Mamusie marzec 2013

koticz napisał:

Mmmmmm jejku tak sobie teraz myślę...

Wyobrażacie sobie,że za niedługo będziemy miały dzieci przy sobie???Dla niektórych to nie nowość,ale ja sobie tego nie wyobrażam...MOJE DZIECKO masakra...Będę na nie patrzeć i ono będzie moje,urodzi się dzięki mnie i już zawsze BĘDZIE...do tej pory tylko marzyłam o tym,żeby być mamą,a teraz "już jestem" i za kilka dni będę miała Malutką w ramionach....

WOW...aż mi się ryczeć chce jak sobie o tym myślę....

Ok spadam,bo się rozczulam

Ja i tak i nie. Tak, bo wiem - no niby wiem, bo wszystko szykuję, myślę o tym, nastawiam się i rozmawiam. Ale co ja tam wiem? dowiem się jak nie prześpię kolejnej nocy z rzędu, jak do końca życia będę obgryzała paznokcie ze strachu, czy aby Julianowi się nic nie stało w piaskownicy, szkole czy na randce.., jak zobaczę, że ma coś ze mnie (bo wg usg to czysty Igor, więc nadzieja jest na to, że umysł będzie po mnie ), i że będzie mój? wiem i nie wiem. już się nie mogę doczekać. chcę go poznać. tak jak Wy Wasze szkraby.

aksa napisał:

ja się pytałam o ten krem fissan bo wyczytałam ze bardzo dobry ale panie w aptekach mi mowiły że został wycofany! uzywałam róznych kremów no nic jak już kiedyś pisałam kostiumy jenoczęściowe są ładne, bardziej mi moich piersi szkoda bo są całe pociachane ale już trudno, smaruje BIO-OIL mooozeeee troszkę przybledły ale szału nie ma

znacie coś na już zrobione,ale świeże rozstępy?? tylko takie coś co będę mogła używać teraz i jak karmić zaczne....

koticz ja mam taką rozkminkę wieczorami jak leżę i sobie wyobrażam, że już niedługo mały będzie ze mną, nie na troche nie na miesiąc tylko już zawsze! (tzn do 18stki i srrruuuu z chaty )

tak, jest cos wlasnie z pharmaceris, bo mi dzis w Superpharmie konsultantka proponowala, ale ze ja nie mam to wzielam wersje zwykla.

Zjadlam snickersa, wczoraj ogladalam Obcego i moj maly chyba mi zaraz wyskoczy przez brzuch.

A ja padam na ryj, nie wiem poczym, czytam was jak przez mgłe, zaraz chyba wyro zalicze,

trymajta sie kobitki

Ja mam pharmaceris na rozstępy i niemam ani jednego. Jestem u koleżanki i mamy babski wieczór

ja też spadam do kumpeli zadzwoniła ze babski wieczor, tzn one będą sobie pić % a ja soczek

milego wieczorku dziołchy!!!

Nie no spanikowalam... czytam te rozne fora i naprawde w przypadku kolejnej ciazy i ulozenia miednicowego moga kazac mi rodzic naturalnie! Ja pierdo.e!

Depeche napisał:

Nie no spanikowalam... czytam te rozne fora i naprawde w przypadku kolejnej ciazy i ulozenia miednicowego moga kazac mi rodzic naturalnie! Ja pierdo.e!

[/i]


Nie przejmuj się na zapas,nie wiadomo jak będzie w twoim przypadku...

W końcu usiadłam na dupie

Wyprałam ciuchy małej te co ostatnio dostaliśmy i wyprasowałam.
Potem przyszła ciotka z kuzynką na hennę i depilację brwi przy okazji zrobiłam sobie i mamie.
A potem wybrałam się na 30minutowy spacer z pieskiem -przy okazji byliśmy w sklepie po pepsi i słodycze .
Jak wróciłam wyprałam psa
I właśnie się obżeram kanapkami
Jutro niestety idę na 8 do szkoły i chyba sobie poduszkę wezmę pod tyłek ,bo dupa mnie od ciągłego siedzenia boli
A popołudniu będziemy imprezować ,bo babka odprawia imieniny i rodzinka się zjedzie
Mmm już nie mogę się doczekać tych wszystkich pyszności

25malinka napisał:

Depeche napisał:

Nie no spanikowalam... czytam te rozne fora i naprawde w przypadku kolejnej ciazy i ulozenia miednicowego moga kazac mi rodzic naturalnie! Ja pierdo.e!

