Grudnióweczki 2013 :)

Hej...u nas pakowanie trwa hehe a to jeszcze to tamto....ciekawe jak sie zabierzemy hehe jutro wyjeżdżamy na noc w końcu do rodzinki do Polski mam nadzieje ze Lili większość drogi prześpi....pozatym zauważyłam dziś ze przebijają jej sie dwójki u góry...dziwne chyba pierwsze powinny być jedynki ....hehe
Moofka faktycznie króciutki ten twój cykl...hehe 46 dni
Kristi...przykra sprawa z tym oczkiem...współczuje ....mam nadzieje ze będzie lepiej

A mam jeszcze pytanko....nie pamietam dokładnie ....która córeczka ma już przebite uszka ...kristi twoja ? Mogłabys mi powiedzieć jak wyglądało gojenie i wogole ....bo zastanawiam sie nad przebiciem uszkow Lilce ale sama nie wiem....

Hejka:)

anitka90 Moja Marynka się boi strasznie prysznica jak ja się kąpie a ją muszę mieć niedaleko bo n męża nie ma to straszny płacz jest...

moofka Cykl faktycznie króciutki nie ma co u mnie ostatnio 33 dni gdzie zawsze 28 i już panika się zaczęła Ja bez podgrzewacza nie wyobrażam sobie funkcjonowania super rzecz tak jak motylek pisze nie musisz garnków ze sobą brać... JA też już bym chciała skończyć to karmienie ale jakoś potrzebuję chyba ,,kopa w tyłek,, bo nie mogę coś sie zdecydować...

Asiula315 Tak moja ma już przebite:) Co do gojenia to odbyło się super:) podobno to zasługa też karmienia piersią w tym czasie... Psikaliśmy tylko octaniseptem i trzeba ruszać nimi.. Samo przebicie to polecam wziąć watkę do ucha wsadzić żeby ten huk pistoletu zagłuszyć o niebo lepiej dzieciaczki to znoszą my tak zrobiliśmy przy drugim uszku i było super przy pierwszym masakra..

My jutro jak pogoda dopisze to na firmową imprezkę idziemy to taka rodzinna impreza więc mam nadzieję że pogoda dopisze i się trochę z domu wyrwę

Miłej i przespanej nocy życzę

hej

motylek270 u nas oczka od początku były ciemne, niemal czarne, teraz powoli jaśnieją...

moofka u nas ok 3 karmienia po 150ml, czasami 180ml wciągnie a woda do mleka źródlana i ma temp pokojową i to od dawna już jej taką podaje, nie lubi ciepłego mleka i krzywi się potwornie wiec u nas podgrzewacz sprawdził się przez pierwszy miesiąc

Asiula315 udanego wypoczynku!

Kristi a idziecie z małą ? bawcie się dobrze !

A u nas.. od 3 dni przespane nocki zdarza mi się jeszcze wstać, zobaczyć czy jest przykryta i czy oddycha, ale karmienie ostatnie ok 19 a następne ok 6 o tym marzyłam od grudnia

Natala gratulacje z powodu przespanych nocek. U nas Jasiek musi być wzięty do środka i wtedy śpi. W poniedziałek mieliśmy całą noc przespaną, ale stałam wypoczęta- hoho.

W ogóle opowiem Wam o wczorajszej wizycie u ortopedy. Za każdym razem lekarz ten robi nam usg. No i stwierdził, ze z bioderkami Jana wszystko w najlepszym porządku. Kiedyś zalecał nam pracować nad prawym bioderkiem. Zapytał nas czy Jan się poci. No i powiem Wam, że zqwsze kiedy wstane to jest ugrzany, głowę ma spoconą. Oprócz tego stopy masakrycznie. Lekarz stwierdził, ze to spowodowane jest niedoborem wit. D. No i zlecił nam Vigantol. Czy któraś z Was podaje to dziecku? Oprócz tego zlecił nam badanie na fosfor nieorganiczny, wapń całkowity i witaminę D we krwi. Mamy zrobić to przed kolejną wizytą, która za półtora miesiąca. Czy Wy też chodzicie tak regularnie do ortoppedy? Ten albo się przejął zdrowiem i kondycją maluszka albo naciąga nas... Chodzimy do Luxmedu prywatnie. Zlecił nam też sadzać dziecko motylkiem to coś w stylu jak po turecku tyle że stópki złączone.

