- Posty: 478
- Otrzymane podziękowania: 0
Grudnióweczki 2013 :)
11 lata 4 dni temu #809580 przez monisia100100
Alexa gratulacje i buziaki dla Zosi. daj znać póżniej jak się czujecie z malutką
Winka trzymam kciuki i czekam jeszcze dziś na relacje z porodu
Buziaki
White ja przed porodem też miałam kilka nocy takich beznadziejnych snów, jakieś horrory mi się śniły, więc może to już niedługo
Gosia przydałyby mi się takie pierożki domowe, bo mój biedny M w te święta raczej będzie głodował, sama nic nie zrobię bo nawet nie mam czasu herbaty sobie zaparzyć a co dopiero coś na święta przygotować
Gosica korzystaj z każdej wolnej chwili, za kilka dni będziesz tęsknić za tym
Natala ja od kilku dni tylko pierś z kurczaka z marchewką, TRAGEDIA
Marta82 Ty karmisz Filipka cycem? Nie wybudzasz go w nocy na karmienie? Żeby moja Lilka spała tak w nocy to byłoby cudownie
Motylek, konsultowałaś z pediatrą to dokarmianie modyfikowanym, jakim mlekiem dokarmiasz? I czy podajesz co karmienie czy tylko jak widzisz że Jaś jeszcze głodny jest? Ja czuję to samo jak podaję modyfikowane , straszna porażka, bardzo się nastawiałam i cały czas walczę aby Lilka jadła tylko z cyca, ale też trzeba się zastanowić czy moje widzi mi się nie jest gorsze dla dziecka, bo jest głodne.
A czy Jaś robił rzadziej kupki jak karmiłaś go tylko piersią, może u nas te braki kupki to też spowodowane tym że dziecko nie dojedzone
Agacior ja mam ten sam problem z zaparciami, wcześniej jakąś aktivię wciągnęłam i było lepiej a teraz masakra, do tego jeszcze chyba blokuje mnie strach o krocze, cały czas mnie ciągnie
Mała na chwilę zasnęła i chociaż na sekundkę mogę odpocząć. U nas jak nie urok to sraczka, kupy nadal u Lilki brak oczka ropieją jak głupie co chwile jej przecieram, pręży się choć już w moim menu gości tylko pierś z kurczaka, marchew, bułka ,biszkopty, i wędlina dla urozmaicenia z kurczaka.
Już bardziej nie da się ograniczyć.
A tak zmieniając temat, kiedy wybieracie się z maluszkami na pierwszy spacerek, oczywiście zakładając że będzie sprzyjająca pogoda. Ja chociaż chciałabym po świętach do galerii wyskoczyć, ale takie zbiorowisko to nie wiem czy dobry pomysł. Lilka będzie miała już 3 tyg.
Winka trzymam kciuki i czekam jeszcze dziś na relacje z porodu
BuziakiWhite ja przed porodem też miałam kilka nocy takich beznadziejnych snów, jakieś horrory mi się śniły, więc może to już niedługo
Gosia przydałyby mi się takie pierożki domowe, bo mój biedny M w te święta raczej będzie głodował, sama nic nie zrobię bo nawet nie mam czasu herbaty sobie zaparzyć a co dopiero coś na święta przygotować
Gosica korzystaj z każdej wolnej chwili, za kilka dni będziesz tęsknić za tym
Natala ja od kilku dni tylko pierś z kurczaka z marchewką, TRAGEDIA
Marta82 Ty karmisz Filipka cycem? Nie wybudzasz go w nocy na karmienie? Żeby moja Lilka spała tak w nocy to byłoby cudownie
Motylek, konsultowałaś z pediatrą to dokarmianie modyfikowanym, jakim mlekiem dokarmiasz? I czy podajesz co karmienie czy tylko jak widzisz że Jaś jeszcze głodny jest? Ja czuję to samo jak podaję modyfikowane , straszna porażka, bardzo się nastawiałam i cały czas walczę aby Lilka jadła tylko z cyca, ale też trzeba się zastanowić czy moje widzi mi się nie jest gorsze dla dziecka, bo jest głodne.
