- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
Mamusie czerwiec 2012
12 lata 5 miesiąc temu #461216 przez Madeline
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461238 przez nataleczka_92
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461256 przez Koni
Cześć mamusie 
Brakuje mi ostatnio czasu na wszystko
Dzisiaj mieliśmy szczepienie i ogólnie Kacperek zniósł je dzielnie choć wieczorem miał 37,6 i popłakiwał mi na cycu jak zasypiał
Dałam mu Calpol i zaraz zasnął i sobie teraz spokojnie śpi
iwonka próbowałam podać Kacperkowi mleko modyfikowane ponieważ jak wrócę do pracy i zabiorę ze sobą cycki to moje dziecko nie będzie miało co jeść
Niestety podanie mleka bez względu na ilość kończy się u Kacperka ogromnymi wymiotami trwającymi nawet 2h po ostatniej próbie podania zwracał mi 7 razy i to nie jest ulewanie tylko normalne wymioty aż mu kwas żołądkowy idzie Lekarka zaleciła nam podać innej firmy mleko ale sytuacja ta sama więc kazała przyjść jeżeli to się powtórzy i skieruje nas na badania więc już się umówiliśmy do niej na wizytę i zobaczymy co powie bo może mieć jakąś nie tolerancje na któryś składnik mleka lub na laktoze bo po piersi ulewa bardzo rzadko a na pewno nie wymiotuje.
Joanna dzisiaj byliśmy tylko na szczepieniu bo do lekarza udało mi się zarejestrować dopiero na środę na 10:15
chłopek śliczne zdjęcie i super fryzura
aisa mój Kacper 1,5 tygodnia temu ważył 6300g a urodził się 2865g
nataleczka_92 szybko wam poszło a ja czekam na zdjęcia
Moja przyjaciółka wczoraj wylądowała ze swoim synkiem w szpitalu bo zadławił jej się jedzeniem Do tego lekarze wykryli że ma jakieś skrzepy w mózgu a mały ma dopiero 12 dni Szkoda mi jej bardzo bo pewnie odchodzi od zmysłów.
Brakuje mi ostatnio czasu na wszystko
Dzisiaj mieliśmy szczepienie i ogólnie Kacperek zniósł je dzielnie choć wieczorem miał 37,6 i popłakiwał mi na cycu jak zasypiał
Dałam mu Calpol i zaraz zasnął i sobie teraz spokojnie śpi iwonka próbowałam podać Kacperkowi mleko modyfikowane ponieważ jak wrócę do pracy i zabiorę ze sobą cycki to moje dziecko nie będzie miało co jeść
Niestety podanie mleka bez względu na ilość kończy się u Kacperka ogromnymi wymiotami trwającymi nawet 2h po ostatniej próbie podania zwracał mi 7 razy i to nie jest ulewanie tylko normalne wymioty aż mu kwas żołądkowy idzie Lekarka zaleciła nam podać innej firmy mleko ale sytuacja ta sama więc kazała przyjść jeżeli to się powtórzy i skieruje nas na badania więc już się umówiliśmy do niej na wizytę i zobaczymy co powie bo może mieć jakąś nie tolerancje na któryś składnik mleka lub na laktoze bo po piersi ulewa bardzo rzadko a na pewno nie wymiotuje.Joanna dzisiaj byliśmy tylko na szczepieniu bo do lekarza udało mi się zarejestrować dopiero na środę na 10:15
chłopek śliczne zdjęcie i super fryzura
aisa mój Kacper 1,5 tygodnia temu ważył 6300g a urodził się 2865g
nataleczka_92 szybko wam poszło a ja czekam na zdjęcia
Moja przyjaciółka wczoraj wylądowała ze swoim synkiem w szpitalu bo zadławił jej się jedzeniem
Do tego lekarze wykryli że ma jakieś skrzepy w mózgu a mały ma dopiero 12 dni Szkoda mi jej bardzo bo pewnie odchodzi od zmysłów. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461259 przez rybka19834
Hej mamuski!!!!!
U nas w porządku.mati woli marchewke niż jabłko ale daje mi i to i to...kaszke wypluwa masakra poprostu...chyba naprawde mu nie smakuje:( a kleik jak mu dosypie do mleka to odrazu tez wypluwa i jest płacz :/ juz sama nie wiem...a znow herbata upic sie nie moze,daje mu tak 200 ml w ciagu dnia bo nie wiem czy mozna wiecej...no a poza tym to cały dzień na rękach,pospi łącznie w ciagu dnia z 35 min szok normalnie!!!!chyba ze go bujam w wózku no ale bez przesady...
