Grudnióweczki 2013 :)

Natala tak chyba to na Szadółkach jest Nie orientuję się dobrze we wszystkich dzielnicach Gdańska.
A to co innego, skoro tak to dobrze, że Cię wysyła często na to KTG tak często. A ty nie dorabiaj sobie żądnych teorii do tego bo potem można się nie potrzebnie stresować. Choć wiem, że łatwo się mówi. Mi tylko w moczu wyszło białko i coś tam jeszcze i już się trochę denerwowałam. A jeszcze jak poczytałam rady doktora Google to już w ogóle
Możesz podesłać mi linka do tego forum trójmiejskiego? mówisz, że 35 dzieci w 3 dni? Nieźle! No po tych wiadomościach od Ciebie to coraz bliżej jestem wyboru Wejherowa, muszę tylko najpierw na zwiedzanie się umówić.

Hej laseczki

Jeśli chodzi o jedzenie i picie to u nas zalecają aby mieć wodę sobie a dla męża przekąski Myślę,że nawet jak poród będzie trwał te 8h to i tak żadna o jedzeniu nie pomyśli

moofka - hehe miejmy nadzieję, że nasi mężowie nam takiego numeru nie wytną z imieniem Co do badań wszystko jest ok na szczęście szpital nie konieczny

motylek270 - pierwsze słyszę o tym wiesiołku ale może rzeczywiście trzeba zacząć łykać. Muszę to przemyśleć Masażu nie robię ale chyba też zacznę

Oj wiece co ostatnio tak sobie myślałam, że chciałabym żeby już się u mnie zaczął ten poród, bo najgorsze to te oczekiwanie a z drugiej strony jak mnie dziś ból silny złapał na ulicy to zaczęłam panikować, ze nie jeszcze nie teraz jeszcze nie chcę rodzić I weź tu zrozum samą siebie

Agacior tak piszesz że chcialabyś mieć za sobą poród. Dziś w teleexpresie mówili o kobiecie, którą mąż wiózł na porodówkę i w drodze do urodziła. Poród trwał godzinę. Urodziła 4 kilogramową Helenkę

Sprawy tabelki.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Nie zamieszczam tabelki jeżeli nic się w niej nie zmienia. Wiem że pisałyście co jest do zmiany ale po 1 nie zawsze siedze na lapku żeby to zmienić od razu, po 2 czasami nie czytam wszystkich postów.

Kiedyś któraś z nas pisała żeby przesyłać mi dane na PW. Zresztą za każdym razem to powtarzam.

Mi jest o wiele łatwiej wtedy wprowadzać dane jeżeli mam wszystko w jednym miejscu a nie muszę wetrować kilkanaście stron, żeby sobie zebrać wszystko do tak zwanej kupy. Nie mówiac już o zaoszczędzonym czasie.

Na maila przesyłam plik z tabelką (plik Microsoft Office), bo pisałyscie że ktos innym może ja poprowadzic.

Witam porannie.
staram sie czytac Was na bierzaco, ale sama jakos nie moge sie zabrac. Codziennie wchodze poczytac i ludze sie, ze ktoras bedzie juz rozpakowana. Ja sama juz od wczoraj zaczelam 38 tydzien, wiec juz bez wiekszych obaw. Skurcze mam bardzo czesto i to dosc mocne, alevw pierwszej ciazy ttwaly miesiac zanim coreczka wyszla. Do tego mam strasNe bole krocza, ale polozna mowi, ze to normalne w drugiej ciazy :/ jak dla mnie druga ciaza ciezsza niz pierwsza, bo do tego dochodzi opieka nad niespelna dwuletnim bablem, ktory ma niezmierzone poklady energii.
Dziewczyny widze, ze piekne zakupy porobilyscue, swietne pokoiki urzadzilyscie, teraz nic tylko czekac na szkraby male. Bedzie dobrze, wszystkie urodza sie zdrowe.
Ja w koncu zmobilizowalam sie i spakowalam torbe, choc tutaj w UK lezy sie niecala dobe jesli nie ma komplilacji. Z ciuszkami dla chlopca tez nie przesadzalam tym razem, bo dla corci mielismy ogrom w ktorych nie chodzila
Co do rozka dla dzidziusia Majka miala i w ogole z niego nie korzystalismy, tym razem sama uszylam W ogole biedny ten nasz synus wszystko ma po siostrze oprocz ciuszkow
zyczymy udanego dnia i prosze o naiary na ta wasza ciekawa ksiazke

Cześć cześć
Ledwo zwlekłam się z łóżka, nie mam kompletnie sil na nic... dziwie się, że w ogóle siedze i mam oczyska otwarte.
Wróciliśmy wczoraj o 23 z Wrocławia, jestem niewyspana, padnięta i pragne do łóżka.