A słuchajcie czy któraś z Was moze używa pieluch belli happy??? Chciałabym poznać opinie.Znalazłam fajną promocję pielucha po 50gr no i nie wiem, bo nigdy ich nie używałam, a tu tzreba praktycznie hurtem bo 280 sztuk

Natala gratulujemy postępów małej! NO to teraz się zacznie, tylko czekać aż zacznie stawać i z oka jej nie będzie można spuścić Nasz mały ma już brązowe oczka po mamie, a wcześniej miał taty oczka. Już ponad miesiąc temu zaczęły mu się brązowe plameczki pojawiać na oczkach i tak się domyślaliśmy, że niedługo będą całkiem brązowe
U nas takie noce dalej w sferze marzeń

motylek270 ja na ostatnim szczepieniu też słyszałam, że małemu wyjdą teraz górne, że już idą, tak pediatra mówiła, a ja mówiłam, że mi się wydaje, że prędzej coś na dole wyjdzie jeszcze bo tak było widać. No i oczywiście mama miała rację, bo dwójeczka na dole niedawno się pojawiła a na górze nic
Mąż raz mi w aptece na sztuki kupił 2 pieluchy belli i więcej kazałam mu nie kupować, takie jakieś sztywne mi sie wydawały no i wogóle mało chłonne, ale to może tylko moje wrażenie, bo Dady z biedronki też raz kupiłam i wróciłam do Pampersa i już zmieniać nie zamierzam. A może zapytaj u Was w aptece czy na sztuki nie ma i kup z jedną czy dwie na próbę.
My byliśmy an dwóch badaniach bioderek i na obu było wszystko ok i dalej nie chodzimy już, więc nie pomogę.
Mój bratanek też się bardzo pocił i też podejrzewali, że za mało wit D ma. Ale przed podaniem większej dawki witaminy D kazali zrobić badania czy to faktycznie to. No i się okazało, że to nie to, poprostu taka jego natura podobno i nie zwiększali mu dawki witaminy D. Więc może zróbcie szybko badania i zobaczycie czy to faktycznie za mała dawka wit D dla niego.

Kristi mój mąż kończy różnie, często 16-17 ale zdarza się, że dłużej a i tak sporo mi pomaga. Jak wraca to prysznic, kolacja i spacerek z małym jak jest czas, a jak nie to kąpanie i usypianie. Ostatnio mały z nim lepiej zasypia. No i w nocy pierwsza warta przy małym czyli do ok 3-4 należy do niego, potem ja wstaje. I on ok 6 pobudka do pracy. Więc jak się chce to chyba można. On sam chce jak najwięcej czasu spędzać z małym A mały ostatnio w nocy nam tak słabo śpi, jakaś masakra, non stop się budzi!!! Jejku kiedy to się skończy?
No co za lekarka, kurde to nie wiedziała wcześniej kiedy na urlop idzie?

anitka90 u nas nadal upały, podeślijcie nam trochę tego chłodnego powietrza bo w tych blokach żyć się nie da!

moofka smoczek 4, zjada 180-210ml na raz, podgrzewacza nigdy nie używałam, chociaż w szafie leży. Wszystko podaję w temperaturze pokojowej. A i w nocy nie karmimy wcale, tylko dopajamy
Nasz mały też drobny, ost miał 8200 i 67cm. Bodziaki po kuzynach za szerokie na niego. No ale jak ona ma przybierać na wadze jak on od rana w ruchu, cały czas na nogach stoi i się trzyma czegoś. Rzadko posiedzi jak go zajmie na chwilę jakaś zabawka, bawi się już prawie tylko na stojaka.

