- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
Nie czuję się też za dobrze, od paru dni. Mam nawrót rwy kulszowej, nie mogę tego niczym rozgrzewać bo mam przepuklinę lędźwiową-krzyżową a przy nadmierny rozgrzewaniu powiększa się...i chodze jak połamana. W ogóle, teraz wszyscy wydzwaniają pytają się co i jak a ja nawet nie wiem co mam mówic, bo przecież nie powiem, że moja córeczka jest cięzko chora...i mam się przygotować na najgorsze...
Depeche obowiżauje procedura, że przy położeniu miednicowym u wieloródki cięzarna ma prawo powiedziec że nie chce rodzić sn. A to dlatego, że nie jest to położenie fizjologiczne a wręcz odbiega od fizjologi i to w znacznym stopniu. Lekarz sam Ci pewnie zaproponuje czy rodzisz sn czy cc. On sam jednak bedziesz za cc bo nie ma co ukrywać sam będzie za cc. Bo bedzie się bał.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wiewiorka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 717
- Otrzymane podziękowania: 0
hej,
wiem ze nikt mnie nie obstawia ale melduje że nie urodziłam:)
byłam rano na badaniach (znów) ale mam nadzieję że to już ostatni raz:)
zaraz wpada do nas świrka-ma pomóc B w generalnych porządkach, tak więc jak będę dziś miała zły humor to już wiecie dlaczego:)
Vernix-ale Ci zazdroszczę że mama z Tobą zostanie!!!
Depeche-nie wiem czy to przegapiłam ale czy Twój lekarz prowadzący pracuje w szpitalu w którym będziesz rodzić? najlepiej moze powiedzieć wprost ze chcesz cc i czy może to załatwić.
Gosia-odezwij się...
czyżbyś miała fajna świrke?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominiczzkka
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 104
- Otrzymane podziękowania: 0
a wam dziewczyny zycze milego dnia, a ja zabieram sie do nadrabiania, bo przez te trzy dni troche napisalyscie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
vernix a twoja świrka to ładnie pierdyknięta (za przeproszeniem) jest jakie wyliczenia - jakby to ona dawała kase tak wylicza ehh, a płeć no ja 'stanęłam na wysokości zadania - nazwisko rodowe będzie zachowane' - tyle jestem warta w ich oczach, ja od ślubu (a nawet wcześniej) przy każdej możliwej okazji słuchałam że mam się brać za m i chłopaka robić! a najlepsze jest to że to mój P. czekał, aż ja 'dojrzeje' do decyzji o dziecku
Gosia przytulam cię mocno!:* mam nadzieję, że ból ustąpi..pogłaskaj brzuszek od e-cioteczek!
dominiczkaaa to trzymam kciuki za twoje opanowanie...
AniaCzajka koszyczkoholiczko melduj się!!
Depeche no widzisz z tego do Gosia pisze to wszystko będzie dobrze!!
Dusia a ty co się nic nie odzywasz???
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarzyna1702
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 474
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja na moje nieszczęście dzisiaj wieczorem jadę do swirkow na "super"pizzę :-/bleee.
Strasznie mnie kuje w pipie jak chodzę. Aaaaaaaa
To ja też tak mam od kilkunastu dni Mały dokazuję i uciska tam mocno żeby tak jeszcze chciał wyjść noooooo......
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
Andzia mój J powiedział,że jeśli poród bedzie ciężki lub zakończy się cc,to co by się nie działo weźmie 2tyg opieki nade mną i w nosie ma jak sobie firma bez niego poradzi,ale jeśli wszystko będzie ok to się zaj*bie ale będzie do pracy chodził.On pracuje tylko w nocy to powiedział,że na autopilocie będzie działał.W dzień spał krótko i z przerwami,żeby mi pomóc,a w nocy jakoś sobie będe radzić,gorzej bo nie będzie mi pomagał w kąpieli ewentualnie,nooo ale nic przecież jest pełno samotnych mam i jakoś sobie ze wszystkim radzą.
Moja świrka jest do rany przyłóż,złego słowa o niej nie mogę powiedzieć,ani raz przez całą ciążę mnie nie pouczała,zobaczymy co będzie jak się mała urodzi,ale ja to jestem taki typ,że bez krępacji jej powiem,żeby odpuściła jeśli zacznie przesadzać,albo mogę się pożalić J i on jej wyznaczy granice.
Moja mama powiedziała,że wpadną do mnie z ojcem dopiero jakiś tydzień po tym jak wyjdziemy za szpitala,żeby nam nie przeszkadzać,tak,że ona taktowna jest
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarzyna1702
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 474
- Otrzymane podziękowania: 0
U Nas wszystko oki dzień za dniem mija na sprzątaniu przygotowywaniu itp i za każdym razem zastanawiam się kiedy to będzie to ostatnie sprzątanie z brzuszkiem i doczekać się nie mogę ....ech...
Wczoraj byliśmy u znajomych wieczorkiem na małej sesji zdjęciowej jak tylko dostanę fotki nie omieszkam się pochwalić
Dziś również nudny dzień obiadek zjedzony karpatka dochodzi tylko kremem przełożyć posprzątane więc czas na książkę i małe poleżano.
Co do obaw to chyba na pewno wszystkie tak mamy ja najbardziej boję się czy Mały jest zdrowy i o bezpieczny poród.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- koticz
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jagódka-nasze największe szczęście
- Posty: 1214
- Otrzymane podziękowania: 1
Aaaa właśnie chyba więcej dziewczyn miało mieć profesjonalne lub nie sesje zdjęciowe???Czego się fotkami nie chwalicie???
