Mamusie marzec 2013

Ja nawet nie wiem kiedy mi odszedł czop, wody mi odeszły jak położna przebiła, nagle po prostu rozlało się po udach coś, no ale raz się sączą a raz chlusną podobno, także to i tak niewiadoma ja nie dostałam skurczy w domu, miałam wywoływany poród ale jak a trakcie skurczów napierają na odbyt to podobno to to już

andzia_zg napisał:

Jednak uważam, że warto wiedziec jakie moga byc początki porodów i co moze sie przytrafic (choć wale nie musi) Dzieki temu nie bede panikowała gdy np cos sie zacznie dziać. Np gdyby nie to forum to bym nie wiedziala ze np czop moze byc brazowy itp i od razu bym leciala na IP. Nie chodzilam do szkoły rodzenia więc niektórych rzeczy, ktore dla innych moga byc oczywiste, poprostu nie wiem.

[/i]

No i dlatego dobrze, że pytasz, bo ja też nie wiedziałam:) i tez pytałam, spoko. Sama ciągle myślę o początku mojego porodu: kiedy, jak, o której, czy aby to na pewno będzie już to itd. ...
Wiem jeszcze to, że gdy odejdzie czop warto skonsultować to ze swoim ginem-tak jak zrobiła to Agnieszka, bo wtedy musi on sprawdzić stan szyjki macicy, bo bez czopu jest już ona bardzo elastyczna+ plus nacisk główki, ogólnie dziecka jest czasami za silny i dlatego szyjka się skraca i rozwiera. Tak to pamiętam, kojarzę.Mam nadzieję, ze niczego nie pokręciłam, niech Gosia to oceni:)

No i czop może byc podbarwiony krwią-naczynkami, które pękają.

dobrej, spokojnej nocki!

o czopie jeszcze wiem, że jest taki flukowato-glutowy

Batka wozek superowy.. igdy takiego nie widzialam .. Jak bedziesz miala chwile to wrzuc wiecej fotek bo bardzo mnie on ciekawi

koticz napisał:

Cześć dziewczynki!!!

Normalnie nie wiem od czego zacząć...

Gosia ale pucunia z Zosi,poliki do całowania fajne to fotki 3d,ale ja i tak nie chciałabym wiedzieć jak wygląda Jagoda tak mi sie jakoś ubzdurało we łbie

mamcia tak Bolek i Lolek uwielbiają w wodzie siedzieć,oczywiście na swoich warunkach czyli bez szamponu i prania futer,ale jak im napuszczę wody do wanny i wrzucę jaką zabawkę to kilka godzin potrafią nie wychodzić,a latem to stoi dla nich woda w takiej dużej miednicy w pokoju i zarzywają kąpieli kiedy mają ochotę

Która jest jeszcze nie spakowana,to niech lepiej nie zwleka!!!
Ja prawie na IP wylądowałam dziś w nocy!Od 2 do 2:40miałam 5-6 skurczy,ale byłam zmęczona i usnęłam,potem obudziłam się jak mój z pracy wracał po 5.O 5:40 się rozbudziłam i poszłam siku i już zaczęłam sprawdzać skurcze i miałam co 12min.Po 6 już co 5min!!!!Nadal nic nie bolało,ale przecież pierwszy okres porodu może trwać do 16h.Więc wzięłam kąpiel i mój J też i ubraliśmy się,ale doszliśmy do wniosku,że poczekamy aż zrobi się widno i dopiero pójdziemy do szpitala.Na szczęście pare minut po 7 wszystko się skończyło i Jagoda od razu zaczęła wierzgać

Czułam się jak dziecko błądzące we mgle,naszczęście mój mąż idealnie wiedział co robić,łaził za mną z zegarkiem w ręku i odmieżał skurcze.Pomógł mi się umyć i wytrzeć i działał na mnie mega uspokajająco

Koticz - whooooo mamo! Bylas wystraszona? Boshe ale dobrze, ze Twoj maz taki spokojny. Ja musze z Igorem pogadac, bo on w panike wpadnie i to jeszcze ja go bede musiala uspokajac;)

Depeche napisał:

A ja nie rodze, nie chce, boje sie !!!!!!!!!!!!!!!!!! NO FUCKING WAY!

