Mamusie czerwiec 2012

Joanna aktualne dostaje deserek jablko-marchewka po pol sloiczka, a na noc do 150 ml wody, 4 lyz mleczka.i 1 kaszki bananowej

madeline a kaszkę podajesz łyżeczką czy z butelki i sypiesz miarki czy łyżki? moja Ala nie chce pić mleczka, z łyżeczki też nie dała się oszukać...po nocy wypija 150 ml na raz, głodna jest to już nie gardzi, wiadomo ale muszę spróbować dać Jej kaszkę z butelki, tyle że musiałby być rzadsza

Joanna podaje ta miarka co jest w mleku, pije z butli, ale przy koncu robi sie gesto i poprostu odkrecam butelke i siegam lyzeczka i mu podaje do buzki

Ulubione piosenki mojego synka :







przy innych płacze a przy tych się smieje

Kacperek już śpi Tak mi się u chichrał na głos w kąpieli aż żałowałam że akurat nie mam telefonu lub aparatu żeby go nagrać

Z butlą już nie mamy żadnego problemu i od razu ciągnie Jedynie herbatki nie chce ale może mu rumianek nie podchodzi


Kasiulka a ja tak sobie cały czas myślę o Tobie i twoim problemie z butlą i może by zacząć uczyć Zuzię pić z kubeczka? Być może kubek jej bardziej podejdzie? Wiem że są od 4 miesiąca bo sama taki mam z Tommee Tippee.


Idę sobie robić kolacyjkę Ryż zapiekany z jabłuszkiem

A gdzie nam nataleczka znowu zaginęła?!

A sister.anna, gumiś, nati.olsztyn gdzie jesteście?

Hej mamunie. Koni kochaniutka dziękuję że tak o mnie pamiętasz:* weekend szybko nam zleciał. Wczoraj mieliśmy gości,później pojechaliśmy do teściów na wieś i jeszcze jak wracaliśmy to pojechaliśmy do mojego taty. A dziś znów do niego pojechaliśmy i tak nam popołudnie zleciało:) mąż poszedł na noc do pracy a jutro po południu jedziemy podpisać umowę i odebrać klucze no i zaczynamy się pakować bo prawdopodobnie w środę będziemy się przeprowadzać.

a to moja królewna

Koni super że Kacperek już tak ładnie z butli pije. U mnie Michaś też już tak nie płacze jak mu wode daje - zawsze 15-30ml wypije
Co do cebulu to kiedyś w sałatce była i zjadłam. Michasiowi się nic nie działo. Kalafiora gotowanego też już kiedyś zjadłam i wszystko było ok.

Mamusie cycusiowe Wy nadal diete trzymacie? Czego unikacie? Bo u mnie Michaś w zasadzie wszystko toleruje. Unikam tylko takich wzdymających warzyw jak kapusta, fasola, itp i typowych alergenów - pomarańcze, orzechy. A tak to chyba wszysto jem.

Nataleczka powodzenia z przeprowadzką. Mam nadzieję że na Filpku to się nie odbije i szybko przyzwyczai się do nowego miejsca.

U mnie Michaś dopiero zasnął. Czas się przestawił, więc powinien zasnąć wcześniej a on i tak tak późno zasnął. Nie wiem co zrobić żeby wcześniej mi spać chodził :/

My z mężem w piątek zostawiliśmy Michasia z teściową i poszliśmy na 22:30 do kina. Tak chciałam się wyrwać z domu a taka zmęczona byłąm, że nie potrafiłam się rozkoszować tym wyjściem..hehe

iwonka buziaczki dla Michałka z okazji 4miesiecy

iwonka_wwa najlepszego dla słodziaka Poczęstowałabyś nas jakąś fotką Miśka

Co do jedzenia pomarańcze, mandarynki jem jak najbardziej bo pomagają kupkę robić orzechy, migdały jem ale w małych ilościach Kacperkowi nic nie jest

Nie jem cebuli, kapusty, grochu, fasoli nawet szparagowej, kalafiora, szczypiorku (ostatnio spróbowałam), nie pijam też nic gazowanego.

nataleczka_92 cała mamusia! No i nie zapominaj o nas

Koni zapomniec napewno nie zapomne aleczasem brak czasu na wszystko zupelnie

Witam się z rana

u nas niedawno była pobudka, Ala płakała już o amciu, ale wypiła 120 ml, bo ocknęła się, że pije mleko, Cwaniak mały, a jeszcze wczoraj wypiła normalnie 150 ml...
w ogóle pobiła swój rekord w kichaniu, z 10 razy po drząd codziennie rano kicha i coś tak odkasłuje, mam tylko nadzieję, że mąż Jej nie zaraził od siebie jak byłyśmy w piątek u lekarza to było wszystko ok i niech tak zostanie

iwonka wszystkiego dobrego dla Michasia, chociaż On już wczoraj skończył 4 m-ce
madeline dla synusia również całuski z okazji 4 m-cy
nataleczka Oliwcia śliczna, jejku moja Ala też kiedyś będzie taką panienką

iwonka ja jem wszystko, no nie jadłm pomaranczy tak wszystko, smazone, kapuste, kalfiora, cole pije, z Ksawciem bardziej panikowałam i długo diete trzymałąm z jednej strony dobrze bo byłam szczuplejsza, a teraz to szkod gdac

Witam się i ja:) u nas nocka oki. Pobudka na jedzonko dopiero o 6 i spalismy do 8. Straszny mróz u nas i śnieg się utrzymuje:( jak ja nie lubię zimy! Joanna no tak Oliwcia to mała panienka. Zawsze jak wychodzimy to też bierze swój wózeczek z lala i dopiero może wyjść

Witam mamusie

Uwielbiam moje dziecko i tak przespane noce Kacperek pospał od 20:15 do 7:30 i nawet nie płakał jak się obudził


Madeline najlepszego dla Aleksa!

Teraz dopiero widzę jak te nasze malenstwa rodziły się jedno po drugim

iwonka ja Kacperka przestawiałam stopniowo z 24 na 23, z 23 na 22 i z 22 na 21 oczywiście wprowadziliśmy też wcześniejsze kapanie i powtarzalis nasz rytuał aż się do niego przyzwyczaił