Mamusie czerwiec 2012

Natalia,zyjesz w zwiazku,ktory cie unieszczesliwia,moze rzeczywiscie zrob sobie wakacje i wyjedz z Jasiem do kogos bliskiego lub gdzie indziej jak masz taka mozliwosc,przemyslisz sobie cala sytuacje,odpocznijcie troche od siebie,a potem ewentualnie zadecydujesz co dalej

Blue u nas jest tak że Łukasza nie ma pół miesiąca, wiec my nie spędzamy razem dużo czasu. Z drugiej strony dlaczego ja mam się wyprowadzić. Nie wiem... nie powinno chyba uciekac się od problemów. Ja jestem w kropce. Utkwiliśmy w takim punkcie że żadne z nas nie wie co dalej. Zobaczymy idą wakacje, ja mam plan na biznes. Zajmę się tym a może reszta się ułoży.

Co tam dziewczynki??? Cisza

wlasnie wrocilysmy ze spacerku,Natalka sie w tym czasie zdrzemnela,pogoda cudna tylko cos teraz zaczyna sie chmurzyc,Natalia oby wszystko poszlo po twojej mysli

Hej dziewczyny, ja się nie odzywam.bo czasu brak na wszystko. Dostałam sporo zamówień na różne drobiazgi i sie nie wyrabiam. Odezwę sie jak trochę mi się poluzuje

Jestem i ja

dzien ucieka jak szalony, już 16.00 pogoda świetna, jest ciepło i tak trochę duszno, zbiera się na deszcz spacer mamy zaliczony, ale chyba za ciepło byłyśmy ubrane...
niektóre bobasy jeszcze wczoraj widziałam w grubych czapach z pomponami, więc też nie chciałam nas zbytnio wyletniać i założyłam Ali pod kurtkę wiosenną cienkiego polara, na szczęście nie spociła się w każdym razie nie ma co przegrzewać dziecka, więc od jutra będziemy się ubierać jeszcze lżej jak będzie słonecznie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


a ja się cieszę niezmiernie, oficjalnie wyjeżdżamy 1 lipca w góry, zadatak wpłacony tylko odliczać czas

Hej.

Joanna chciałabym przedszole lub żłobek otworzyć ale bardziej przedszkole. to super czas na wakacje. My cały lipiec bedziemy z moimi rodzicami, dziadkami kuzynką z dziećmi i mojej mamy bratem bedziemy w lesie w domku Las Jeziora Też nie mogę się doczekać

Dziewczyny zaszalałam Kupiłam sobie rower za odłożone pieniążki. Jaś jest bardzo zadowolony w rowerze. kupiliśmy koszyk i fotelik. Jestem bardzo szczęsliwa. Rowerem mam pół godziny do miasta więc bedziemy jeździć rowerem. Jaś się dotleni a ja nabiorę kondycji.
Jestem bardzo szczęśliwa

A wogóle to mieliśmy przygodę, wybuchła nam dętka w mieście a ja do domu mam 7 km:-) i pan ze sklepu musiał po nas przyjechać. wymienili oponę dętkę ful serwiś wiec kupiłam zapasową.
Naprawdę bardzo jestem szczęsliwa

Cześć mamcie

niedawno wstałyśmy, pospałyśmy sobie do 9.40, pomimo, że Ala zasnęła wczoraj o 20.30
pogoda cudowna, już mamy 17 stopni także ubieramy się dzisiaj stosunkowo lekko, a Alicje zapakuję dzisiaj w sukienkę albo spódniczkę, czas najwyższy

natalia Jasio pięknie stawia pierwsze kroczki, kochany chłopczyk :*


miłego dnia kochane

hejka,dzis bylo przepieknie na dworze i wciaz jest a oto kilka foteczek

Uploaded with ImageShack.us

Hej kochane

Ja tak na szybko, zastanawiam sie nad wychowawczym. Powiedzcie mi prosze czy ktoras z was jest? Co trzeba zalatwic i jakie papierki?

Witam kochane!

Dlugo nie pisalam bo czas nie pozwala, a pozattm korzystamy z pogody dopoki jest

NATALIA Jas slicznie chodzi, wyobrazam sobie jaka musisz byc szczesliwa :-D
MADELINE ja przeszlam na wychowawczy po macierzynskim, musialam tylko podanie napisac i to wszystko.
JOANNA chyba pytalas o Wit D - my bylismy na kontroli we wtorek, i pediatra powiedziala ze juz mozemy podawac co 2 dzien.

