Mamusie luty 2013 !

Właśnie babcia wróciła do siebie, rozpieszczała mnie bardzo Ugotowała takie pyszne kluseczki przecierane z ziemniaków, mniam... Rozpływały się w ustach. najedliśmy się z Olkiem jak nie wiem co Zaraz jadę na ostatnią szkołę rodzenia, ale szybko zleciało! Zgadzam się, że warto
A już wieczorem będzie z nami Misiek

Martyna, mieszkamy na Mokotowie,a Ty? Może sie zakolegują nasze chłopaczki

Kasia, fajna fryzurka!

Dominia, trzymam kciuki za wizytę!

Buziaczek, Madlen, współczuję dolegliwości

Ja dziś czuję się bardzo dobrze, byłyśmy z babcią rano na mini spacerku, a poza tym, zgodnie z zaleceniami, się oszczędzam. Czekamy na dobre wieści w czwartek

Kasia wloski super

z burakami to jest tak ze ja je wkladam w ocet jablkowy i z takich pozniej robie barszczyk czerwony no i wtedy wychodzi duzo soku do picia albo robienia rozowego lukru hihi

alez mam lenia wprawdzie w koncu ogranelam ubrania w szafie i posprzatalam mieszkanko ale jak mysle ze mam dzis jeszcze dwie godzinki pracy z prywatnymi dziecmi to juz mi sie nie chce no ale co poczac
pliszka ale masz dobrze z ta babcia moja niestety mieszka tam gdzie mama czyli ok 80 km stad no i kobiecinka wiekowa jest bo 87 wiec sama nie jezdzi a byla u mnie na tym mieszkanku tylko raz

bananamana My tez jesteśmy zadowoleni ze szkoły rodzenia, super jak uczą oddychać, pokazują pozycje w I i II fazie porodu. Wczoraj też markowaliśmy parcie , a za tydzień już pielęgnacja Maluszka. Ja też polecam

Kasiu super wygladasz i na pewno od razu lepiej sie czujesz

Buziaczek bardzo Ci współczuję

Pliszka My mieszkamy w Śródmieściu więc niedaleko - jak na Warszawę przyjdzie wiosna i będziemy śmigały z wózeczkami
zazdroszczę Ci, tych chwil z Babcia i Jej jedzonka. Moje są 150 km stąd i niestety schorowane

Jadziu to genialnie że z Hubim wszystko ok. Powodzenia przy pakowaniu. No i szczęśliwej podróży

Olu dzięki za informacje, mam nadzieje że na następnym usg okaże się że wszystko z moim bubkiem jest ok.

Kasiu piękne włoski, ja też będę chciała coś przed świętami z moimi zrobić, bo mam totalny nieład na głowie.

Domina daj znać jak tam po wizycie. trzymam kciuki,,żeby było wszystko dobrze

Ja mam chandrę od wczoraj, dziś po przyjściu z pracy się popłakałam, wszystko mnie denerwuje, pokazałam nawet jednemu kierowcy fucka, bo mnie strąbił, choć uważam ze to ja miałam rację.. Dobrze że mąż mnie poprzytulał i pocieszał po przyjściu z pracy.

Sylwia głowa do góry, jutro będzie lepiej. Może jakaś czekolada albo kakao na poprawę humorku?
Kasia super efekt. Też masz duże oczy, nie?
Jadzia chyba wszystkie jutro będziemy czatować na tą 23, żeby się dowiedzieć czy wszystko ok, a nawet na 24 jak już będzie po rozmowie:)
Byłam dziś na glukozie i innych badaniach. Cytrynka się przydała. Spotkałam koleżankę, która miała też glukozę, ale 50-tkę, więc godzinę sobie gadałyśmy, a później czytałam. A tak po 1,5 godz to Mała się ruszała jak nigdy:)
Wyniki moczu i krwi ok, różyczka, toksoplazmoza, hbs, hiv, hcv (czy jakoś tak) będą jutro.
Glukoza na czczo 74 a po 2 godz 104, także super.
Zmęczona coś dziś jestem, badania, zakupy, odwiedziny kuzynki, znów zakupy...i w nocy kiepsko spałam, bo rano było trzeba wstać i się budziłam co chwilę.
Odkurzę chyba, pokroję warzywa na sałatkę i idę się położyć z książką
Miłego wieczoru.
Jadzia, wypocznij sobie wieczorem, odpręż się przed snem, może ciepła kąpiel, czy coś. Jutro rano pobudka i cały dzień będziesz miała świadomość tych naszych zaciśniętych kciuków:)
Już za tak niedługo pokażesz Hubiego domek na żywo Radkowi i będziecie mogli się w końcu wyściskać

