Grudnióweczki 2013 :)

Hej Mamuśki!

Gosia82 super fotki z basenu... aj... jak mi się marzy basen... ale niestety przy karmieniu to chyba nie bardzo dałabym sobie radę z moimi piersiami...

Gosica ja też byłam wczoraj prywatnie u lekarza, bo na nfz jakoś tak nie do końca jestem przekonana do lekarzy i na ten spływający katarek dostałam kropelki do noska i tylko dwa razy mam odciągać tym katarkiem. Ale co najlepsze to stwierdził, że jak mu oczko ropieje, że ten spływający katar może być przez to i przy okazji ostałam też kropelki do oczka. I wszystko mam brać przez 5 dni. Małemu muszę dawać jeszcze zwiększoną dawkę witaminy d, bo szybko przybiera na wadze i jedna dawka to mało.

motylek to super ja się chrzciny udały. U nas impreza była w domu na 35 osób, wszyscy byli głośno a Kamilek prawie cały czas spał impreza była od 12 do północy, a on jak Aniołek

też podeśle takie spóźnione zdjęcie z chrzcin z torcikiem

Dziewczyny!

Ja tak szybciutko w sprawie odparzeń. Kiedy moja córcia miała kilka tygodni zmieniliśmy chusteczki i dupka cała czerwona. Pani doktor (która leczyła jeszcze mnie jak byłam mała) przepisała nam maść robioną z apteki. Odebraliśmy i okazało się, że jest rewelacyjna. 2 zastosowania i pupcia super. Ponieważ nie powiedziała jak stosować smarowałam przez miesiąc praktycznie przy każdym przewijaniu. Coś mnie tknęło żeby sprawdzić skład (ulotki przy maściach robionych nie ma) i okazało się, że maść zawiera kwas borowy!! U niemowlaczków nie można go stosować bo szybko przenika przez błony i skórę i kumuluje się w organizmie, co może prowadzić do zatrucia. Ten sam kwas borowy jest w Tormentiolu i czerwonym linomagu. Na tych kosmetykach zgodnie z nakazem Ministerstwa Zdrowia jest umieszczony zakaz stosowania u małych dzieci (nie pamiętam do którego roku życia - chyba 11 r.ż). Wiem że Tormentiol stosowany jest nagminnie na oddziałach noworodkowych i pomógł wielu mamom. Nie jestem histeryczką i zostawiłam sobie maść - jak raz na jakiś czas posmaruję to nic się nie stanie ale mam żal do lekarki i aptekarzy że nie uprzedzili mnie o tym, że maść zawiera kwas borowy - SMAROWAŁAM MAŁĄ PRZEZ 1 MIESIĄC!!! Na szczęście nie widać objawów zatrucia więc jestem spokojna ale od dziś będę dopytywać po tysiąc razy co zawiera lek i wam tez to doradzam.

Poza tym nasza Kruszyna to idealne dziecko. Nie mamy większych problemów. Kłopoty z brzuszkiem są praktycznie za nami a ja wprowadzam kolejne produkty do mojej diety (wczoraj nawet był szpinak z odrobiną czosnku ). Malutka cały czas tylko na cycusiu. Dzięki temu (prawdopodobnie) uniknęliśmy zarażenia małej kiedy oboje byliśmy przeziębieni.

Mówiłyście kiedyś jak ubieracie dzieciaczki. Ninka zawsze ma dwa długie rękawy (np. body z długim rękawem i na to bluzeczka albo sweterek). Jak było chłodniej zakładałam dodatkowo skarpetki. Niektórzy mogą uważać że to za dużo ale córcia jest zdrowa - nigdy nie miała nawet najmniejszego katarku - ani nie ma potówek.

Malutka od jakiegoś czasu śpi w swoim łóżeczku i od tego czasu śpi po 5 lub 6 godzin pod rząd Ma to tez swoje złe strony w postaci zmniejszenia laktacji ale już pracuję nad tym żeby ją podkręcić. Już widzę poprawę (i to gołym okiem Teraz musimy popracować nad samodzielnym zasypianiem!! Tu będzie wojna!!

