Listopadówki 2013

Kochana z tą toksoplazmozą nic nie martw:) Może to co napiszę trochę Cię uspokoi:) Moja mama od dziecka ma toksoplazmozę Będąc ze mną w ciąży nie odbiło się to negatywnie na płodzie:) Lekarz bardzo ją nastraszył. Podpowiedział by usunęła mnie bo urodzę się ciężko chora i nie będzie w stanie opiekować się tak schorowanym dzieckiem. Bardzo te słowa przeżyła. Płakała dzień i noc, ale zdecydowała,że mnie urodzi i nie bedzie żadnej aborcji. W głowie jej się to nawet nie mieściło by pozbawić życia swoje pierwsze i tak bardzo chciane dzieciątko:) Jak widać wszystko ze mną w porządku:) (choć jak opowiadam ta historię mojemu kochanemu to śmieje się i drocząc się ze mną mówi,że co do tego ma wątpliwości hihi ). Jedynym minusem w tym wszystkim jest tylko to,ze jestem mniej uodporniona na tego pasożyta. Mój lekarz podpowiedział mi,że mam nie jeść np. Sushi,meki,kielbasy polskiej itp. Dodam jeszcze,że moja mama ma nie tylko mnie:) Była w ciąży jeszcze trzy razy:) mam jeszcze dwie siostry i brata, więc głowa do góry:) Nie martw się wszystko będzie dobrze:)

Małopolanka ja miałam tak samo wczoraj. Na nogach byłam już przed 5 rano i energia do póznej nocy mnie rozpierała:) Mój powiedział,że to dziwne i zachowuję się jakbym wspomagała się jakimiś narkotykami hihi do tego cały czas gadałam jak najęta ;P Co już tym bardziej jest nowością
Muszę Wam powiedzieć,że chyba ciąża mi nie służy. Byłam wczoraj w odwiedzinach u rodzinki i pytali czy się dobrze czuję bo nie najlepiej wyglądam ,jakbym była chora. Do tego mam mętny wzrok, taki jak ma się np.podczas gorączki.
Też tak macie czy może w waszym przypadku jest odwrotnie? Moja bratowa będąc w ciąży wygladała kwitnąco:)

Hej dziewczynki !!!


POwiem Wam, że dziś to w ogóle nic mi sie nie chciało robić.. dosłownie.. ale rad nie rad coś musiałam..

Mojej niuni wyszły dwa zęby w przeciągu dwóch dni, także mamy już sześć jedynki u góry jedynki i dwójki na dole, także nic tylko gryźć..

wzieła sie za porządki, bo muszę sobie najpotrzebniejsze rzeczy wysłać do Szkocji.. ale jak narazie ich nie skończyłam.. bo jakoś mi się nie chciało, w ogóle to dzień mi barzo szybko zleciał, nawet nie wiem kiedy.. Niuniek poszła spać o 20 więc dziś troszkę później niż zazwyczaj.. sama myślę czy by też nie iść ale czekam na rozmowę z mężusiem..

Moje dzisiejsze odczucie mam takie że jakby mi brzuch urósł.. tak z dnia na dzień.. wczoraj taki nie był jak dziś... albo po prostu ja nie zauważyłam, choć to nie możliwe.. i ogólnie dziś miałam i mam duży apetyt nic tylko jeść...

Brunetka różnie to bywa. Zależy od dnia i samopoczucia. W moim przypadku make-up działa cuda mój mąż mi ciągle powtarza że pięknie wyglądam w ciąży ale on nie jest obiektywny haha ja widzę po sobie że są lepsze i gorsze dni.

Małopolanka powiem Ci że stęskniłam się za Twoimi wpisami, tak mało ich ostatnio ..

dzidostwo jak miło mi to słyszeć szkoda że inne dziewczyny nie odzywają się tak często byłoby dużo ciekawiej bo ogólnie mało się tu dzieje. Jest sporo dziewczyn które daaawno się nie odzywały:Nefretete666, Franeta, Koliberek, Gravity ,Allehandra, Muszka, - dziewczyny dajcie znać czy z Wami wszystko ok.