A czy Jaś robił rzadziej kupki jak karmiłaś go tylko piersią, może u nas te braki kupki to też spowodowane tym że dziecko nie dojedzone
Agacior ja mam ten sam problem z zaparciami, wcześniej jakąś aktivię wciągnęłam i było lepiej a teraz masakra, do tego jeszcze chyba blokuje mnie strach o krocze, cały czas mnie ciągnie
Mała na chwilę zasnęła i chociaż na sekundkę mogę odpocząć. U nas jak nie urok to sraczka, kupy nadal u Lilki brak oczka ropieją jak głupie co chwile jej przecieram, pręży się choć już w moim menu gości tylko pierś z kurczaka, marchew, bułka ,biszkopty, i wędlina dla urozmaicenia z kurczaka.
Już bardziej nie da się ograniczyć.A tak zmieniając temat, kiedy wybieracie się z maluszkami na pierwszy spacerek, oczywiście zakładając że będzie sprzyjająca pogoda. Ja chociaż chciałabym po świętach do galerii wyskoczyć, ale takie zbiorowisko to nie wiem czy dobry pomysł. Lilka będzie miała już 3 tyg.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809592 przez Iwona23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809598 przez anitka90
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809601 przez monisia100100
Iwona trzymam mocno kciuki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809624 przez Gosica
[/url]
Iwona23 powodzenia,trzymam kciuki
Kuuurcze Dziewczyny ale Wam zazdroszcze ze macie to juz za soba albo ze w ogole sie cos dzieje.Mnie zlapaly dwa skurcze dzis takie wieksze ale nic poza tym.
Byla u mnie tesciowa i dupe mi trula.Mowie jej ze raczej teraz nie bedziemy klasc paneli bo nie wyrobimy sie zanim mały sie urodzi i dopiero na wiosne.To sie pyta czemu.To tlumacze jak dziecku ze to przeciez kurzu masa,huk i ze gdzie przy takim maluszku sie zabierac za takie cos.To ona na to ze przeciez sie nie bedzie kurzylo jak w ganku beda cieli itd no co za baba jak by ten kurz sie nie rozprzestrzenial po domu ze o tluczeniu sie juz nie wspomne.A tak to na wiosne czy pod koniec zimy maly bedzie wiekszy bedzie mozna sie z nim ewakuowac z domu.I szczesliwa taka bo kasy dorwala wiecej pod koniec roku zadowolona niesamowicie bo 2 kurtki sobie(paskudne a drogie) kupila,buty(a idzie w nich tylko do kosciola i spowrotem bo to z domu nie wylazi dzikie takie i leniwe) itd.Mialam jej powiedziec ze szkoda ze wnukowi nic nie kupila bo nawet sie nas nie zapytala czy czegos dla dziecka nie potrzebujemy.Dobra dala nam cos kasy teraz ale to bylo obiecane dawno temu.Zapytac sie chociaz mogla.A nie pzylazi i szczyci sie tym ze taki dobry koniec roku.Ale to typ ktory najbardziej o swoje wlasne dupsko dba.
Teraz obiad koncze,gotuje pozno bo moj Ł. dopiero po 18 w domu to mi sie wczesniej nie chce.Dzis umyslalam sobie rosolek z lanym ciastem i krokieciki.Juz mi pachnie to wszystko
Kuuurcze Dziewczyny ale Wam zazdroszcze ze macie to juz za soba albo ze w ogole sie cos dzieje.Mnie zlapaly dwa skurcze dzis takie wieksze ale nic poza tym.