Koni ciekawe co kacperkowi jest???moze ma refluks ze cofa mu sie jedzonko.tu u mnie wiem ze jest specjalne mleko na to;)
Chłopek super prezentacja!!!!!!gorace pozdrowionka dla ksawcia niech zdrowieje robak :*
Joanna widze ze porządna z was rodzinka,wszędzie razem i widać ze tacy poukladani:) zawsze miło mi sie czyta to co piszesz
Nataleczka sprytna jesteś!!!!ogarnac cała przeprowadzkę w tak szybkim tempie z dwójka małych dzieci
Asia nie wiem czy Lenka duzo wazy w sumie zaraz 5 miesięcy będzie miała...ja idę w poniedz na szczepienie to napisze ile moj maly wazy
Iwonka mati to samo robi ze smoczkiem co twój michas:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ok kobietki idę chyba cos zjem z tego wszystkiego...do juterka papa
U nas w porządku.mati woli marchewke niż jabłko ale daje mi i to i to...kaszke wypluwa masakra poprostu...chyba naprawde mu nie smakuje:( a kleik jak mu dosypie do mleka to odrazu tez wypluwa i jest płacz :/ juz sama nie wiem...a znow herbata upic sie nie moze,daje mu tak 200 ml w ciagu dnia bo nie wiem czy mozna wiecej...no a poza tym to cały dzień na rękach,pospi łącznie w ciagu dnia z 35 min szok normalnie!!!!chyba ze go bujam w wózku no ale bez przesady...
Koni ciekawe co kacperkowi jest???moze ma refluks ze cofa mu sie jedzonko.tu u mnie wiem ze jest specjalne mleko na to;)
Chłopek super prezentacja!!!!!!gorace pozdrowionka dla ksawcia niech zdrowieje robak :*
Joanna widze ze porządna z was rodzinka,wszędzie razem i widać ze tacy poukladani:) zawsze miło mi sie czyta to co piszesz
Nataleczka sprytna jesteś!!!!ogarnac cała przeprowadzkę w tak szybkim tempie z dwójka małych dzieci
Asia nie wiem czy Lenka duzo wazy w sumie zaraz 5 miesięcy będzie miała...ja idę w poniedz na szczepienie to napisze ile moj maly wazy
Iwonka mati to samo robi ze smoczkiem co twój michas:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ok kobietki idę chyba cos zjem z tego wszystkiego...do juterka papa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461304 przez Madeline
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461322 przez nataleczka_92
Hej kobietki. Jezu to straszne co piszecie. U nas też bywa różnie ale nigdy mój K się nie spakował ani nigdzie mnie nie zostawił. A przy przeprowadzce bardzo mi pomógł. Pracował a jeszcze jak wrócił a dzieciaki spały to ogarnialismy do pozna w nocy. U nas jeszcze jak Filipa nie było to była taka sytuacja że nie wrócił po drugiej zmianie wogóle z pracy wyłączony tel miał itp. Ja od zmysłów odchodziłam co się mogło stać,każdego obdzwoniłam,nawet do pracy nie poszłam bo jak. A on dopiero na wieczór wrócił! Madeline i rybka współczuję Wam bardzo kochane. A to zdjęcia kuchni:) później wstawie pokoi bo jeszcze łóżka rozłożone:-P 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461325 przez nataleczka_92
i druga czesc 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461328 przez nataleczka_92
i ostatnie 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461342 przez Koni
Hej mamusie
Kacper zniósł szczepienie bardzo dzielnie W nocy miał stan podgoraczkowy i się obudził i był marudny ale dałam Calpol i spalismy do 8
Poza tym cały czas ma paluszki w buzi o chyba go tam sędzi i boli
rybka to raczej nie refluks bo jemu się nie cofa za każdym razem a tylko jak dostanie mleko modyfikowane bo po piersi i stałym jedzeniu nic mu nie jest więc to ewidentnie mu coś w mleku nie pasuje.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
nataleczka kuchnia bardzo fajna
Kacper zniósł szczepienie bardzo dzielnie
W nocy miał stan podgoraczkowy i się obudził i był marudny ale dałam Calpol i spalismy do 8 Poza tym cały czas ma paluszki w buzi o chyba go tam sędzi i boli
rybka to raczej nie refluks bo jemu się nie cofa za każdym razem a tylko jak dostanie mleko modyfikowane bo po piersi i stałym jedzeniu nic mu nie jest więc to ewidentnie mu coś w mleku nie pasuje.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
nataleczka kuchnia bardzo fajna
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461380 przez Madeline
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461383 przez nataleczka_92
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461393 przez iwonka_wwa
chłopek ja też miałam skierowanie na NFZ na usunięcie tego naczyniaka, ale wtedy by mi musieli wyciąć kawałek ust i boje się że wyglądabym mało atrakcujnie Dlatego poszłąm prywatnie na usunięcie laserem. Mówili że jeden zabieg może nie wystarczyć, ale ja mam wrażenie że nawet się nie zmniejszył :/
koni a jakby spróbować takiego mleka co jest specjalnie na ulewanie? Może on by nie miał tege składnika na który Kacperek tak reaguje. Chociaż może lepiej zrobić badania najpierw bo szkoda żeby się męczył,wymiotowanie dla dorosłego człowieka nie jest niczym przyjemnym, a co dopiero dla takiego maluszka.
