- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41
- /
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2015 :)
Styczniówki 2015 :)
- martadiana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-

Asik to i tak chyba nie dobrze ze masz te skurcze tak czesto.. dobrze ze temperatura spadla.. jak co to dawaj znac ..a moze zadzwon do szpitala i spytaj czy masz przyjechac zeby sprawdzili czy wszystko ok ? zeby nie bylo tak ze maly jedna noga na swiecie juz jest

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- studentkaae
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- zostać matką... to nie prawo tylko dar
- Posty: 1584
- Otrzymane podziękowania: 95

zartuje, znow mam bezsenne noce... polozylam sie po polnocy, bo znajomi byli i w sumie bez sensu, bo i tak nie zasnelam, wiec w koncu wstalam i siedze przy herbacie z cytryną, a moj emek chrapie w najlepsze...

Chasiami faktycznie duze dzieciaki w rodzinie.... fajnie, ze masz polozna blisko, pewnie tez temu masz taki luz, zazdroszcze

A bedziecie miec dziewczyny swoja polozna przy porodzie, taka wiecie oplacona? Bo ja raczej tak. Wole dmuchac na zimne i miec kogos z doswiadczeniem, przyjaznego i tylko dla mnie. Juz sie wstepnie z nia umowilam. Wszystkie moje kumpele z nia rodzily i kazda podkresla, ze to byla najlepsza decyzja i najlepiej wydane pieniadze, no babka ponoc super. Po swietach mam sie z nia umowic na poczatek roku jak bedzie miec dyzur i wpasc na ktg itp. No chyba, ze nie dotrwam to mam dzwonic wczesniej. No a jak jednak cesarke mi zrobia to trudno. Ale wole miec ja w zanadrzu jakby co.
aaaa, zapomnialam - Ninoczka~ gratulacje Mamusiu i to podwojne


to juz dzieciaczki mamy 3 na swiecie no nie? Ninoczka i Kelis :-D
ktora nastepna??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
Ja dalej nic

Postanowiłam sobie ze jak do dzisiaj nie urodzę



Bo 21 maja wzieliśmy ślub i Alicja urodziła się 21 sierpnia no i tak pomyślałam ze 21 grudnia to dobra data.
Ale serio najgorsze swieta będą, bo nawet zakupów nie mam zrobionych - tyle co mój chłop kupił, a wiecie jak z nimi to wygląda

Asik czekamy na wieści

studenkta ja tez nie spie po nocach, wczoraj zasnęłam o 1.30 a wstałam o 6 rano, dzisiaj o 6,30 i koniec wyspana, tyle ze już powoli mozna o tej godzinie wstawac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kelis3
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 189
- Otrzymane podziękowania: 56
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kelis3
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 189
- Otrzymane podziękowania: 56
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19



Aż zazdroszcze, ale samolubna jestem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mamuśka 2222
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 236
- Otrzymane podziękowania: 26
Asik to trzymamy kciuki,non stop w stresie żyjesz czy to juz czy jeszcze takie meczące to musi być podobnie jak u Chasami...miejmy nadzieje ze juz w najbliższym czasie bedziesz milala przy sobie dzidzie

Ula83 mi jak marciedianie Pola np.bardzo mi sie podoba ale moja bedzie Marika już zaklepane choc wielu osób z rodziny męża nie akceptuje tego imienia,mojemu tacie też nie bardzo sie podoba ale nie interesuje mnie to...to moje dziecko i tylko męża akceptacji potrzebowałam ale urobiłam go i już postanowione

Studentkae ja nie bede miala poloznej bo i tak nie mam wiary w to ze ktos mi pomoże....wiem ze i tak swoje bede musiala odcierpieć i koniec,ale jak ty sie bedziesz czuła pewniej to oczywiście najważniejsze jest twoje dobre samopoczucie żeby wszystko poszło sprawnie i poród sie szczesliwie zakończył


