Mamusie marzec 2013

Ela zapraszam ale może zamiast białej rękawiczki coś pysznego byś mi przywiozła bo nic nie mam do sklepu daleko, ciemno się zrobiło snieg zaczął prószyć!! jeszcze jak wilki zaczną wyć to koniec

Hej Kobietki U Nas wszystko oki troszkę doskwiera brak snu ale 6h w nocy nie jest źle dajemy radę dom posprzątany obiadek dla mnie ugotowany i zjedzony mąż żywi się na dole u mamusi Mały śpi. Nie mogę przyzwyczaić się do swojego ciała jakoś małe się tego zrobiło brzuch mam mniejszy niż przed ciążą ale na wadze nie wiem ile spadło bo waga mi się zepsuła wrrr....
Mamusie oczekujące wiem i rozumiem jak to drażni czekać ale doczekacie się na pewno cierpliwości.

Koticz ja po lewatywie od powrotu do domu mam sraczki ale tylko w nocy. więc ja na odwrót czekam na zatwardzenie ;p

Waszka ja mam traumę jak pomyślę o piłce kazałam mężusiowi moją schować głęboko bo ostatnio fazę 8-10cm rozwarcia przeturlałam na piłce upajając się gazem

Gosia bardzo Was podziwiam i trzymam kciuki będzie dobrze przytulam...

Depeche Kika mnie położna zapewniała że 2 poród jest zupełnie inny łatwiejszy dacie radę Ja podczas partych krzyczałam że mnie rozerwie i że to nie porodówka a rzeźnia po prostu ;p

Panika Nasz synek też wrzeszczał podczas kąpieli ale pomogło owijanie w pieluszkę tetrową i dopiero do wody delikatnie nie przeżywa takiego szoku termicznego więc polecam.

Agnieszka ja używam wody morskiej mermaid do noska Wiktorkowi nie przeszkadza te mocne psiknięcie do noska więc nie bój się o Zosieńkie tylko psikaj śmiało.

O to troszkę nadrobiłam ufff

Depeche napisał:

ufolka napisał:

xxElaElaEeexx napisał:

ufolka napisał:

Gosia jak zobaczysz małą to nowe siły w Ciebie wstąpią, będzie dobrze :*
Aga może spróbuj jeszcze z tymi kropelkami??
Andzia dobrze że mama pomogła, mam nadzieję że szybko zagoisz

No napisałam listę dla R. i ma zakupy zrobić, chemię, kosmetyki, spożywkę, zobaczymy hehe

Co robicie na obiad?? jakoś nie mam pomysłu..

Ja robię barszczyk czerwony z uszkami, a na drugie parówki w cieście francuskim ,bo mam ciasto a nie mam co z nim zrobić.

oo z ciasta to bym zrobiła paszteciki ze szpinakiem.. ale nie mam ani szpinaku ani ciasta

a ja mam i ciasto i szpinak i nie mam pomyslu, dawaj ten przepis KOBIETO!

a proszę Cię bardzo :
szpinak rozmrozić w garnku na maśle, przestygnie to dodać pieprz, sól, bułkę tartą, ser żółty starkowany. Ciasto francuskie (ja robię z płatów) podzielić na kwadraty, ok 4x4, zależy jakie płaty, jak z Biedry to poziomo na trzy albo na pół, pinowo na pół i te połówki na pół, nakładać farsz, i zwijać w kopertę, kłaść łączeniem na dół, posmarować żółtkiem i do piekarnika.

Kasia fajnie, że z małym się dogadujecie:) 6 godzin snu ooo jak ja tak będę miała to będzie bosko ja teraz sypiam 5-6

chyba sobie zamówię na lato:D ale jako tunikę bym nosiła www.bonprix.pl/produkt/sukienka-964578/?...ype=image&return=ref

a małżowi zrobie paluszki rybne z zapiekanymi ziemniaczkami i surówką do tego, ja się pożywiam serkiem wiejskim - będę mogła jeść serek wiejski przy karmieniu??

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

AniaCzajka słodki ten Twój siłacz
Aksa ja jem, tylko trzeba obserwować
Kika jak to "to" to nawet nospa nie pomoże ;p więc jak Ci dokucza to bierz

hej cioteczki
nie dam rady Was nadrobić, wiem tylko z fb kto urodził i serdecznie gratuluję wszystkim nowym mamusiom. dużo zdrowia dla maluchów.
tym nierozpakowanym gratuluję wytrzymania do magicznej daty:)))

od jutra zaczynają się te moje cholerne egzaminy. zła jestem na siebie ze tak to wszystsko wyszło bo nie mogłam się skupić na małym tak jakbym chciała. no ale nic-4 dni i będzie po wszystkim. trzymajcie kciuki proszę!!!

odezwę się w weekend pewnie
buziaki

A ja na chwilę postałam przy garach i tak mnie kręgosłup napierdziela


patrycjaBędę mocno trzymać kciuki !

Patrycja trzymamy kciuki

Hahahah zobaczylam koncowke, ze trzymacie kcuki za Patrycje i mnie zatkalo, ze znowu rodzi

Oczywiscie trzymamy kciuki za nasza Pania prawnik

U mnie tez bol na dole, promieniujacy na plecy , ale d. mnie nie boli, wiec nie to to .
No KAtarzyna my chyba obie z Kika liczymy na ciut lzejsze doznania porodowe, ja to w zasadzie oglabym pojsc, rozwalic sie, piernac i zeby ktos malego zlapal.

Jutro mam ktg w szputalu. Zobaczymy.