Hej
Motylek270 u nas też w buźce pustostan i jak na razie nie zanosi się na zęby Bioderek nie kontrolujemy,z nimi było wszystko ok,tylko ten przykurcz,ale nasz pediatra twierdzi ze przykurczu już nie ma.Koleżanka miała pieluszki z belli i nie była zadowolona,takie to sztywne było i grube
Moofka ja Szymkowi robię mleczko 4razy dziennie z 180ml wody w tym na noc z kaszką.Smoczka używam o nr 2 ale pasowałoby już na 3 przejść.Podgrzewacz mam ale u nas okazał się niewypałem.Tyle tylko że długo podgrzewał bo znajoma ma taki już lepszy i śmiga,na taki można się pokusić,szczególnie jeśli ma przejściówkę do samochodu.

U nas wczoraj przespaliśmy noc do 3 tzn Szymek przespał,bo ja się budziłam z myślą że on się zaraz obudzi pewnie a tu niespodzianka Ale nie nastawiam się na ciąg dalszy,to by było zbyt piękne.
Mam stracha bo w domu u teściowej zapanowało choróbsko,angina poszalała i martwie się co by mi się Szymek nie zaraził d nich bo tam bywaliśmy.Mam nadzieję że będzie dobrze.
Z nowości to Szymek mi już fajnie siedzi,coraz mniej się kiwa i robi dzięcioła.ale sam się podnieść nie potrafi no i trzeba być przy nim cały czas,Ku lepszemu w każdym razie idzie
Pozdrawiamy

przerwę tą naszą weekendową ciszę Zośka śpi, jak wstanie to idziemy do ogrodu moczyć się w basenie upał u nas diabelski

Kristi u mnie karmienie samo się kończy bo odkąd Zośka zrezygnowała z nocnego cycka to produkcja mi całkiem padła.... po paru minutach na piersi się wierci i denerwuje, przystawiam wtedy do drugiej i znowu parę minut je normalnie i się zaczyna denerwować.... z jednej strony trochę mi smutno że to już koniec ale z drugiej się cieszę że po prostu ten moment sam przyszedł

dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie karmienia mm wczoraj kupiliśmy butelki, smoczki, mleko i przy okazji wpadł nam w ręce czajnik z regulacją temperatury w promocji więc wzięliśmy akurat do podgrzewania wody na kasze i mleko będzie przydatny a i tak nasz stary mieliśmy wymienić no i jesteśmy już po pierwszej butli - wczoraj Zośka wciągnęła 150ml mm poszło szybko i sprawnie, smoczek z trzema dziurkami Aventu. uff

Natala gratuluję przespanych nocek i witam w szczęśliwym gronie

motylek my u ortopedy byliśmy tylko raz. pieluch belli nie znam, my cały czas na pampersach. szukaliśmy kiedyś mieszkania na Czubach, teraz znowu bardziej skłaniamy się na kupno działki i budowę domu. zwłaszcza, że w planach drugie dziecko "kiedyś" więc znowu potrzebny metraż nam się zwiększył jaki masz podgrzewacz?

dziewczyny a czy któreś z Was wożą już dzieci w wózkach przodem do kierunku jazdy? wczoraj na zakupach Zośka jeździła w foteliku na adapterach i średnio zadowolona była i stwierdziłam, że przydałaby nam się składana spacerówka.... i nie wiem czy nie kupić wcześniej niż pierwotnie planowałam model tak czy siak już wybrany.

Hejka.... My dojechaliśmy szczęśliwie teraz odpoczywamy z rodzinka....wczoraj na dzień dobry zaliczyłam pobyt w szpitalu bo Lilka dostała w piątek jakiejś wysypki na buzi....a w sobotę miała już na całym ciele pojedyncze kropki wiec nawet nie czekałam dłużej tylko pojechałam do szpitala sie dowiedzieć co to...ale pani doktor mnie uspokoiła ze to " jakieś" uczulenie może być tez od tych upałów gorąca i dała calcium i zyrtec...mam nadzieje ze przejdzie zobaczymy....a pozatym przekłuliśmy jej uszka....wachalam sie sama nie wiedziałam... Ale mama mówi ze ty tez miałaś jak byłaś malutka idź i przekłuj.... Wiec i tak zrobiłam... Był trochę krzyk...ale już o tym zapomniała..,,teraz przekręcam kolczyki w uszkach i nawet na to nie reaguje wiec wnioskuje ze jej to nie boli:) jutro jedziemy na sesje zdjęciowa....porobić jakieś zdjęcia....Lili kończy jutro 7 miesięcy....aha i mamy u góry po prawej stronie ząbka dwójkę...( czasem mnie ugryzie jak karmie piersią..l.ajjj aż gwiazdki widzę...nie wiem co to będzie potem hehhe ) i jutro po południu zostawiam pod opiekę Lile dziadkom a ja z mężem wybieram sie na randkę hehe idziemy do kina i jakaś kolacyjka...oj jak fajnie sie zapowiada nie pamietam kiedy ostatnio gdzieś byliśmy sami ...a dziś byliśmy w galeri na zakupach ...ale sie lili obłowiła...ale super przeceny są w smyku albo w 5 10 15 kupiłam już kurteczką na jesień i zimę pare sukieneczek i szlafrok na basen...hehe normalnie masakra jakaś, mój M mówi ze dostaje jakiegoś szału jak wpadam na dziecięcy dział
Nastala..przespane nocki....super ale nie mam co narzekać jak narazie mamy jedna pobudkę nie jest zle
Motylek270.... Co do pieluch belli to nie stosowalam nigdy wiec sie nie wypowiem....a do ortodonty tez byliśmy tylko na początku w sprawie bioderek i tyle
Mala82.... Moja w nocy ostatnio tez non stop sie budziła normalnie masakra co godzinę...i wyszły nam te dwa zabki i odpukać teraz mamy tylko jedna pobudkę....wiec może to na ząbki ? Dacie radę...musicie przeczekać
Gosica... Mam nadzieje ze choróbsko was ominie....tego wam życzę
Moofka.... Ja już Lilke od dawna woże w spacerówce przodem do kierunku jazdy... uwielbia wszystko oglądać hehe ale śmieje sie ze siedzi w tym wózku jak jakiś pijaczek...zawsze na któraś stronę przechylona albo zjedzie w dół...hehe cały czas ja muszę poprawiać
Miłej nocki

Hej
Moofka my jak na razie jeździmy na spacerówce dopinanej do stelaża wózka normalnego i można ją wpiąć przodem lub tyłem do kierunku jazdy.Jak na razie jeździmy jeszcze tyłem ale dla tego że lubię patrzeć co robi mały i mieć go na oku
Asiula315 udanego wypoczynku.Oby to tylko uczulenie było i reszta urlopu upłynęła spokojnie.Zdjęciami się koniecznie będziesz musiała pochwalić Już 7 mieś.minęło ale zleciało,Szymek kończy w piątek.Wyjście z mężem fajnie,ja mam obiecane w sierpniu,na drugą rocznicę ślubu no chyba że złoże wcześniej papiery rozwodowe

Sielanka się skończyła i oczywiście z mężem była wojna.Pisałam że u teściów szpital polowy w domu to mówię temu ciołkowi nie chodź tam bo przyniesiesz co,to nie dość że poszedł to jeszcze małego wziął palant.Lata do mamusi jak pierdzielnięty. Napiernicza na nią w domu a potem biegnie do mamuni synusia kochanego grać.A jak byliśmy tam razem okazało się że teść też się źle czuje to jak go wziął na ręce to mówię żeby go nie nosił bo Szymka zarazi a ten mój inteligent nawet nie zareagował na to że ja ze 3 razy powtarzalam i pozwalał na takie noszenie,sama musiałam dziecko wziąć.
Ale kara go nie ominęła.Cały weekend nie miał tv bo szlag trafił kabel.Kobiety jaki on był biedny.Przecież to to uzależnione od tv zero innych zainteresowań To nie miał co ze sobą zrobić.Ale nawet w tej sytuacji nie poszedł na spacer z dzieckiem tylko przed komputerem zasiadł albo leżał.Już nie mam sił do tego osobnika nie raz.A było zostać panną
Noooo to tyle tych żali.
Miłego dnia

Hej
Znowu nie nadrobiłam zaległości bo miałam kilka dni gości i po prostu nawet nie dało się czytać.
Lilka widzę że coraz bardziej nieufna do ludzi których raczej nie zna.
W niedzielę mieliśmy chrzest, powiedzmy że jakoś dało się przeżyć choć bez cyrków się nie obyło.
Tak w ogóle to ja nie wiem co z tym moim dzieckiem się dzieje ale wychodzi następny już piąty ząb dolna dwójka. Muszę do stomatologa sie udać i ją pokazać bo to coś za szybko się wszystko dzieje.
W trakcie zabaw i zobaczenia czegoś ciekawego Lilka podłapała że robi sie hura i podnosi rączki do góry. Śmiesznie to wygląda. Zaczęła tez w końcu coś więcej gadać bo z tym to było ciężko. No i cwaniaczek podejmuje próby puszczania się i stawiania kroczków. Z jednej strony łóżeczka na drugą juz jej się udało ale jak to zobaczyłam to zamarłam, mogłaby sobie głowę rozbić.
To chyba tyle o wyczynach mojego szkraba.

moofka my od miesiąca jeździmy wózkiem w którym mały siedzi przodem do kierunku jazdy, ale on już wtedy bardzo stabilnie siedział. Mam taką odpinaną budkę, że sobie tak ustawiam, że go widzę cały czas

Asiula315 i jak zeszła małej ta wysypka? ja też często nie mogę się oprzeć ciuszkom w smyku czy w innych sklepach, choć już nie raz to mówiłam, dla dziewczynek jest dużo więcej ślicznych ciuszków. Jakbym miała córeczkę to chyba szafy musiałabym dokupować, żeby pomieścić te ciuszki wszystkie

monisia100100 czy ja wiem czy to za szybko z tymi ząbkami? my już mamy 3, a mały kończy za 2 dni 7 miesięcy U nas z gadaniem też ciężko, woli stawanie na nogach Już też często się puszcza i nawet chwilę się utrzyma, ale za to ja non stop muszę być przy nim

Czy Wasze maluchy też jedzą mniej w te upały? Mleko jeszcze wypija normalnie, całe porcje, ale obiadek czy deserek to jakaś masakra!!!
Przewijanie i przebieranie u nas to nadal masakra, mały nie chce wcale leżeć tylko obraca się na brzuszek i siada! Ja to cała mokra jestem przy tych zabiegach. Normalnie kiedy się skończą te upały?

Asiula właśnie Zośka tak samo mi zjeżdża w wózku przeszło uczulenie?

