- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
- /
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2015 :)
Styczniówki 2015 :)
- ela85
- Wylogowany
- budujemy zdania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulka1983
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1359
- Otrzymane podziękowania: 130
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Asik położna na pewno pomoże wypełnić plan i w głowie zaraz sie zrobi jaśniej
Luska nie jest tak źle z depilatorem a spokój na dłuższy czas u ciebie to chyba los zdecyduje jak urodzisz
Kelis uśmiałam się z komentarza twojego męża to nieźle cię załatwili
Montresor dzięki za info skurczowe oby lepiej u ciebie było jak by to był twój drugi poród to wtedy naturalnie byś pośladkami rodziła a że to twój pierwszy to cc
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Monia teraz ty kusisz pysznościami ja w sobotę mam imieniny Natalki i miała być kawa i ciasto a ta mała spryciula naspraszała sobie więcej gości no i trzeba coś więcej zrobić a myślałam że mi się uda imprezę przy ciachu obejść
Marta ja też jestem napuchnięta ale obrączkę jeszcze noszę a nóg czasami nie mogę w buty włożyć
Maja
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Anna cieszę się z takiego obrotu sytuacji miło słyszeć że jesteś szczęśliwa nie wiem jak jest u was ale u mnie ten plan to takie jakby życzenia co bym chciała a czego nie np. lewatywa , nacinanie krocza, i ogólnie dużo pytań na co się godzę a na co nie ale wszystkiego nie da sie przewidzieć i mogą zrobić inaczej w razie konieczności no popatrz to z twoim mężem nie jest tak źle jak się chociaż trochę orientuje a ja czekam na swoją kołyskę i cisza
Ninoczka ja szlafrok do szpitala biorę bo w razie jakiejś wpadki na koszuli będzie czym zakryć na drogę do łazienki zeby się przebrać a w połogu to różnie to jest
Chasiami to u ciebie to samo co u mnie ja zastrzyki na rozwój płucek już dostałam i mam jak najwięcej leżeć ale twoje dziecko większe od mojego chociaż mój gin stwierdził że w te pomiary nie wierzy ja z resztą też bo kręcą za bardzo to co oszczędzamy się razem jak myślisz dotrzymamy do stycznia ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulka1983
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1359
- Otrzymane podziękowania: 130
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Stokrotka34
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 58
A cholestaza nie martw sie na zapas! Slyszalam, ze mozna to tez zwalczac dieta.
Moze dlugo nie beda Ciebie trzymac, a zreszta w szpitalu to zawsze wszystko bod katrola.
Chasiami wytrzymasz na pewno juz nie wiele zostalo, teraz tez malenstwo juz nie jest takie zupelnie bezbronne, jak patrze na fb ile mam urodzilo swoje bliznieta w 32\34 tyg ciazy to jestem w szoku.
Ninoczka no Ty juz musisz byc spakowana tym bardziej ze ty masz ciaze podwyzszonego ryzyka, a kiedy masz wizyte u lekarza?
Dziewczyny a mnie tak bola biodra w nocy ze obrot to ze lzami w oczach:-(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ela85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
Wczoraj z tąd dziewczyna poszla na poród sn bo podobno dzidzia miała ważycć 4,5 kg i dobrze że zoriętowali sié w ostatniej chwili ze musza cesarkę robić bo dziecko 5 kg ważyło, chyba by ja porozrywalo. Ze mna lezy dziewczyna w 37 tc wlaśnie na cholestazę , leży już 5 tyg wiéc trzymajcie mocno kciuki, zeby u mniee to nie wyszlo.
Ulka ten pierwszy to nawet byl do wytrzymania ale ten wczoraj to myślalam ze mi dupę urwie jak mi to wstrzykiwala .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mamuśka 2222
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 236
- Otrzymane podziękowania: 26
Ela to na tochtermana leżysz?napewno szybciutko do domku wyjdziesz,lekarze ci dopilnuja i bedzie ok trzymam kciuki
Faceci
Na temat niektórych panów to szkoda sie wypowiadać,jeżeli cos jest wazniejszego dla niego od dziecka czy kobiety w ciąży....
