, u mnie na obiadek chinszczyzna.ja do karmienia na noc mialm takie najtansze z chinczyka po 10zł bez fiszbin ,na allegro tez sa allegro.pl/80c-2szt-b-cz-biustonosz-stan...-90-i3564061882.html a na dzien to z hm takie www.hm.com/gb/product/08585?article=08585-C

Hej dziewczynki mnie cos dzis pobolewa podbrzusze i w ogóle jakaś obolala jestem w nocy jak śpię to mnie tak bardzo biodra bolą zależy na ktorym boku sie ułoże;( tez wstaje siku ale o dziwo juz coraz mniej bo z 6 razy zmniejszyło sie na 3 ja tam jeszcze nie chce porodu bo boje sie go tragicznie poprostu nie wyobrażam sobie jak to będzie i nawet nie chce, dzis mi sie śniło juz ze miałam rozwarcie mnie tak bardzo bolało krocza czułam jakby ktoś je poprostu na żywca rozciągal wszerz i wzdłóz o tak moge opisać ten ból a ja siedzialam na piłce i klnelam ile sie da (((( mam nadzieje ze to nie będzie wizja mojego porodu

Malopolanka tez mam zgage ale mi pomaga mleko i gumy mietowe nie wiem czemu ale jak żuje gumę to automatycznie mi mija

Cortezia gratulacje wielkie mgr nie przemeczaj sie za bardzo u teściów )

Nat moze faktycznie teścia posluchaja swoją droga on pewnie tez patrzy ze to juz niedługo mały będzie na świecie a tamta bzdziagwa blokuje wam miejsce..nie dziwie sie ze sie odezwał )))

Bożena nie zazdroszczę chrapania w nocy ale właśnie tak jest w szpitalach dobrze ze jestes pod okem lekarzy wszystko będzie gites

Kasia a ja kupiłam w smyku staniki chyba za 30 zł jeden i tez sa fajniusie i wygodne

A my wkoncu znaleźliśmy mieszkanie moge juz spać spokojnie,kamień z serca mi spadł :Zd tylko dopiero przeprowadzkę robimy 22 października mam nadzieje ze do tego czasu Natalce nie będzie śpieszno na swiat i zdążę chociaż jakoś przygotować wszycho na jej przyjście

Dobry

Bozenas no jak fajnie się udało, że przy okazji i szkołę rodzenia zaliczysz:) Współczuję chrapiącej "kuleżanki", nie znoszę czyjegoś chrapania. Też mam lekki sen i po prostu nie da się spać z taką osobą w jednym pomieszczeniu.

Nat nooo szalony mąż ale dobrze, niech się kształci póki ma chęć i możliwości. Tego nigdy za wiele Ciekawe czy rodzinka nie będzie gołosłowna...

Cortezia super, że się do nas odezwałaś Jesteś rozgrzeszona hehe czekamy na Twój powrót do nas No i gratuluję tytułu magistra

Nat a po co ty oglądasz takie rzeczy? Nikt Ci nie powie jak będzie bolał poród bo nikt tego za Ciebie nie przeżył. Każda z nas inaczej go oceni. Bedzie dobrze, damy radę choćby nie wiem co

Małopolanka może rzeczywiście się tak ulożył. Ja aż dzisiaj zdziwiona byłam bo chyba tylko 4 razy wstawałam- no jak nie ja

Kasia o kurka! no to ja nie zamawiam z neta, w takim układzie, bo pewnie spotka mnie to samo... ale strasznie mi szkoda dać 60zł za jeden stanik, co najmniej... Ciężki nasz los- biuściastych. Buhaha Ci ludzie ze szkoły rodzenia to sobie kpiny urządzają, samej by mi było ciężko się powstrzymać żeby im coś odpisać, w Twojej sytuacji.

Wredota uuu co to się porobiło. Dobrze, że nie musiałaś bardzo nicku zmieniać bo byśmy nie wiedziały ktoś ty

Suzi nie chcę Cię straszyć, ale jeżeli ty tak pesymistycznie podchodzisz do porodu to może Ci być naprawdę ciężko, postaraj się kochana zmienić nastawienie bo to połowa sukcesu Gratuluję znalezienia mieszkanka Super

A ja dalej chora Nie jest może jakoś tragicznie, ale dobrze też nie. Ehhh niech to szybko mija...

Moja chrupiącą koleżanka pojechała jednak dziś na cesarkę. Miała wskazania, bo ma padaczkę, która się nasilała. Właśnie zakończyła 35 tc. Czekam aż się odezwie i idę zobaczyć malucha
Ja dziś znowu na przepływach i wszystko ok, po sterydach tez odpukać super. Jeszcze tylko jeden raz i czekam na kolejne usg...niestety półtora tygodnia jeszcze
Stanik kupiłam sobie na Allegro, za 50 zł,dwa i są całkiem fajne. Niewiem jeszcze jak się sprawdza w użytkowaniu, ale wyglądają ok i są przyjemne w dotyku
A jakie laktatory kupujecie? Chyba pora sobie zamówić, ale jakoś nie wiem jeszcze, ate raz nawet pojeździć i na żywo pooglądać nie mogę.

Suzi001 mnie tez dziś w nocny bolało podbrzusze i w ogóle jakiś twardy był cały brzuszek ale z czasem przeszło i teraz jest ok. Mam nadzieje,może u Ciebie tez.

Wredota1 - tez mi się ostatnio snilomo je dziecko. I to był dziwny sen, bo jakby w lustrze na suficie widziałam jak przez brzuch głowę i ręce...

Mi pewnie bedą wywoływać poród w 36, 37 tc, także tez już być może niedługo...

Suzi jejku nie strasz kochana :*.. będzie ok, nie stresujmy się na zapas... w ogóle z Twoich opowiadać wizja porodu jest katastrofalna ... kto, jak kto, ale my nie damy rady

Bozenas o kurka 35 tc?! to byśmy mogły już rodzić!!! aaaaa... 3mam kciuki, żeby było ok ... no i za Was ... a dlaczego mówisz, że będą Ci wywoływać poród? Myślałam, że to dobrze, że mała jest jeszcze u Ciebie w brzuszku...

Pani_P no tak mój mąż szaleje, ale akurat w tej kwestii bardzo go wspieram

A ja leżę, bo po obiedzie źle się czułam, brzuch mi się spinał, wzięłam 2 no spy i jest ok ... idę mężowi zrobić obiadek do później :* :*