Mamusie czerwiec 2012

Madeline niemartw sie na zapas moze dzis ma leniszka i odpoczywa jesli by dluzej cie to niepokoilo 2 lub3 dni to wtedy trzeba sie martwic ja tez tak czesto mam ze sie martwie bo malo sie rusza a potem odbija sobie to i rusza sie az za bardzo
A jesli chodzi o to ze jstes nabrzmiala tam i owdzie to ja tez juz doasyc dlugo tak mam i moj gin twierdzi ze to normalne wiec sie niemartw

Jednak kupiłam ten Femibion 2 bo żelazo i tak biorę dodatkowo przepisane przez gin więc nawet lepiej że tam nie ma jeszcze żelaza bo może byłaby za duża dawka. Za to czytałam że w tych kapsułkach są te kwasy co są w rybach więc to dobre jest.

A co do torby to nie mam jeszcze dla siebie tych podpasek i żelu do przemywania tantum rosa. No i żadnych ubranek dla małego nie mam popranych...ale jeszcze trochę poczekam

Dzięki dziewczynki, bo martwię się wszystkim, każdą błachostką i chciałabym by było dobrze

Mykam się szykować, bo z moimi przyjaciółkami robimy sobie babski wypad do kina. Buziaki kochane :*

Hea ja tez miałam zamiar jeszcze poczekać z pakowaniem torby,ale wczoraj się tak przestraszyłam, że dziś uprałam koszule i szlafrok i jeszcze dziś lub jutro pakuje torbężeby do soboty była gotowa bo jak ze stresu i nerwówki zacznę rodzić to dopiero będą jaja;(hehe

Hej mamusie


Coś te nasze czerwcowe dzieciaczki nie mogą się doczekać i wychodzą wcześniej na świat.


Andzia gratulacje i uważajcie teraz na siebie a malutka niech się chowa zdrowo. Pochwal się nią i odwiedzaj nas jak najczęściej


sister.anna ta niania jest super Ja brałam obie opcje pod uwagę ale w sumie nas znajomi przekonali że dla świętego spokoju lepiej widzieć dzidzie na ekranie aniżeli biegać do niej co pięć minut, trzaskać drzwiami, włączać światło i ją budzić tak więc postanowiłam że na tym nie będę oszczędzać.
Ja też dzisiaj źle spałam i miałam taki czuwany sen ale chociaż dzięki temu na plecach nie spałam.


Mój gin w PL też powiedział że jak będę miała jakieś skurcze to mam brać nos-pe.


My dzisiaj byliśmy na wizycie kontrolnej u naszego lekarza rodzinnego. Mąż miał pierwszy raz okazje posłuchać jak bije serduszko na tym śmiesznym przyrządziku którym mnie badała bo wcześniej chodził ze mną tylko na wizyty do szpitala Ciśnienie w normie, mocz w porządku a mały dalej główką w dół tylko tak się śmiesznie obrócił że główkę ma na dole a nóżki wsadził pod moje prawe żebra więc jest wygięty w łuk, zastanawiam się jak może mu być tak wygodnie?!
Bardzo dużo dziś chodziliśmy więc mały się prawie nie ruszał na szczęście teraz się troszkę rozkręcił.

Kupiliśmy wanienkę więc mam już wszystko tylko jeszcze czekamy na rzeczy od mojej siostry Jeszcze planuje mu kupić huśtawkę ale to jak mały już będzie na świecie. Poprałam też już praktycznie wszystko tylko została mi pościel.

Powiem Wam że się dzisiaj zdziwiłam bo nasz lekarz się zmienił gdyż nasza GP wyemigrowała do Dublina i poszliśmy do lekarki która jako jedyna zainteresowała się moim mężem jak chorował i o dziwo powiedziała że jak nie będę miała już siły pracować to mam przyjść po zwolnienie lekarskie Na razie mam zamiar przepracować te 4 tygodnie ale dobrze wiedzieć że jest jakaś alternatywa

Co do pakowania torby to co zamierzacie zabrać?


