Mamusie luty 2013 !

Też siedzialam nad tymi powiadomieniami bo zawalilo mi skrzynkę mailowa ale chyba mi sie udało Jak jestes na stronie na której jest dany post to na gorze nad pierwszym wpisem sa kolorowe napisy typu "odpowiedz na temat" "subskrybuj" itp. Slowo subskrybuj jest przekreslone. Naciśnij na to i Ci sie on oodznaczy. dodatkowo jak piszesz jakis swoj spis to na dole przed wyslaniem wiadomosci musisz odznaczyc ptaszka przy tresci "Zaznacz to pole, jeśli chcesz być informowany o odpowiedziach w tym temacie". Ja tak zrobilam przed chwila i od tej pory nie mam powiadomien na mailu.

vini-miki ale masz brzuchal, super . Fajnie że się odezwałaś.

Ja od zawsze miałam być dziewczynką i mieć na imię Ania . Mój tata marzył o pierwszej córce i wymarzył.

wlasnie dostalam kopniaka ale sprowokowany byl heh, juz drugi raz tak sie zdarzylo, siedze i wozki ogladam teraz i tak jak za pierwszym razem zaczelo mnie cos tak jakby przy prawym jajniku uciskac, wiec ucisnelam otwarta dlonia i raptownie po lewej stronie grzmocik poszedl. Identyczna sytuacja hihi, uwilo sobie gniazdo bobo gdzies po prawicy chyba

Ja też próbuję ruszać brzuchem ale nic nie czuję . Ja to mam takie gazy czasami że jak coś poczuję to sobie to tłumaczę . vini u Ciebie to 3 dzieciaczek więc już wiesz jakie to uczucie.

Vini-miki fajnie że się odezwałaś bo już się martwiłam o Ciebie a brzuszek przecudny

Mamie tez mówili że będę chłopakiem bo po terminie a teraz mi rodzice mówią że tylko siusiak mi odpadł a charakter niedobry został. A co ciekawe mój mąż miał być dziewczynką i taki delikatny charakter mu został chociaż czasami potrafi się postawić, ale dopiero kilka miesięcy po ślubie nabrał odwagi ale złoty chłopak a przysłowiowe spodnie w tym związku noszę ja

Anoda, jak juz poczujesz na 100%, tzn, jak juz bedziesz na 100% pewna ze to "to", to wtedy "cofniesz" sie w czasie i stwierdzisz, ze jednak te wczesniejsze "gazy" to mogl byc rownie dobrze ruch dzieciaczka. Ja tak mialam w pierwszej ciazy, w 16 tygodniu zaczelam czuc cos dziwnego, ale pewnosci nie mialam, a pozniej jak juz bylam przekonana ze to ruchy to stwierdzilam, ze te wczesniejsze, to byla poprostu lzejsza wersja kopniaczkow

właśnie miałam odwiedzinki i wkońcu ktos mi zajął czas na 3h

tez juz bym chciała czuc te kopniaczki , ale to jeszce troche

vini w koncu sie pojawiłaś rzeczywiście trudno nadążyc za postami , bo ja nawet jak w ciągu dnia nie wejdę to już tyle mam do czytania , że szok :O
brzuszek tez juz ci urósł śliczny

ja miałam byc od samego początku Pamelą i tak zostało podobno byłam jak mała kulka i tata całe życie mówi do mnie Kuleczka moja i zawsze dostaje w prezencie coś w tym kształcie

Hej dziewuszki ale upał masakra jakaś już z 3 litry wody wypiłam i co chwile sikam synek siedzi w basenie i sie chlapie witam nowe mamusie
vini jaki masz już duży brzusio śliczny

Ja mam 26 lat raczej bede je miala teraz 27 sierpnia z moim m jestem od 15 roku życia a więc 11 lat 3 lata po ślubie a mieszkamy ze sobą prawie 5 lat nie narzekam na niego jest cudowny ale teraz też sie kłócimy a raczej ja się focham przez moje hormony.
Też jestem wcześniakiem z wagą 2300 miałam mieć na imię Magda ale zostałam Asią bo podobno mi nie pasowało

gabilee cos ty ja sie nie moge dotknac (stanik mnie uwiera) a co jakby mnie jeszcze m dotknal . Przechlapane chlopina ma

Ja mam 26 wiosenek juz

heeh aniajulia no to rzeczywiscie musi chłop w pełnym celibacie żyć

ja wlaśnie zjadlam , kurcze teść zrobił mi sałatkę tradycyjną, galaretę , zupę , kotleciki mielone i pełno owoców kupił i mnie ciagle do tej lodówki ciągnie
i jak tu sie oprzec jak mam ciagle jakieś zachcianki przez te hormony :O

Ja o dziwo nie mam typowych zachcianek. Nawet pić mi się nie chce mimo, że taki ukrop na dworze.

A Ty gabille masz dobrze z takim teściem - mi niestety nikt nic nie robi. Jak sobie sama nie zrobie to nie mam

ja mam bardzo dobrze z obojgiem teściów

Ale burza u mnie przeszła...normalnie w mieście drzewa leżą. Dopiero prąd odzyskałam

Vini-Miki a gdzie byłaś jak Cię nie było? Wakacje?

hello, witam nowe koleżanki:)
vini brzuszek rośnie i już robi wrażenie extra!

ja mam 24 lata, jestem z lutego:) więc cieszę się ogromnie że moje maleństwo też będzie wodnikiem
z mężem znamy się ponad 7 lat a w lipcu minęła nam pierwsza rocznica ślubu:)więc baaardzoo dobrze się znamy:) mój m. jest cudowny, on jest spokojniejszy, rozsądniejszy niż ja ;P ja jestem bardziej impulsywna, żyję chwilą więc przeciwieństwa:) ale dogadujemy się fajnie. wiadomo wszedzie są lepsze i gorsze chwile, ale najważniejsze żeby więcej było tych lepszych. O takim m. zawsze marzyłam..
Madlen nie wiedziałam że Twoja sytuacja jest taka poważna, jak on Ci przysparza tyle smutku i złości, szkoda bo teraz nie możemy się stresować bo to samo przeżywa dzidzia. Weż postaw mu ultimatum, żeby choć spróbował się zmienić dla Ciebie i dzidziusia.

co do zachcianek to słodkie u mnie króluje;) dziś kupiłam sobie nutelle i zaczynam jej konsumpcję hihihi:)
a wiecie jaki koszmar mi się śnił? że siostra- z którą nie mogę dojść do porozumienia, cały czas mnie wkurza itp.. - chciała mnie zabić, biła mnie, drapała, kopała, gryzła,no coś strasznego.. nie wiem co o tym myśleć.............

A ja miałam być chłopcem miałam być Marko a jestem Marlena;) to się mama zdziwiła i urodziłam się cesarką a głupoty mówią że to niebezpieczne, że to ma jakiś wpływ na adaptację i inteligencję, zaprzeczam. w szkole szło mi świetnie;)

bye!