Kasiu ładnie Ci w nowej fryzurce Ja się wybieram do fryzjera, ale jakoś wybrać nie mogę, już chyba trochę popadłam w nastrój "przedwizytowy"
Michasiu cieszę się że glukoza wyszła dobrze,
Pliszka ja już niestety nie mam babci, za to rozpieszcza mnie mama, jak ją odwiedzimy z wizytą.
Dziewczyny, fajnie by było jakby nasze dzieciaczki mogły się kiedyś spotkać

Michasiu dzięki już mi jest ciut lepiej. Zadzwoniłam do rodziców, przyjadą do mnie w niedzielę na urodzinki muszę coś dobrego naszykować

No my Olu mamy szansę się spotkać powiedz mi czy jesteś z samego Bielska czy z okolic ?

Hej dziewczyny.
Czytam Was codziennie, ale jakoś brak mi motywacji by się odezwać.

Bardzo się cieszę, że dzieciaczki rosną i wszystko jest dobrze.

Alina, Nataszka jest na prawdę duża. Jej, Oliwia urodziła się w 33 tc i ważyła 1850, a tu 30 tc i już 2100. Super! Niech rośnie duża i zdrowa.

Kasiu, super wyglądasz. Bardzo ładna fryzurka.

Przepraszam, że nie odpisuję każdej z osobna, ale już połowy nie pamiętam.

U nas ok. Czuję się wielka, gruba i brzydka. Brzuch mam już taki jak do porodu z Oliwią. Szok, że on jeszcze urośnie. Blizna po cc mnie STRASZNIE ciągnie. Nie mogę się sama z boku na bok przekręcić. Się trochę wyżaliłam i mi lepiej....

W Warszawie pada od południa. Spać mi się chce okropnie.

Alina śliczna córcia rośnie i jaka duża ;P

Jadzia nie stresuj się będzie dobrze, będziemy wszystkie trzymać kciuki

Kasiu ładna fryzurka

Dominia czekamy na wieści z wizyty ;P

A ja niedawno wróciłam ze szkoły zjadłam obiadek i poczytałam Was troszkę Dostałam 5 z zaliczenia, musiałam robić dwa razy ,bo źle zrozumiałam panią i zrobiłam niestety jedno tylko a liczyłam, że zdążę 2 dzisiaj, ale trudno za tydzień może zrobię jeszcze 2 zaliczenia, ale cieszę się już jedno chociaż z głowy ale plecy mi wysiadają, brzuszek twardy i skóra na brzuchu strasznie ciągnie mnie dzisiaj i zmęczona jestem, normalnie całowałam klamke jak do domu doszłam ;P

Sylwia, ja jestem spod Bielska, ale jeśli jeżdzisz z Bielska ekspresówką na Skoczów a potem na Ustroń do pracy to przejeżdżasz niedaleko mnie Wiem że na razie pracujesz, ale jak przejdziesz na L4 to musimy się gdzieś umówić na kawę
Mnie tak naszło, bo przypadkiem trafiłam na wątek mam z lutego 2012 r i pomyślałam jakie duże mają już teraz dzieciaczki. I pewnie już dawno zapomniały o trudach ciąży. Ja już strasznie nie mogę doczekać się mojej malutkiej!!!!
xpatii gratuluję zaliczenia
Paula zawsze jak Ci smutno to możesz się nam wyżalić. Czasem tak jest że po paru cieżkich dniach potem jest trochę lepiej.
No i dołączam się do czekających na wieści od Dominii

Jesteśmy mój maluszek waży 1120g główkę ma dalej większą o 1,5 tygodnia od reszty ciałka ale gin powiedział, że taka jego uroda, poza tym w główce wszystko na swoim miejscu i zdrowiutka brzusio ma idealny (powiedział, że w cukrzycy najważniejszy jest brzusio) i nóżki też takie jak trzeba gin patrzył na przepływy w pępowinie i w główce i są w normie mamusia przytyła od początku ciąży 3 kilo pochwalił mnie za to, że nie mam nadwagi bo to też jest bardzo ważne
Powiedział mi też, że jeżeli Igi by się teraz urodził to miałby 30% szans na przeżycie, a jak pójdziemy na wizytę za 3 tygodnie to szanse będą aż 80% !
Szyjka mierzy mniej niż 4cmm.. wydawała się mu trochę miękka ale jest zamknięta, mierzył ja dopochwowo bo mówił, że palcem to sobie można na oko powiedzieć a to wogole nie jest dobry pomiar
Mamy być na diecie i pod kontrolą diabetologa ale patrzył na moje wyniki cukru i w sumie był zadowolony 10-15 % kobiet ma taką sytuację, że trzeba mieć dietę cukrzycową i wychodzi, że to ok. co 10 kobieta w ciąży
Mam się oszczędzać, nie biegać, dużo leżeć nie wiem czy coś mi umknęło czy nie ale jak coś jeszcze sobie przypomne to napisze
Dziękuję dziewczynki za to, że czekałyście na wieści

Hej własnie wrociłam od gina mała rosnie i rośnie Łożysko sie podniosło i jest ok wody płodowe ok z mała wszystko dobrze wazy sobie 1313g ułożyła sie główka w dół i kopie mame po zebrach

Kasiu świetna fryzurka, bardzo ładnie wyglądasz

Paulaaa nie martw sie tez mam czasem takie dni chyba kazda z nas je ma A tak naprawde przeciez slicznie wygladamy przypomnij sobie czasy jak ogladałaś sie za kobietami w ciazy i myslałas jak ladnie wygladaja - przynajmniej ja sie tak pocieszam

Jadzia fajnie ze juz niedlugo zobaczysz swoja druga polowke nie ma to jak przezywac ciaze razem z ukochanym trzymam kciuki za podroz i żeby było wszystko ok

dominia super, że wszystko ok i przytyłaś tylko 3 kg? Joj... ja 3 tygodnie temu byłam już 8kg na plusie no i już maleństwo waży ponad kg waży wow Super

bananamana i Twoje maleństwo tez już jakie duże wow a jeszcze niedawno nasze maleństwa miały kilka cm i ważyły kilka gram... ale ten czas leci

jadzia jeszcze parę godzin i lecisz trzymamy kciuki za podróż

Domina to super, że wszystko dobrze, na pewno jesteś teraz dużo spokojniejsza Kurcze, Kasia przytyła tylko kilo Ty trzy, to ja ze swoimi siedmioma się nie wychylam

Olu bardzo by było miło się spotkać gdzieś w naszych pięknych okolicach na wiosnę na spacerku z maluszkami, a przed porodem na jakieś ciacho
Jak trafiłaś w te rejony, bo z tego co pamiętam rodziców masz w Gliwicach ja swoich mam w Sosnowcu, a w góry trafiłam za mężem i nie żałuję, bo większość znajomych też się porozjeżdżała po świecie, a te strony są przecudne

Xpatiiix3 gratuluje. Fajnie, że chociaż jedno z głowy no i piąteczka:)
Paula, bananamana na rację, wszystkie kobiety w ciąży pięknie wyglądają, to tylko nam się wydaje, że grube i brzydkie! Chyba lustro powinnaś wymienić!
Bananamana i Dominia to jesteście już spokojne po wizytach. Dobrze, że wszystko ok. Jakiś dobry tydzień mamy:)