A to nowa lista:


Rozpakowane mamusie:

01. 22.03.2012 - natalia^^ / Synek - Jaś (1620g) - cc
02. 20.04.2012 - Andzia / Córeczka - Gabrysia (1730g) - cc

Lista :

01. 01.06.2012 - natalia^^ / Synek (Jaś)
02. 02.06.2012 - sister.anna / Córeczka
03. 05.06.2012 - Jolcia / Córeczka
04. 06.06.2012 - Hea / Synek (Wiktor)
05. 08.06.2012 - martynka9996 /???
06. 08.06.2012 - Monia889 / Córeczka
07. 08.06.2012 - Andzia / Córeczka (Gabrysia)
08. 08.06.2012 - nati.olsztyn / Synek (Dawid)
09. 12.06.2012 - magda__kielce / Synek (Bartosz)
10. 13.06.2012 - asia886 / Córeczka (Amelka)
11. 15.06.2012 - nataleczka_92 / Synek (Filipek)
12. 16.06.2012 - zuzek144 /???
13. 18.06.2012 - chłopek / Synek
14. 18.06.2012 - gumis24 / Synek (Ryan)
15. 18.06.2012 - Kasiulka / Córeczka (Zuzia)
16. 21.06.2012 - blue01 / Córeczka
17. 21.06.2012 - Królowa / Synek (Karolek)
18. 22.06.2012 - madeline /Synek (Aleksander)
19. 24.06.2012 - iwonka_wwa / Synek
20. 26.06.2012 - mamusia-85 / córeczka (Marta)
21. 26.06.2012 - Joanna / córeczk (Alicja)
22. 27.06.2012 - Koni /Synek (Kacper)
23. 30.06.2012 - rybka19834 / Synek (Wiktor)

Koni Ja zabieram tak: dla siebie: koszule do porodu i do karmienia, podkłady na łóżko, 2 paczki podpasek bella mamma, kosmetyki, dwa ręczniki, klapki pod prysznic, kapcie, bielizne bawełnianą(majtki i staniki do karm.),majtki siatkowe jednorazowe(kilka sztuk), szlafrok, jakas wode do picia
dla małego: kilka kompletów ubranek, po kilka pieluszek tetrowych i flanelowych, pampersy i chusteczki, ręcznik, kocyk

Pewnie coś pominęłam, ale jeszcze nie pakowałam tylko tak z pamięci pisze co tam na liście było...

nati.olsztyn no właśnie ja sobie zaczęłam pakować i będę miała 2 torby dla siebie i dla małego i dla siebie wsadziłam podkłady poporodowe 2 opakowania, 2 koszule w razie jakbym jedną poplamiła, kocyk dla małego, 5 szt. body bo wiadomo że zawsze może za siusiać, 3 szt. śpioszków z długim rękawem, 1szt. na szelkach i ubranko na wyjście, 2 pary skarpetek dla małego, całą paczkę pampersów, i chusteczki nawilżane. Zamierzam jeszcze wziąć koszule do porodu, szlafrok, klapki, wodę do picia i jakieś przekąski dla mnie i męża, kosmetyki, szczotkę do włosów i ręcznik.

A ty bierzesz ręcznik dla dzidzi i jakieś kosmetyki?

Koni Kosmetyków dla małego nie biorę, ale ręcznik tak. Ja planuje spakować się w jedną torbę, mam nadzieję że się zmieszczę Pampersów wezmę z 10-12 i podpasek jedna paczke chyba, a reszte mi dowioza bo to strasznie duzo miejsca zajmuje. A ciuszki dla malego i dla mnie na wyjscie przygotuje w torbie i tez na wyjscie mi J. przywiezie.

