Mamusie czerwiec 2012

Hej dziewczyny!

Nie pamietam komu co miałam napisac.. normalnie ostatnio mam straszna sklerozę..

chyba Kasia napisała o podmianie dziecka, u mnie jest tak że Amelka zaczeła strasznie krzyczeć,( i auważyłąm że się jej poddoba to) i ogolnie jak cos jest nie po jej myśli to tak samo. ma swoje zdanie.. taki urwis mały i nie wiem czy to taki etap, ale mówiene do niej mało efektów przynosi..

chciałam ją nauczyć zasypiania samej w łóżeczku ale, w pierwszy dzień prób.. 1 drzemka meczenie z 30 min, i na koniec wziełam ją na rece ( bez ko łysania bez niczego ) i zauważyłąm ze oczka jej sie przymykaja i odłożyłam do łóżeczka może to była minuta na rekach, 2 drzemka wzielam na rece zeby przytulic i to samo..
a dzis z kolei na pierwszej drzemce obie zostałyśmy w łóżku , tzn Amelka wstałą wczesniej i wałkowała sie po łóżku i po niecałej godzinie spać sie jej zachciało wiec dałam smoczka, pieluszkę Amelkę (owieczkę) herbatke i usneła.. a potem jak wstała to pojechałyśmy do miasta złożyć wiosek o paszport..wiec 2 drzemka byla w samochodzie... zobaczymy jak jutro bedzie.../

Ogolnie od 2 dni mam katar taki starszny że sie w głowie nei mieści na szczęście Amelkę póki co odpukać nic nie bierze i oby tak dalej...


Przedwczoraj wsytawiłam Amelkowy wózek ten 3w1 i dziś zadzwoniłą Pani że chce jutro o 10 rano przyjechać obejzec wiec zobazymy czy sprzedamy jutro czy nie

Dziś w ogole sie jakoś dziwnie czuje tak słabo i nawet dzis krzykłą na Niunie bo nie chciała mi sie ululać a już na oczka ledwo patrzyła.. a potem to z płaczem przeprasząłam i całowałam bo tak m przykro było..


Natalia Gratuluje, i trzymam kciuki ! jeszcze troszke i w ogole bedziesz jak patyk :*


a co do odkłąania rzeczy, my też wszytsko odkłądamy.. (oprócz wózka, ale to tylko z racji wyjazdu, bo za jako wagę moe wysłac kilka innych rzeczy sobie)

Hej kochane


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Przepraszam, ze tak narzekam, ale nie mam juz sily

Natalia ciesze sie z Twoich efektow i trzymam dalej za Ciebie kciuki

Dzidostwo znam ten bol odzwyczajania maluszkow od bujania Gdyby nie moja mama to nadal bujalabym mojego szkraba, bo po calym dniu gdzie mnie nie bylo, nie mialam sil ani serca go odzwyczaic.

Kasia ja tez mialam wrazenie, ze moj maly sie "zmienil" i tez mial moment taki, ze krzyczal!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kasiulka może to kolejny skok rozwojowy?? Jaś jest tez oststnio niedobry, nie słucha mnie złosci płacze krzyczy wymusza... też mam nadzieję że mu to przejdzie.

Dzidostwo ja tez chciałam Jasia nauczyć zasypiania samemu ale wiem że nie dam rady teraz wiec odkładam to do jesieni wtedy palnujemy kupić mu nowe łóżeczko i wtedy bede działać.

Madeline a jaki macie plan?? Jedziesz do męża tak??

Ja od poniedziałku mam plan, zabieramy się konkretnie do działań nad przedszkolem. Muszę odwiedzić Gminę, Sanepid, przedszkole prywatne w innym mieście, Popytać o obiady Katering i dowiedziec się o dotację z urzędu Marszałkowskiego. Łukaszowi spodobały się pieniądze które można zarobić

A powiedzcie mi jako mamy... czy zapłaciłybyście 550 zł za przedszkole?? z angielkim, logopedą i tancami??? oczywiście z wyżywieniem?? wiem że to sporo ale może udałoby się z dotacja na dziecko i wtedy koszty by zmalały. tak szczerze piszcie

Cześć mamcie

my już od 8.00 na nogach, Alicja zasnęła wczoraj o 20.30, więc nie dziwi mnie, że wstała szybciej
w ogóle po kolacji włączyłam jej na chwilę bajki, aby odsapanęła po jedzeniu i nie minęło 10 minut a ona mi śpi, głowa wisiała jak u pijaczka

dzisiaj nie idziemy na spacer, pada deszcz ijest bardzo pochmurno
po południu pojedziemy do babci męża, czekają na nas ubranka dla Alicji
znajoma babci przynosi jej po swojej wnuczce, a ona pochodzi z zamożnej rodziny, ojciec marynarz a mama prawnik wcześniej oddawali ubranka do caritasu...są super, stan czasem jak nowe, same firmówki także fajnie ponoć 3 paczki są uszykowane dla nas
cieszę się pomimo, że Ala ma pełno ubranek, bo sama dużo jej kupiłam

natalia u nas przedszkole kosztuje około 700-800 złotych, także zastanów się czy 550 zł to nie za mało czasem, chyba że u Was takie ceny się kształtują
super, że inni widzą efekty, to motywuje
ile Ci ubyło?


