Styczniówki 2015 :)

ulka jak pisze Agat nie trzeba być na umowie by dostac rodzicielskie. Jedynie na umowie trzeba byc by dostac wychowawcze. Po prostu przechodzisz na zus i to on wypłąca ci rodzicielskie. ja mam umowe na 2,5 roku tak ze rodzicielski bedze mi się kończyc pod koniec stcznia{ zalezy którego urodzę} a umowa ostatniego grudnia. Więc z tego co sie orientowałam bede na urlopie macierzyńskim i rodzicielkskim więc chyba jeszcz po tym wszystkim bęzie mi się należała kuroniówka. A mój małżonek w przeciwieństwie do twojego oczekuje córki{ synka juz mamy} Ja ez bym chiała córeczke, ale najwazniejsze by było zdrowe.

A u mnie grzybek mi ładnie przechodzi, ale została mi jeszcze połowa opakowania nystatyny, ciągle jestem spiaca i zmeczona.W prace czasem nie am siły wytrzymac 8 godzin, ale dla dobra sprawy sie przymuszam. Mój synek dostał kataru ,a pogoda mne dobija mam wrażenie że jest jeseń a nie lato. I w ogóle dziewczyny gdzie jesteście, bo forum zamiera???
Dobranoc

No jakoś pusto ostatnio. Ale już niedługo zaczną nam się kolejne wizyty i usg i się ruch zrobi

Ja czekam z utęsknieniem na rozpoczęcie drugiego trymestru, bo liczę, że wtedy moje mega zmęczenie i brak energii pójdą w siną dal.

Czesc dziewczynki

Dwa dni temu napisalam posta i mi wszystko usunelo wiec sie zdemotywowalam do pisania po raz drugi. A nie wchodzilam ostatnio wcale na forum, bo nie mam na to czasu, a jak juz mam to wtedy brak mi sil. Caly czas sie cos dzieje - wyjazdy, wycieczki, odwiedziny, urodziny... A dzisiaj z kolei mam wizyte w neuvola - naszej pielegniarki, ktora bedzie prowadzic moja ciaze. Mialam umowiona wizyte w zeszlym tygodniu, ale 15 minut przed wizyta, jak juz stalam ubrana przed drzwiami, zadzwonili, ze wizyta odwolana Tak wiec dopiero dzisiaj sie dowiem wszystkiego - a przynajmniej mam taka nadzieje. Szkoda tylko, ze godzina tak pozna - 14:15, o tej godzinie to ja sobie z Mironkiem drzemiemy na lozku, ale mam nadzieje ze jakos dotrwam, tym bardziej, ze mi piernik jeden pobudke zrobil przed 6.

Tak wiec z dzisiejszego przesiadywania przed laptopem nici, znow mam sporo na glowie, zakupy, obiad, sprzatanie, no i pozniej neuvola. Mam nadzieje, ze uda mi sie w piatek z wami posiedziec, bo jutro to znow maz ma wolne i nie lubie jak mi patrzy przez ramie co ja robie, a pewnie po poludniu gdzies sie wybierzemy, bo chcial kupic jakis tam sprzet do kuchni.

Dziewczyny jakie wy juz macie duze brzuszki? Wy tez sie tak slinicie jak zabkujace dziecko?

hello

no to prawda, forum troszkę nam zamarło, ale może temu, ze każda chyba teraz ma taki etap ciągłego zmęczenia, braku chęci na wszystko, nawet na otworzenie komputera... zgadza się?

ale przetrwamy Dziewczyny - jeszcze troszkę i 2 trymestr przed nami, wtedy powinno być bardziej energicznie no i fakt, kolejne wizyty, usg, a jak płcie poznamy naszych maleństw to dopiero będzie się działo

ja mam wizytę 7 lipca i chyba nie jestem wtedy jedyna jak dobrze pamiętam - Agat Ty chyba też masz wtedy no nie? - to będzie u mnie wtedy gdzieś ok. 12 tc i kilka dni - pewnie mi tą przezierność karkową maleństwa zmierzy... oby wszystko było w normie

zdecydowałam, że powiem szefowi o ciąży po moim urlopie, czyli po 14 lipca - wtedy już wkroczę w 2 trymestr to może najgorsze ryzyko już będzie za mną. mam umowę na czas nieokreślony, więc niby oki, pewność powrotu mam, tylko, że będzie problem z zastępstwem za mnie, nie bardzo ma kto, nie zna tematów, którymi ja sie zajmuję i dlatego mam stresa, bo wiem, że szef się zestresuje tym faktem mocno. no, ale nic, teraz moja kolej i trudno, będą sobie musieli jakoś poradzić...