Relacja z wizyty:
Nasza Niuńka się w końcu łaskawie obróciła co tłumaczy przyczynę moich ostatnich bóli, ciągle czuję ucisk w dole, bo napiera mi główką w wyjście (coś się spieszy mojej kobitce). Szyjka 29mm, nasz klocuszek waży już 2380g, spora babinka. Kolejny wymaz zrobiony, kolejna wizyta za 3 tyg i wtedy też będziemy mieć robione pierwsze KTG i pani stwierdziła, że może i ostatnie tu cytuje "o ile doczekamy do tego KTG".
Zawiało mi grozą.
Mała stroiła minki identyko jak tatuś, a śmiał się, że miny ma po mnie (że takie obrażone). Ale wczoraj się coś kwasiła, chyba nie smakowała jej zupka mamusi hahaha

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


jeta Ja z morfologią właśnie mam problem tylko z tymi białymi krwinkami... i nie wiemy o co chodzi. Wczoraj gin zleciła mi zrobić badanie CRP... a siuśki jeszcze raz.

GOSIA82 O kurcze! Potrzymaj bobaska jeszcze troche, żebyś mogła w tym centrum rodzić

Gosica No pewnie... Was tylko na zakupy puścić... a ja później się dziwie czemu nagle brak tylu fajnych rzeczy! Hahaha
Ściskam nogi, ściskam Nie pozwalam jej wyjść. Niech jeszcze siedzi spokojnie, ciepło ma, jeść dają to niech siedzi grzecznie

Natala Ty to masz przygody... 1,5h w poczekalni... masakra. Ja bym nie wyrobiła.

moni31 Też mam baaardzo suchą skóre i żadne smarowania oliwkami itd nic mi nie pomogły Wyskoczyły rozstępy na pośladkach i 2 na lewej piersi.

Witam Czwartkowo

Widać, że już nasze porody zbliżają się wielkimi krokami.

WhiteB to teraz już możesz być spokojna, jak jest główka na dole. 29 mm to strasznie mało, chociaż nie wiem jak to jest z tym skracaniem się. Byłam wczoraj w symku i opatrzyłam tą bluze z reniferkiem co przesłałaś zdjęcie - śliczna!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja wczoraj odebrałam wyniki. Hbs w porządku i tak samo z VDRL. Gorzej z moczem... wyszły jakieś nabłonki, nieliczne kryształki wapnia, pasma śluzu i bakterie... kobietka w laboratorium stwierdziła, ze nie ma czym się przejmować, bo to tylko "delikatny" piaseczek.... Zobaczymy co powie mój gin we wtorek - już się doczekać nie mogę.

Wczoraj mnie tak żołądek w nocy bolał i do tego skurcze, a mały nie oszczędzał mamusi tylko tak się wiercił. Uparciuch i dożarciuch po tatusiu...

anitka90 Z moczem też tak miałam powtórzyłam i był wzorowy nabłonki pasma śluzu kryształki do próbki moczu prawdopodobnie dostała się wydzielina z pochwy A bakterie mogą być z tego powodu że nie pobrałaś próbki ze środkowego strumienia

WhiteBlackberry
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Co do tabelki nie mogę się dopisać bo mam starego Offica Więc jak coś Iwona23 lat 23 Warszawa termin 12,12,2013 ciąża 1 synek Maciej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witajcie

Motylek270 taaa,czasami mi sie wydaje ze to moj Ł jest w ciazy a nie ja,takie ma zachcianki Co do masazu krocza to jak mi sie przypomni to czasem go uskutecznie,ale nie systematycznie,chociaz pasowało by

Brukselka fakt,widok meza bezcenny Moze bys go wypozyczyla?