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


teraz bardzo doceniam, ze moja Alutka sama nauczyła się zasypiania w łóżeczku jak miała 2,5 mc-a a pomyśleć, że najpierw spała z nami, potem obok w koszu i nie było prolemu, aby usnęła w swoim łóżeczku...aczkolwiek pierwsze próby były już wcześniej, jak Ala miała 1,5 m-ca, ale ciągle gubiła smoczek, więc lepiej jak była obok nas

Alutka od wczoraj zaczęła wołać 'baba', 'nana', także idziemy do przodu 4 słowa już wymawia

dzidostwo Ala cały czas ma drzemki w swoim leżaczku do tego już tylko nam służy, raz próbowaliśmy położyć ją do łóżeczka i owszem zasnęła,ale było przy tym dużo marudzenia...
w wózku też ma drzemki...jednak z leżaczka wyrasta, śmiesznie w dnim wygląda, taka duża
prędzej czy później trzeba będzie kłaść ją do łózeczka


lecę na śniadanie

Dziewczyny słyszałyście może o czymś takim, że nie wolno dziecku roczku wyprawiać wcześniej?

Hejo,

My mamy piękną pogodę, myślę że ubiorę Jasiowi na wyjazd do dziadków pra krótkie spodenki.

Mnie wczoraj natchnęło i wyszorowałam fugi w korytarzu i kuchni, mamy jasne i przez rok trochę się przybrudziły.


Joanna moja waga wskazała dziś 4kg ale wydaje mi się to mało. Nie wiem może idzie mi w mięśnie??? To bardzo dużo kosztuje przedszkole. my nie mamy u nas prywatnego przedszkola, tylko żłobek a on kosztował 500 a teraz 350 zł. chyba uzyskali dotację na dziecko.

Lecę bo Jaś domaga się uwagi:-P

dzidostwo nigdy nie słyszałam o czymś takim w każdym razie też nie spotkałam się
z tym, że ktoś wyprawia urodziny czy imieniny wcześniej często ludzie wyprawiają później niż w terminie
u nas tak wypadnie, Alicji roczek wypada w środku tygodnia, a wyprawiamy kilka dni później w weekend

natalia gratuluję, małymi kroczkami do przodu kochana ja ostatnio zatrzymałam się, chociaż spodnie musiałam wymienić nie bardzo rozumiem, ale może też mi w mięśnie 'idzie' skoro ćwiczę codziennie poza tym jadłam znowu inaczej i podjadałam, ale od wczoraj trzymam się znowu, muszę jeszcze zrzucić trochę do Ali urodzinek

tez uciekam, bo Ala wola

Natalia moja szwagierka płaci 750 za przedszkole także Twoja kwota nie jest jakąś zawrotną mega sumą
Ludzie na pewnozapłacą jak nie będą mieli co z dzieckiem zrobić. A jak Ci idzie załatwianie tych wszystkich formalności?

hej hej,dzis pogoda nas rozpiescila,obydwie sie troszke opalilysmy,a ja dzis bylam w sklepie sportowym kupowac mate do cwiczen bo niestety do tej pory cwiczylam na golej podlodze a na kocu sie slizgalam ,no i kupilam tez sportowy stanik ale niestety za maly,jutro trzeba bedzie wymienic widze juz efekty cwiczen ,nie moge sie doczekac az uzyskam w miare lepsza figurke:)

No to widzicie... moze to wypali:-)

Kasiulka jeszcze formalności nie załatwiałam bo muszę sie dowiedziec o dofinasowania. Ale uzgodniliśmy że jesli już coś postanowimy to bedziemy budować od podstaw budynek. Myślę że to jest juz bardzo namacalne. tylko muszę dopytać o wszystko zebrac informacje co gdzie i jak załatwić. Bo samo otworzenie działalności to jest pikuś. No i musze pogadac z mama ona zna ludzi w gminie, może cos mi pomoże.

Blue super że widzisz efekty!! Gratki

My dziś byliśmy u dzidków, na zakupach. kupiłam sobie koszule, bluzkę na guziki, biustonosze( bo stare juz za duże) skarpetki bo balerinek, balerinki, trampki i mam bardzo dobry humor (jak to jest że zakupy tak poprawiają humor) . Jasiowi kupiłam najtansze spodenki z Tesko majteczki tak wiec zwijamy dywan i działamy:-)

hej, hej

u nas pogoda okropna, tylko 6 stopni także zminica
jednak muszę wyjść z Alą chociaż na pół godziny, bo muszę zakupy zrobić
a do tego mam upatrzoną sukienkę z jeansu jak będzie dobra, to kupię
albo jakąś inną, bo chcialabym mieć ładną sukienkę waga dzisiaj drgnęła, więc mam nadzieję, że idzie do przodu

nataliasuper sprawa z tym przedszkolem, też kiedyś o czymś takim myślałam:)
ale jednak trzeba mieć też wkład własny, bo samo doginansowanie to zdecydowanie za mało...
a słuchaj, musisz zatrudnić całą ekpię do pracy? z tego co czytałam to dyrektor musi mieć wykształcenie pedagogiczne czy już to uległo zmianie? ja mam skończoną pedagogikę to mogę z Tobą pracować


lecimy na śniadanko

ciao

i kolejny sloneczny dzien przed nami,mnie waga tez dzis pokazala 1 kg mniej takze to bardzo silnie motywuje,biore sie zaraz za cwiczonka a potem sprzatanie,milego dnia

Alicja na huśtawkach

a tutaj razem:)

Joanna widziałam już Was na fejsie ale i tu napiszę że super wyglądacie Alicja to taki rozkoszny bobas

Sraszna tu cisza... U nas pogoda dziś brzydka, padało więc cały dzień z Zuzią w domku siedzimy.