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dzieciątka widze ze rosną u wszystkich duze i siilne ja mam usg w pt i tez bede wiedziala co i jak...trzymam kciuki za wszystkie maluszki
Ja juz zakupilam dzieciece plyny do prania i biore sie dzis za pranie ubranek na pt umówiłam sie z mezem na zakup wyprawki...zeby miec juz za soba i sie nie stresowac a co do hamaczka to widze ze raczej nie spodobal sie wam...ja tez sie rozmyslilam....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulka1983
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1359
- Otrzymane podziękowania: 130
Stokrotka ja ból krzyża najbardziej odczuwam i też o przewróceniu wtedy nie ma mowy ale mogę jeszcze pocierpieć byleby tylko dziecko grzecznie w brzuszku siedziało
Ela to u mnie było to samo 1 dostałam powoli i bolało a 2 dostałam tak szybko że byłam zdziwiona ale za to dupsko bolało jeszcze przez 15 minut trzymam kciuki żeby to nie było to paskudztwo i żebyś szybko wracała do domku chociaż te warunki to masz hotelowe no i ten plus że opieka 24 na dobę
Mamuska ja proszki i płyny też mam ale chyba w przyszłym tygodniu się za to wezmę bo teraz jakoś na dworze paskudnie i deszczowo się zrobiło to nawet na strychu słabo pranie schnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ela85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
Mamuska tak na tochtermana muszé przyznać, ze opieka dobra.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kelis3
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 189
- Otrzymane podziękowania: 56
Maja s
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ninoczka ja szlafrok mam taki cieplejszy i tak sobie myslę,że pewnie się nie przyda,bo jednak za gorąco mi w nim będzie, ale nie kupuję innego. W zasadzie jeśli masz taki dłuzszy sweterek za pupę, to myślę,że w zupełności wystarczy, w razie czego zawsze można zarzucić go na siebie jak szlafrok, kupować specjalnie to chyba nie ma sensu.
Anna oby te stan z mężem trwał wiecznie;), kuruj się Kochana, najleiej w łóżku się wygrzewaj jak najwięcej, pozwól mężowi się wykazać i porozpieszczać Nie martw się tym,ze dzidzi coś się stanie, ja myślę,że już na tym etapie takie przeziębienie maleństwu niestraszne, najgorzej jak się choruje w I trymestrze podobno. Ale fajna niespodzianka Cię spotkała, ciuszki się przydadzą, a kołyska to już wogóle super sprawa, ja wypatrzyłam dziś takie łóżeczko,do którego można montować płozy i chyba takie sobie kupię
Martadiana, widzę że wzięłaś się pełną parą za pokoik, fajny pomysł z tymi literkami, na pewno będzie cudnie;), myślę,że 12 pieluszek spokojnie wystarczy,zresztą jakby co zawsze się dokupi. Uświadom mężowi,że teraz to już nie przelewki, musi być podwójnie czujny i odbierać od razu, bo różne rzeczy mogą się przydarzyć i nie ma czasu na zwłokę, nie dziwię ci się,ze się wkurzyłaś;/
Monika, oj tak Pan Ordynator cieszy się Wielką "Sympatią", widać że wszyscy się przed nim trzęsą;P
Kasiah współczuję tego wchodzenia po schodach,ale tak jak Monia pisze, ciągle jesteś fit-mamą;P, tylko jak Ty sobie poradzisz z wózkiem bez windy
Chasiami, leż i odpoczywaj jak najwięcej. Kurcze uświadomiłam sobie po Twoim wpisie, że to już tak niedługo i teraz tak naprawdę w każdej chwili którąś z nas może złapać. Tzymam mocno kciuki,zeby dzidzia jak najdłużej została w brzuszku! Przecież musi być jej tam dobrze, skoro taka duża urosła;)
Ele nie martw sę na zaspas, trzymam mocno kciuki,zeby to nie była cholestaza, dobrze,ze pojechałaś do szpitala, na tym etapie już niczego nie można bagatelizować, a w szpitalu jednak kontrola jest cały czas. Lepej trochę poleżeć, niż później coś sobie zarzucać. Super że masz takie warunki dobre,ale nie rozgaszczaj się tam za bardzo tylko wracaj do na szybciutko!