madeline rybka co za chłpoy! No szkoda gadać!
nataleczka naprawdę szybko się obrobiliście. ja ostatnio swoich pokoi nie mogę ogarnąć bo Michaś taka maruda :/
A dziś w nocy to wogóle dał mi popalić. Położyłam się po 12:00 a około drugiej Michaś zaczął marudzić, próbowałąm go smoczkiem uspokoić, ale pomagało na pare minut i znów stękanie, płacz, itd. O 4:00 wzięłam go na cyca a potem do 6 nie spal.W końcu usnął i obudił sie po 7:00. Znów go nakarmiłam, pospał 40 minut i znó płącz. Na siłe go dołóżeczk kłądłam i smoka dawałam, ale nic nie pomagało. Koo 10 zadzwoniłąm po męża, żeby troche z nim posiadział a ja bym odespała. Ale przyszedł zaczął pytać, gadać ooś i w końcy dał Michałka teściowej żeby wyszłą z nim na spacer. A ja musiałam wypić kawe bo już nie mogłam usnąć. Jeśli to skok rozwojowy to mam nadzieje że się szybko skończy.
Dlatego poszłąm prywatnie na usunięcie laserem. Mówili że jeden zabieg może nie wystarczyć, ale ja mam wrażenie że nawet się nie zmniejszył :/koni a jakby spróbować takiego mleka co jest specjalnie na ulewanie? Może on by nie miał tege składnika na który Kacperek tak reaguje. Chociaż może lepiej zrobić badania najpierw bo szkoda żeby się męczył,wymiotowanie dla dorosłego człowieka nie jest niczym przyjemnym, a co dopiero dla takiego maluszka.
madeline rybka co za chłpoy! No szkoda gadać!
nataleczka naprawdę szybko się obrobiliście. ja ostatnio swoich pokoi nie mogę ogarnąć bo Michaś taka maruda :/
A dziś w nocy to wogóle dał mi popalić. Położyłam się po 12:00 a około drugiej Michaś zaczął marudzić, próbowałąm go smoczkiem uspokoić, ale pomagało na pare minut i znów stękanie, płacz, itd. O 4:00 wzięłam go na cyca a potem do 6 nie spal.W końcu usnął i obudił sie po 7:00. Znów go nakarmiłam, pospał 40 minut i znó płącz. Na siłe go dołóżeczk kłądłam i smoka dawałam, ale nic nie pomagało. Koo 10 zadzwoniłąm po męża, żeby troche z nim posiadział a ja bym odespała. Ale przyszedł zaczął pytać, gadać ooś i w końcy dał Michałka teściowej żeby wyszłą z nim na spacer. A ja musiałam wypić kawe bo już nie mogłam usnąć. Jeśli to skok rozwojowy to mam nadzieje że się szybko skończy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461394 przez Madeline
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu #461407 przez chłopek
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
u nas nadal goraczka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
u nas nadal goraczka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #461504 przez Joanna
Cześć mamusie
widzę, że na naszym forum znowu jest co czytać
u nas sobota szybko mija, byliśmy dziś na zakupach, bo musiałam kupić sobie spodnie i oddać kurtkę do reklamacji...niestety Ala w ogóle nie chciała spać i była bardzo marudna, teraz na szczęście śpi w nocy też ostatnio różnie jest, bardzo się wierci w łóżeczku i kopie nogami o materac 
dzisiaj trzy razy wstawałam, co godzinę w zasadzie, aby dać Jej smoczek, finalnie jadła już o 6.00 ma nadzieję, że to chwilowe załamanie i wszystko wróci do normy
rybka dziękuję jeśli tylko możemy to spędzamy czas w trójkę
odnośnie jedzonka...może Mateuszek potrzebuje czasu, a może jest bardziej wymagający naprawdę nie przejmuj się, jeśli mu smakuje marchewka to niech ją wcina moja Alicja zajda się marchewką i jabłuszkiem, od poniedziałku wprowadzimy danie dwuskładnikowe marchewka z ziemniakiem w ogóle trochę oszukują w tych słoiczkach...teraz doczytałam na słoiczku BoboVity obidek z marchewki, że marchwi jest 80%, 20% ryżu i reszta to woda 
cwaniaki, gerber i hipp okazują się lepsze mam jeszcze z tej boboVity zupkę marchewkową z ryżem i jarzynową po 4 słoiczki i jak Ala je zje, to będziemy tylko kupować właśnie hipp i gerber 
madeline bardzo brzydko postąpił Twój mąż, mój byłby biedny, oj biedny gdyby coś takiego zrobił, ale taka sytuacja nigdy nie miała miejsca.