Kurcze, znów mnie bolą plecy jak przed @...mały się rusza więc wiem, że z nim ok tylko czemu to tak boli... powiedzcie, powinnam do tego przywyknąć?

nati.olsztyn: Słyszałam od bratowej, że w Olsztynie macie teraz fajny wyremontowany oddział własnie dla rodzących, że sale pojedyncze i dobrze wyposażone

a z tymi bólami to może po prostu powinnaś więcej odpoczywać. Mi tak plecy bolą często jak tylko trochę więcej pochodzę albo nawet jak siedzę tak długo wyprostowana bez oparcia.

A ja do szpitala zabieram tak.
1. torba dla mnie:
-koszula rozpinana z przodu 2x
-majtki poporodowe
-płyn tantum rosa w saszetkach
-szlafrok
-kapcie
-duże podpaski
-kilka kosmetyków
-ręczniki 2x
-aparat
-komórkę z ładowarką
-coś do jedzenia i wodę

2.Torba dla maluszka:
-kaftaniki 3x
-śpioszki 3x
-czapeczki 2x
-skarpetki 2x
-rękawiczki
-kocyk
-kilka pieluszek terowych
-paczkę pampersów
-i nie wiem jeszcze jakie kosmetyki

A jeszcze jak ostatnio pisałyście o tym czopie śluzowym to przeczytałam w gazecie coś takiego: "Wydzielina z pochwy stanie się bardziej gęsta i obfita. Na dobę przed porodem mogą pojawić się w niej różowe, krwiste smugi-spowodowane pękaniem naczyń krwionośnych podczas rozwierania się szyjki macicy. Jeśli spostrzeżesz na bieliźnie galaretowatą, brązowawą wydzielinę, tzn że został usunięty tzw czop śluzowy"

nati.olsztyn mnie tez dosc czesto bola plecy ale kazdy mi tlumaczy ze to kregoslup sie wygina i jest obciazony i dlatego i zeby odpoczywac wiecej ale u mnie odpoczywanie tez nie pomaga poprostu bola
Ja mam naszykowane dla siebie koszule do szpitala jakies kosmetyki itp dla malego zaczynam prac od poniedzialku bo w weekend malujemy mu pokoik wiec poczekam bo i tak sie bedzie w domu kurzyc

nati mi lekarz powiedzial ze mam mniej chodzic i odpoczywać wedy tyle ze ja nie chodze duzo

Dziewczyny, ja dziś to wręcz wcale nie chodzę. Tyle co chwilkę po domu co jakiś czas... Chyba się zdrzemnę po prostu, bo inaczej zeświruje...

nati.olsztyn może zadzwoń do gina i zapytaj czy to tak ma być. Mnie muli jak na okres ale tylko z brzucha a i tak wtedy jestem wystrachana.

Ja się tak zastanawiam nad tym ręcznikiem bo wiem że u nas maluszków nie kąpią w szpitalu więc w sumie mi się chyba nie przyda. Kosmetyków też dla małego nie będę brała jak coś to męża poproszę żeby przywiózł jakiś kremik. W ogóle pakowanie tej torby jest bardzo ciężkie.

Dobry pomysł z tym żeby mi mąż przywiózł na wyjście ciuszki ale małego wezmę ze sobą bo to i tak malutkie

Hea no właśnie u mnie to chyba nie był czop bo żadnych skurczów nie ma a dzidzia wciąż fika Lekarka też powiedziała że wszystko jest w normie ale kazała mi następnym razem zadzwonić jak mnie coś denerwuje i powiedzieć że to pilne i będą musieli mnie przyjąć bo jest to już późne stadium ciąży.

Koni ja to mogę sobie zadzwonić co najwyżej do położnej, która pracuje z moja doktor, a ta mi nic nie poradzi...z kolei doktor na pewno by mi powiedziała, że to norma w ciąży, jak wszystko zresztą...
Póki co da się to jeszcze wytrzymać, jak juz nie dam rady to wezmę nospe i pojdę spać...jakis słaby mam dziś dzień...