Grudnióweczki 2013 :)

Hej Brzuchalki
Ostatnio jakoś nie zaglądałam bo ciągle z wykończeniem domu jakieś problemy Człowiek chciałby, żeby wszystko było pięknie, super ale niestety tak sie chyba nie da. Ciągle coś, a tego nie można tak zrobić, a to drogie na maksa, a to jakieś niedoskonałości wychodzą, a to fachowcy spiep.... i tak w kółko ;)ech uroki remontów;0)
Wybaczcie, że odp ogólnikowo ale inaczej chyba bym musiała z 2 strony zapisać

- kłucie:ja bardzo często mam jak chodzę takie ostre przeszywające, czasami do tego ból w biodrach, że cięzko mi podnieść nogę ale to chyba już uroki ciąży
-krem na sutki: aktualnie mam Bepanthen można stosować go na sutki i na pupę dla niemowlaka ale zdecyduję się chyba jeszcze na purelan. Jest drogi ale chwalony no i nie trzeba go zmywać przed karmieniem.
- do kąpieli maluszka: planuję dodawać oilatum, on zawiera parafinę także ładnie będzie nawilżał i natłuszczał ciałko malutkiej bez konieczności stosowania późnej oliwek i balsamów.
- szczepionki: w tym temacie jestem zielona
- zgaga:mnie dopada dość często, ratuję się rennie trochę przechodzi.
- śluz: ja już od dłuższego czasu mam go więcej i o białawym zabarwieniu ale gin nie stwierdził jakiś nieprawidłowości
- rożek: ja mam 2 jeden dostałam w spadku taki polarowy gruby a jeden zwykły, myślę, że na pewno się przydadzą bo mam zamiar kłaść spać w tym Niusię
- bujaczek: też zastanawiam się nad jego kupnem, myślę, że to fajna rzecz i umożliwi np. prasowanie czy gotowanie jak maluszek nie śpi

-Paradise: uważaj tam na siebie Zobaczysz jak ten czas wszystko zleci

Ja ogólnie czuję się ok tylko mam duże problemy ze spaniem. Moja piękna też w nocy gł. bryka, do tego nie mogę się ułożyć bo jakoś ciężko mi się oddycha Przeważnie zasypiam po 1, budzę się jak M idzie do pracy ok 6 i zaczynam czytać książki lub rozwiązywać krzyżówki bo znowu nie mogę zasnąć ale potem jak mnie zmorzy to śpię do 10-11
Moja malutka rzadko mnie teraz kopie ale gł. wypycha różne swoje części ciała Czasami, aż mnie to boli a gł. jak wsadza dupkę albo główkę między żebra oj masakra ale wtedy zawsze pogłaszcze ja po tej gólce i przenosi się w inne miejsce
Mi już poprzychodziły paczki z allegro więc czas zabrać się chyba za pranie, prasowanie i szykowanie pokoju

justAA witaj

Paradise1982 - fajnie, że o nas pamiętasz i do nas zaglądasz I najważniejsze, że wszystko w porządku! Pozdrawiam!

Nutka - biedactwo! Czekamy na wieści po wizycie!

WhiteBlackberry
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Winka_ - ta różnica to rzeczywiście tylko na początku. Mój siostrzeniec jest z 29 grudnia i nadrobił wszystko bardzo szybko

Nie wiem czy się cieszyć czy niepokoić, ale ja póki co nie boję się porodu. Znaczy mam pewne obawy np. Czy zdążymy dojechać, albo czy M nie będzie akurat miał dyżuru a może zapomnę zabrać czegoś ważnego. A jeśli chodzi o ból i te rzeczy to jakoś nie. Nawet przeciwnie. Może głupio zabrzmi, ale po części cieszę się na to doznanie. Moja siostra miała cc, więc nie wiem zbyt dużo na temat sn, głównie z neta, czy info koleżanek typu "najgorsze są skurcze". Sama nie wiem. Może ten strach jeszcze przyjdzie
Ostatnio dowiedziałam się u mojej gin, że w mieście w którym planuje rodzić w żadnym szpitalu nie ma znieczulenia. No cóż... Nie ma wyboru.
Idę podczytać listopadówki. Czyli wychodzi na to, że za miesiąc u nas się zacznie...

I jestem spokojniejsza:)
Muszę trzymać diete ograniczyć słodycze itp i po następnej wizycie zrobimy kontrole.
ulga na sercu

UWAGA! Jestem po usg i wszystko już wiemy! Był ze mną mężuś. Urodzi nam się synek- Janek (to przy okazji info dla Nutki - dopisz do tabelki) Na dzień dzisiejszy waży ok. 1725 g, ułożony jest główkowo. Czeka mnie poród naturalny i już zaczynam się bać! Poza tym wszystko ok. Szyjka macicy długa 37 mm.

Motylek gratulacje! Tez chciałam Janka, super!

Tez oglądaj porodówkę na TLC, ale jak dzisiaj usłyszałam, ze bez znieczulenia to chyba tylko jaskiniowcy rodzą to az się zaśmiałam... Jestem jaskiniowcem zatem tam niestety sa zupełnie inne standardy, warunki... Czasami jeszcze obejze sobie ekstremalne porody na TVN player ale ekstremalne one na tyle, ze w domu z prywatna położna wiec ta ekstremalność to tez pojęcie względne...

Dziewczyny jestem po wizycie...
Według usg termin mi sie utrzymuje na 2 grudnia, wiec stoimy w miejscu. Maluch nadal o 3 tygodnie za duży. Ma wielką głowę, wieeeelkie stopy i jeszcze większe jaja (tak powiedziała pani doktor) heh. Wazy 1800g.

Teraz mam kontrole co 2 tygodnie. Szyjka macicy wg badania ginekologicznego ma 1,5 cm. Według usg od 2,5 do 3,4 (zależy jak pani doktor ja zmierzy). Niestety nie jest powiedziane ze wszystko jest ok. Dalej mam leżeć...

Hej Kobitki

Nie zaglądałam tu pare dni i znów nie nadążę,tyle naprodukowałyście Tak ogólnikowo
-tam gdzie ja bede rodzic to dzidzie ma sie cały czas przy sobie,ale mozna tez oddac poloznym gdy chce sie odpoczac itd
-problem zgagi na szczescie w dalszym ciagu mnie nie dotyczy i oby tak dalej
-rozek bede miec ale chyba bez usztywnienia w sumie to nie wiem bo mam go dostac od bratowej
-o tym obcinaniu paznokci to nie slyszalam ale dobrze wiedziec. Ale jak ktoras juz pisala o tym to wyczytalam w jednej ksiazce o ciazy ze noworodkowi najlepiej paznokcie...obgryzc wlasnymi zebami bo niby najbardziej bezpieczny sposob.Nie wiem co o tym myslec...
-nasz mały tez sie tak wypycha ze mozna go poglaskac,oczywiscie jak zdazymy,bo wiercipieta z niego
-o sluzie tez czytalam ze dopoki nie jest zabarwiony krwia, nie ma przykrego zapachu to wszytsko jest ok i to normalne ze jest go wiecej

Witam nową mamusię

Mnie nie było gdyz iz spedzilam kilka dni u mamusi mialam wizyte u dentysty a stamtad mam lepszy dojazd. Z zabkami wszystko w porzadku tak ze obylo sie bez wiertel itd

Miłej nocy

Motylek, gratulacje!

Nutka, wypoczywaj i się nie stresuj. Na szczęście to już końcówka

Dziewczyny co do bólu porodowego to słyszałam, że picie herbatki z liści malin po 34 tyg pomaga złagodzić bóle i ogólnie lepiej przejść przez poród. Może wiecie coś więcej na ten temat?

motylek270 fajnie że chłopczyk:)
U Nas ma być dziewczynka ale to na 80% lekarz nie był pewny może przy następnym usg bedzie lepiej widać a to juz na dniach więc wytrzymam z ciekawością
mój mężuś też był ze mna na usg poprzednim i wyszedł w takim szoku że hej
Miło zobaczyc maleństwo na tym monitorze....ja już nie moge się doczekać żeby je przytulic ale jeszcze troszke czasu jest


Natala podziwiam Cie że jesteś w stanie oglądać te programy:) Ja jak tylko zobaczę cos takiego w tv to musze przełączyć bo nie daje rady, nawet nie chce myśleć jak to będzie żeby się nie straszyć


Nutka a zgadza Ci się termin z usg z terminem który wyznaczył lekarz? Bo u mnie to jakiś koszmar ...różne wersje juz słyszałam... niby mam na 16 grudnia ale na usg pokazuje raz na koniec grudnia a ostatnio było nawet że na początek stycznia...masakra jakaś

Motylek gratuluje synka Jasiulek - bardzo ładne imie

Anitka90 no wlasnie tym sie pocieszam. A jeżeli jeszcze termin bedzie taki jak z ostatnich 2 usg to juz w ogóle

JustaAA no wlasnie u mnie to jakaś paranoja jest. Termin z OM 18.12, z pierwszego USG 22.12 (i ta datę mam wpisana w karcie ciazy), a potem to juz totalna jazda bez trzymanki jeżeli chodzi o daty porodu wg USG: 18.12, 11.12, 9.12, 7.12 i ostatnia 2.12 ta ostatnia mi sie powtórzyła wiec moze to bedzie to wszystko jest dlatego ze maluch tak szybko rośnie. Za dużo. Ale dużo w tym mojej winy. Zbyt wiele węglowodanów wciągałam, do tego śmieciowe jedzenie..