Agacior ja codziennie mysle ze chcialabym miec to juz za soba,juz nawet ciul z tym bólem i tak musze jakos to przezyc.Inaczej pewnie bede gadac jak ten ból poczuje

WhiteBlackberry Ciekawe czy nasz krolewicz raczyl sie przekrecic dowiem sie w pon.Eeee no to "kawoł baby" juz z tej Twojej Niuni No wiesz,coz poradzic jak sie wpadnie w zakupowy szał Hehehe gdzie jej bedzie lepiej niz u mamy, darmowy wikt,opierunku na razie nie potrzebuje,centralne ogrzewanie ma to niech siedzi jeszcze

Kurde ja tez nie mialam jeszcze tego wymazu i wcale go nie chce miec jak czytam ze to akie nie fajne.
Ostatnio cos nie mam weny na nic,najchetniej caly czas bym spala.Do tego dziecko wlasne,na wlasnej krwi wychodowane mnie bije, tzn kopie po zebrach bez litosci Moje prosby i grozby na niego nie dzialaja.Uparty po mamusi

hej dziewczynki

mała82 Fakt, internet to nie jest dobry doradca, ale sama z ciekawości jak czegoś nie wiem to czytam i się faszeruję jakimś nowinkami a później sieję panikę... mam nadzieję, że link dotarł na pw

WhiteBlackberry
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
)Twoja księżniczka najwidoczniej nie chce być ostatnia z listy skoro się jej tak spieszy oszczędzaj się kobito

Przepowiadające miałam jedna z pierwszych a teraz cisza, w sumie wiele się nie zmieniło, ale jak czytam Was to mam wrażenie, że jednak przenoszę, no chyba, że mnie strzeli w przyszłym tyg jak leki odstawię...

buziaki

Bylabym wdzięczna o tego wspólnego maila chętnie bym poczytała te książki. Miłego dnia życzę wszystkim

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Iwona23, Natala Wasze dane sa wprowadzone

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


gosia82 mnie położna mówiła że mogę zabrać wodę mineralną, herbatniki, biszkopty i landrynki. Z tymi bólami to już coraz bardziej stają się uciążliwe. Ja też juz myślę że aby do końca tyg. i niech się dzieje co chce aby maluchy były zdrowe.

Natala super że gin skierował Cię na ktg takie kontrolne, sama przyjemność posłuchać serduszka, moja mała jak mi pozapinali to coś na brzuch to tak kopała że myślałam że sprzęcior im nie wytrzyma, mały złośnik.
Marudź tutaj do woli, po to jesteśmy ja tez dużo lepiej się czuję jak "trochę" wyżucę z siebie co mi leży na sercu a ostatnio tego sporo

motylek ja nie robię bo ciągle mam jakąś infekcję, więc boję się że mogłabym tylko wszystkie bakterie poroznosić.

Nutka co do tabeli to uważam że nie będziemy mieć czasu ma to aby ją aktualizować na bieżąco i pomoc jak najbardziej by się przydała. Ale jeżeli uważasz że to niepotrzebne to nie ciągnę tego tematu.

WhiteBlackberry ale to faktycznie strasznie słychać że można nie dotrwać do kolejnej wizyty O zgrozo. Szyjka na 29mm. ja to nawet nie wiem ile powinno być, mnie zawsze mówi że długa i nic się nie dzieje, Pewnie długość to indywidualna sprawa, czy wcześniej mówili Ci jak to wygląda.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gosica jak Ty już nie masz siły to kto będzie mieć Choć za chwilę pewnie napiszesz że coś sprzątasz , gotujesz itp. W miejscu Ci cięzko usiedzieć

Wczoraj wybrałam się do kina, w kolejce do kasy była masakra, nikt nawet nie pomyślał aby ustąpić miejsca w kolejce, mało tego jedna para na chama wpierniczyła się przed nas, szczyt chamstwa. Do tego seans miał się zacząć o 18,30 a reklamy leciały 35min, jak dla mnie to przesada, juz myślałąm że wyjdę z siebie. Ale filmik fajny wybraliśmy się na Wyścig. Polecam.
Miałam się odstresować a wróciłam do domu i zabrałam się ze złości za porządki, bo mój M udawał chyba że mnie nie widzi i nie słyszy, Doprowadza mnie do szału jak mówię coś a On nie opdowiada, albo pyta po 15 razy "co"? A i tak robi swoje i nie słucha.