Hahaha

Beata-oglądaliśmy ten wózek:) jest bardzo fajny i baaardzo drogi:) cena nas skutecznie odstraszyła:) tak z ciekawości-u was kosztuje tyle co u nas?

dobranoc ciotki. wyśpijcie się

Odpisze wam i wstawie zdjecia jutro bo dzis juz drugi raz jakis blad wystepuje, branoc brzuchatki

a co to?spicie?
pierwszy raz jestem pierwsza:)
urodziła któraś w nocy?
miłego dnia

Hej:)

Patrycja ja nie śpię , śniadaniuję

Andzia z tym czopem to nic takiego w moim przypadku, bo odszedł już ponad 3 tygodnie temu, a Zosiak nadal w brzuchu siedzi:) Ja nie byłam w stanie go przegapić, bo na bieliźnie zobaczyłam zbitą, dość twardą śluzowatą kulę (sorki, za słowa), której nie dało się rozerwać za nic na świecie-takie to sztywne było.

Beata fajny wózeczek Taki inny

Moja noc koszmarna! Od 3.00 do 5.00 męczyły mnie skurcze, na szczęście nie regularne, bolesnością przypominały okres. Najpierw były co 12,15 min, a ostatni po 45 min.

Dzień dobry

Kurczę, nadrabiam Was i trochę naskrobałyśmy od wczorajszego popołudnia.
Czy wyście powariowały z tymi skurczami? nie straszcie ludzi , że to już... no ale dobrze, zmotywowałyście mnie do spakowania torby.

Patrycja daj koniecznie znać jak po wizycie. Trzymam kciukasy

Hej dziewczyny:) ja się wczoraj zasiedziałam chyba na imprezce bo tak mnie boli prawa pachwina i półdupek prawy że ledwo daje radę w nocy miałam problemy żeby się przewrócić z boku na bok;/ a imprezką jak to 18 małolaty szalały a ja z mężem i kilkoma osobami w naszym wieku wspominaliśmy nasze 18:)

AniaCzajka napisał:

Hej dziewczyny:) ja się wczoraj zasiedziałam chyba na imprezce bo tak mnie boli prawa pachwina i półdupek prawy że ledwo daje radę w nocy miałam problemy żeby się przewrócić z boku na bok;/ a imprezką jak to 18 małolaty szalały a ja z mężem i kilkoma osobami w naszym wieku wspominaliśmy nasze 18:)

Ha ha Ania, Ty się już zaliczasz do starszyzny Musisz półdupek rozruszać

Agnieszka86 napisał:

AniaCzajka napisał:

Hej dziewczyny:) ja się wczoraj zasiedziałam chyba na imprezce bo tak mnie boli prawa pachwina i półdupek prawy że ledwo daje radę w nocy miałam problemy żeby się przewrócić z boku na bok;/ a imprezką jak to 18 małolaty szalały a ja z mężem i kilkoma osobami w naszym wieku wspominaliśmy nasze 18:)

Ha ha Ania, Ty się już zaliczasz do starszyzny Musisz półdupek rozruszać

a żebyś wiedziała że do starszyzny, jeden kolega mojej siostry to mi się w pas ukłonił witając i powiedział że nie wiedział patrząc na mój brzuch że moja siostra będzie miała rodzeństwo;) a ja mu na to że ja nie jestem jej mamą tylko siostrą to się chłopak zawstydził

AniaCzajka napisał:

Agnieszka86 napisał:

AniaCzajka napisał:

Hej dziewczyny:) ja się wczoraj zasiedziałam chyba na imprezce bo tak mnie boli prawa pachwina i półdupek prawy że ledwo daje radę w nocy miałam problemy żeby się przewrócić z boku na bok;/ a imprezką jak to 18 małolaty szalały a ja z mężem i kilkoma osobami w naszym wieku wspominaliśmy nasze 18:)

Ha ha Ania, Ty się już zaliczasz do starszyzny Musisz półdupek rozruszać

a żebyś wiedziała że do starszyzny, jeden kolega mojej siostry to mi się w pas ukłonił witając i powiedział że nie wiedział patrząc na mój brzuch że moja siostra będzie miała rodzeństwo;) a ja mu na to że ja nie jestem jej mamą tylko siostrą to się chłopak zawstydził

Ha, ha, ha no to Ci pojechał po całości A ogólnie jak tam? Udana impreza?