Gosica ja teraz też używam spacerówki od kompletu i wożę Zośkę przodem do siebie żeby mieć ją na widoku ale w składanej spacerówce jest tylko opcja przodem do kierunku jazdy i się zastanawiam jak to będzie pamiętaj że na męża najlepszy duży tefal

monisia możesz iść do stomatologa się upewnić co i jak ale tak czy siak zębów z powrotem w dziąsła nie wepchniecie

mała u nas nie ma reguły z tym jedzeniem, wczoraj obiadek Zośka zjadła prawie cały ale trochę jej zeszło a dzisiaj wcięła wszystko w 3 minuty deserki u nas zawsze idą całe niezależnie od pogody i humoru a mleko od 3 dni ma mm zamiast piersi i wcina ze smakiem

ja melduję, że od dzisiaj wypisujemy się z Zośką z grupy bezzębnych widać już dolną prawą jedynkę, dzisiaj Zośka dała mi znać gryząc mnie w palec tak sobie pomyślałam że w idealnym momencie skończyłam karmienie piersią a tak poza tym to moja kruszynka potrafi w dzień wytrąbić 180ml mm a na noc wypija 210 gdzie jej się to mieści

Ależ gorrąco! Zrobiłam sobie dziś mega długi specer z Janem i przepłaciłam to bólem głowy.

moofka ja od czerwca jeżdżę z Janem przodem do kierunku jazdy. Pzrypięt jest pasami, a poza tym w budce mam siateczkę, przez którą widzę dziecko. U mnie też Jasiek zjeżdża, ale to przez to że się wierci masakrycznie. Jednak zdecydowanie bardziej lubi ten kierunek, obserwyje wiele, mało śpi. Szczególnie podobają mu się jeżdżace samochody. No i oczywiście nogę zakłada na barierkę wózka i mamy mały nawigator. O tak to wygląda.



ja kupiłam taki podgzrewacz na okazjach allegro, który ma też sterylizator, funkcje maualne, podgrzewanie jedzenia, mleka, no i można podpiąć w aucie. Jego nazwa Happy Family 3 w 1.

Hejka...wczoraj cos było mojemu dziecku strasznie płakała....nie szło jej uspokoić tak zle i tak nie dobrze....zjadłam grzyby...mama zrobiła sos nie wiem czy mogło jej to zaszkodzić czy po prostu te upały...jakiś koszmar...na szczęście dziś już o niebo lepiej śmieje sie gaworzy..ale wysypka jest nadal i wydaje mi sie ze gorsza....buzia jest cała wysypana, uszy za uszami....dużo na rękach mńiej na reszcie ciała....wcale to calcium nie pomaga sama nie wiem poczekam jeszcze ale muszę sie do jakiegoś lekarza chyba znowu przejść...nie mam pojęcia od czego to...mama mówi ze to jej wyglada na jakieś uczulenie ale od czego...nic nowego ńie jadła...nie mam pojęcia.....zobaczymy.....
Gosica....wcale sie nie dziwie ze sie na męża wkurzylas....zeby zdrowie szymka narazal....jak moofka pisze...patelnia go..! Hehe
Monisia100100... Lila wygladała prześliczne na chrzcinach... 5 ząbek....czy za szybko to nie wiem ale mam znajoma co ma synka ma 8 mies i tez ma już 6 ząbków....ale przejść sie do stomatologa nie zaszkodzi a może doradzi jak o zabki dbać i wogole
Mala82.... Moja to jest wieczny glodomorek no może przy ząbkowaniu mniej jadła ale teraz przy upałach jej to nie przeszkadza je obiadek cały sloiczek, biszkopty chrupki jeszcze deserek ze słoiczka czasami i uwielbia nektarynke w kawałku noi oczywiście pierś kiedy sobie zażyczy....
Moofka...gratulacje białej perełki....to fajnie ze idzie wam karmieńie butelka....mnie jakoś przeraża odstawienie od piersi....narazie nie chce ale boje sie ze potem bedą z tym problemy....sama nie wiem kiedy jest odpowiedni moment.....nie ukrywam ze jak już ma te 3 zabki to nieraz przygryzie i boli....
Motylek....super zdjęcie....moja tez uwielbia wystawiać nogi do góry i trzyma na barierce...hehe a co do bólu głowy to u mnie ostatnio praktycznie codziennie...nie wiem czy to ciśnienie czy co...