Ulka i ty masz rozwarcie I dzidzia jaka duża, no i najważniejsze że rośnie zdrowo! Prosze się tam oszczędzać i nie biegać za bardzo, żebyś jak najdłużej w dwupaku została;)
Stokrotka współczuję tego bólu, pewnie dziewczynki Cię już za bardzo uciskają;(
Mamuśka trzymam kciuki,zebyś w piątek za jednym zamachem wszystko zdążyła ogarnąć.
A ja uciekam do fryzjera, tak mi się nie chce,że masakra, pisałam już zresztą,ze nie znoszę tam chodzić. No ale trzeba się podciąć póki czas, później już różnie może być z czasem, a farbować będę się sama już przed świętami, jak to któraś z Was powiedziała,trzeba o siebie zadbać,żeby się dzidzi spodobać;D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kelis3
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 189
- Otrzymane podziękowania: 56
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mamuśka 2222
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 236
- Otrzymane podziękowania: 26
fajnie ze dobrze,no miejmy nadzieje ze wypiszą
Ty na patologii ciąży leżysz,ale ciekawe jak na samej porodówce?mam nadzieje ze tak samo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah06
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 311
- Otrzymane podziękowania: 77
monika właśnie każdy mi mówi że żebra to auć a ja całe życie mieszkam na wysokościach, najniżej mieszkałam jako dziecko na ... 3 piętrze
ninoczka mi też już się włączył tryb myślący
martadiana to dobrze że nie była łakoma,bo znając mojego obżarłby się tak że nie mógłby się ruszać (zresztą shiz tzu są znane ze swojego łakomstwa) a z chłopem prawidłowo że byłaś konsekwentna,może się zastanowi na przyszłość współczuję zgagi
ela trzymaj się kochana kciuki zaciśnięte żeby wyniki były wzorowe
ulka ładnie rośnie dziecina
mamuśka noto trzymam kciuki za piątek
kelis wózek będzie zostawał na dole na klatce (na szczęście jest duża i nie będzie zawadzał) bo inaczej to nie wiem co bym zrobiła
Idę sobie kawkę strzelić bo chyba pierwszy raz od początku ciąży mam ochotę na taką sypaną, więc pozwolę sobie na słabiutką (tak zawsze piłam rozpuszczalną z mlekiem )
I w ogóle to chyba już nic nie będę czytać do porodu, bo jak wchodzę na niektóre fora typu opowieści porodowe albo przedporodowe to tylko się nakręcam, choć niektóre wpisy widać gołym okiem że z palca wyssane poza tym powiem wam że denerwuje mnie ta niepewność sn czy cc niby gin mówi że już się nie przekręci bo ja pierworódka i na cud nie ma co liczyć ale ja uważam że jeszcze różnie może być i stresuje mnie że nie wiem na jaką opcję się psychicznie nastawić
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ela85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
Chasiami trzymamm kciuki zeby córa siedziala jak najdluzej w brzusiu.
Ulka duza twoja dzidzia.
Kelis udanej wizyty u fryzjera.
Stokrotka pewnie te bóle przez ucisk.
Maju trzymam kciuki zeby wszystko ci się poukładało, nie obwiniaj się moze tak będzie dla was lepiej i wsxydcy na tym skorzystają.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41
Kasiah nie trac nadzieji moze sie maly jeszcze przewroci oby ! a jak nie to trudno... ostatnio spotkalam sie ze znajoma i
pytala mnie czy mi kolezanki strasza lub czy czytam na necie o poordzie ja mowie ze tak a ona zebym tego nie robila
bo kazda przechodzi innaczej i jedno boli bardziej a druga mniej a zawsze kazda daje rade wiec nie ma co sie zamartwiac na zapas
... wiec wez to do siebie i tak sie nie przejmuj oby twoj maly wyszed szybko i zwinnie
Boze dziewczyny do 5 rano nie moglam spac mala mnie tak kopala i wgl ze nie moglam spac pierwszy raz tak mialam jakby sie nacpala haha co przysypialam to mnie tak walnela ze sie skrecalam az a o 5 to juz chyba ze zmeczenia padlam i jakas taka byle jaka jestem...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna1991
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 610
- Otrzymane podziękowania: 18
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.