Mamusie marzec 2013

Ufolka chyba lezenie w wannie nie jest wskazane, bo latwiej o infekcje. Moze lepiej prysznic. Ale to tylko moje zdanie, jak jest to nie wiem.
Wlasnie ciekawe co u offci??

ufolka napisał:

ciekawe jak tam Offca, bo się nie odzywa..

Ela jesteś moim bohaterem, skąd Ty masz tyle sił???
Depeche też tak słyszałam, nie chcę Cię martwić, a nie możesz iść rodzić gdzieś, gdzie przyjmuje jakiś lekarz u którego byś się umówiła na wizytę i wtedy na cesarkę?? Twój przyjmuje gdzieś w szpitalu??
Ja piszę jak jest u mnie w 2 szpitalach, ale jak coś to najpierw każą naturalnie rodzić.. chyba że tnie się u lekarza który prowadzi ciążę. Nie chcę straszyć niepotrzebnie, no ale tak jest u mnie ;/
Koticz ja tam nie zwróciłam uwagi na twoje błędy.. chyba dobrze potem edytujesz te posty
Panika no chyba aż się zmierzę hehe ale Cię pobije pewnie
Wiewióra ty lepiej pisz co u was


ponawiam pytanie, czy może wiecie czy kąpiele nie są niebezpieczne jak się ma rozwarcie??? bo ja codziennie po pół godz w wannie siedzę

u mnie jak to mój mąż mówi : kraina mlekiem płynąca

W ciąż zadaje sobie pytanie czy ja się jeszcze kiedyś wyśpię i ile da się wytrzymać spiąc po par godzin dziennie.. No ale mogę tak narzekać i narzekać ale jestem bardzo szczęśliwa. Jeszcze nie doszło do mnie, że jestem Mamą. I tak patrze na niego i wciąż próbuje sobie wyobrazić, że był w moim brzuchu. Jak ma czkawkę to przypomina mi się jak w brzuchu mi skaskał. Niektóre jego ruchu kojarze z tymi kopniaczkami a i często trzyma rączkę przy buzi tak jak na usg widziałam. Dziś mieliśmy pierwsze kąpanie bez płaczu a wręcz było fajnie.
Dziewczyny kiedy się na kolejne ciąże ustawiamy?

koticz napisał:

Beata oj tam oj tam nie czepiaj się,na swoje usprawiedliwienie powiem tyle,że jak piszę to nie patrzę na monitor tylko na klawiaturę(nie umiem inaczej) i przez to sadzę tyle błędów(jestem wzrokowcem) nawet sobie nie wyobrażasz ile razy ja edytuję swoje posty usuwając błędy ortograficzne i modląc się,żeby żadna z Was nie zauważyła

Ja zjadłam właśnie koreczki śledziowe i zagryzłam to sałatką z owoców teraz mam chęć na kakao

Ja na brzuchu mam tylko jeden mały rozstęp,a w dooopie za całą ciążę przybyło mi tylko 3cm i całe poślady mam zciachane Myślę,ze to od plaszczenia doooopska na kanapie całe dnie skóra nie zdzierżyła

Masakra dopiero Wasze babskie wieczory uświadomiły mi,że to piątek... Ja siedzę sama ale chyba sobie zaraz włączę jakiś film na kompie...

Koticz wariacie! Haha ja nawet Twojego bledu nie zauwazylam! Mi chodzilo o Twoje zboczenie :**


Ktora zaczela mowic o swedzacym brzuszku? No udusze - teraz i mnie zaczyna !

Panika no właśnie też mi się tak zdaje, ale chciałam poznać wasze zdanie czy nic mi się nie wcina
Wiewiórka no to super że okej jest, a dzidziuś już poznał kiedy noc a kiedy dzień?? stosujesz tę maść z ziajki?? jak ona się sprawdza?? z kolejną ciążą poczekaj hehe nadrób spanie najpierw

Beata 26 napisał:

koticz napisał:

Beata oj tam oj tam nie czepiaj się,na swoje usprawiedliwienie powiem tyle,że jak piszę to nie patrzę na monitor tylko na klawiaturę(nie umiem inaczej) i przez to sadzę tyle błędów(jestem wzrokowcem) nawet sobie nie wyobrażasz ile razy ja edytuję swoje posty usuwając błędy ortograficzne i modląc się,żeby żadna z Was nie zauważyła

Ja zjadłam właśnie koreczki śledziowe i zagryzłam to sałatką z owoców teraz mam chęć na kakao

Ja na brzuchu mam tylko jeden mały rozstęp,a w dooopie za całą ciążę przybyło mi tylko 3cm i całe poślady mam zciachane Myślę,ze to od plaszczenia doooopska na kanapie całe dnie skóra nie zdzierżyła

Masakra dopiero Wasze babskie wieczory uświadomiły mi,że to piątek... Ja siedzę sama ale chyba sobie zaraz włączę jakiś film na kompie...

