Mamusie luty 2013 !

A mój ginekolog na fotelu bada mnie co wizytę a USG co dwie

Ja miałam 4 USG (w tym jedno by ciążę stwierdzić) i raczej już nie będę miała,a co do badania na fotelu to tylko raz na IP, a tak to wcale, dlatego w piątek się upomne, bo się martwie, że ię coś tam może dziać...

Ja mam badanie na fotelu i usg na każdej wizycie.
Jadzia dobrze, że już lepiej u was.
Pati odpoczywaj, ciężki dzień za tobą pewnie?

Jadzia to super że dziś lepiej
Moja ginka to kompletna porażka, w sumie wszystkiego dowiedziałam się dopiero w szpitalu na patologii ciąży. USG na wizytach miałam 2 razy i to u innego lekarza bo moja nie robi usg. Nie mówiła nigdy ile dziecko waży, ile ma szyjka.. O wszystko trzeba się dopytywać. Jutro zapytam czy będzie jeszcze jakieś usg i czy będę miała robiony wymaz na paciorkowca czy muszę się za tym w jakimś laboratorium zakręcić i zrobić prywatnie..

Jestem już po wizycie,samo badanie,główka nisko dlatego czuję taki ucisk ,rozwarcie mam ale na 1 cm,mam się oszczędzać i za tydzień wizyta,a co do żylaka mam kupić jakąś maść w aptece,Jadzia dobrze że już dobrze,dbajcie o siebie,oszczędzajcie się ,uciekam muszę pomyć maluchy spokojnej nocki...

Sylwia - jak dobrze pamiętam to masz jutro wizytę, może się babka zmobilizuję? Ja wymaz mam mieć robiony za 3tyg.

Domi ma rację. Chodziło mi o ciuszki do szpitala, a nie na wyjście.

Princes skierowanie na cc już mam. Dostałam tydzień temu na wizycie. Niby na skierowaniu jest termin planowego przyjęcia na 17.02, ale w nawiasie dopisał mi, że ewent. z oznakami porodu.

Jeny, czuję takie parcie na pip*ę, że masakra. Przeleżałam jakieś pół dnia i niby lepiej. Ale jak leżę na plecach to góra brzucha mi się spina (tak jakby mała dupkę wypinała). Nie są to raczej skurcze, bo tylko góre spina.

dzieki dziewczyny
Paulaa u mnie to sa wlasnie skurcze....gore spina i robi sie gula...jakby dupke wypinalo i to wlasnie jak na plecach leze najczesciej nie zawsze caky brzuch twardnieje...najbardziej u gory wlasnie i w tym czasie na KTG mam skurcz
Buziaczek jej ..juz masz rozwarcie? ale ci dobrze

Jadzia nie strasz. Ale to już te porodowe czy przepowiadające?
O maaaamooooo, wystrachałam się

Nie bolą, ale są takie średnio przyjemne...

HEJ

Ja wczoraj miałam kryzys i wpadłam w histerie M nie wiedział co się dzieje ale jakoś udało mu się mnie uspokoić czułam się brzydka,niedołężna i nikomu nie potrzebna na szczęście dzisiaj już jest o wiele lepiej:)
Do szpitala nie muszę barć ubranek bo szpital mi wszystko zapewnia więc nie pomogę niestety a na wyjście to w sumie chyba jeszcze nie zdecydowała
Tak mnie nastraszyłyście dziewczyny tymi waszymi skurczami, ze ja już torbę naszykowałam nic tylko brać i wychodzić
Ja mam wizytę w przyszłym tygodniu i też będę musiała mu na ściemniać bo mój gin tez nie zawsze mnie bada na fotelu ale usg robi co wizyta więc tyle dobrego już się jej nie mogę doczekać bo mam do niego kilka pytań

Natalka no szkoła, potem sprawy pozałatwiać i do dentysty jeździłam a póki do domu dojechałam to już 17 była i tak wszystko jakoś na biegu wyszło, a jeszcze żadna cholera się w autobusie nie zlitowała tylko jeszcze mi się baba wepchała normalnie jak usiąść miałam i mnie zcięła wzrokiem, a jechałam prawie godzinę, bo w centrum u mnie jakiś wypadek był i trochę ruch spowolniony, w sumie to trochę mało powiedziane, bo autobus podjeżdżał może co 2m i znowu stawał, a mi tak ciężko było stać, bo krzyż bolał i brzuszek się spinał ciągle...

Buziaczek rozwarcie.? ;O o kurde no to następna już się szykuje powolutku

Paulaa ja mysle ,ze przepowiadajace....tylko u mnie sa coraz czesciej i coraz dluzej. Ale tak jak mowila Justyna u niej zwiastowalo to porod...wiec nie wiadomo mi w szpitalu 2 tygodnie temu daly na powstrzymanie tych skurczow tabletki bardzo silne,zeby nie doszlo do porodu...wiec nie wiem
Drzyzgunia chwilowa depresja? ja tez tak mam czasem...nic tylko siasc i plakac...ale najbardziej sie boje po porodzie...ostatnio mialam taka ksiazkowa depresje poporodowa...ale mam nadzieje,ze teraz unikne tego dobrze,ze m cie potrafil wyciagnac z tego stanu ...chwala mu za to

Tak dziewczyny,kurcze rozwarcie to małe ,ale znów wyję bo mam takie parcie przez tego żylaka że masakra ani nie mogę usiedzieć ani ustać masakra jakaś,życzę wam miłej nocki do jutra,mam nadzieję że mi przejdzie ,jakaś porażka,,,,,,,,,,,.boli jak cholera........

Buziaczek dostałaś maść więc będzie już coraz lepiej

Jestem dzisiaj jakaś nie do życia .. brzuch mi zaczął twardnieć, najgorzej jest jak idę to wtedy muszę się złapać za brzuch tak mi go ściska .. nie wiem może ja przesadzam

Buziaczek biedna, no mam nadzieję, że przejdzie Ci

Dominia nie tylko Ty, bo i mnie dzisiaj dojechało coś... Jak miałam skurcze to musiałam stawać i rozchodzić jakoś, bo usiedzieć nie dało się...