Ula - jak tam u Ciebie, plamienia ustały?

Maja - dobrze, że z grzybkiem wygrywasz, bo to musi Ci dawać nieźle popalić.

Mama Muminka - Kochana daj znać po wizycie co tam Ci położna powiedziała.

co do brzuszków to ja wieczorem powiem Wam, że mam mega już duży i taki ciążowy, naprawdę, aż przerażona jestem. ale to raczej tylko wieczorem, jak jestem najedzona, pewnie wszystkie gazy się zbieraja i temu jest taki wzdęty. rano aż tak nie wygląda. trzeba by było jakieś foty zrobić

Studentkaae masz racje, jak juz bedziemy znaly plcie to dopiero bedzie natlok postow A porody - jeszcze bardziej ciekawe Jezeli chodzi o prace to zgodze sie z toba, ty masz odpoczywac i to nie jest juz twoj problem czy beda miec kogos na zastepstwo.
Ja sie pochwale moim brzusiskiem, a co, moze inne wezma przyklad ok. 5 dni temu

Poza tym Studentkaae, u nas nie ma poloznej, tylko pielegnairka, nawet usg nie bede miala Samo posluchanie serduszka, badanie moczu, cukru, waga, cisnienie i sto pytan co u nas slychac, jakby ja to rzeczywiscie obchodzilo. Tak przynajmniej mialam w pierwszej ciazy i zadowolona nie jestem, bo zawsze fajnie popatrzec na dzidziusia na ekranie usg.

Zastanawiam sie, czy ktoras planuje nie znac plci dziecka do porodu? No i czy macie juz jakies imiona dla dzidziusiow, czy jeszcze nie decydujecie?

Mama89muminka ja mam podobny brzuch, ale u mnie to chyba nadal sadełko, którego mam spore zapasy No ale wciągnąć się go za bardzo nie da, także coś tam powoli rośnie W drugiej ciąży podobno szybciej brzuszek wychodzi, zobaczymy


Studentkaae ja też mam wizytę 7 lipca Wprawdzie nie u swojego lekarza, ale będzie usg

Gdzie są moje siły i moja energia?!?!?!

hej brzuszki u nas się pojawiły ale fajnie

Dziewczyny to mnie pocieszyłyście jak nie trzeba być na umowie żeby dostać rodzicielski to luzik ja czekam żeby moje bóle brzucha w końcu przeszły nie mamy szczęścia do siebie jakoś się mijamy

Maja wiesz pragniemy tego czego nie mamy ja mam 2 córki zobaczymy co teraz będzie

mama89muminka piękny brzusio ja już się martwiłam że mam taki wielki ale widzę że Wy też macie z tym problem też wam swój pokaże jak zdjęcie zrobię ja chcę wiedzieć jak szybko się da bo celowaliśmy w chłopca ale celować to sobie można a imion mam wypisane po 10 dla chłopca i dziewczynki i trzeba będzie się zastanowić daj znać po wizycie

studentkaae ja też mam wizytę 7 lipca a 11 prenatalne i tych się trochę boję plamienia póki co ustały

Agat ślicznie wyglądasz ładnie już się zaokrągla ja tam sadełka nie widzę

hej
no i forum sie rozkreciło. choć rozumie czemu tak cicho, ja też ciągle coś na głowie, praca dziecko dom i czasem padam ze zmęcznia już o 21
studenta ja tez mam wizytę 7 07, czyli w sumie jak dobrze policzyłąm jest nasz cztery
Któras pytała o płeć ja tez raczej chce znać przed porodem. Dla chłopca nie mam imienia, jesli bedzie dziewczynak to na pewno Laura
Brzuszek tez mi się troszke zaokrąglił, nie dam jednak rady zrobic na razie fotki, nie mam na to po prostu czasu, a teraz oskar pisze razem ze mna i pisanie idzie mi mozolnie, bo połowe musze wykasować
ja zakupiąm sobie dziś prenatal clasik, bo wyniki takie niezbyt ciekawe mi wyszły z krwi, i zdecydowałam że czas zacząć brac jakies witaminki. A wy jakies już bierzecie?
agat, mamomuminka sliczne brzuszki.

