- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 25malinka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ....
- Posty: 1148
- Otrzymane podziękowania: 3
chiczi- ładny brzuszek i chyba Ci sie już obniżył
waszka- ten kosz to fajna sprawa,wogóle śliczny ten pokoik
depeche- fajne,butki do śmigania z wózkiem w sam raz
aksa- trzymam kciukasy za Was
kika- a ile przytyłaś z Dominikiem w ciąży i po jakim czasie udało Ci się to zrzucic????
Tak wogóle to ile kg mniej jest po porodzie zaraz???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
kika1985 napisał:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Czyli parówki na ciepło mozna? bo to akurat lubię...
A jak np zrobić rybę bez tłuszczu, czy na parze, gdy nie mam parowara? Sorki za banalne pytanie ale nigdy nie byłam dobra w kuchni i porostu nie wiem.
na parze, albo w folii w piekarniku... ale bez przypraw, nie wiem, nie wiem.
Ja pewnie bede nadrabiac drozdzowkami.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja Andzia rybę robię często na grillu elektrycznym, albo na takiej patelni grillowej.W ogóle nie daję tłuszczu. Jeśli rybka się nie nadaje do takiego przyrządzania to do folii gada i na 45 minut do piekarnika
Ostatecznie pozostaje gotowanie na parze w wersji prozaicznej - garnek, sitko metalowe i pokrywka;) ale na szczęście dorobiłam się porządnego gara do gotowania na parze, bo to upierdliwe strasznie no i oczywiście para ucieka na wszystkie strony.
A właśnie, bo tak piszecie, że można gotowaną marchewkę jeść, a surówkę ze startej marchewki? Taką z jabłuszkiem startym i odrobinką cukru?...
nie mozna surowej ;-(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja po obiadu,mialam rybkę,ziemniaczki i surówkę z kapusty kiszonej z marchewka i cebulka,najedliśmy się z mężolkiem i poszlismy spac,potem wzielam sie trochę za sprzatanie po obiedzie i zeszło...
chiczi- ładny brzuszek i chyba Ci sie już obniżył
waszka- ten kosz to fajna sprawa,wogóle śliczny ten pokoik
depeche- fajne,butki do śmigania z wózkiem w sam raz
aksa- trzymam kciukasy za Was
kika- a ile przytyłaś z Dominikiem w ciąży i po jakim czasie udało Ci się to zrzucic????
Tak wogóle to ile kg mniej jest po porodzie zaraz???
Dziecko, tyle samo lozysko plus ok 2 kg wody, cos kolo 9-10 kg
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ufolka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1299
- Otrzymane podziękowania: 0
można lekkostrawne, przyprawiać można ale leciutko, wiadomo, pieprzu ostrożnie, octu nie bardzo, słodycze ograniczyć, nabiał można ale powolutku i obserwować trzeba, to najważniejsze nawet taka gotowana marchewka może powodować ból brzucha, u mojej Amelki tak było, na pomidory miała uczulenie, ale potem już jadłam i wszystko okej było. Ogólnie to jest tak że można wszystko co nie wzdyma, nie jest ciężkostrawne, nie ostre przyprawy itd a podstawa to obserwowanie maluszka. Można gotowane, w wodzie i na parze, pieczone bez tłuszczu albo z małą ilościa, na pewno nie można smażonego.
Kurczaka można gotować, piec, ryby tak samo, w folię i sru do piekarnika, na rybkę co najwyżej troszkę masełka roślinnego. Kaczkę można, królika, cielęcinę, indyka, z wołowiną i wieprzowiną bym trochę poczekała.
Ja po urodzeniu swojej Fruzi to jadłam tylko kanapkę z dżemem i herbatę z mlekiem piłam hehe teraz nie będę już tak robić na samiutkim początku trzeba najbardziej uważać,a potem już powolutku można dietę rozszerzać
Malinka u mnie od razu 8 kg zleciało
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 25malinka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ....
