Mamusie luty 2013 !

ja stanik to moze w weekend u mamy powierze w c&a maja albo h&m bo tak na oko to lipa no i ku[ie w rossmanie mini produkty do szpitala zeby mniej miejsca zajelo

Jestem już spędziłam w gabinecie godzinę czasu szyjka jest zgładzona miękka bez rozwarcia nic się nie zmieniło mam leżeć i leżeć i trzymać małą jeszcze 4 tygodnie jutro jadę na ktg jeśli nie będzie skurczy wrócę do domu jeśli się pojawią zostanę na oddziale. Ważę 53 kg schudłam kilogram więc również jutro będę mieć dokładne usg łożyska by sprawdzić czy nie ma jakieś niewydolności czy czegoś tam, Ada pomiarowo główka brzuszek na 33 tydzień ale mało waży bo tylko 1600 g ale synusia też dużego nie urodziłam bo 2900 g więc jeszcze nadrobi.
Pooglądałam posłuchałam serduszka i od razu lżej na sercu mi się zrobiło że z nią wszytko dobrze. Ehhh tylko żeby wytrzymała jeszcze u mamusi te 4 tygodnie.

Dziękuję Wam Kochane że trzymacie kciuki i w ogóle

Princess, ale pech Zastrzeż koniecznie dokumenty w swoim banku, z tego co wiem na policji raczej nie przyjmują takich zgłoszeń, ale wystarczy zastrzec w jednym banku zeby oni to jakoś wprowadzili do ogólnopolskiej bazy danych:
www.dokumentyzastrzezone.pl/
Warto też od razu wystąpić o wyrobienie nowych w twoim urzędzie, bo to też automatycznie sprawia, że te stare stają sie nieważne. Chyba nie warto czekać na uczciwego znalazcę, bo ryzyko jest duże Dowód wyrabia się chyba za darmo, prawko chyba za 80zł.

Princess jeej a u mnie to się zgłasza na policję zaginięcie dokumentów i tam chyba jeszcze w urzędzie miejskim zaginięcie DO, współczuję ;/ zgłoś koniecznie na policję i zaczekaj trochę, może znajdzie się jakaś uczciwa osoba, która odeśle Tobie dokumenty

Mrufka trzymaj się tam cieplutko, trzymam kciuki, żebyś dotrzymała jeszcze te 4 tyg i więcej

Princess współczuje, mój mąż kiedyś zgubił portfel z 4 tys i najgorsze że to nie były jego tylko firmowe. Poszukaj jeszcze raz może gdzieś wrzuciłaś i nie pamiętasz.

Mrufka dasz redę, 4 tyg to nie dużo. Zobaczysz zresztą że Mała będzie siedziała w brzuszku do samego końca .

Mrufka, ale jesteś szczuplutka! Dobrze, że malutka zdrowo sobie rośnie, oby wytrzymała w brzuszku jak najdłużej!

Alina, ja też nie lubię być sama Stwierdziłam, że będę do siebie wołać ludzi jak Miśka nie ma lub gdzieś wychodzić bo inaczej robi mi się smutno. Niby mam tyle do czytania i oglądania, ale jakoś ta zima tak mnie dziwnie dziś nastroiła. O dziwo humor mi sie trochę poprawił po wycieczce do pobliskiej galerii handlowej: te świąteczne dekoracje, piosenki, dużo ludzi... Zawsze unikałam zakupów w galeriach handlowych jak mogłam, a dziś jakoś mi się troszkę poprawił humor po tym spacerku

Zaczęliśmy oglądać wczoraj z Misiem serial o Sherloku Holmesie:
www.imdb.com/title/tt1475582/
Jest świetny Do tego micha popcornu i spędziliśmy idealny zimowy wieczór A Olek jak się kręcił! Byłam przytulona do Miśka i czuł z boku kopniaki Nieźle zaczepiał tatę Tak już bym chciała żeby była wiosna... Będziemy sobie spacerować z wózeczkiem

Upiekłam dziś pierniczki z przepisu Michasi i wyszły bardzo dobre

Mrufka trzymaj się, niech malutka siedzi jeszcze w brzuszku co najmniej miesiąc, powiedz jej że u nas zimno. Moja szyjka też była miękka dlatego zostawili mnie na patologii ciąży na obserwacji, za tydzień w poniedziałek mam wizytę, zobaczymy co moja gin powie.

Pliszka jej ale śliczne pierniki coraz bardziej świątecznie się robi na forum.
Kurcze tak bardzo chcieliśmy jechać na święta w Pieniny do dziadków M, ale to 150km, zapytam lekarza czy jest szansa w moim stanie na taką podróż.

Alina to jest mata Lion z Drewexu.