Anitka90-ja tez karmie piersią,a mleko tak mi leci,ze cały czas wkładki używam. Na basenie nie leciało,pewnie dlatego,ze woda chłodna jest i po wyjściu tez nam zimno,a piersi reagują na ciepło. A jak go ubrałam w szatni i zaczął marudzić to cycus już był gotowy.Polecam
Agacior-faktycznie 30 stopni to mało. U nas jest specjalny basen tzw. Do nauki,robią na nim kursy dla dZieci itp. A w weekend robią family swimming dla rodzin z dziećmi -wtedy woda jest cieplejsza i ustawiają dno na 90 cm tylko.
A nie masz gdzieś blisko aquaparku? W aquaparkach jest bardzo ciepła woda i płytkie baseny

hej mamuśki

Motylek, Anitka ależ przystojni Ci Wasi Panowie i spore chrzciny robiłyście... u nas raptem może 15 osób będzie

Gosia82 ależ Ty masz już dużą córę ! super rodzinka


mała82 biedny maluszek się nacierpiał, a wcale nie musiał... oby teraz było lepiej...

Agacior gdyby nie finanse to z chęcią bym w domu została ... ale niestety muszę wracać

Anitka dużo przybrał Kamilek czyli ile w jakim czasie?

Natala, w ciągu 3 tygodni kilogram, ale nie wygląda na grubaska. Jak na razie waży 5,115, a najniższa jego waga to 2,870, czyli w przeciagu 2,5 mies przybrał troche.

Milady ja smarowałam małemu pupe tormentiolem, pomogło nam bardzo szybko. a poleciła go farmaceutka... Z tym, że pupa z początku była tragiczna

Gosia82 to w takim razie poszukam basenu z cieplejszą wodą

Dzięki dziewczyny za rady przy odparzeniach Bepanthen nam pomagał, ale jak się skończył to poszedł w ruch sudocrem, który się sprawdził, jednak jak chce wrócić do kremu na co dzień (podobno sudocremu nie powinno się stosować jak nic się nie dzieje) - to czerwona pupa wraca. Bepanthen mógł by być, ale cenowo to wyższa półka. Jednak jeśli nic nie znajdziemy dobrego - trzeba będzie inwestować.

My z chrzcinami czekamy aż będzie cieplej - maj lub czerwiec.

Agacior - czytam o tym brzozowym specyfiku - to krem sylveco? Jeśli tak to chyba się w to zaopatrzę. Ma tyle właściwości!!!

Hej, ja w Polsce i tez mało czasu na odpisywanie...
ale nadrabiam;)

Sluchajcie, karmie Malego Hippem i kupa ma ciagle zielona, jak czytam w necie to podobno nic zlego, bo to o zelazo chodzi. Maly zadnych problemów zoladkowych nie ma;)
A jak jest u was? Do Nan nie wroce bo tam były plastelinowe kupki a tu konsystencja jest dobra;) a na inne nie mogę za bardzo zmienić bo w Norwegii nie widziałam nic innego oprócz Hipp i Nan

Dziewczyny ale duże chrzciny robicie wow u nas tylko z 10osób będzie Muszę powiedzieć, że przystojniacy z tych Waszych synków Iga będzie miała w czym wybierać

Milady_de_Winter - całe szczęście, że nic się nie stało ale to wina lekarz to on powinien dokładnie powiedzieć dawkowanie i jaki okres stosować. Co do czosnku ja już jem od dawna tzn. w sosach, sałatkach czy kotletach i nic się nie dzieje.

GOSIA82 - u nas jest taka tem właśnie w aquapark ale co się dziwić mieszkam w mały miasteczku a do takiego prawdziwego mamy z 2h jazdy w jedna stronę więc odpada ale jak będą wakacje i mała już trochę podrośnie będę ją tam hartować

jeta - bepanthen jak coś to tylko duży się opłaca kupić i bardzo często jest w promocji duży+mały gratis i wtedy cenowo wychodzi względnie, bo ma się go na długo. Wystarczy tylko z 3 razy dziennie smarować pupę a jak pojawi się zaczerwienienie to wtedy grubszą warstwę i wszystko ładnie znika. Tak dokładnie to ten krem sylveco. Ja stosuję go na zmianę z bepanthenem i czasami mąka ziemniaczana. Ogólnie jest wydajny ale jak coś zaczyna się dziać to kładę grubszą warstwę. Ostatnio zaczęła mi się robic opryszczka od razu posmarowałam tą maścią i bąbla nie było Naprawdę polecam.