Chasami wierze ze doslowanie wszystko cie denerwuje,


Kelis dobrze cie rozumiem i wiem ze teraz do najwieksza milość twojego życia!jest przesłodki....jeszcze raz Gratulacje!!!miejmy nadzieje ze juz najbliższym czasie bedziecie w domciu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ela85
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
Asik czekamy na wieści, co u ciebie.
Chasiami spokijnie doczekasz się i ty. Rozumiem cię doskonale, ale najwidoczniej twoja maleńka sama chce sobie wybrać sobie datę

Kelis super, że maluszek już radzi sobie z cycusiem, wcale ci się nie dziwię że zakochałaś się w nim, bo prawdziwy z niego słodziaczek

Studentka ja mam umówioną znajomą położną, która pracuje w tym szpitalu gdzie będę rodzić, jak coś mi się zacznie to mam dać jej znać i ona dotrze wtedy do szpitala.
Wczoraj mnie z wami nie było, bo wiecie mężuś wrócił więc i rozpakowywanie i czas dla niego


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Stokrotka34
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 410
- Otrzymane podziękowania: 58
Ninoczka gratulacje:-) ! Jak znajdziesz chwile to napisz cos wiecej:-) !
A ja dalej w SPA i jak na chwile obecna nie spodziewam sie rewolucji:-\ a lozka maja tu koszmarne! Wszystko mnie boli. Dziewczynki juz duze sa waza ponoc okolo 2500:-)
Chasiami wspolczuje, ale chyba musisz to olac to moze akurat urodzisz:-) !
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mama89muminka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Na poczatku KELIS, NINOCZKA gratuluje maluchow, super, ze sa juz z wami, teraz tylko sie zaczna nieprzespane noce

Co do imion to u mnie bedzie Pola, juz wybrane imie dla dziewczynki bylo zanim pojawila sie w brzuszku. Mi osobiscie podoba sie tez Anielka, Matylda, Adrianna.
Ja tak jak Chasiami mam takie daty, u mnie to jest zdecydowanie numer 5, wiec licze na 25.12 albo 5.1 na porod


U nas powoli szykujemy sie do swiat, sprzatam tak "na raty" bo niedosc ze sama to robie to jeszcze Miro wcale w tym nie pomaga, jutro go wysylam znow do hop lopu z ojcem, a ja mam zamiar ogarnac juz wszystko.
Wczoraj popieklismy pierniczki, do tego pisuszylam pomarancze i cytryny i powiesilam w okna zamiast chionki, wygladaja super. A w srode rano mamy wizyte Mikolaja

Co do brzucha to u mnie dopiero teraz rozstepy powychodzily, ale sie t nie przejmuje, zyskuje tylko paski tygryska

Montresor chyba pisala o przebijaniu pecherza plodowego, ze niebezpieczne, ja osobiscie mialam przebijany, nic dziecku sie nie stalo ani mi, a poza tym w czasie porodu i po porodzie tak jak i przez cale jego zycie bakterii nie da sie uniknac, chyba ze dziecko pod kloszem sie trzyma

Pisaltscie tez ostatnio o popekaniu i nacinaniu krocza, hmm, ja bym sie naciac nie dala. Rodzac Miro popekalam i owszem zakladanie szwowo bolalo i pozniej nie dalo sie siedziec na tylku, ale z nacieciem to chyba tak samo boli, a chyba czuc jak tna, wiec to dodatkowy bol, a pekniecia wcale nie czulam.
Dziewczyny, u nas zapowiadaja w tv nowy program, gdzie pary ida na pierwsza randke w ciemno przed oltarzem :o nie pojmuje tego swiata juz...
Dobra, smigam, bo mi pranie gnije w pralce

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mon.tresor
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-


Marta, ja zawsze byłam nocnym markiem, ale... no nie wiem, jakoś nie lubię teraz za późno chodzić spać, bo późno wstaję i mam wrażenie że cały dzień mnie ominął, zwłaszcza że teraz się robi ciemno mega szybciej.
Chasiami, u mnie wczoraj podobnie było - obudziłam się bo skurcze, co osiem minut jak z zegarkiem w ręku, a miałam jechać na zakupy - zaczęłam się szykować jakby nigdy nic do wyjścia i ... cisza :/ Wścieklizny dostanę normalnie, niech ten brzuch się zdecyduje czy chce rodzić, czy nie chce! Młody też pobudzony ostatnio jest, chyba też już tylko czeka na wyjście.
Matko, facet ci robił zakupy świąteczne?! Wiesz co, może idź sama zrobić zakupy, może akurat ci się rozwinie akcja porodowa