Princess jak mój mąż zgubił dokumenty i poszedł z tym na policję, to nie przyjęli zgłoszenia, bo można u nich zgłosić jedynie kradzież. Zastrzeż dokumenty w banku, wtedy we wszytkich bankach w systemie pojawi się informacja i nikt na nie nie weźmie kredytu. Nie liczyłabym, że się znajdą...raczej złóż szybko dokumenty o nowe, bo nawet do porodu będą Ci potrzebne, a na wszystko się czeka.

Mrufka leż jak Ci doktor każe i nóżki zaciskaj, co by się dzidzia do stycznia przynajmniej wstrzymała Trzymam kciuki

Ja poprasowałam wszystkie ciuszki malutkiej, co prawda na siedząco bo pachwiny mnie bolały jakby chciało je wyszarpać ale jestem dumna z jej szafki

pliszka ja w sumie to nie mam gdziee chodzic do kogo bo troche mi sie znajomi wykruszyli a rodzina daleko wiec z tym slabo

widze ze pierniczki wyciete z ikeowskich foremek tez takkie mam

Tak, u nas w domu IKEA rządzi
Alina, mi się też troche powykruszali Ale stwierdziłam, że będę próbowała odświeżyć niektóre przyjaźnie, mam nadzieję, że się uda

wiesz u mnie to jest na zasadzie bylam fajna jak to ja mialam dla nich czas zawsze jak potrzebowali a teraz jak ja bym chcial troche uwagi to cisza najblizsza kolezanka z bloku obok ma za daleko do mnie zeby wpasc juz od czwartku a w czwartek widzialysmy sie tylko dlatego ze ja do niej poszlam z czekoladkami dla dzieci na mikolajki... no nic tak bywa... mam sporo cieplych znajomych ale daleko stad i jest klopot z kontaktami na zywo a tu w okolicy ludzie sa specyficzni dobrze ze sasiedzi sa zyczliwi

dzis strasznie mnie dziasla bola i krwawia musze kupic jutro szalwie do plukania bo wyglada na to ze zaczynaja sie meczyc bidule

Cześć dziewczyny ja po wizycie raczka jest dziecko waży już 2.400 doktor mówiła że będzie duże dziecko i kazała witaminy co 2 dzień brać .napiszcie ile wasze maluszki ważą . Pozdrawiam was

Wlasnie wrócilismy ze szkoły rodzenia.

Do pielegnacji Maluszka:
- chusteczki nawilżane
- na posladki i pachwiny - Linomag, Alatum, Bepanten = smarujemy cienka warstwę do wchlonięcia. Sudokrem - jest specjalistyczny i stosuje się go na odparzenia.
- do skóry emolienty - najlepiej w pierwszym miesiącu stosowac do kąpieli zamiast innych środków czz mydełka - Balneum, Oilayum, Emolium;
- oliwka tylko do masażu - przy dłuższym stosowaniu (tak jak kiedyś) wysusza skórę dziecka
- sól fizjologiczna
- gaziki jałowe
- płatki kosmetyczne

Do pielęgnacji pępka - woda z mydłem i gaziki jałowe - 6-7 razy dziennie dookoła kikuta przecieramy i osuszamy. Ten octenisept tylko raz dziennie po kapieli i nie jest konieczny - podobno jest drogi

Ubranka na początek - kaftaniki i śpioszki lub pajacyki - ważne aby były rozpinane i niewkładane przez głowę.

princess nie fajnie z tymi dokumentami...szczerze to nie wiem co Ci doradzic

Mrufka dasz rade..powiedz malej ze musi poczekac do nowego roku conajmniej..

pliszka super te pierniki...mowicie ze foremki ikeowskie...a przepis Michasi...ale nie pamietasz na ktorej stronie on byl?

a mnie dopadl niestey kolega hemoroid...nie bardzo wiem czym go moge potraktowac...zaparc nie mam bo na diecie cukrzycowej ciezko o zaparcia ale pewnie juz macica uciska gdzies tam...wiec posmarowalam go dzis mascia prokto hemolen...chyba skladem podobna do polecanej na necie prokto glyvenol...nawet chyba ten sam skad...zawsze smarowalam ta mascia plus zazywwlam diosminex i z pol roku do roku bylo spokoju...to pozostalosci po pierwszej ciazy a wlasciwie parciu przy porodzie...i tak pozno sie pojawil szanowny kolega...Wiec jesli ktoras juz walczy i wie co mozna stosowac to prosze o rade..

Jadzia jak juz bedziesz miec neta pisz...:)czekamy...

kurde uwielbiam to pomelo..cukier niziutki a zjadam do tego dwie kromy chleba z czyms...i z 2-3 kawalki pomelo...maz ma jutro jeszcze podjechac do tesco bo chyba 3,99 to okazyjna cena?