Agacior - no właśnie zastosowań cała masa! Nawet na ukąszenia! Powiedz mi jeszcze gdzie go kupujesz? Czy jest dostępny tylko w aptece czy w sklepach z kosmetykami również. W takim opakowaniu jak krem?

W aptece mozna zamowic bo u nas np na stsnie go nie ma, ja akurat kupuje w sklepie zielarskim.Ostatnio koszyowal 21zl a teraz podrozal i placilam 25 zl grrrrr ;\ sa dwa rodzaje. lekki i zwykly to ja biore ten zwykly bo jest bardziej tlusty wiec na dupcie idealny niby tam nie ma napisanego ze mozna stosowac u niemowlat ale ma same naturalne skladniki i jest hypoalergiczny wiec mysle ze p/wskazan nie ma

Potwierdzam - Bepatnhen dobry na wszystkoo ostatnio go widziałam w Rossmanie , wiec w drogeriach raczej tez jest, a tak apropo promocji ja korzystamy z bardzo fajnej stronki, jak chce cos kupić to lukam gdzie promocja promobaby.pl .

Anitka Marysia przy wypisie ze szpitala 2 690 a teraz jak ja wazę z sobą to ma tez ok 5 100 wiec nasze klopsiki podobne i 2 dni różnicy miedzy nimi wiec tez niewiele i z tego wnioskuje, ze moja tez chyba sporo przytyla

Paulainka u nas kupka- żółta jajeczniczka , raz dziennie, a jesteśmy od poczatku na Bebilonie

Hej.
Ja tak na szybkiego.Wczoraj z Szymkiem wyladowalismy w szpitalu-katar niestety poszedl malemu na oskrzela.nie mial wielkich zmian ale jednak byly i lekarka wolala go dac do szpitala zeby szybko opanowac sytuacje.mial rentgena,kroplowe i inchalacje,zalozyli mu wenflon-jednym slowem masakra.wymeczyli go niesamowicie.dzis na obchodzie powiedzieli ze na szczescie wszystkie wyniki dobre,na pluckach nic nie ma,osluchowo tez ladnie.jak nic sie nie zmieni to jutro,gora piatek do domu.ogolnie jest masa dzieciakow tyle ze wiekszosc na zakaznym-rotawirusy szaleja.ja mam nadzieje ze bedzie juz dobrze u nas.trzymajcie kciuki.pozdrawiam

Natala my też na bebilonie i z kupkami super! Nie ma to jak dobre mleko!

Agacior ja też bym robiła pewnie mniejsze chrzciny ale u nas taki zwyczaj, że się prosi rodzeństwo rodziców i automatycznie ich dzieci. Zapamiętam że polecasz swoją córkę dla Jaśka;)

Jak tak patrze to mleko hipp ma najmniej zelaza:/ wiec mi chyba zmiana mleka nie pomoze z kupkami

Witajcie

u nas odparzeń nie ma i jak do tej pory nie było wiekszych problemów raz tylko po zastosowaniu husteczek jonsson baby ale szybko zauważone i maść z apteki Alpika nam pomógła teraz tylko husteczki z dady i pieluch tez

chrzciny 25 kwietnia jest to piątek i będą poza maszą razem z naszym ślubem ostatni weekend spedziliśmy na naukach przedmałżeńskich jej taką wode z mózgu tam nam robili dwa dni po 9 h ale juz załatwione

Maciek odpukać zdrowy jak rybka. nic go nie łapie w nocy spi od 20.00 do 6.00 kupa jest prawie codzinnie w dzień też dużo śpi usypia sam na rekach jest tylko do zabawy i karmienia dziecko anioł