MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

Czyli mojego 4 lata temu zrobili w balona...

Mala na pewno nie ma takiej specjalnej opieki z racji tego, że Ty jesteś w szpitalu, ale może śmiało pójść do waszego pediatry i wziąć zwolnienie na dziecko po prostu, czyli tak, jakby dziecko było chore. Na pewno się z pediatra dogadacie.

O jak miło się rozgadałyście:)
Zaskakująco zleciał ten czas, nie mogę się nadziwić że już tak po prostu grudnióweczki rodzą....
Gratulacje dla kolejnej mamy! 15 minut poród to pozazdrościć i też trochę to niepokojące, jak tu zdążyć do szpitala, synka do babci, wszystko zabrać, skupić się, a jak mąż będzie w pracy?! Czekać na niego czy nie?!? Chyba auta sama nie poprowadzę?! O rety, ile różnych obaw. Ale u mnie to pewnie przeterminowane będzie znowu...
Ok, jak piszecie że przesadzam z tym przedszkolem to się uspokajam i niech chodzi. Faktycznie nie dajmy się zwariować. A jemu tylko na dobre wyjdzie bo potem nie dość że nowe dziecko w domu to on nagle po miesiącu musi na nowo do przedszkola iść i tylko mu ciężko. Dzięki za szczere rady, doceniam!
Zuzu gdzie ta smoczyca?! Nie denerwuj ludzi, dwa bobasy w brzuchu i taka lasencja że to aż nieprzyzwoite!
Paalinka a nie lepiej to krocze naciąć niż tak chronić? Bo podobno nadmierne chronienie potem może powodować obniżanie się narządów, osłabienie mięśni. No albo jak się pęknie tak czy siak tylko jakoś w przykrą stronę... Nie wiem, przemyśl.

20 dni do terminu, córa z temp. ponad 38, a ja jakimś dziadem jelitowka - nice :/

Dzień dobry

Widzę ,że się znacie więc mówcie jak to jest
Mąż ma własną działalność i zarejestrowany jest tylko on, pracuje w leśnictwie, wiec jak mnie pokroją może wziąć urlop płatny na syna? Jak to jest?
Płacą 80 czy 100?
My tacy z zusem tacy zapoznani ,że ograniczamy się do płacenia składek ... hehe

Balbinka wczoraj pewna pani zapytała się czy mam w sobie trojaczki, moze mój aparat mnie wyszczupla
Też miałam w tej ciąży jelitówke / zatrucie no nie wiem co to było ale skonczyło sie na kroplówkach na IP. I lekarz mi powiedział,że najlepiej się w naszym stanie zapchać. Sucha bułka, ryż a pić elektrolity po łyżeczce bo jak wypijesz na raz to wydalisz wiec po łyzeczce.
Zdrówka dla Was

www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/trzeci-trymestr/tydzien-35.aspx Fajnie opisane i pokazane co i jak się u nas dzieje

Zabieram się dziś zapakowanie torby powiedzcie czy brać ze sobą butelkę dla małego?Mam zamiar karmić ale nie wiem czy będzie czym...

Zuzu ja od 2 dni gonie ale w sumie czy jelitowka to nie wiem, czy może coś innego.
Mastynka u nas dają butelki jednorazowe z mlekiem w razie czego

No właśnie a ja nic nie wiem czy mam brać ubranka itp nic nie piszę na stronie szpitala,nie mam się kogo doradzić ;/ ale wezmę chyba na wszelki wypadek.Tylko muszę wyparzyć smoczki.

Dłuższa historia urodzilabym w karetce bo jak wody mi odeszły o 24.45 to musiałam jeszcze zorganizować opiekę dla synka. A byłam sama w domu. Do szpitala trafiłam z pełnym rozwarciem o 1.15 i mała wyskoczyła 1.30. BOZIA WYNAGRODZILA TRUDY PORODU Z IGIM

Ete ja pitole, kilka dni różnicy między nami a mnie to nawet karetka nie przyjedzie

Zuzu jeżeli Twój maż prowadzi działalność dłużej niż 90 dni to ma prawo do zasiłku chorobowego 80% płaconego od opłacanej przez Was składki od podstawy (zwykle jest to podstawa 1750 zł przy składce 1000 zł z groszami). Natomiast jeżeli ma do tego etat, a z działalności opłaca tylko zdrowotną to dostanie 80% z etatu - nie łączysz DG z etatem. Na DG niestety przy świadczeniach nie dostaniesz nigdy tyle co wychodzą dochody miesięczne ale tyle co opłacana składka, a raczej jej podstawa.

MagdaM może Twój organizm się przygotowywuje? W sensie że się oczyszcza.

Mastynka najlepiej zadzwon do szpitala - każdy szpital chce inaczej. U jednych wymagają własnych ubranek a dla innych zaś zabraniają. Po co masz dzwigać?

Ete ale strachu się chyba najadłaś co ? Takim pędem , nic tylko rodzić Fajnie ,że tak " bezboleśnie" a teraz jak wy sie czujecie??

Paalinka to ja mu przeczytam to co napisałaś bo składki płacimy 400 z groszami bo firma jest swieza i pierwsza i ma tez jakies tam ulgi...

Mastynka a moze zadzwoń do położnych z oddziału poporodowego??

Magda może faktycznie się oczyszczasz?

Jezu, wy też tak sapiecie? Niezależnie od czynności, nie moge spać bo słysze swoje sapanie. Nie noszę stanika z usztywnieniem jakim kolwiek bo mnie sciska uwiera nie moge oddychac jest mi w nim nie wygodnie a dalej sapie. Leząc stojąc idąć siedząc. wrrrrr

Hmm możliwe... Ale to by znaczyło, że już blisko zobaczymy
Zuzu sapalam i przestałam haha

Mastynka u mnie w szpitalu to by mnie chyba z butelka wyłoniło, bo tam straszne parcie na karmienie piersią. Ja na poczatk miałam problemy z karmieniem, to małego karmilam mm, które dostawałam w szpitalu i podawalam małemu przez palec i slomke, zeby nie zapomniał odruchu ssania, bo butelka jednak ten odruchu nie rozwija prawidłowo. I faktycznie potem jak laktacja się rozkrecila to mały szal, chociaż i tak na początku tak nie poradnie, że myślałam, że mi cycki z bolu odpadna.

Ja trochę sapie, ale przede wszystkim jak dłużej pochodzę, to się ruszać nie mogę, bolą mnie plecy, nogi, wszystko. Dzisiaj robiłam morfologie, mocz, antygen hbs i HIV, muszę też odebrać gbs a 2 grudnia wizyta.

.