BezpiecznaCiaza112023

Mamusie czerwiec 2012

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #359026 przez Kasiulka
Madeline - nie miała baba kłopotu jeszcze z psem się musi użerać ... :( Biedna jesteś na prawdę, ja bym mu chyba przylała za coś takiego, to już nie szczeniak żeby takie numery odwalał...

nataleczka_92 ja tak samo, jak tylko weszłam do domu musiałam się wykąpać, bo cała spocona byłam - masakra :ohmy:

Wróciliśmy właśnie z zakupów - ostatnich tak dużych, wydaliśmy 600zł i aż mnie skwasiło na taki jednorazowy wydatek :angry: ale te rzeczy są tak piękne, że szybko mi przejdzie :D
Kupiliśmy dziś materacyk, ceratkę na materac, przewijak, pokrowiec na przewijak, prześcieradełka, kołdrę i podusię, pościel, i w reszcie(! szkoda że tak późno!) poduszkę rogal, tą dużą, bo już na prawdę mi się źle śpi. Kurcze tak się cieszę z każdej rzeczy, którą kupujemy dla małej :) Teraz już na prawdę zostały nam takie drobiazgi tylko :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359073 przez Joanna
kasiulka my z mężem staraliśmy się kupować wszystko na raty :) pościel, kocyki, pieluchy tetrowe przyszły w kwietniu jak również mebelki do pokoiku. Ciuszki kupowałam po trochu, dużo dostałam :blink: w tym miesiącu dużo wydaliśmy, ale to wszystko bardzo cieszy, sama wiesz o czym mówię:)
Udało mi się nastawić pierwszą pralkę z ubrankami, ale przeraziłam się bo tyle tego jest do prania, że co najmniej jeszcze trzy będą jak nie cztery :lol:
U mnie dzisiaj taka duchota jest, że szok...zbiera się na deszcz i burzę, a ja się boję :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu - 12 lata 8 miesiąc temu #359127 przez chłopek
hej dziewczynki my caly dzien prawie na polu, Ksawcio w piaskownicy sie bawił, wieczorem był zamknąć z tata owieczki i dawał im jeść
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359210 przez Kasiulka
Joanna my pranie mamy za sobą, jeszcze ręcznie prałam to tak mi to dało popalić że szok. A najśmieszniejsze jest to, ze nie prałam z jakiejś tam ideologii tylko dlatego, że nie umiałam pralki u teściów uruchomić :lol: :laugh:

chłopek fajny ten Twój Ksawcio :) super ,że ma możliwość kontaktu ze zwierzętami :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359219 przez Joanna
kasiulka teraz rozumiem, myślałam że wolałaś ręcznie :lol:
chłopek fajny chłopaczek z Ksawcia :)

Mykam spać, dobranoc :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359257 przez magda__kielce
Dziewczyny podziwiam ja wczoraj ledwo przesowalam nogi przez ten upal i podejrzewam ze dzis tez tak bedzie.
Ide dzis zrobic ten wymaz i niewiem ile kasy szykowac :(
A do tego jutro mamy bierzmowanie mojego najmlodszego szwagra a moj maz jest swiadkiem wiec dodatkowy wydatek :( Niewiem jak ja tam wystoje w tym kosciele pocieszenie tylko takie ze ma byc jutro chlodno
Zamierzam dzis spedzic dzien na dworku troche sie odstresowac :laugh: polezec na lezaczku :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359417 przez Madeline
Hej kochane, wczoraj po tych zakupach mnie tak brzuch bolał, że miałam ochotę wziąć nospę, jeszcze takiego bólu podczas całej ciąży nie miałam :( Ale dziś jest już dobrze, widocznie za dużo latałam i to dlatego. Torbę mam całą zapakowaną tylko czekam aż przyjdą mi staniki do karmienia, bo zamówiłam jednak z allegro. No i mogę rodzić :D hehe

Dzisiaj byłam tylko po chlebek, parę ulic dalej i ledwo żyję, nie dość, że upał to jeszcze ledwo chodzę, bo tak coś mi się mały nisko ułożył dziś. W domu mam prawie 25 stopni i wszystkie okna na szerokość otwarte, bo inaczej chyba bym się ugotowała, a mieszkamy na poddaszu :( Współczuję tym kobietkom co będą rodzić na końcówce sierpnia i we wrześniu. Z największym brzuchem w te upały.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359437 przez nati.olsztyn
Witajcie Mamusie!
Madeline u mnie też wczoraj był dość ciężki dzień...
Całe popołudnie brzuch mi się spinał i było to strasznie nieprzyjemne, potem wieczorem poszliśmy do kina i tam nie mogłam sobie znaleźć miejsca, kręciłam się jak wariatka...
A noc też była nieprzyjemna, niewiele spałam z tym spinaniem brzucha i dwa razy to mnie tak zabolało że aż się obudziłam (tak mnie jeszcze w ciąży brzuch nie bolał),nie mogłam znaleźć sobie pozycji do spania bo jak nie brzuch to plecy, a żeby było ciekawiej to jak się chciałam przeciągnąć i rozprostować nogi to mnie skurcze łydek łapały...

