Mamusie marzec 2013

Gosia no to wczoraj nie za ciekawie miałaś z tym brzuchem. U mnie czasem też takie rewolucje z niczego się dzieją, ja to zaliczyłam do "uroków" ciąży...

Kochane czy któraś może mi podać link do tego snajpera allegrowego, chętnie go przetestuję

Agnieszka tez chetnie wypróbuje wczoraj sie zagapiłam i przegrałam swietne aukcje , mojego bodziaka supermena (

gosia-wiem że trudno w to uwierzyć ale to mogło być od kakao a raczej od mleka. piłam codziennie na początku i czulam się tragicznie ale myślałam że to po prostu ciąża:) mama mi powiedziała zeby odstawić na kilka dni i minęło... czytałam potem w necie że dużo ciężarnych tak ma po mleku... teraz piję raz na jakiś czas i mniejsze porcję

agnieszka, lenusia- ze snajperem to pewnie depeche pomoze albo mój B ale jak wróci bo ja jemu to zleciłam. wylicytowałam wczoraj spodenki na allegro i licytuję sweterek ale dostałam ochrzan od B żeby nie przesadzać (jego szefowa na początku roku straciła dzidzię w 6 miesiącu- a wszystko było ok, łożysko się odkleiło...). w sumie ma rację-jeszcze zdążę z ciuszkami...

Gosia A jeśli będzie mniej niż 10 ruchów na godzinę to co wtedy??

Agnieszka86 napisał:

Gosia no to wczoraj nie za ciekawie miałaś z tym brzuchem. U mnie czasem też takie rewolucje z niczego się dzieją, ja to zaliczyłam do "uroków" ciąży...

Kochane czy któraś może mi podać link do tego snajpera allegrowego, chętnie go przetestuję

Bardzo prosze, ja korzystam z takiego:
www.snip.pl/pl/

10 strzalow, czylo 10 aukcji, koszt 6 zl.

Mamcia2013 normalne jest kiedy maluszek nie rusza się przez godzinę-dwie. Musi też spac. Jak spacerujemy to kołyszemy,wtedy normalne, że go nie czujemy. Ale jak nie czujecie ruchów przez np 4-5 h nalezy ;położyć się wygodnie na wznak, zjeść coś słodkiego, można zmienić pozycję na boki. Mówi się, że jak się nie czuje ruchów przez 12 h to powinno się skontaktować się natychmiast z lekarzem...ale wydaje mi się że 12h to za długo i trudno mi powiedzieć kiedy jest najlepszy moment...wg mnie cięzarne mają prawo zgłosić się do IP czy lekarze wtedy kiedy je coś niepokoi...

Cześć laseczki

Ale macie produkcję postów Ja siedzę jak zgon. Całą noc leżałam.Zasnęłam dopiero o 4:00 a już 4:20 było po spaniu zjadłam jabłko, bo byłam głodna i ok 5 w koncu zasnełam i spałam do 6:00. O dziwo mąż mi o 6 zrobił śniadanie i kazał się dalej kłaść spać. Spałam jeszcze może z 1,5 godz.Teraz siedze jak zombiak.Do lekarza nie mam szans sie dostać, bo nigdy nie rejestruja na wizyte tego samego dnia. Najwczesniej mam dzwonic w poniedziałek żeby sie umówic na wtorek
Wieczorem płukałam gardło wodą z solą,w nocy też ale mam wrażenie jakbym po tej soli miała jeszcze bardziej podrażnione gardło Nie wiem czemu, bo przecież to powinno pomóc... i mam tak dziwnie zawalone zatoki. zawsze przy zawalonych zatokach mialam mega zapchany nos, a teraz nos pusty a to świństwo spływa do gardła i nie ma szans tego wysmarkać a nos czysty (sorki za obrzydliwe określenie ale inaczej nie wiem jak to opisać) Stąd pewnie ten ból gardła No cóż. Pozostaje dalej płukac woda z solą i zobaczymy co będzie.

Agnieszka nie dziwie sie, że sie zdenerwowalas jak mąż rzucił prace... faktycznie wybral sobie nieodpowiedni moment...

kika dziewczyny maja racje. Skurcze łydek to brak magnezu.Kup z witamina B6. Mi np lekarka mowila,że gdybym czuła,że np mam jakies kołatania serca,zwiekszony puls lub skurcze nog to mam brac magnez. Żebym nie musiala kupować dała mi próbke syropu Prenelen +magnez.

A u mnie zima.Cała noc padał snieg, a ja tak leżałam w nocy i nie mogąc spać gapiłam się w okno i patrzyłam jak pada...

Dziewczyny powodzenia dziś na glukozie. Dajcie znac jak wyniki.

patrycja mi paznokcie rosną tak samo wolno jak przed ciążą i wcale mi sie nie wzmocniły. Nadal mam łamliwe. Jedyną zmianą jest to,że wolniej mi rosną włosy na nogach

Andzia jak płukałaś gardło samą solą to mogło zrobić się podrażnienie, dlatego dodaję zawsze szałwię, bo ona łagodzi...

Kurcze nie mam szałwii ;/ mam tylko lipe i rumianek. ale lipa też może podraznić gardło no i lipa raczej rozgrzewa.

Gosia27 napisał:

Mamcia2013 normalne jest kiedy maluszek nie rusza się przez godzinę-dwie. Musi też spac. Jak spacerujemy to kołyszemy,wtedy normalne, że go nie czujemy. Ale jak nie czujecie ruchów przez np 4-5 h nalezy ;położyć się wygodnie na wznak, zjeść coś słodkiego, można zmienić pozycję na boki. Mówi się, że jak się nie czuje ruchów przez 12 h to powinno się skontaktować się natychmiast z lekarzem...ale wydaje mi się że 12h to za długo i trudno mi powiedzieć kiedy jest najlepszy moment...wg mnie cięzarne mają prawo zgłosić się do IP czy lekarze wtedy kiedy je coś niepokoi...

Aha bo tak sobie myślę że mój młody raz siedzi cicho a raz tak buszuje jakby tańczył w środku. Przez to liczenie pewnie nie jedna z nas nasieje paniki

u Was snieg a u mnie cały tydzień padało i wiało, a dzisiaj słońce i 2 stopnie na plusie

andzia_zg napisał:

Kurcze nie mam szałwii ;/ mam tylko lipe i rumianek. ale lipa też może podraznić gardło no i lipa raczej rozgrzewa.

To na razie odstaw tą samą sól, bo Ci nie potrzebnie jeszcze wyżera gardło Poproś męża niech Ci kupi w aptece roztwór z szałwii i wieczorem spróbuj jeszcze raz.

Andzia, rozcienczona woda utleniona sie jeszcze pluczegardlo. Lepsze niz ta sol. W szpitalu, jak lezalam na patologii to lekarz tak kazal jednej pplukac, bo chora byla ( to nic, ze mnie wtedy wiesniara zarazila).

A ja czekam na sniego, moja mala nie moze sie juz doczekac .
Az sie boje, jakby tak w nocy spadl, to mnie z rana pogoni na dwor, zeby lepic balwana, a ja taka teraz ruchliwa, ze co najwyzej moge orla zrobic.

Andzia a najlepiej niech mąż porządnie wygrzeje

Ja uciekam jeszcze pod kołdrę