- Posty: 1148
- Otrzymane podziękowania: 3
[/i]25malinka napisał:
Ja po obiadu,mialam rybkę,ziemniaczki i surówkę z kapusty kiszonej z marchewka i cebulka,najedliśmy się z mężolkiem i poszlismy spac,potem wzielam sie trochę za sprzatanie po obiedzie i zeszło...
chiczi- ładny brzuszek i chyba Ci sie już obniżył
waszka- ten kosz to fajna sprawa,wogóle śliczny ten pokoik
depeche- fajne,butki do śmigania z wózkiem w sam raz
aksa- trzymam kciukasy za Was
kika- a ile przytyłaś z Dominikiem w ciąży i po jakim czasie udało Ci się to zrzucic????
Tak wogóle to ile kg mniej jest po porodzie zaraz???
Dziecko, tyle samo lozysko plus ok 2 kg wody, cos kolo 9-10 kg
Fajnie by było
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
A co do tej diety matki karmiącej, to tak jak napisała Ufolka, początki są najgorsze, potem dziecka ukł pokarnowy się zmienia ( wyjątek moi bratankowie), a już jak wprowadza się im do diety inne produkty to sporo można jesc.
Moj maz wlasnie wlaczyl mi na TLC Porodówkę, kazałam mu natychmiast przełączyc.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Hurrra... mąż sam mówi, że łóżeczko złoży, chyba podziała jego wyobraźnia i zobaczył mnie skręcającą łóżeczko
Ja dietą się jakoś specjalnie nie przejmuję, bo w moim menu nie będzie dużej zmiany
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Zjadłam jajka sadzone ze szczypiorkiem. Ja jakos w ciazy jestem anty mięsna, więc jakoś nie czuję dziś, że się z czymś ograniczam. Mala zjadła krupnik z kurczakiem ( no ona to na pewno jest zwolniona ), na drugie paluszki rybne i wszyscy są zadowoleni.
A co do tej diety matki karmiącej, to tak jak napisała Ufolka, początki są najgorsze, potem dziecka ukł pokarnowy się zmienia ( wyjątek moi bratankowie), a już jak wprowadza się im do diety inne produkty to sporo można jesc.
Moj maz wlasnie wlaczyl mi na TLC Porodówkę, kazałam mu natychmiast przełączyc.
A bym tą porodówkę, chętnie obejrzała... tylko nigdy nie pamiętam kiedy to leci, a teraz K. ogląda biatlon czy coś, więc nie mam szans dorwać pilota
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 25malinka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ....
- Posty: 1148
- Otrzymane podziękowania: 3
[/i]Jak nam lekko będzie, jak stracimy 10 kg
Hurrra... mąż sam mówi, że łóżeczko złoży, chyba podziała jego wyobraźnia i zobaczył mnie skręcającą łóżeczko
Ja dietą się jakoś specjalnie nie przejmuję, bo w moim menu nie będzie dużej zmiany
No to fajnie,u mnie od dawna łóżeczko stoi już,najpierw mąż mówił,że jak przyjdzie to schowa się je i złoży przed porodem,ale jeszcze tego samego dnia jak przyszło i przyjechał z pracy po 22 to nie wytrzymał i wziął się za składanie
a co do tych kg to ciekawe ile jeszcze przybędzie,bo ja cały czas tyje jeszcze...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Agnieszka86 napisał:
[/i]Jak nam lekko będzie, jak stracimy 10 kg
Hurrra... mąż sam mówi, że łóżeczko złoży, chyba podziała jego wyobraźnia i zobaczył mnie skręcającą łóżeczko
Ja dietą się jakoś specjalnie nie przejmuję, bo w moim menu nie będzie dużej zmiany
No to fajnie,u mnie od dawna łóżeczko stoi już,najpierw mąż mówił,że jak przyjdzie to schowa się je i złoży przed porodem,ale jeszcze tego samego dnia jak przyszło i przyjechał z pracy po 22 to nie wytrzymał i wziął się za składanie
a co do tych kg to ciekawe ile jeszcze przybędzie,bo ja cały czas tyje jeszcze...
Jej a u mnie zero weny, nie ma lozeczka, wozek gdzies w garazu, tylko sie opralam. Pelen luz!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.