Mamusie luty 2013 !

marlena ja tez powoli juz piore i prasuje bo w weekend do mamy i chce pare rzeczy spakowac w torbe tak w razie czego wiec pierwsze dwa prania poszly teraz dosuszam i prasuje na bierzaco u mnie w domku troche dlugo schnie no ale spokojnie do piatku zdąze a tak generalnie to doszlam do wniosku ze spokojnie popiore poprasuje i beda czekaly gotowe na nataszke w szafkach

Alina położna powiedziała, że najzwyklejsze. Może byc Bambino, u nich w szpitalu mają HIPP i Johnsona, ale powiedziała, że najzwyklejsze.

I jeszcze z ciekawostek ze szkoły rodzenia to połozna powiedziała, że nie trzeba prasować ubranek. Czy Wy prasujecie?

Jadzia super mieszkanko

Mrufka oszczędzaj się będzie dobrze bo musi być

Marlena, Monia zazdroszczę, ja jeszcze nie mam wszytskiego dla Małego a dla siebie to w ogóle nic nie mam

Martyna powaznie?ja pamietam ze prasowalam i to z dwoch stron...tak nam polozna mowila....i teraz sie zastanawiam po co z dwoch stron az prasowac..teraz bede z jednej...

Kasia ja tez się zdziwiłam ale tak powiedziała. Mówiła, że korzystanie z płynów i proszków przeznaczonych dla dzieci jest wystarczające

Jadzia fakt może mu kupię jakieś rękawiczki, czapkę i szalik bo pasowałoby mu na snowboard myślałam o łańcuszku z medalikiem albo zegarkiem na rękę ale muszę zobaczyć jak to stoi cenowo

Byliśmy jednej siostrze mojego taty zawieźć zdjęcie z wesela jako pamiątkę a ona nam dała po swoim synu wózek graco mój M właśnie go rozebrał na części pierwsze i myje tak się ucieszył, że pare stówek znowu w kieszeni zostanie ja też się cieszę ogromnie może za to skończymy kuchnie na górze albo kupimy telewizor do siebie do sypialni bo chcę przywiesić na ścianie bo bez sensu żeby mi miejsce zajmowało jakieś pudło

Dominia super!! zawsze jeden wydatek mniej i teraz co innego możecie kupić fajnie mieć takich ludzi wokół siebie. Nie spodziewasz się a tu taka miła niespodzianka

Co do prasowania ubranek dziecięcych... Wysoka temperatura zabija bakterie. Więc jeśli jakieś bakterie sa na tych ubrankach, bo dostały się z pralki czy skądś to wysoka temperatura je dobije

ja te pierwsze prasuje a co poki jeszcze mam checi i sily kto wie co bedzie jak mala sie urodzi hihi

dziewczyny mialam kupic lozeczko z zyrafa ale patrzcie co wynalazlam...lozeczko z szuflada..chyba sie oplaca..?
allegro.pl/lozeczko-kamil-z-szuflada-mis...cja-i2859769161.html

Kasia łóżeczko bardzo ładne i myślę, że się opłaca bo ja chciałam kupić z szufladą i zwykłymi szczebelkami dookoła i tyle samo kosztowało

Kasia bardzo ładne to łóżeczko. Ja mam podobne, też z misiami, szufladą, 3-poziomowe, 3 szczebelki wyciągane, tylko jasne bo mi do sypialni pasowało. Kosztowało 189zł i jest bardzo ładnie wykonane i stabilne

Ja na początek prasuję wszystkie ciuszki dla małej. Później pewnie będę to robiła coraz rzadziej

Dominia super masz z tym wózkiem Jak już wszystko ładnie złożycie to wrzuć foteczki

Odnośnie wody mineralnej Żywiec Zdrój panuje błędne przekonanie, że jest najlepsza i prawie wszyscy ją kupują a wcale najlepsza nie jest, nawet nie jest w pierwszej dziesiątce rankingu polskich wód mineralnych.

Kasia super fajne to łóżeczko, szuflada to świetny pomysł, zawsze to dodatkowe miejsce na rzeczy dla dzidzi.

A u mnie powracają stare problemy. Dziś kłóciłam się z M, nerwy nie dają mi spokoju do teraz, jakoś gorzej mi się oddycha i puls skacze. A ten sobie oczywiście smacznie śpi. Dziś powiedział mi parę przykrych rzeczy, na które ani ja ani Adaś sobie nie zasłużyliśmy. Coś we mnie pękło. Chyba się wyprowadzę, w dupie już mam sztuczne podtrzymywanie naszych skopanych relacji, najważniejszy jest spokój i dobro mojego dziecka. Dobra nie będę wam smęcić.

Dziś zaczęłam czytać "Język niemowląt" znacie tą książkę?

czesc dziolchy
nawet nie probuje was czytac , z wiadomych powodow
zyje, i mam sie dobrze, choc Zuzienka taka rozpierduche czasem w brzuchu robi, jakby chciala juz wychodzic, drugie ADHD mi sie chyba szykuje..siostrzyczka Maika
Jestem caly czas zajeta ta szopka bozonarodzeniowa, zzeracz czasu, ale i przyjemnosc dla mnie, wiec sobie nie szczedze ...jeszcze masa czeka w lodowce na jakies zwierzaki..no zobaczymy jak szybko mnie wena opusci hahah. Jak juz skoncze to sie zabiore "za Was".

Uwaga!!! Prosba!!! Nie piszcie tak duzo!!!

hej mamusie
jeden dzien mnie nie bylo i godzina czytania

u mnie wporzadku maly sie rusza samopoczucie ok , bo ukochany caly tydzien w domku moze wkoncu zalatwimy sprawy slubu , remontu , farb i innych pierduł

princess kurcze nie dobrze , ze m znowu dziala ci na nerwy :/ a co znowu wymyslil?

monia przepraszam , ze dopiero teraz z tym przepisem , ale pisalam z tel i ciezko tyle pisac ;/
ale juz wpisuje :
300 g maki
200 g twardej zimnej margaryny Kasia lub Palma
100 g cukru pudru
3 zółtka

maka wysypac na stolnice , zrobic wglebienie , dodac zimna margaryne i drobno posiekac. dodac zoltka i cukier puder .
zagniesc ciasto , potem owinac w folie i na 30 min do lodowki
wy76jac z lodowki , podzielic na kilka czesci , posypac stolnice maka i rozwalkowac na 3-5mm. i foremkami wy76kroic ciasteczka
rozgrzac piekarnik do 180 st. i piec na rumiano przez 10-1t5 min , moze i mniej zalezy jak ciastka wygladaja w piekarniku
pierwszy raz robilam i wyszly
ukochaNY byl zadowolony i mowi , ze ciaza przemienia mnie w perfekcyjna pania domu bo nigdy nie gotowalam a co dopiero pieczenie


dziewczyny sliczne ciuszki
kasiu cena lozeczka bardzo dobra i wgl bardzo ladne lozeczko

wszystkim ziewczyna zycze szczesliwego donoszenia

dominia a jaki graco dostalas? ale niespodzianka super mniej wydatkow