- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie marzec 2013
11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #562189 przez vernix
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562191 przez aksa
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Wiewiorka Szymonek jest piękny!! Gratuluje ci raz jeszcze, mam nadzieję, że już dochodzisz do siebie..współczuję okropnego porodu ale masz to już za sobą 
ściskam mocno i daj buziaka Szymonkowi od e-cioci!
ściskam mocno i daj buziaka Szymonkowi od e-cioci! http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562196 przez Panika992
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562198 przez Depeche
wiewiorka napisał:
Wiewiórka bosssski jest !!!!!!!!!!!! A co do reszty, wez mi lepiej nie przypominaj!
Za miesiac pewnie powtorka 
No ale dzidzio cudo!
Cześć,
Znalazłam chwilkę, żeby do Was napisać. Jesteśmy już w domu z Szymonem od dwóch dni. Musieliśmy zostać dłużej w szpitalu bo miał żółtaczkę i był naświetlany. Opowieść porodową Wam daruje bo jest straszna gdyż rodziłam naturalnie bez znieczulenia a bóle miałam krzyżowe. Nie chce Was straszyć niepotrzebnie no ale już wiem co Depeche przeżyła ( łączę się z Tobą w bólach). K był bardzo dzielny.Mimo, że widziałam tego dnia jak chował się z łzami w oczach z bezradności.
Po przerażającym wstępie mogę powiedzieć tyle,że kocham Szymonka najmocniej na świecie i z całego masakrycznego porodu najlepiej zapamiętałam jego pierwsze spojrzenie jak położyli go na brzuszku. Jest po prostu cudowny.
Wiewiórka bosssski jest !!!!!!!!!!!! A co do reszty, wez mi lepiej nie przypominaj!
Za miesiac pewnie powtorka No ale dzidzio cudo!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562200 przez offca87
WIEWIÓRKA!!
Prześliczne Malenstwo, nie ogarniam, siedzę i się wgapiam. Taki pączuszek Cieszę się, że już masz traumę za sobą i swojego Skarba blisko. Powiedz szczerze, byłabyś gotowa drugi raz przez to przejsć dla niego? Chyba tak.
Mnie dodałaś siły, nie wiem, czy bede mogła dostać znieczulenie, a w krzyżach mi już nachrzania tak, że mam łzy w oczach, więc łatwo przewidzieć, w co te bóle pójdą podczas porodu. Ale wytrzymałaś, więc jak dla mnie jesteś MISZCZ i również postaram się wytrzymac.
aksa - mój mały Pyrtol wczoraj wiergał, jeszczd koo 23 ładnie, a potem mało, dziś to leniwiec kompletny. kilka razy bulgotnął i NIC go nie rusza. Teraz ma czkawkę ;)A ja przecież leżę i wchrzaniam ciastka. Ale wczoraj miałam trochę chodzenia, zginania się i duuuuuzo nerwów. Dziś oboje regenerujemy siły chyba.
A mój szczur podpodłogowy leży i gnije i pachnie przezacnie. Jak gdyby się co najmnijen świnia rozłożyła. Dzwoniłam, pytałam, nie da się nic zrobić, bo podłogi nie zerwą, bo nie wiedzą, gdzie on padł. A koty w ogródku mamy, tak ok. 4. I się lenią, gadziny i leją nam na kwiatki. Także wszystkie zwiędły już, jakby się wysuszyły. I smród nieziemski od kocich sików.
Prześliczne Malenstwo, nie ogarniam, siedzę i się wgapiam. Taki pączuszek
Cieszę się, że już masz traumę za sobą i swojego Skarba blisko. Powiedz szczerze, byłabyś gotowa drugi raz przez to przejsć dla niego? Chyba tak.Mnie dodałaś siły, nie wiem, czy bede mogła dostać znieczulenie, a w krzyżach mi już nachrzania tak, że mam łzy w oczach, więc łatwo przewidzieć, w co te bóle pójdą podczas porodu. Ale wytrzymałaś, więc jak dla mnie jesteś MISZCZ i również postaram się wytrzymac.
aksa - mój mały Pyrtol wczoraj wiergał, jeszczd koo 23 ładnie, a potem mało, dziś to leniwiec kompletny. kilka razy bulgotnął i NIC go nie rusza. Teraz ma czkawkę ;)A ja przecież leżę i wchrzaniam ciastka. Ale wczoraj miałam trochę chodzenia, zginania się i duuuuuzo nerwów. Dziś oboje regenerujemy siły chyba.
A mój szczur podpodłogowy leży i gnije i pachnie przezacnie. Jak gdyby się co najmnijen świnia rozłożyła. Dzwoniłam, pytałam, nie da się nic zrobić, bo podłogi nie zerwą, bo nie wiedzą, gdzie on padł. A koty w ogródku mamy, tak ok. 4. I się lenią, gadziny i leją nam na kwiatki. Także wszystkie zwiędły już, jakby się wysuszyły. I smród nieziemski od kocich sików.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562201 przez Gosia27
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562202 przez Depeche
ufolka napisał:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
patrycja85 napisał:
ufolka-co ty mi tu sugerujesz?
yyyy no raczej miałam na myśli że zdaszże przeczuwasz to wręcz swoją intuicją
a w orane pojedź i powiedz że rozwiązujesz umowę bo wkurza Cię ta niefachowośćchyba że masz na kartę hehe
Offca omg szczur? :O
Waszka ja to nic nie robię z tym, no ale ja już chcę rodzić, może połóż się i poduszka między nogi
aaalez mnie wkurzają te koty !!!!!!! chyba zaraz wezmę coś i powybijam !!!! ciągle mi miauczą pod oknem a na podwórku to można pozabijać się o nie !!!!!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562208 przez patrycja85
jedna fotka i zaraz wszystkie będą chciały rodzić spokojnie bo się zacznie z tych emocji:))) ale naprawdę śliczny ten Szymek:)))
spokojnie bo się zacznie z tych emocji:))) ale naprawdę śliczny ten Szymek:))) Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562211 przez xxElaElaEeexx
wiewiorka
No jaki śliczny i kochany chłopczyk!!!
Boziuuu jak nam te słodkie dzieciaczki się w brzuszkach mieszczą
Nie mogę się napatrzeć
No jaki śliczny i kochany chłopczyk!!!
Boziuuu jak nam te słodkie dzieciaczki się w brzuszkach mieszczą
Nie mogę się napatrzeć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562214 przez wiewiorka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562215 przez andzia_zg
[*] Aniołek 10.2014
Wiewiórka Szymuś jest prześliczny
Byłaś naprawdę bardzo dzielna, tyle się nacierpiałas ale masz już z soba swoja nagrode - ślicznego synka Trzymajcie się cieplutko
Byłaś naprawdę bardzo dzielna, tyle się nacierpiałas ale masz już z soba swoja nagrode - ślicznego synka
Trzymajcie się cieplutko [*] Aniołek 10.2014
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562223 przez xxElaElaEeexx
wiewiorka napisał:
Jesteś cudowną mamusią i masz cudownego dzidziusia !!!Jesteśmy z Tobą
Potrzebujesz czasu,żeby dojść do siebie i to zrozumiałe
Nie martw się wszystko będzie dobrze .
Gosia27 napisał:
Wiewiórka ogromne gratulacje. Pociechy z synka, radości z bycia mama.Musisz wiedzieć kochana, że jesteś sama dla siebie bohaterką!!!
Popłakałam się...
ja płacze ciagle jak sobie to przypominam ale juz wczoraj powiedziałam do K, że chce jeszcze jedno.. Jak skoncze karmic to wstawie wiec zdjec.
Wogole mam burze hormonow. Placze co chwile ze jestem wyrodna matka bo za wczesie urodzilam...
Jesteś cudowną mamusią i masz cudownego dzidziusia !!!Jesteśmy z Tobą
Potrzebujesz czasu,żeby dojść do siebie i to zrozumiałe
Nie martw się wszystko będzie dobrze .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562224 przez Gosia27
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #562229 przez Paulina 77
wiewiórka mały jest przesłodki ale masz fajnie, ze poród juz za Tobą. Doszłas juz do siebie fizycznie? Mam nadzieje, ze nerwy po tych ciezkich przezyciach szybko Ci powróca do normy, a nastepny poród bedzie o wiele lżejszy.
ale masz fajnie, ze poród juz za Tobą. Doszłas juz do siebie fizycznie? Mam nadzieje, ze nerwy po tych ciezkich przezyciach szybko Ci powróca do normy, a nastepny poród bedzie o wiele lżejszy. Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