Na szczęście Mały rusza się cały czas, wiec chociaz to mnie nie niepokoi...

A dziś od rana brzuch mam twardy jak kamień ale nie spina się tak mocno jak wczoraj...zobaczymy jak będzie dalej...

A jak Wam, Kobietki, nocka minęła?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359443 przez Joanna
Cześć dziewczynki :blink:
u mnie w domu też duszno jak nie wiem co, zbiera się na deszcz i burzę, okna mam praktycznie wszystkie otwarte, w nocy tak samo...spało się tak sobie, na tym etapie ciąży ciężko ułożyć się i w ogóle... ;) Też współczuję kobietkom, które mają termin na sierpień czy wrzesień, masakra :cheer:
Poza tym trochę ciśnienie mi wczoraj podskoczyło, pewnie na tle nerwowym, na szczęście łykam tabletki :) Alcia pręży się i kręci, chyba już jej niewygodnie, poza tym teraz dostała czkawki i chyba to ją denerwuje :laugh: ;)
Mykam dalej prać, bo mam sporo do wyprania :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359450 przez Madeline
Mój mały dziś wypina się jak tylko może, wczoraj śmiałam się do koleżanki, że jak moje wnętrzności przetrwają do końca ciąży to będzie dobrze :) Zauważyłam, że jest o wiele spokojniejszy, ale te jego ruchy są tak jakby przemyślane, tu rączka, za chwilę nóżka, a tu gdzieś pupa, tak jakby chciał znaleźć sobie idealne miejsce :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359499 przez Kasiulka
Joanna moja Zuzia też dziś miała czkawkę :D

wykańcza mnie ten upał, słowo daję, do tego podróżowanie komunikacją miejską :angry: byle do porodu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359527 przez Madeline
Ale u nas na forum cicho :) Chyba wszystkie mamy dosyć tych upałów :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359528 przez Joanna
Ja już wymiękam...jestem cała mokra od tego upału, a deszczu nadal nie ma :huh:
Dziewczyny skusiłam się na zakup kosza mojżesza, w bardzo dobrej cenie. Wahałam się wcześniej,bo bardziej myślałam o kołysce na kółkach np. coneco simply city, ale mamy łóżeczko, więc odpada:) teraz przynajmniej będę miała dziecko przy sobie, na balkonik wystawie...bo jak będą takie upały jak dziś z domu nie dam rady wyjść :lol:

wklejam poniżej link
allegro.pl/show_item.php?item=2323354992

a Wy jak zapatrujecie się na taki zakup?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359564 przez iwonka_wwa
No faktycznie forum jakoś mniej uczęszczane, ale to na pewno przez pogodę. Ja wczoraj cały dzień przespałam bo a to zgaga, to mi niedobrze było, to słabo i nawet nosa nie wystawiłam na dwór. Po całym dniu przespanym w nocy też nie mogłam sobie miejsca znaleźć - duszno, na jednym boku źle, na drugim jeszzce gorzej, a to do toalety. Myślę, że noce to już lekkie nie będą. Muszę się pozmuszać, żeby wstawać raniutko, nie usnąć w ciągu dnia, to może na noc łatwiej będzie zasnąć :)
Dziś już lepiej prawie cały dzień na dworku byłam, cieplutko, ale fantastyczny orzeźwiający wiaterek.

Joanna z tym koszem bardzo fajny pomysł - na pewno lżejszy niż gondola więc poręczniejszy do noszenia. Chyba też pomyślę o czymś takim, zwłaszcza jeśli ma być ciepłe lato.

Kasiulka z tą komunikacją miejską to faktycznie musi być tragedia - ja dziś zrobiłam sobie krótką przejażdżkę samochodem - niestety bez klimy - to wysiadłam cała mokra. A w autobusie, gdzie jest do tego masa ludzi...szczerze współczuję.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 8 miesiąc temu #359603 przez Madeline
A u nas właśnie burza i deszcze leje :( Trochę temperatura może spadnie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl