Mamusie luty 2013 !

Dominia no to nie jestem sama ja mam caly czas tak....nieruchomy brzuch i krzywy...caly przekrzywiony na prawo tez od okolo 20 tygodnia...a moze troszke wczesniej tylko wtedy jakos mniej bylo widac a teraz jak jest wiekszy to widac bardzo...moze maluch lezy caly czas po lewej stronie albo co....kurcze

jadziatopol napisał:

wiecie,ze ja nadal mam krzywy brzuch i to jeszcze bardziej niz wczesniej...caly mi sie skrzywia na prawa strone...pepek mam bardziej po prawej stronie a nie w lini prostej ...tez tak macie?

Ja mam brzuch tez troche bardziej po prawej stronie bo Wojtek upodobał sobie ta właśnie strone i tu sobie siedzi

Czuje się jakbym nosiła w brzuchu bliźniaki Wybaczcie ten bałagan na focie...remont trwa

jadzia mam to samo a wczoraj to był bardzo na prawą strone aż śmiesznie to wyglądało i widać było że mały siedzi po prawej i pcha sie na prawo,dziwne uczucie

Satine duży domek Marysi

Pliszka a ja tak lubię kąpiele no nic przerzucę się na prysznic do momentu donoszenia.

Alina kurcze może i trochę przedobrzyłam, bo siedziałam w wannie pół godziny i dwa razy dolewałam sobie ciepłej wody to od wczorajszej wizyty plamisz, może Ci naruszył tą szyjkę?

Jadziu też mam brzuchol lekko na prawą stronę, dziś to zauważyłam

Satine brzusio willa

Pati walcz, walcz bo warto

Idę sobie zrobić budyń z ryżem, bo mnie smaki naszły

Jadzia a Hubi się rusza ? brałaś magnez ? brzusio masz twardy tak ? już mnie zastanawia ta nasza cukrzyca

Satine duża Willa Marysi ale pomyśl, że już niedługo z brzusia wyskoczy mała Marysia i wrócisz do formy

Dominia Hubus sie rusza tak jak zwykle czyli nie za duzo i nie za malo...a dzisiaj brzuch jest ok ...nie twardnieje...wczoraj przez caly dzien mialam jak kamien ale to moze od tego,ze jadlam szparagi i nie moglam sie wyproznic....i Hubus wtedy wariowal w brzuszku bo mu niewygodnie bylo...ale dzisiaj jest super. Cisnienei tez sobie mierze i jest extra eleganckie w granicach 110-60 jutro wizyta i zobaczymy czy znowu mi skoczy tam u nich na tym sprzecie staram sie jak najwiecej lezec wtedy jest mieciutki .....ale wczoraj to mialam do tego stopnia ze nawet jak lezalam to mialam jak kamien i t=do tego te skurcze co 5 minut biore magnez ...kupilam tutaj magnesium 250g i biore jedna tabletke dziennie ale bez porozumienia z moja lekarka bo ona nie toleruje takich tabletek. Mam nadzieje,ze biore dawke ok. A dlaczego cie zastanawia ta nasza cukrzyca? cos sie dzieje niepokojacego? jakie masz cukry? ja znowu przed chwila zjadlam cala miske mleka z platkami owsianymi tym razem i za 20 minut mierze..... i wiesz co moge jesc? kupuje niedojrzale banany...takie troche zielone i zjadam nawet 3 i cukier jest super w granicach 90 a po platkach kukurydzianych jest 130 albo 135

Jadzia cukry mam dobre z czego się cieszę ale masz rację twardy brzuch mogłaś mieć przez szparagi, ja od razu wiem kiedy jadłam kapustę kiszoną albo ogórka .. wieczorem mam brzuch jak kamień w sumie rzadko kiedy mogę się cieszyć z takiego brzusia jaki powinien być jeszcze do tego są te twardnienia więc podwójnie ciężko, ciekawa jestem co będziemy mogły jeść zaraz po porodzie jak wtedy takich kwasielców trzeba unikać
Ja tak uwielbiam banany, tęsknie za nimi strasznie ale może spróbuję takiego zielonego w sumie to najbardziej właśnie lubię takie ojeju ale super by było

Dominia zobaczymy może się uda zależy też jak z wizytą czy się wyrobię ze szpitala do szkoły dojechać i zaliczyć...

Satine ale brzuchol duży śliczny

Jeju jak mnie matka zdenerwowała, co za człowiek jak ja nie lubię jak bez powodu naskakuje na mnie.. Przychodzi i mi jakieś jazdy robi, bo brat się o 8 obudził, a mógł spać dłużej, ale ma powód... No na prawdę i czy to jest powód, żeby się drzeć, że mam się wyprowadzać.?! Bo ja nie rozumiem, tak chciałabym już szybciej się przenieść na dół, tylko, że ja zamuruje drzwi chyba jedne albo na razie zastawię szafą, bo pokój jest przechodni ten co robię a ja nie chce, żeby mi łazili przez pokój w tą i z powrotem, no a jak będzie mały to już totalnie przechlapane byłoby z tym, tylko że matka śmiertelnie się obrazi na mnie, tyle że taka sama droga jest przed podwórko do babci mieszkania, a dla mnie byłoby wygodniej, bo mi dzieci będą latać przez pokój... Kupiłam mamuśce pralkę teraz nową niecały miesiąc ma, to też nawet dziękuje nie usłyszałam, pożyczyłam pieniądze to powiedziała, że mi nie odda tylko coś mi kupi za to co pożyczyła i przyszła jeszcze pytać czy mam jej pożyczyć... No co za człowiek, jak ja jej czasem normalnie nie rozumiem wcale...

Satine extra brzuszek
Dominia sprobuj...nie powinien ci podniesc cukru...ja tez uwielbiam zielone moze po porodzie bedziemy miec cukry ok od razu? ale jak juz urodze to nie bede sie juz tak prxzejmowac jak bede miala cukier 140...moze byc nawet 200 ale juz nie bede szkodzici dziecku tak bardzo

Ola dobre wieści dobre wieści z wizyty

DOMI a Ty też będziesz miała cesarkę nie?

Pati koniecznie musisz więcej się oszczędzać bo jak nic zaraz nam się tu rozpakujesz
"super", że Twoja mama ma gdzieś niedenerwowanie ciężarnej... Przykro mi, że tak Cię potraktowała...

Pliszka dzięki kochana za słowa otuchy Fajne miejsce do porodu wybrałaś, inne, bardziej przyjazne a zarazem pod ręką specjaliści i oddział noworodkowy, lepiej nie można było

Jesteście kochane, bardzo mnie podniosłyście na duchu miłymi słowami i doświadczeniami Waszych bliskich. Trochę mi głupio bo każda z nas będzie rodzić a ja tu się pieszczę... Ale chyba musiałam się oswoić ze świadomością cesarki i już jestem spokojniejsza. Człowiekowi zawsze raźniej, jak ma świadomość, że nie on pierwszy i nie ostatni

Sylwia to rzeczywiście Twoja ginka pozostawia wiele do życzenia... A chodzisz prywatnie czy NFZ?

Paula a lekarz dał Ci skierowanie do konkretnego szpitala, czy do dowolnego?

Dominia mi też najbardziej twardnieje w pozycji stojącej. Ale po paru chwilach przechodzi a najlepiej jak się położę to brzuszek się całkiem rozluźnia.

Do kąpieli mam "Łagodny szampon i płyn do kąpieli 2w1" Nivea.

Satine pięknie się prezentuje Marysiowa chatka

Powiedzcie mi dziewczynki, ten wymaz z pochwy robi gin czy trzeba się gdzieś specjalnie udać?

Jadzia ja też tak zrobię jak Ty po porodzie tylko wiadomo, że jak zjem coś mega słodkiego to chyba zejdę więc zacznę wprowadzać słodkie krok po kroku już nie mogę się doczekać

Princess ja jeszcze nie miałam robionego wymazu ale wydaje mi się, że mój gin go sam pobiera chodź mogę się mylić, zapytam go czy mi zrobi jak będę u niego w piątek

Princess mnie ginekolog skierowal do Instytutu Mikrobiologii UJ w Polsce ...(tutaj pobrala mi ginekolog w gabinecie )i w przychodni polozna tez ci moze pobrac . Tak jest w Krakowie.

Ja nie wiem czy możecie mamusie słodkie, ale ja to lubię sobie czasem zrobić blenderem shake bananowy, kefir albo jogurt naturalny taki mały i banana zmiksować tylko ja tam czasem dosładzam troszkę, chyba, że bardzo dojrzałe banany, chociaż sama potrafię wsunąć 2 porcje jak mam ssanie na to, a jeszcze się nie znudziło hehe I aż mam ochotę na to, jutro pójdę sobie banany kupię

Princess no muszę, ale jeszcze trochę do roboty jest w pokoju i załatwiania, a jak tyle rzeczy muszę sama osobiście zrobić to nie ma innego wyjścia... A z tym rozpakowywaniem się to jeszcze mi nie śpieszno, bo nie gotowe jeszcze wszystko A mama co zrobić taka już jej natura, zresztą wobec mnie zawsze taka była, ja jako najstarsza i najwięcej ode mnie wymaga, bo ja dziewczyną jestem, a chłopcy to inna sprawa...

Jeju poszłam ja sama pogadać z nią, ale oczywiście ja się bronię według niej, nie da sobie nic wytłumaczyć nigdy, bo ona wie lepiej... Ale trudno niech se myśli jak chce, ja nie mam siły na to już czasem i tak wiem że przy małym mi pomoże trochę, chociaż jest czasem wredna dla mnie i niewyrozumiała...

A ja miałam wymaz robiony co miesiąc u poprzedniego gina i od razu w gabinecie pod mikroskop i wszystko ładnie na dużej plazmie na ścianie było widać, a ten mi ani razu nie zrobił jeszcze...

Princess Mi gin pobrał próbkę/wymaz w gabinecie i musiałam sama zawieźć to do szpitalnego laboratorium