Mamusie marzec 2013

No w końcu świrka się odezwała bo ja to nie chcę robic kłótni.

Koticz to mój Tomek ma takich kumpli podjudzaczy, z początku im się udawało go wyciągać na fazę ale w końcu sam pojął że mnie to nie bawi

Lenusia to miłego oglądania

No i miłego wieczorku laski, ugłaskajcie brzusie od cioci

ja też zmykam, kąpać się czas a pózniej może małża pozaczepiać

aa i co do imienia to przodującym imieniem proponowanym przez mojego lubego przy każdej okazji jest oczywiście Przemuś czyli po nim


kolorowych snów mamusie i brzusie!!

dobranoc aksiątko :*

Wiecie co, planowo powinnam dostać okres 1, i czuję takie napięte podbrzusze jak przed okresem, do tego boli mnie głowa i wszystko a raczej wszyscy mnie wkurzają!
Ide się umyć i do wyra film oglądać.

Dobranoc Mamusie.

Dziewczyny miałam Was zapytać czy nie słyszałyście ,albo same nie miałyście (macie) wysypki na dekolcie .Bo od może 5 dni pojawiły mi się na dekolcie i piersiach drobniutkie czerwone krosteczki .Na szczęście w ogóle nie swędzą .Balsam do ciała odstawiłam ,ale nadal nie znikają.Na jednej stronie znalazłam ,że to może być od cytrusów.A faktycznie od kilku dni pije dużo herbaty z cytryną.Od jutra stop ;D i zobaczymy czy znikną.

uciekam i ja..... dobranoc :********

Ela mnie wysypało od dekoltu po dół brzucha po oliwce w żelu johnsona. po odstawieniu i zażyciu wapna zniknęło;)przy drugim podejsciu to samo:/ a przed ciążą używałam i było ok:)

Agnieszka86 napisał:

Gosiu fajnie, że dotarłaś szczęśliwie, ale faktycznie takie eskapady to teraz nie lada wyzwanie, dobrze, że córci się chociaż spodobała wycieczka Idź się połóż i odpocznij.

Umyłam własnie naczynia i chyba kręgosłup mi pęknie. Katastrofa, nie mogę nawet myć naczyń, bo potem ledwo się ruszam wieczorem:( Wy też tak macie?

A i mam jeszcze jedno pytanie... jak o ciąży dowiedzieli się Wasi mężowie, partnerzy, narzeczeni...? Bo u mnie to było bez sensu, chciałam żeby było inaczej, planowałam to od dawna, a w końcu wyszło beznadziejnie.
Mąż akurat był w delegacji, był wtorek, a on wracał w piątek. No i powiedziałam mu przez telefon:( chciałam bardzo wytrzymać do piątku zwłaszcza, że wizytę potwierdzającą miałam właśnie w piątek, ale nie dałam rady jak zaczęliśmy rozmawiać, wygadałam się... a miałam takie plany, może przy kolejnym dzieciaczku zrobię to tak jak należy

Witam i dobrej nocki życze. U nas nie dało sie zrobić niespodzianki bo mąz dokłądnie wiedział kiedy robimy test, obudził mnie o 5 rano przed jego praca i zrobilismy test. Ja byłam w takim stresie ze on sam sie patrzył na test przez 5 min i dopiero od niego dostałam tą miłą informacje. Ale wspominam jego minę w mojej poprzedniej ciaży.Tydzien mi sie @ spóżniał i koleżanka w trakcie pracy wyskoczyła mi do apteki po test, po wyniku i II kreskach byłam w szoku bo nie było to planowane, A moj sie dowiedział tak ze wysłałam mu zdjecie testu msm-em z dopiskiem,,Jestem w ciaży''i był u mnie w pracy w ciagu 5 min( a miał jakies 10 km) przegadalismy z godzinkę no i życie dalej sie potoczyło.

Ja próbki z J&J dostałam juz dawno i nawet 2 opakowania w roznym czasie zamawiane, misia z bebilony tez, i mleko i łyzeczkę z Hippo.

