Mamusie czerwiec 2012

Joanna ja nie narzekam tylko mam nadzieje że w końcu będzie spał całą noc bo jak wrócę do pracy to ciężko będzie tak wstawać

nataleczka_92 dzięki W przyszłym tygodniu może mu podam pierwszy raz

Kochane ja mam kaszke ryzowa z bananami ale zaczniemy podawać dopiero za ok turze.

Kurcze tak się trochę martwię czy Olus za szybko mi nie siada, bo on już chwilę bez trzymanki siedzi. Boję się o jego kręgosłup ale jak np leży sam i ma pod głową ciut grubsza poduszkę to podnosi głowę i nóżki i probuje siadać. A jak go kładę płasko to ryk i krzyk.

madeline z moją Alicją jest podobnie, cóż na chwilkę od czasu do czasu trzeba posadzić, bo inaczej płacz będzie

Madeline nie martw się. Widocznie Twój synuś jest na tyle silny że może niedługo będzie siedział. Przecież na siłę go nie przytrzymasz. Mój jak leży na podusi to też unosi głowę i trochę ciała

Joanna ale masz super,ze Ala juz tak dlugo spi ! jak Wy to zrobiliscie???
chociaz u nas tez nie jest źle,bo maly po 4,5 godzin spi.ale az tyle u Was. w szoku jestem ;D no i zazdroszcze !

DZIEWCZYNY a Wazsze maluszki nie maja zadnych zatwardzen ani nic takiego po kaszkach ?


Dziewczyny a co polecacie na ząbkowanie?

młoda_mamuśka Alicja sama się przestawiła na początku jako noworodek budziła się średnio co 2 godziny, potem tylko raz koło 4.00 i od dwóch tygodni budzi się dopiero rano, a jest w zasadzie na samym mleczku także nic specjalnego nie robiliśmy moja mama to się dziwiła, że Ala nam na początku nie przesypiała nocki, bo ja i mój brat spaliśmy w nocy, potem teściowa też mi mówiła, że mąż i jego siostry tak samo spały w nocy, więc to może rodzinne
kochana, tak jak pisałam wcześniej podaję od 3 dni troszkę kaszki, dzisiaj np. nie dopiła mleczka a szkoda mi było wylać, więc dodałam miarkę kaszki i ładnie zjadła z łyżeczki, ba sama sobie nawet próbuje wkładać do buźki póki co kupki są codziennie, bez zmian

Madeline napisał:

ale jak np leży sam i ma pod głową ciut grubsza poduszkę to podnosi głowę i nóżki i probuje siadać. A jak go kładę płasko to ryk i krzyk.

My mamy dokładnie to samo


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Koni ale fajowy pajacyk ja jestem ogromną zwolenniczką pajacykow przynajmniej nic go nigdzie nie uwiera A synus to maly przystojniak slodziaczek

Dzięki dziewczyny za wsparcie, boję się a moze i też niepotrzebnie panikuje.

Koni zapapugowałm za Tobą z suwaczkiem Mam nadzieje, ze ni bedziesz zla

Madeline ja też uwielbiam pajacyki Na wyjście czy jak są goście to wiadomo że go ładnie ubieram ale po domu chodzimy w pajacach
A co do suwaczka to czemu miałabym być zła? hehe

A ja jutro po południu wybieram się do tego szpitala do tego gastrologa. Bardzo się boję tej gastroskopii że zwymiotuje itp:-( wogóle to Wam powiem że taka jakąś blokadę mam przed jedzeniem. Boję się że jak cokolwiek zjem to będzie znów mnie uciskac:-(

nataleczka_92 będzie dobrze Mój mąż miał gastroskopie 2 razy więc da się przeżyć

koni mój jak by tak leżał jak Kacper to juz by siedział,
ja mojemu jeszcze kaszy nie podaje i dopiero jak skonczy 5 miesiecy podam nie ma sie co spieszyc

chłopek Kacper też wierzgał nogami żeby się podnieść
Ja też bym nic nie podawała ale ponieważ końcem stycznia wracam do pracy muszę nauczyć go jeść coś innego niż cycek Dzisiaj próbowałam podać mu herbatkę i zgadnijcie czy wypił Oczywiście gryzł butelkę bo go zęby swędziały ale żeby się napić to nie

Goście pojechali było bardzo fajnie, porozmawialiśmy sobie jak nigdy w ogóle uzmysłowili mi, że nie warto podawać dziecku tych kaszek smakowych, bo to sam cukier a ilość owoców jest znikoma, ba jak sprawdziłam skład to nawet nie ma owoców tylko proszek o danym smaku, masakra! dobrze, że Ala tylko spróbowała, a jadła bo słodkie. Więcej Jej nie podam takiej kaszki, chyba że raz od wielkiego dzwona w formie deseru. Będziemy podawać kleik, a później do niego będziemy dokładać owoce ze słoiczka ja rozumiem, że dziecko też może lubić słodkie, ale od małego nie ma co uczyć złych nawyków...ale to jest moje zdanie w ogóle Alutka dostała taką fajną zabawkę w postaci gryzaków i grzechotek, które grają, a dla Ali to wielka radocha

koni Kacperek śliczniutki
nataleczka dasz radę, przeżyłaś poród to i temu badaniu sprostasz