- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- /
- listopad 2015
listopad 2015
- iwkaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham moją księżniczkę


ja muszę sobie tez jakieś fajne zdjęcia brzuszka zrobic na pamiątkę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agadzie84
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 1
Miałam mieć spotkanie z położną w środę, ale udało mi się na piątek zmienić bo w środę brata z lotniska muszę odebrać, akurat przylatuje o tej porze mniej więcej co matronę miałam. No i też mój będzie mógł ze mną pójść.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patuśka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 591
- Otrzymane podziękowania: 2

iwkaa ja ostatniego etapu mojego brzucha nie mam


U nas dziś była położna i przyjdzie jeszcze tylko w piatek i koniec dwa razy tylko bo wszystko jest z małym dobrze


Dziś mały ma gorszy dzień marudzi co chwile na 5 minut mi usiąść nie da . Czekam na Mojego jak na zbawienie trochę go przejmie


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agadzie84
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 1



Pewnie że się pochwalę

właśnie skończyła się prać ostatnia partia ubranek małego, jeszcze tylko pościele, prześcieradła i koniec. Ale to już jutro, bo dziś nie wyschnie, mam nadzieję że wyschnie chociaż to co mam rozwieszone, jak nie to będę musiała na noc zostawić.
Wiecie co, byłam dziś w przychodni przełożyć sobie to spotkanie z matroną...niby daleko nie ma, ale cholera tak się zmachałam że masakra, a jutro 2 razy mnie ta droga czeka, bo rano na badania a potem na szkołę rodzenia...
Może istnieje profesja pomagacza do zakładania skarpetek i butów ciężarnym? byle do środy, aż mój wróci...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2


to w piątek masz wizytę z położna? a ja ciągle zastanawiam się nad wizytą u mojego gina czy iść teraz czy za tydzień bo chciała bym żeby ta wizyta była już ostatnia
Patuśka to super że na spacerek możecie pogoda ładna to faktycznie szkoda w domu siedzieć ciekawe jak my urodzimy jak będzie oby mrozów nie było dużych!
Mało wizyt położnej u mnie wcześniej była chyba 8 razy i w sumie też nic się nie działo ale taka sumienna kobieta i trochę natrętna


Wracając do tego co pisałaś o ściąganiu szwów to wierzę że się bałaś ja ten strach pamiętam do dzisiaj ale faktycznie nie boli tylko samo to że ktoś Cie tam dotyka tragedia. Mam nadzieję że tym razem tak jak i wtedy koleżanka zdejmie mi te szwy w domu zawsze to inaczej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agadzie84
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 1

A czujesz że powinnaś iść teraz do lekarza? bo jeśli tak to leć, będzie z głowy

Noo, brat na tydzień będzie, przywiezie mi laktator (tu jest o połowę droższy niż w PL), koszulę nocną do karmienia (nie widziałam tutaj...) i dostawę gazet

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patuśka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 591
- Otrzymane podziękowania: 2
Już szczeze mówiąc sama nie wiem co z nim zrobić a na dodatek tak mnie plecy bolą i głowa że szok

iwkaa No te szwy to faktycznie więcej strachu niż roboty


Muszę się zapisać do internisty z tym moim ciśnieniem bo znowu szaleje .. kurde strach normalnie :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2
A maluszek oby miał tylko zły dzień i żeby kolki nie miał tak na początku ciężko stwierdzić o co mu chodzi Dasz radę dużo cierpliwości życzę

Agadzie no to nie źle łap do butelki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agadzie84
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 1

Patuska na plecy to baaaardzo polecam piłkę do fitnessu...serio, posiedzisz kilka-kilkanaście minut dziennie i zobaczysz jaka ulga... mnie wcześniej też bolały, może nie jakoś potwornie, ale upierdliwe to było, kupiłam sobie tą piłkę i naprawdę sprawdza się

a małego się na pewno nauczycie


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2
Agadzie ty zaraz bedziesz mieć męża i też nie zaglądniesz.....

Ja ostatnio w nocy budzę się często bo spac mi się nie chcę rano budzimy się po 6 zamiast korzystać z dobroci to na odwrót

Dzisiaj kolejne pranie się robi Maja się śmiała dlaczego pieluszki różowe wyprałam



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Patuśka
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 591
- Otrzymane podziękowania: 2



agadzie ja po cesarce nie moge zadnych cwiczen przez 6 tyg. polozna nawet smieci mi nie pozwolila "dźwigać" jedynie małego na rece i nic poza tym


a wiecie co mnie przeraza najbardziej ?


zaraz maly bedzie jadł pozniej sie przebieramy i na ten spacerek pojdziemy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agadzie84
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 584
- Otrzymane podziękowania: 1
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Iwkaa spoczko, jak mój jest to też 100% czasu razem nie spędzamy

patuska ojeej , ale fajnie, pierwszy spacer

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2



A z dźwiganiem to tak absolutnie nic ciężkiego!!!


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwkaa
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kocham moją księżniczkę
- Posty: 1319
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mamma Mia!
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 68
- Otrzymane podziękowania: 0


Twojej cioci strasznie współczuje

Patuśka - ale super, że już Wasz synek jest z Wami! Nadal nie mogę uwierzyć, że to tak szybko zleciało...dopiero co pisałaś o ciąży a tu już mały szkrab na świecie

agadzie84 - witaj w klubie porąbanych snów


Co do karmienia to u mnie zero sygnałów. Obawiam się, że tak jak przy pierwszej ciąży skończy się mlekiem modyfikowanym. Jakoś nie jest mi dane karmić naturalnie chyba...
Eliza - ah z tym ktg to czasami...przy pierwszej ciąży też musiałam powtarzać bo mała spała i dłuugo musieliśmy czekać aż zacznie się ruszać. Czyli lekarze czekają aż same wody odejdą?
Wczoraj byłam u lekarza i okazało się, że moje przeczucia jednak się spełniają...mała waży już teraz 3250 gram.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.