Byla u mnie tesciowa i dupe mi trula.Mowie jej ze raczej teraz nie bedziemy klasc paneli bo nie wyrobimy sie zanim mały sie urodzi i dopiero na wiosne.To sie pyta czemu.To tlumacze jak dziecku ze to przeciez kurzu masa,huk i ze gdzie przy takim maluszku sie zabierac za takie cos.To ona na to ze przeciez sie nie bedzie kurzylo jak w ganku beda cieli itd no co za baba jak by ten kurz sie nie rozprzestrzenial po domu ze o tluczeniu sie juz nie wspomne.A tak to na wiosne czy pod koniec zimy maly bedzie wiekszy bedzie mozna sie z nim ewakuowac z domu.I szczesliwa taka bo kasy dorwala wiecej pod koniec roku zadowolona niesamowicie bo 2 kurtki sobie(paskudne a drogie) kupila,buty(a idzie w nich tylko do kosciola i spowrotem bo to z domu nie wylazi dzikie takie i leniwe) itd.Mialam jej powiedziec ze szkoda ze wnukowi nic nie kupila bo nawet sie nas nie zapytala czy czegos dla dziecka nie potrzebujemy.Dobra dala nam cos kasy teraz ale to bylo obiecane dawno temu.Zapytac sie chociaz mogla.A nie pzylazi i szczyci sie tym ze taki dobry koniec roku.Ale to typ ktory najbardziej o swoje wlasne dupsko dba.
Teraz obiad koncze,gotuje pozno bo moj Ł. dopiero po 18 w domu to mi sie wczesniej nie chce.Dzis umyslalam sobie rosolek z lanym ciastem i krokieciki.Juz mi pachnie to wszystko
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809631 przez paulainka
A czy któraś z Was Mamuśki podaje na zmianę mleko modyfikowane z mlekiem matki?
Bo się zastanawiam czy czasami butli na noc nie podawać z NAN, a w dzień normalnie cycka, bo jak podaje te ściągniete z cycka to i tak chce cycka później.
Ogólnie nie chce spać Mój Antoś w nocy, walczymy nieźle. Naprawdę potrzeba dużo cierpliwości i wsparcia ze strony Męża - naszczęście mi pomaga
Bo się zastanawiam czy czasami butli na noc nie podawać z NAN, a w dzień normalnie cycka, bo jak podaje te ściągniete z cycka to i tak chce cycka później.
Ogólnie nie chce spać Mój Antoś w nocy, walczymy nieźle. Naprawdę potrzeba dużo cierpliwości i wsparcia ze strony Męża - naszczęście mi pomaga
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809761 przez mała82
Iwona23 powodzenia
A my po wizycie. Mały waży już 4025kg. Ale wkońcu ułożył się główką w dół Czekał do ostatniej chwili mały złośnik W poniedziałek na KTG idziemy, a za tydzień w piątek kolejna wizyta przez to, że mały większy więc trzeba to kontrolować. Szyjka skrócona, powtórny wymaz pobrany, w poniedziałek do odbioru wyniki będą. Jak do 2 stycznia nie urodzę to położą mnie w szpitalu.
Przed porodem mam jeszcze zrobić badania na WR i HbsAg.
A my po wizycie. Mały waży już 4025kg. Ale wkońcu ułożył się główką w dół
Czekał do ostatniej chwili mały złośnik W poniedziałek na KTG idziemy, a za tydzień w piątek kolejna wizyta przez to, że mały większy więc trzeba to kontrolować. Szyjka skrócona, powtórny wymaz pobrany, w poniedziałek do odbioru wyniki będą. Jak do 2 stycznia nie urodzę to położą mnie w szpitalu.Przed porodem mam jeszcze zrobić badania na WR i HbsAg.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809788 przez Marta82
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 4 dni temu #809822 przez Asiula315
Hejka... Melduje ze u mnie bez zmian...bole brzucha, pleców i do tego dzisiaj ogromna zgaga czyli dalej w dwupaku hehe.....zastanawiam sie kiedy moja księżniczka zechce nas przywitać....Tak pozatym rodzice juz przyjechali.... Mama pomaga w gotowaniu i sprzątaniu...dlatego moge trochę wiecej odpoczywać.... 
Alexa.... Gratulacje...!