Patrycja dasz rade!! kciuki zaciśnięte!

laski jak to jest jak się idzie na wywołanie?? nawet nie wiem o której mam się stawić na IP, czy tego samego dnia będą wywoływać czy wpierwszy dzień obserwacja i dopiero kolejnego wywołanie??? ehhh

andzia - u mnie sprawdzil sie octanisept, przy kazdym przewijaniu tylko psikalam na pepek, nie wycieralam nic. jak mu pepek odpadl to pozniej jeszcze 2dni mu sie goil i spokoj

koticz - my juz z Brunem lecimy na pampersach 2 na mojego klocka dobre sa do najmniejszych on nie nalezy

depeche - ja w trakcie sikalam, nie chcialo mi sie, ale jak sie spielam to juz tak wyszlo

a ja bylam dzisiaj na tescie do colleague, trzymajcie kciuki zebym sie dostala!

mam do was pytanie pierwsze jest na temat seksu. mam straszna chcice, w koncu sie dobrze czuje, JESTEM ZNOWU CHUDA! wohooo! kiedy zaczelyscie? albo macie zamiar? ja sie jeszcze boje, wiec nie probuje narazie, ale co raz czesciej i intensywniej o tym mysle. wszystko mi sie dobrze goi, polozna nawet byla w szoku, ze tak szybko (!) podkladow poporodowych nie mialam, zuzylam jedna paczke duzych podpasek i od razu przeszlam na normalne, ktorych uzywam zawsze przy okresie, teraz juz z sumie nic mi nie leci, wkladka starcza, wiec mysle ze pod tym wzgledem moja mala (dobrze zszyta, to moge tak napisac haha) sie juz zregenerowala co myslicie? rozniesie mnie nie dlugo

a drugie pytanie to sprawa bardziej przyziemna, co moge poradzic na tradzik u malego? no patrzec nie moge na te male syfki... yh.

aksa napisał:

Patrycja dasz rade!! kciuki zaciśnięte!

laski jak to jest jak się idzie na wywołanie?? nawet nie wiem o której mam się stawić na IP, czy tego samego dnia będą wywoływać czy wpierwszy dzień obserwacja i dopiero kolejnego wywołanie??? ehhh

a to nie ma reguly. Stawic sie musisz rano, a kiedy Ci beda wywolywac to juz zupelnie co innego.Mozesz sobie lezec i lezec. Jak ci beda wywolywac to tez inna para kaloszy, najczesciej pitola sie z jakimis krązkami, ktore maja zrobic rozwarcie, jednej zrobia a innej nie. Dopiero czesto potem wala z grubej rury czyli oxytocyna w kroplowce i jazda na maxa. Ja dlatego woalabym nie isc na wywolanie, bo jak mnie tak beda mordowac to ochuje tam. Wtedy to poszlam wieczorem, lekarzowi sie ewidentnie nudzilo, wiec mnie od razu do oxy podpieli, a na mnie zadzialo jak cholera, za 15 min chcialam juz umierac z bolu. Nie ma reguly, co kraj to obyczaj. Bierz meza w obroty dzis i niech ci robi masaz szyjki naturalny( aaaa to tez ci moga zrobic , bo po tym rusza, bynajmniej nie penisem ). Masaz sutkow tez dziala podobniez, ale ja wczoraj juz po krotkim bezykaniu mialam dosyc, tak sie zmachalam ( musialam byc na gorze, to nie bylo proste). Poszlam spac jak zabita , a plany mialam na kilka razy. Ale moj dzis zmotywowany do dzialania. Ciekawe co wymyslil

Te starania to juz nawet nie sa smieszne, jakby nas kto nagral to to jako metoda antykoncepcyjna mogloby byc pokazywane nastolatkom w szkolach.

dominiczzkka napisał:

andzia - u mnie sprawdzil sie octanisept, przy kazdym przewijaniu tylko psikalam na pepek, nie wycieralam nic. jak mu pepek odpadl to pozniej jeszcze 2dni mu sie goil i spokoj

koticz - my juz z Brunem lecimy na pampersach 2 na mojego klocka dobre sa do najmniejszych on nie nalezy

depeche - ja w trakcie sikalam, nie chcialo mi sie, ale jak sie spielam to juz tak wyszlo

a ja bylam dzisiaj na tescie do colleague, trzymajcie kciuki zebym sie dostala!

mam do was pytanie pierwsze jest na temat seksu. mam straszna chcice, w koncu sie dobrze czuje, JESTEM ZNOWU CHUDA! wohooo! kiedy zaczelyscie? albo macie zamiar? ja sie jeszcze boje, wiec nie probuje narazie, ale co raz czesciej i intensywniej o tym mysle. wszystko mi sie dobrze goi, polozna nawet byla w szoku, ze tak szybko (!) podkladow poporodowych nie mialam, zuzylam jedna paczke duzych podpasek i od razu przeszlam na normalne, ktorych uzywam zawsze przy okresie, teraz juz z sumie nic mi nie leci, wkladka starcza, wiec mysle ze pod tym wzgledem moja mala (dobrze zszyta, to moge tak napisac haha) sie juz zregenerowala co myslicie? rozniesie mnie nie dlugo

a drugie pytanie to sprawa bardziej przyziemna, co moge poradzic na tradzik u malego? no patrzec nie moge na te male syfki... yh.

już nic brzucha nie masz??? czy tylko ja jestem klocem??

u mnie w piątek 6 tydzien minie ale poczekam z bzykaniem aż gin zajrzy i oceni czy wszystko dobrze.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



ja ważę w 8 dni po 7 kg mniej.. jeszcze tylko 30