Koticz wariacie! Haha ja nawet Twojego bledu nie zauwazylam! Mi chodzilo o Twoje zboczenie :**


Ktora zaczela mowic o swedzacym brzuszku? No udusze - teraz i mnie zaczyna !

to ja zaczęłam temat swędzenia! i nadal mnie swędzi !

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Spadam pranie powiesić i łóżko trza ścielić,no i tego kakao się napić bo mi spokoju nie da...

Dobranoc królewny...

Nie wiem jak to jest z wanną i rozwarciem,ja tam też się moczę ze 30min tak na zapas bo po porodzie nie można

Jestem
Chłopy bardzo nienarozrabialy jest ok a mój nawet sam zrobił sałatkę i kanapki
Piszecie o swedzacych brzuszkach, mnie na szczęście narazie to nie dotyczy.
wiewiorkawlasnie napisz jak ta maść z ziajki się sprawdza.

Wiecie co zauważyłam? Ze już skonczylysmy pisać o zakupach i wyprawkach teraz juz tylko o porodzie oto nie do wiary ze to juz tak blisko <3

Waszka87 napisał:

Jestem
Chłopy bardzo nienarozrabialy jest ok a mój nawet sam zrobił sałatkę i kanapki
Piszecie o swedzacych brzuszkach, mnie na szczęście narazie to nie dotyczy.
wiewiorkawlasnie napisz jak ta maść z ziajki się sprawdza.

Wiecie co zauważyłam? Ze już skonczylysmy pisać o zakupach i wyprawkach teraz juz tylko o porodzie oto nie do wiary ze to juz tak blisko <3

a za miesiąc to temat będzie kup i cycków i mleka a potem szczepień

Dobranoc

godz 5.11 ,melduje sie 2 w 1

7.25, 2w1 chociaż w nocy nie przypuszczałam że będę rano w dwupaku ale jak zwykle na przypuszczeniach się skończyło

7:48 2 w 1 .

Poki co daje rade wiec wstaje kupic bilety na te targi jedziemy o 10. Dam znac jak wroce jak bylo.
Jest nadzieja, bo weekend, ze nie nabazgracie tysiaca stron

Gosia - wez sie prosze odzywaj i nie czuj sie inaczej::***** tesknie tu za Toba.

Koticz ;d

Boshe ciekawa jestem czy mamy kolejnego forumowego dzieciaczka?

Dziewczyny meldujcie się

Beata ja też jestem bardzo ciekawa

udanych targów życzę ja dziś w planach mam wyniki zrobić i zakupy pff ale plany

Melduje się.
Wiecie co? Zaczyna mnie tak bolec - uciskać podwozie.

Hej,
Część przepowiedni K. się nie sprawdziła i Zosieńka nadal mieszka pod moim sercem. Brzuch mnie okresowo boli, a tak to jest ok. Męża cały dzień w domu nie ma dzisiaj-trochę mnie to przeraża.

Moje plany na dziś:
- pozmywać naczynia,
- zrobić piankę do deseru galaretkowego,
- znaleźć przepis na trufle i je zrobić,
- umyć podłogę i zetrzeć kurze.


na brzuch używam oliwki Bambino od samego początku i jak na razie nie mam ani jednego rozstępu, a brzusio słusznych rozmiarów.

Koticz odnosząc się do Twojego wczorajszego wpisu, że nie możesz uwierzyć, że nie niedługo Jagoda będzie już na świecie. Mnie to się wydaje, że ja przez długi czas nie będę w stanie pojąć tego, że Zosia NAPRAWDĘ JEST, że jest NASZA! Kłębi mi się to czasem w głowie. Teraz już nie mogę pojąć tego, że w moim brzuchu jest dzidziuś, który mruży oczka, macha rączkami, nóżkami, ziewa i robi mnóstwo innych rzeczy, i że zostało tylko 6 dni do terminu, który wydawał się taki odległy!