Winka, Gosia82, Iwona 23...... Powodzenia
Gosica... No to masz złote rady od teściowej... Wrr jak to wkurza...najlepiej wpuścić prawym a wypuścić lewym uchem. I zrobic po swojemu
A smaka na krokieciki zrobiłaś.. nie powiem... Poproszę mamę a co...niech zrobi trzeba ja jakoś wykorzystać heheh
Mała 82... Dobrze ze malutki w końcu zdecydował sie przekręcić.... a waga faktycznie niezła...
WhiteBlackberry.. Skąd ja to znam "czuje sie taka wielka" mam to samo!!!!! i jeszcze do tego taka nie poradna i wogole...ruszam sie jak czołg...juz zaczynam miec tego serdecznie dość i do tego nic nie robię tylko chodzę i narzekam... A to to a to tamto.... Juz sama mam siebie dość niekiedy
A sen faktycznie dziwny i doszukuj sie tu ukrytego znaczenia...hehehe
Życzę miłej nocki....buziaki
Alexa.... Gratulacje...!
Winka, Gosia82, Iwona 23...... Powodzenia
Gosica... No to masz złote rady od teściowej... Wrr jak to wkurza...najlepiej wpuścić prawym a wypuścić lewym uchem. I zrobic po swojemu
A smaka na krokieciki zrobiłaś.. nie powiem... Poproszę mamę a co...niech zrobi
trzeba ja jakoś wykorzystać hehehMała 82... Dobrze ze malutki w końcu zdecydował sie przekręcić....
a waga faktycznie niezła... WhiteBlackberry.. Skąd ja to znam "czuje sie taka wielka" mam to samo!!!!! i jeszcze do tego taka nie poradna i wogole...ruszam sie jak czołg...juz zaczynam miec tego serdecznie dość i do tego nic nie robię tylko chodzę i narzekam... A to to a to tamto.... Juz sama mam siebie dość niekiedy
A sen faktycznie dziwny i doszukuj sie tu ukrytego znaczenia...hehehe
Życzę miłej nocki....buziaki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 dni temu #809871 przez Iwona23
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 dni temu #809905 przez j_kamilka
Witam wszystke mamusie te rozpakowane i te w dwupaku, przede wszystkim gratuluje nowym mamom. Co jakis czas podczytuje, ale brak czasu zeby odpisac. Z 2 dzieci rece peeeelne roboty. Opisze troszke co u nas. Mieszko ma juz 12 dni i i przybral 300g, polozna mowi, ze mam zlote mlego. Ale to prawda on tylko je i spi, czasami czesciej niz co 2h wiec co chwila tylko cycek :/ w poniedzialej maz wraca do pracy wiec zostajemy sami. Troche to stresujace, ale mam nadzieje, ze corcia starsza nie bedzie zazdrosna i bedzie nam sie dobrze wspolpracowalo. Co do swiat duzo potraw juz przygotowujemy np. Pierogi, uszka, sledzie, bigos. Prezenty tez juz prawie kupione, tylko dla meza brak
zyczymy udanego dnia, tym co nierozpakowane rychlego porody, a rozpakowanym mamusiom wiele cierpliwosci i wytrwalosci
zyczymy udanego dnia, tym co nierozpakowane rychlego porody, a rozpakowanym mamusiom wiele cierpliwosci i wytrwalosci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 dni temu #809933 przez motylek270
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 dni temu #809980 przez motylek19
Ja ze styczniowek.
Domi jednej z nas napisała, ze Tim przyszedł na świat 17.12, ale niestety miala ciężki poród i straciła dużo krwi.
Narazie tyle, jak coś będziemy wiedziec to damy znać
Domi jednej z nas napisała, ze Tim przyszedł na świat 17.12, ale niestety miala ciężki poród i straciła dużo krwi.
Narazie tyle, jak coś będziemy wiedziec to damy znać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 3 dni temu - 11 lata 3 dni temu #809994 przez majeczka22
AKTUALNA TABELKA NA DZIEŃ 19 GRUDZIEŃ 2013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