Ja właśnie wczoraj się pokapowałam,że mój J nie ma ani jednego zdjęcia z brzuchem masakra trzeba to zmianić...
wiewiórka a powiedz nam jak to jest u Ciebie z ewentualnym "nawiedzaniem" przez świrkę???
http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px[img] www.suwaczki.com/tickers/nzjdgox1ta3px
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
padam dosłownie!! poodkurzałam całe mieszkanie, powycierałam kurze i pomyłam podłogi a zmęczyłam się tak jakbym nie wiem co robiła
moi świrowie są za chłopcami i wcale idioci się z tym nie kryją, nie mówią wprost ale okazują to idealnie, moim rodzicom to obojętne czy chłopak czy dziewczynka cieszą się, że dziadkami zostaną
a jeśli chodzi o pouczanie...moja świrka będzie pouczać, już to robi a co dopiero jak mały się urodzi...ale postanowiłam się tak nie denerwować tylko ją otwarcie olewać
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patrycja85
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 711
- Otrzymane podziękowania: 0
wiewiórka-to są fajne świrki?)) moja to dobra kobieta, naprawdę. tylko ma zupełnie inne poglądy na większość spraw niż ja. wkurzyła mnie dziś już przy wejściu ale wszystko lśni więc nie będę narzekać.
moja mama kiedyś o świrce-ja nie wiem czemu ona cię nie lubi, przecież jesteś taka fajna:)))
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- offca87
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Najważniejszy ktoś - jest nim mały Toś :) :)
- Posty: 249
- Otrzymane podziękowania: 0
HOBORR - ściskam Was przenajnajnajmocniej!!!!!!!!!!!
Jak już będziesz mogła, to napisz coś więcej, zdjęć małego mężczyzny już się nie mogę doczekać :*
aksa napisał:
moi świrowie są za chłopcami i wcale idioci się z tym nie kryją, nie mówią wprost ale okazują to idealnie, moim rodzicom to obojętne czy chłopak czy dziewczynka cieszą się, że dziadkami zostaną
Może niech się przeniosą do Chin, czy Indii? Tam się "problem" dziewczynek rozwiązuje od wieków - mają wprawę i tak samo popier.dolone, średniowieczne poglądy. To się zgrają. Jak można kurde takie rzeczy gadać o swojej wnuczce?
a jeśli chodzi o pouczanie...moja świrka będzie pouczać, już to robi a co dopiero jak mały się urodzi...ale postanowiłam się tak nie denerwować tylko ją otwarcie olewać
Nas się jeszcze nikt nie odważył pouczać Jestem naprawdę wrednym, bezpośrednim babskiem. Już Wam pisałam - sposób niezawodny, to spojrzeć wtedy w oczy i powiedzieć dokładnie to, co się poczuło/pomyślało, np.: "a kim ty do cholery kobieto jesteś, żeby mi dawać życiowe lekcje, o ktore nie prosilam i przy okazji wkurzać cieżarną?" Obrazi się, cóż. Ja bym takimi radami i sposobem ich przeforsowywania również była obrażona. A przede wszystkim - w ten sposób się ustawia niewygodne osoby, na zasadzie: jesteś tutaj, przy mnie i moim dziecku na moich zasadach. Nie podoba się: szerokiej dorgi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Ostatnio też o tym myślałam,że za bardzo skupiłam się na tym, aby nie zaszkodzić niczym małemu, a tak naprawdę zasiedziałam się w chałupie: bo samej strach już wyjść, po drugie pogoda nie sprzyjała wycieczkom, a przecież zaraz będzie mnie czekał nawiększy wysiłek w życiu, a tu brak kondycji.
Jutro idę z rodzinką do kościoła, a od poniedziałku z mamą na spacery.Trzeba ruszyć dupcię, to może Heniuś wywnioskuje za jakiś krótki czas, że warto już się wydostać, bo jak sama nie się nie ruszam, to on też nie:)
Gosiu współczuję Ci tej rwy kulszowej, głaszczę Cię delikatnie po bolącej nodze.Odpoczywaj, nie forsuj się.
Spróbuj też za dużo nie analizować, nie obwiniać się niczym.
Katarzyna jeszcze troszkę i Wiktorek będzie przy Was.Wyjdzie, na pewno wyjdzie:):)jesteś już tak niecierpliwa jak większość z nas:)
Aksa co do świrki to masz absolutną rację, ale cóż zrobić?! daj Boże, żebym NIGDY nie była taka w stosunku do swojej synowej, bo to jest jakaś kara:)
Dominiczzka uuu też masz fajną sobotę ze świrką, dużo sił Ci życzę!!
Patrycja i dałaś radę, super!czasami warto pomimo różnic, starać się zrozumieć te drugą stronę..choćby i do czasu kolejnego zgrzytu .Ja tak czasami robię, bo inaczej zwariowałabym ze swoją świrką lub wyrządziłabym jej fizyczną krzywdę..
Czekam na rodzinkę, są w drodze. Ciacho zrobiłam, trochę posprzątałam, zaraz ma przyjść mężol z pracy i będzie odśnieżał przed domem, bo familia nie będzie miała jak i gdzie zaparkować.Gdybym nie odezwała się do wieczora, a pewnie tak będzie, to nie martwcie się-nie rodzę
PS Odnośnie wzruszenia oraz oczekiwania na czas, w którym zobaczymy, przytulimy nasze dzieci, to polecam Wam wpis na blogu pt. "jak powstaje nowy świat", dotyczący porodu widzianego oczami mężczyzny.
wswieciezyrafy.blogspot.com/
Popłakałam się.Niesamowity.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Vernix przeczytałam wpis na blogu i ryczę! Masakra...
Idę robić trufle.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patrycja85
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 711
- Otrzymane podziękowania: 0
Gosia-pisz do nas, może będzie Ci lżej...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.