Dobry wieczór

Wykończona jestem po całym dniu,masakra. Zaraz się zbieram spać :-D

Jeżeli o mnie chodzi to twierdzę, że ciąża nie służy mojej urodzie... Buzie mam strasznie wysypaną, dekolt i plecy też mi trochę zlapało, na brzuchu juz widać rozstepy... Także miodzio. Za to teściowa powiedziala, ze wyglądam bardzo ładnie

Brzuszek mi już wysadziło postaram się zrobić zdj i ocenicie czy nam się nie zdaje

Dobranoc

Witajcie
Urzęduje po sąsiedzku na październikówkach ale tam takie pustki więc pomyślałam że u Was więcej się dzieje i wpadłam
Miłego dnia Mamusie

Groszek witamy serdecznie

Tak licze i licze i przy dobrych wiatrach mogę być listopadowka hihi

Groszek Witaj wśród Nas


Pani_P Ja też postaram się jakieś cyknąć

Dziewczyny ja się już chyba trochę uspokoiłam.. Dziękuje za wsparcie:) i za słowa otuchy:)

Ja nie wiem raz mnie wysypuje raz wyglądam kwitnąco, wiem jedno mój M. tak samo jak Twój Małopolanka mówi że wyglądam pięknie w ciąży, ale on nie patrzy obiektywnie:)

Dziewczyny słuchacie jakieś klasycznej muzyki w ciąży ja od swojej koleżanki, która studiuje terapie muzyczną dostałam parę fajnych płyt i powiem szczerze relaksuje mnie to:) Jeśli któraś z was jest zainteresowana jakie to utwory bądź płyty mogę podać tytułu na priv:)

Śnił mi się mój bobas był chłopcem i okrutnie rozrabiał...

cortezia jeśli o mnie chodzi nigdy nie przepadałam za muzyką klasyczną i relaksacyjną. Nie umiem się zrelaksować w ten sposób. Bardziej lubię muzykę z powerem która daje mi zastrzyk energii. Moje dwie ostatnio ulubione choć stare to david guetta fergie -gettin over you i bob sinclar pitbull dragonfly -rock the boat. Ja raczej nie należę do osób spokojnych z charakteru więc dlatego pewnie taka muzyka mi odpowiada. To może być za to świetny pomysł dla osób które w tych pierwszych miesiącach są trochę bardziej nerwowe niż zwykle.

Co do snów to mi się przyśniło imię dla córki...Gabrysia haha szczerze nigdy nie braliśmy tego imienia pod uwagę więc nie wiem skąd wzięło się w moim śnie ale ok imię nie jest złe.

Cortezia choć nie jestem znawczynią jeśli chodzi o muzykę klasyczną, zdarza mi się takiej słuchać. Chętnie zapoznam się z utworami poleconymi przez Twoją znajomą Niestety jestem nerwusem więc przyda się coś na odstresowanie.

Mnie też się dzisiaj śniło moje przyszłe dziecko:) Był to chłopiec:) Zresztą nie wiem czemu, ale od samego początku mam przeczucie,że na dziewczynkę nie mam co liczyć. W mojej jak i mojego partnera rodzinie są prawie sami chłopcy.

Oglądam ostatnio świetny serial:) Jeśli macie ochotę obejrzeć coś dobrego to polecam "Homeland". Jestem już na drugiej serii i nie możemy się od niego oderwać

Brunetka a oczym jest ten serial?

małopolanka ja też tak jak Ty gustuję w muzie, która doda mi poweru, bo prawie codzinnie czuję się zmęczona a poza tym szybkie rytmy to dla mnie odskocznia od codzienności. W tym roku miałam zaplanowane, że po 6 latach wybiorę się na dyskotekę, żeby odmłodzić się troszkę i odstresować i znowu dupa blada, ale spoko do 40-stki jeszcze troszkę mi zostało.

cortezia będzie dobrze z maleństwem i z Tobą też. Trzymaj się tego co napisała Ci Brunetka.

Dziewczyny, ale macie piękne sny z tymi maluchami.

Groszek witaj.

Dzidostwo ja właśnie cały czas planuję kupno takiego wózka jaki masz, ale niestety tak jak większość dziewczyn narazie nie myślę jeszcze o zakupkach do maleństwa. Też dopiero tak od sierpnia. No i niestety teraz to brak kasy. Nie dość, że wydatki związane z komunią to jeszcze musiałam już dać psinę wykastrować, troszkę szkoda-przykre to, ale musiałam.

U mnie dziś jak pewnie w większości polskich miast pogoda okropna. Już w nocy była burza a później przez cały dzień ciemno i mokro a jutro ma być jeszcze gorzej. My już od ubiegłego weekendu planujemy wizytę na ogródeczku i grilla a z tego co wiem to do niedzieli ma być paskudnie.