Ja witaminek brać nie zamierzam raczej. W poprzedniej ciąży żelazo brałam.

Co do imion to nie mamy pomysłu dla chłopca, dla dziewczynki jak na razie podoba nam się Hania

Witam wszystkie przyszłe mamy:)
Dołączam do was, termin 20 styczeń 2015. Z utęsknieniem wyczekuję dnia kiedy wróci mi energia i nie będę w kółko zmęczona...

WItaj ag

Ojjjj zmęczenie... kiedy to minie :/ Jeszcze dziś leje strasznie od rana i tym bardziej człowiek by się zwinął w kłębuszek jak kot i wtulił w łóżeczko...

hej ja dziś byłam na pobraniu krwi trochę się naczekałam bo dużo ludzi ale już mam z głowy na jakiś czas

Maja Laura ładne ja na razie biorę tylko kwas foliowy

Agat Hania też mi sie podoba

Ag witaj może napiszesz coś o sobie ? to Twoja pierwsza ciąża ? a info o nas znajdziesz parę stron wcześniej

u mnie słoneczko świeci ale wiatr taki zimny że nie chce się na dwór wychodzić

Ag WITAJ. Własnie napisz nam coś o sobie? Która to ciąża, pierwsza czy kolejna, z jakich okolic jesteś?
ulka współczuje czekania
agat ja tez ciągle chodze zmeczona i czekam kiedy minie, albo kiedy pójde na zwolnienie to chociaż nie będe zmuszona wstawac po 4 rano

I cóż uciekam do mojego dziecka, bo od rana mnie nie widziało, zmęczenie zmęczeniem a obowiązki obowiązkami

Maja czasami trzeba swoje odczekać o 4 wstać ja na samą myśl mam dość

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agat no ja tez wciagtnac nie moge, czy to moje sadlo to bym nie powiedziala, bo zawsze bylam plaska, nawet po pierwszym porodzie Super brzuszek, rosnie szybciutko. Hania - ladnie, teraz jest moda na takie imiona, zamiast tych wymslnych typu Nikola

Ulka czekamy i na twoj Trzymam kciuki, zeby udalo wam sie to celowanie w chlopaka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Maja ja mam wlasnie taki sam problem, ze mam tylko imie dla dziewczynki - Pola. Moze dlatego, ze po cichu licze na dziewczynke Laura tez sliczne imie. Ja biore witaminki, tylko pewnie nazwa - Minisun Mama - nic wam nie powie. Wazne, ze kwas foliowy jest.

AG witaj na naszym forum

To wam dziewcznyki teraz opowiem jak bylo w neuvoli. Zaczelo sie od tego, ze... sie spoznilismy Miro rozrabial w gabinecie, piszczal, nic nie slyszalam, co babsko do mnie mowilo. Zupelnie sie zawiodlam, nawet serduszka nie posluchala, nie zmierzyla cukru, tylko samo warzenie (40,5kg) i cisnienie. Dostalam jak zwykle duzo broszur, co jest a czego nie w ciazy, ksiazke z rozwojem plodu, no i skierowanie na badania NT - na wlasne zyczenie, bo nie robia tego od tak, bo trzeba, skierowanie na usg i nastepna wizyta w sierpniu, juz z moja pielegniarka, bo ta bya tylko w zasepstwie. Tak wiec nic poza tym nie wiem.

A Agat z wyliczen pielegniarki termin mam na 25.01. Pewnie inaczej jeszcze wylicza z usg, ale jezeli ci sie chce to mozesz poprawic w tabelce.