Dziewczyny, mi też różne terminy na usg wychodzą, ale lekarz powiedział, że tym nie ma co się za bardzo sugerować. Liczy się data z OM. Więc ja się tego trzymam czyli na 18 grudnia spodziewam się synka, bo z usg to wypada mi na od 21.12 do 25.12.... A dodał jeszcze mój gin, że na Wigilie będziemy już w domku z synkiem. Nie wiem czy chciał mnie tylko pocieszyć i dać mi jakieś słowa otuchy czy faktycznie tak twierdzi. Ale wszystko się okaże

Nutka no widzisz u mnie tez jest totalny kosmos z OM wychodzi mi na 16 grudnia ale po usg wychodzi zupełnie inaczej bo jest trzy tygodnie różnicy między tygodniem ciązy a wielkością dziecka tzn dzieciatko jest mniejsze niż powinno być na dany tydzień.
Poza tym po OM miesiąc póżniej miałam jednorazowe plamienie jednego dnia i lekarze sugerują się również tym jako okresem i mówią zę to z tego czasu może być...nie chce mi się jakoś w to wierzyć bo już przed tym plamieniem kiepsko się czułam i mam wrażenie że to z tego pełnego okresu chociaż kto tam wie...w karcie ciązy wpisane mam na 16.12 zobaczymy co pokaże następne usg a musze zrobić w ciągu tygodnia więc już niebawem zobaczę moje maleństwo:) Może coś więcej będzie wiadomo:)


anitka90 fajnie że święta prawdopodobnie spędzisz juz z dzieciątkiem w domku:) to jest też moje marzenie ale zobaczymy jak to będzie:)

hej mamuśki.
Ja się właśnie obudziłam po koszmarze. Śniło mi się, że miałam mieć cesarkę i tak strasznie się bałam, nie chciałam i w ogóle. Jejkuuuuu.... mam nadzieję, że faktycznie sny są na odwrót jak to mówią

Tylko nasze dzieciątka wiedzą kiedy faktycznie wyjdą

Hej dziewczyny!
Dzisiaj przez cc moja znajoma urodzi swoją córeczke Zosie
Kurcze jestem tak podekscytowana Przeżywam to razem z nią
Dzisiaj zaczęłam 30 tydzień i taka panika mi się włączyła, że szok... Na ostatniej wizycie moja córcia była ułożona pośladkowo, teraz nie wiem jak jest, ale chyba nas nie posłuchała i się nie odwróciła, a jeśli tak, to czeka mnie cc, no chyba, że kochana posłuchała próśb i się odwróciła to sn Dzisiaj przy śniadaniu teściu zapytał jak będę rodzić i tak to we mnie trafiło, że to już niedługo, że aż się popłakałam Boje się coraz bardziej.

Agacior Ty masz problem z niekończącym się remontem, a ja bym chciała żeby się u mnie chociaż zaczął. Póki co mój po wyjeździe do tych nieszczęsnych Niemiec jest w plecy 5 tys. także przez to wszystko się spowolniło... Całe szczęście, że mój to budowlaniec, więc nie mam się co martwić, że mi ktoś robote spierdzieli

jeta Uspokoiłam się troche, czyli normalnie przeczekam do 23 bo wtedy mam wizyte i wtedy jej powiem Co to za książka? Fakt, dla nich to codzienność, a dla nas szok i mnóstwo wstydu chociaż i tak teraz tak nam się wydaje, ale podczas trwania tego wszystkiego będziemy mieć to gdzieś

JustaAA Super, że jest ok Tylko pilnować diety i będzie dobrze
Mój jest ze mną na każdej wizycie, a na każdej wizycie mamy USG i na każdej robi nam najpierw w 2D, a później w 4D oglądamy malutką i takie zdjęcia z 4D nam pani doktor drukuje

motylek270 Gratuluje synka! Janek śliczne imie

Natala Nie ma co oglądać te porodówki itd tylko się wystraszymy i tyle z tego będzie.

Nutka

Ma wielką głowę, wieeeelkie stopy i jeszcze większe jaja

Prawdziwy mężczyzna Uśmiałam się z tego "jeszcze większe jaja"
Leż i odpoczywaj
No dziwne z tymi różnymi terminami... ja ostatnio przyglądałam się co mi tam pani wydrukowała na takim jakby sprawozdaniu z wizyty i mam, że z OM mam termin na 26 grudnia, termin z pierwszego USG mam na 30 grudnia, a termin z USG z ostatniego ważenia i mierzenia małej mam na 2 stycznia

Gosica Tak myślałam, że jesteś u mamy

anitka90 Ooo Ciekawe, ciekawe... chyba wypróbuje. Wiem, że na pewno zbyt duża ilość malin (herbatki, napary) może wywołać skurcze, ale że łagodzi bóle i fajnie przygotowuje do porodu to nie słyszałam, ale może i prawda trzeba się przekonać

Kurcze, u Listopadówek już się rozsypują dziewczyny, a to dopiero październik... kurcze, a jak my za 2 tyg zaczniemy się rozsypywać? Bo to już listopad będzie. Przeraża mnie to...

WhiteB jak u nas dziewczyny zaczną sie rozpakowywać to tak już ten czas poleci każda będzie wyczekiwała swojego dnia i zazdrościła tym co są już po No ale ten dzień musi nastąpić

Co tam z Kaś _O? dawno coś się nie odzywała