A co dekoldu to tez mam wysypany i myslałam ze to uczulenie ale szwagierka mi powiedziałą ze to hormony i ze to normalne.

normalnie zasypiam przed m jak miłość, a potem koło 4-5 jż nie spe masakra:)

Co do rodzinki, to mam dwie bratowe z mej strony, jedna ciekawsza od drugiej, jedna pańcia praktycznie nigdy niczego sięnie chwyciła( jak byli na obiaedzie czy święta) zawsze dama siedzi za stołem tylko obsewruje i docinkami wali, do mnie nie ryzykuje, na szczęście. a druga to juz poezja smaku, mieszkają moimi rodzicami od 20 lat, tez ma 40 na karku, mieli mieszkać 5 lat, potem jak ja wyjde za mąż(jesteśmy po slubie 8 lat:)) ale dobrze się im siedzi do zeszłego roku nie musieli płącić za rachunki itp, jedzenie to juz od pewnego czasu sami,( moim zdaniem to wina moich rodziców) dom budują juz z 14 lat, dzialke dostali, normanie krew zalewa. po moim slubie zaczely sięchocki klocki, byliśmy z mezem najgorsi, wiecznie rodzice wozili sie po nas, nawet usłyszłam od ojca że najwięcej zdrowia mu napułam, po porstu maskara. poszylismy mieszkać do teściów wytrzymałam tam 4 miesiaće, teściowa szkoda gadać, mój maż został u teściów a ja wróciałm do domu (porazka) przez rok nie mieszkalismy razem( nie było kasy żeby coś wynajać) w końcu wynajeliśmy, połowe domu 15 minut koło moich rodziców, strasza pani mieszkała sama( teraz mieszkamy sami, bo zmarła, rodzine ma w Niemczech) teraz mam święty spokuj, a w domu niech robiąco chcą, ale ide mamie pomóc jak jakaś impreza czy cośczy na świeta ich zaprosze. teraz pewne sprawy widzą troszke inaczej, mam swoje prace, gdzie mieszkać, a nie jak rodzeństwo, bratowa ta co jest w domu dopiero w tym roku gdzies tam pracuje, bracie jak rzepy siedzą ojcu na praywatce, walczą jak lwy o to, a tato ich po prostu utrzymuje.
to tak torszeczke was przynudziłam:)

Lafi napisał:

Witam kobitki!
Gosia super:)
Lenusia gratuluje synusia

Komputer mi szaleje dzis jakiś wirus, porażka, blokuje ci kompa niby ze to policja. po prostu masakra. do tego auto nam nie chciało odpalić a mojej mamie psy przegryzły przewód paliwowy w aucie po prostu bajka,

Lafi tylko przypadkiem nie zapłać im tych 500 zl mój mąż mówił że niektórzy ludzie placą

Agnieszka wczoraj błam w PEPCO i obok zniczy były ju ozdoby choinkowe, sztuczne choinki itd
a ja zrobiłam test ciążowy i wysłałam fotkę mężowi do pracy

patrycja mój mąż nie jeździ w delegacje:p jest policjantem:P
ale za to szykuje się na szkółkę oficerską na pół roku

mamcia no też bym się wkurw... małpa jedna z tej baby

Depeche napisał:

mamcia2013 napisał:

Depeche weź espumisan

A dziekuje, w domu sobie ulżyłam, mąż już się przyzwyczaił .

lafi mnie nie przynudziłaś Dobrze się czasem tak wygadać,człowiekowi się lżej na duszy robi:)

Masakra jaką miałam ciężką noc:( najpierw mi było w stopy gorąco,że aż zasnąć nie mogłam,padłam wreszcie koło 2 i już o 4:30 się obudziłam bo mi się śniło,że wypadłam z balkonu i taka się zestresowana obudziłam,że aż brzuch mnie bolał potem jeszcze usnęłam i mi się śniło,że zmieniam Malutkiej pieluchę i ona strasznie płacze bo mam zimne ręce i nie mogłam nadążyć bo ona z tego zimna cały czas siusiała i co ją posmarowałam to znowu musiałam wycierać i tak w kółko
Ostatecznie zwlekłam sie parę minut po 7i postanowiłam już nie spać,pewnie prześpie się popołudniu>

Miłego dnia dziewczyny!!!!

dziewczyny macie te ciotki heh :0 u mnie nie ma takiej akurat ale są inne egzemplarze nie do końca sprytne:)

ela smaka narobiłaś a wiecie że ja w ciągu dnia jem tak często ze na kolacje nie mam już miejsca