Ogolem wazymy 10 940 dobrze sie rozwijamy wiec super :-D Tylko Michas cqly czas chce byc tylko ze mna, mama i mama, troche zmeczona jestem.

Dobrej nocki!

Cześć mamuśki


Chyba już nikt o nas nie pamięta

Nie pisałam bo nie miałam na to siły...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Dziewczynki jak wasza dieta? U mnie w końcu ruszyło i doszłam do wagi z przed świąt Tak więc jeszcze 6,5kg i będę ważyć tyle co przed ciążą a do wyjazdu do Polski planuje schudnąć jeszcze jakieś 1,5kg minimum!

Dzisiaj zabrałam Kacperka na spacerek co prawda nie jest u nas tak pięknie jak u Was ale też mieliśmy troszkę wiosny

Zakupiłam Kacperkowi dzisiaj zabawkę

Koni właśnie dziś o Was myślałam Zabawka super. Jasiu by ją rozpracował ale on ma już sporo zabawek wiec długo mu nic nie kupimy.

Iwonka wiem o czym mówisz, ale trzeba znaleść czas dla siebie. Ja to Łukasza stawiam przed faktem dokonanym zostajesz z małym i już

U nas wczoraj było w cieniiu 25 stopni masakra, mieliśmy pierwszą wiosenną burzę i ten zapach po burzy.... cudowny. Dziś jest chłodniej ale pogodnie.
Codziennie jeżdzimy rowerem, ale zawsze cos nam się przydarzy jak nie dętka to łancuch nam spadał, okazało się że koła dobrze nie przykręcili. Mam nadzieję że teraz już nic się nie wydaży bo dziś też się wybieramy.

Ale mam mały problem bo Jaś zasypia i główka mu opada. wczoraj musiałam mu przywiązać chustą ale płakał jak mu główka opadała.

witam się i ja

oj tak pogoda jest świetna, wczoraj u nas też było w cieniu 25 stopni, a wieczorem padał deszcz i troszkę się ochłodziło byłyśmy aż 2 razy na dworku, mamy takie fajne place zabaw z huśtawkami, piaskownicami dostosowanymi typowo dla małych dzieci, takż Alicja była wniebowzięta na huśtawce dzisiaj mamy 15 stopni, ale też jest pięknie

koni myślałam o Was widząc Cie na fb ja też się cieszę jak głupia na myśl o naszych wakacjach w górach, więc znam tą euforie
my póki co też przystopowaliśmy z zabawkami, planujemy na roczek kupić Ali grający nocniczek z fisher price i moi rodzice z bratem składają się na rowerek będzie w sam raz na lato

natalia oj ja też przejechałabym się rowerem, jako dziecko dużo jeżdziłam

iwonka dziękie za informację, ja zostałam przy jednej kapsułce dziennie, ale od czerwca też będę podawać co drugi dzień

lecę ograniać się i uciekamy na zakupy, a potem huśtawkę

cześć kochane

jakie pustki, co porabiacie ?


my za niedługo jedziemy w gości, wybieramy się autobusem i tramwajem, więc spacerek będzie zaliczony wieczorkiem mąż wpadniepo pracy po nas
poznamy córeczkę naszych znajomych, wczoraj skończyła 3 m-ce pewnie będzie mega różnica między nią a Alutką, moja Niunia to już prawie panna


buziaki

Joj jaka tutaj cisza!

Dziewczyny gdzie wy się podziewacie?

Kacperek już sobie smacznie śpi

Musze go nauczyć zasypiać samemu w łóżeczku w ciągu dnia na drzemkę bo usypia się tylko w wózku Teściowa go tak nauczyła jak był malutki Dzisiaj próbowałam go wsadzić ale darł się w niebo głosy więc uspałam go w wózku i przełożyłam do łóżeczka Mam teraz 3 dni wolnego więc muszę nad tym popracować może się uda

Dziewczynki jak wprowadzałyście jajko? Kacperek dalej nie je bo czekałam na te testy ale dalej nikt się od lutego nie odezwał więc chcę zacząć mu wprowadzać Na święta podałam mu babkę w której były jajka i żadnej alergii nie ma więc chcę spróbować mu już wprowadzać.