Grudnióweczki 2013 :)

Winka dokładnie tak jak piszesz - zawsze coś ale jakoś to ogarnę zastanawia mnie dlaczego u Ciebie tak cisną na to badanie krwi? Usg genetyczne miałaś robione? Jesteś młoda (oczywiście jak my wszystkie) i wydaje mi się ze samo badanie usg powinno wystarczyć. No ale pewnie lekarz chce przebadać wszystko wzdłuż i w szerz i tak powinno być

Gosica dziękuję za linka. Zobaczę co da się zdziałać. Dzisiaj nawet wspomniałam o tym mojej gince i ma dokładnie takie samo zdanie jak ja: pobrali krew, badania nie zrobili a kasę wzięli. Ciekawa jestem co by zrobili jak przy pierwszej ciąży dostała bym krwotoku przy poronieniu. Jeszcze raz by krew pobierali do badania? Ciekawe jakby to tłumaczyli.. Ehh wszędzie kradną, a ty człowieku płać i płacz

Drogie mamusia życzę Wam udanego i relaksującego weekendu ja prawdopodobnie odezwę się w niedzielę, ale o której dojdę do siebie nie mam pojęcia
Mam nadzieję że jutro u mnie i u Was zaświeciło takie słoneczko jak w Elblągu dzisiaj po 14

Hej mamuśki

Forum wrze na maksa A ja nadal czekam na przypływ energii, ech. Pomyśleć że kiedyś każdy wieczór się spędzało gdzieś ze znajomymi, a teraz w łóżeczku

Ja na glukozę idę w przyszłym tyg. Lekarz mi podpowiedział, że mogę soku z pół cytryny dodać, żeby poprawić walory smakowe a nie zaburzy to badań. Myślę, że skorzystam bo inaczej bym chyba tego nie wypiła.

Dziś miałam dziwne uczucie jakby miało mi brzuch rozsadzić Tak jakby coś mi wypychało go cały czas na maska. Dziwne to było, aż czasami tchu mi brakował. Miała może któraś z Was takie dziwne uczucie? Koleżanka mi powiedziała, że to wewnętrzne skurcze Ech mam nadzieję, że nic nie dzieję się złego z maluszkiem.

Co do pogody to u nas jak zwykle na weekend chłodno a wręcz zimno Ja mam niestety cały pracujący ten jak i 2 kolejne ech.

Nutka co do tych bada w szpitalu to masz rację. Zapytam mamę bo ona w laboratorium szpitalnym pracuję może coś nam wyjaśni

Mam nadzieję, że się jeszcze w weekend odezwę, ale jak nie to dużo słoneczka i lenistwa życzę

Tak, z usg genetycznego wszystko wyszło w porządku i w sumie na tym chcielibyśmy poprzestać. Jak sie nas lekarz pytał czy chcemy mieć genetyczne badanie to stwierdziliśmy że pewnie (głównie chodziło nam o to usg i żeby pomiary były jakie być powinny) no ale że maja takie zasady że oni do tego pobierają krew 2 razy to nie było wyjścia, będą też statystycznie obliczać ryzyko Ale nie chcemy sobie tym głowy zawracać bo najważniejsze ze pomiary wyszły dobre a takie statystyczne obliczanie w ogóle nawet nie jest pewne.

A tak w ogóle weekend zapowiada sie pochmurnie i deszczowo. Jesteśmy teraz w trakcie pakowania bo w niedzielę przeprowadzka do większego mieszkanka i czeka nas kupa sprzątania i ogarniania ale nareszcie będziemy mieć ludzkie warunki bo tu już się czułam jak w dziczy przez sąsiadów.

A dzisiaj jeszcze wpadamy na imieniny do znajomych na grilla tylko ta pogoda mnie przybija.

Hej dziewczynki:)

Ja jednak zaliczyłam wczoraj kino z kuzynem i póżniej cmentarz, dziś o 8 odbyła się msza za bliskiego kolege, który 2 lata temu zginął w wypadku, a że msza w kościółku na peryferiach mojego miasta, to trzeba było wcześniej wstać. Po powrocie chciałam sie jeszcze zdrzemnąć godzinke, bo się czułam taka nie wyspana i klops, no nie mam jak nawet, aż z tej złości wziełam sie za sprzątanie. Zaraz będe szykować kotlety melone. Macie jakieś fajne pomysły na niedzielny obiad?
Jest opcja, że dziś zaliczymy grilla ze znajomymi i ich dziećmi, ale pogoda jakaś strasząca
Te czerwone plamy na policzkach mam dalej, no porażka straszna
Zastanawiam się czy nie iść na to połówkowe bo teraz wchodze w 19 tydzień, a bardzo chciałabym wiedzieć czy wszystko dobrze z serduszkiem no i jaka płeć

Witam nową mamusie

Agacior- ja też właśnie słyszałam o tym soku z cytryny. Ciekawe czy i mi powie bym wzieła ze sobą jak bedzie dawać skierowanie. Oby szybko ta energia do Ciebie przybyła. U mnie jakoś falami napływa, z dwa dni jest i z dwa nie nie ma

Winka- to u Ciebie dzis też opcja grillowa I pogoda chyba podobna do tej u nas ehh.

Nutka- Tobie także miłego weekendu no i dla reszty dziewczyn oczywiście.