[/i]


Nie przejmuj się na zapas,nie wiadomo jak będzie w twoim przypadku...

ponoc dla jednego lekarza to moze byc wskazanie, a trafisz na takiego na dyzur, ze powie, ze nie ma i rodzic natur. Ku.wa co ja zrobie jakby co. Przeciez to bedzie jakas masakra.
Gosia, Ty bedziesz wiedziala , czy to mozliwe . Ale gdzie Ty sie podziewasz?

Beata oj tam oj tam nie czepiaj się,na swoje usprawiedliwienie powiem tyle,że jak piszę to nie patrzę na monitor tylko na klawiaturę(nie umiem inaczej) i przez to sadzę tyle błędów(jestem wzrokowcem) nawet sobie nie wyobrażasz ile razy ja edytuję swoje posty usuwając błędy ortograficzne i modląc się,żeby żadna z Was nie zauważyła

Ja zjadłam właśnie koreczki śledziowe i zagryzłam to sałatką z owoców teraz mam chęć na kakao

Ja na brzuchu mam tylko jeden mały rozstęp,a w dooopie za całą ciążę przybyło mi tylko 3cm i całe poślady mam zciachane Myślę,ze to od plaszczenia doooopska na kanapie całe dnie skóra nie zdzierżyła

Masakra dopiero Wasze babskie wieczory uświadomiły mi,że to piątek... Ja siedzę sama ale chyba sobie zaraz włączę jakiś film na kompie...

Chyba pobilam rekord. W brzuszku mam 115cm obwodu. Mierzone na wysokosci pepka.

i znowu mnie ominęło!!

Byłam przygotowana od poprzedniej wizyty, że termin może się przesunąć, bo nie było oznak zbliżającego się porodu. W sumie to już mi chyba wszystko jedno Jeśli Jej tam dobrze, niech sobie siedzi i ładnie rośnie. Skoro nie pcha się na świat to nie zamierzam Jej poganiać.
Widzę, że mamy Patrycja podobne podejście;) ja po laparoskopii też, chociaż bolało, chciałam wstać i w sumie przez aktywność bardzo szybko do siebie wróciłam. Teraz będzie gorzej, bo to jednak cięcie, ale nie ma się co ze sobą pieścić Zresztą, jak przypomnę sobie moją mamę, która wstawała z pociachaną całą klatką piersiową po operacji serca, to myślę sobie, czym jest przy tym mój kawałeczek brzucha? będzie dobrze
Pytałam o znieczulenie i u mnie jest podpajęczynówkowe, jeśli się zgodzę, a jeśli nie - narkoza.Tyle że nie widzę przesłanek żeby nie zgadzać się na dźganie w kręgosłup.

Hmmm Depeche, lekarz mi mówił, że u pierwiastek przy pośladkowym w ogóle nie ma mowy o porodzie naturalnym a u wieloródek można. Wiem, że w szpitalu, gdzie ja rodzę nie praktykuje się odbierania takich porodów, chyba, że rodząca bardzo chce urodzić sn. Pewnie u Ciebie też tak będzie, a że z Twojej strony ogromnej chęci nie ma to będą ciąć

ciekawe jak tam Offca, bo się nie odzywa..

Ela jesteś moim bohaterem, skąd Ty masz tyle sił???
Depeche też tak słyszałam, nie chcę Cię martwić, a nie możesz iść rodzić gdzieś, gdzie przyjmuje jakiś lekarz u którego byś się umówiła na wizytę i wtedy na cesarkę?? Twój przyjmuje gdzieś w szpitalu??
Ja piszę jak jest u mnie w 2 szpitalach, ale jak coś to najpierw każą naturalnie rodzić.. chyba że tnie się u lekarza który prowadzi ciążę. Nie chcę straszyć niepotrzebnie, no ale tak jest u mnie ;/
Koticz ja tam nie zwróciłam uwagi na twoje błędy.. chyba dobrze potem edytujesz te posty
Panika no chyba aż się zmierzę hehe ale Cię pobije pewnie
Wiewióra ty lepiej pisz co u was


ponawiam pytanie, czy może wiecie czy kąpiele nie są niebezpieczne jak się ma rozwarcie??? bo ja codziennie po pół godz w wannie siedzę