Poza tym jak już mamy na siebie nawrzeszczeć to tylko w domu odkąd się znamy nigdy mój mąż nie był pijany, owszem czasem wypije sobie wieczorem piwko czy winko czy to ze mną czy też sam
Przykro mi, że Wasi mężowie czasem są nieodpowiedzialni i myślą tylko o sobie, naprawdę
chłopek a który synuś ma gorączkę i dlaczego?
nataleczka bardzo ładna kuchnia
koni współczuję koleżance, ale powiedz jak jej synek mógł się zadławić mlekiem?!
ma problemy z połykaniem? po porodzie stwierdzili, że zdrowy?
widzisz moja koleżanka też ma problem...za miesiąc ma urodzić, a okazało się, że ma cytomegalie, a wiadomo wirus jest dla niej obojętny, ale atakuje płód i może wyrządzić poważne szkody...też mi jej bardzo szkoda, bo długo starali się o to dziecko...
kurcze, mąż zdrowieje, a mnie drapie gardło i górne drogi oddechowe muszę to zaleczyć i to szybko, bo nie chciałabym zarazić Ali. Poprosiłam męża i zaraz dostane mleczko z miodem
widzę, że na naszym forum znowu jest co czytać
u nas sobota szybko mija, byliśmy dziś na zakupach, bo musiałam kupić sobie spodnie i oddać kurtkę do reklamacji...niestety Ala w ogóle nie chciała spać i była bardzo marudna, teraz na szczęście śpi
w nocy też ostatnio różnie jest, bardzo się wierci w łóżeczku i kopie nogami o materac dzisiaj trzy razy wstawałam, co godzinę w zasadzie, aby dać Jej smoczek, finalnie jadła już o 6.00 ma nadzieję, że to chwilowe załamanie i wszystko wróci do normy rybka dziękuję
jeśli tylko możemy to spędzamy czas w trójkę odnośnie jedzonka...może Mateuszek potrzebuje czasu, a może jest bardziej wymagający
naprawdę nie przejmuj się, jeśli mu smakuje marchewka to niech ją wcina moja Alicja zajda się marchewką i jabłuszkiem, od poniedziałku wprowadzimy danie dwuskładnikowe marchewka z ziemniakiem w ogóle trochę oszukują w tych słoiczkach...teraz doczytałam na słoiczku BoboVity obidek z marchewki, że marchwi jest 80%, 20% ryżu i reszta to woda cwaniaki, gerber i hipp okazują się lepsze mam jeszcze z tej boboVity zupkę marchewkową z ryżem i jarzynową po 4 słoiczki i jak Ala je zje, to będziemy tylko kupować właśnie hipp i gerber madeline bardzo brzydko postąpił Twój mąż, mój byłby biedny, oj biedny gdyby coś takiego zrobił, ale taka sytuacja nigdy nie miała miejsca.
Poza tym jak już mamy na siebie nawrzeszczeć to tylko w domu
odkąd się znamy nigdy mój mąż nie był pijany, owszem czasem wypije sobie wieczorem piwko czy winko czy to ze mną czy też sam Przykro mi, że Wasi mężowie czasem są nieodpowiedzialni i myślą tylko o sobie, naprawdę
chłopek a który synuś ma gorączkę i dlaczego?
nataleczka bardzo ładna kuchnia
koni współczuję koleżance, ale powiedz jak jej synek mógł się zadławić mlekiem?!
ma problemy z połykaniem? po porodzie stwierdzili, że zdrowy?
widzisz moja koleżanka też ma problem...za miesiąc ma urodzić, a okazało się, że ma cytomegalie, a wiadomo wirus jest dla niej obojętny, ale atakuje płód i może wyrządzić poważne szkody...też mi jej bardzo szkoda, bo długo starali się o to dziecko...
kurcze, mąż zdrowieje, a mnie drapie gardło i górne drogi oddechowe
muszę to zaleczyć i to szybko, bo nie chciałabym zarazić Ali. Poprosiłam męża i zaraz dostane mleczko z miodem Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