Tylko by tu cisza nie nastała na naszym forum

Nie nastanie, nie nastanie Ja się melduję weekendowo. Odpoczywałam sobie troszkę, odwiedziłam siostrę wczoraj. Jej 3,5 letni synek witał się z dzidziusiem. Ale miałyśmy ubaw. Pokazywał zabawki - pytał czy mu się podobają, kładł na brzuchu swoje obrazki i mówił co jest na nich napisane. A na początku strasznie się wstydził i nic nie chciał mówić. Później jak się rozkręcił to o wszystko pytał czy się dzidziusiowi podoba

Dziewczyny, dużo się tej glukozy pije?

Czesc dziewczyny,

Hormony ciazowe to straszna rzeczy.....
Dzisiaj pojechalismy z mezem polazic po sklepach i kupic troche ciuszkow dla mnie bo ze wszytkiego wyroslam.
Przymierzylam mnostwo sukienek i doslownie w kazdej wygladalam zle.............z tego wszytkiego na sam koniec nie wytrzymalam i sie poplakalam. Masakra, nie potrafilam nad soba zapanowac. ehhhhh
Na pociezenie kupilam pierwszy ciuszek na naszego synusia i to sprawilo mi frajde

Wogole od dwoch dni strasznie dokuczaja mi plecy..... pomyslalam nawet zeby kupic sobie takiego rogala do spania i nawet znalazlam takiego w mothercare ale jego cena troche mnie zszokowala.... 50 euro. To chyba przesada.

A wy macie takie poduchy? Pomagaja wam?

Milego weekendu :*

My jutro swietujemy nasza7ma roznice slubu

Zapomniałam!

Witam nową mamę

Marta82 - nie strasz mnie, ja w czwartek wybieram się na jakieś zakupy i przy okazji rozejrzę się za sukienką, bo wesele nas czeka. Mam nadzieję, że zakupy będą owocne

Hejka właśnie wróciłam z grilla i sie melduję...pogoda dopisała humor nawet tez...więc fajnie było.... Przyjechał do mnie brat z dziewczyna więc mam gości....ale jutro juz jadą....pozatym odliczam dni do urlopu juz po prostu nie moge sie doczekać...hehe
Marta82 - ja właśnie dwa dni temu zakupilam taka poduszkę i jest super!! Świetna do spania przynajmniej dla mnie...a potem sie przyda dla malenstwa albo do karmienia....i dałam za nią 35€ takze cena dość spora ale wygoda super...nie żałuje i polecam;) ale nie wiem czy pomaga na bol plecow Dziewczyny chciałabym jeszcze o cos spytać, nie wiem czy pytanie odpowiednie czy nie hehe ale sprawa np. Dla mnie ważna....Jesli chodzi o sprawy łozkowe....tzn jak u was z ochota na seks i wogole....? Pozdrawiam wszystkie mamuśki i życzę miłej niedzieli;)

Aha zapomniałam Marta82 najlepsze życzenia z okazji rocznicy ślubu

Też się melduję weekendowo My wczoraj wieczór spędziliśmy ze znajomymi, podołowałam się trochę razem z koleżanką ktora tez jest w ciązy oglądając pólfinały wyborów miss Polski Za to nasi mężusiowie mieli radoche
A dzis wybywamy na imprezkę rodzinną Zapowiada się ciakwie bo ta moja rodzinka to wesoła strasznie

Asiula315 u mnie np jeśli chodzi o sprawy łożkowe to teraz odkąd jestem w ciąży mogłyby wcale nie istnieć. Zero ochoty na seks, a jak juz cos to wcale nie jest fajnie tak jak dawniej, tu boli tam boli, więc mój mężczyzna przymusowo musi żyć w celibacie bo zrobiłąm się srasznie niedotykana

Marta82 - miłości, radości, czułości, szczęśliwości i wszystkiego naj naj z okazji rocznicy!

Asiula315 - u mnie z tym różnia. Na początku ciąży miałam mniejszą ochotę, ale pewnie dlatego, że się bałam i w ogóle nowy, nieznany stan. A teraz bez strachu, z większą przyjemnością ( z tego co piszą z powodu większego ukrwienia)

Ja wczoraj samotny wieczór - M miał nockę. A dziś grill na obiad, później spacer z psem. Pogoda póki co dopisuje

Witam w ten niedzielny wietrzny dzień

Wyszłam z łóżka ok 12 w południe, leżałabym dalej ale oglądałam polsat food i taki głód mnie złapał, że hej. Tylko zjadłam a młode w brzuszku szaleje i tak fajnie kopniaczki widać

Marta82- Wszystkiego najlepszego w Waszym dniu

Asiula315- u mnie przez drugi i trzeci miesiąc to tak bez ochoty prawie, ale tak od 14 tyg to już całkiem fajnie Pewnie przez to ukrwienie tak jak pisze Jeta Pod koniec fizycznie może już być niewygodnie, to korzystam. W pierwszej ciąży przytulankiem rozpoczął się mój poród

Gosica- mam nadzieje, że imprezka udana

I ja witam się z Wami niedzielnie z pozycji horyzontalnej
Staram się dojść do siebie, może kiedyś mi się to uda mąż wczoraj robił zdjęcia pod Grudziądzem, więc zanim dojechał do domu było już koło 4. I my mniej wiecej o tej godzinie skończyliśmy zwozić sprzęt, więc zansęłam po 4. Kolejna udana impreza za mną. Do końca sezonu pozostało mi 6 do zagrania

Marta82 Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy, dużo miłości i szczęścia

Na razie uciekam dalej leniuchować...

Cześć dziewczyny. pozwoliłam sobie dołączyć na to forum, widzę, że tu się bardzo dużo dzieje Termin mam na 18 grudnia. jak się czujecie?