Maja, nie ma sprawy

Asik, ja bym pojechała już z samego względu na temperaturę i ciśnienie. W końcówce ciąży nigdy nic nie wiadomo, a mnie nastraszyli tym stanem przedrzucawkowym więc... no, ja bym jechała

Ulka, zasadniczo, to wszystko już wiem co mi pokazują na tych filmikach

Studentka - ja też planowałam przy pn mieć wykupioną położną, ale później zrezygnowałam, bo stwierdziłam że zbędny luksus skoro mam być przy porodzie z kimś... a później wyszła cc i już raczej się nie zmieni, więc... więc no. Ale myślę że jeśli masz być sama, to położna jest świetnym wyjściem.
Też jestem ciekawa jak się nazywają chłopaki Ninoczki


Kelis - gratulacje z udanego rozpoczęcia karmienia piersią!!!


Stokrotka - wow, bliźniaczki takie duże?! To ty już pięć kilogramów dzieciaków dźwigasz

A ja jak mówiłam u Chasiami, wczoraj wstałam bo obudziły mnie skurcze, ale się nic nie chwaląc zjadłam śniadanko (na wszelki wypadek, bo lekarz kazał być co prawda na czczo, ale byłam głodna jak wilk, no i nie wiadomo czy się coś rozwinie czy nie), dalej ze skurczami się szykuję, bo mieliśmy na zakupy jechać z M. I w pewnym momencie podnoszę stertę książek które idą do wysłania i co...? I nagle cisza. Koniec skurczy :/ Byłam zła jak nie wiem. Pojechaliśmy na zakupy, kupiłam siostrze prezent świąteczny, bo zdecydowałam że tylko jej robię prezent w tym roku - nie stać mnie na prezenty dla rodziców, a że święta spędzam tutaj, to niech młoda się cieszy. Kupiłam jej zestaw gumeczek i spineczek w torebeczce z My Little Pony (bajka leci na minimini, lubi ją) i tyle, żadnego szaleństwa. M. zrobił prezenty dla swojej rodzinki (wybrałam prezent dla teściowej, kalendarz ze scenami i cytatami ze Śniadania u Tiffany'ego


Kupiliśmy też nową kabinę, miała być typu walk in, ale mieliśmy tylko ścianki, a odpływ i bawienie się w podnoszenie podłogi w całym mieszkaniu i masa innych rzeczy była by strasznie kosztowna, więc zmieniliśmy i kupiliśmy nową kabinę, z głębokim brodzikiem i tak sobie myślę, że w związku z tym odpuszczę sobie wanienkę (bo miałam brać po siostrze wanienkę) i będę młodego kąpała w tym brodziku, Jest na tyle duży i głęboki że będzie do jakiegoś 6 roku życia mógł się w nim kąpać

Na koniec M. stwierdził że może mi pozwolić i kupił mi twistera z KFC... i powiem wam że chyba długo już nic takiego nie zjem, bo w nocy obudziło mnie jeżdżenie po brzuchu i chyba pół godziny spałam na wc zamiast w łóżku. Wstałam i dalej to samo... Ale chyba i tak najgorsze jest to że przez 6, prawie 7 godzin łażenia po sklepach i załatwiania miałam tylko dwa skurcze, zupełnie na złość...
Dziś odpoczywam, bo fizycznie jestem umordowana, mimo że skurczy normalnych brak, a jutro znów robię rajd - najpierw KTG do gdyni, później pojadę do Castoramy, może jakąś wiertarkę M. kupię...? Później już z M. pojedziemy do szpitala i najpierw zrobię wyniki, a później ostatnie zajęcia z SR. I jak jutro nie urodzę, to się już nie zgadzam żeby rodzić w tym roku - korek sobie wsadzę i koniec, do stycznia nie ma wychodzenia :/
Mama muminka, ja powtarzam co mi położna mówiła na SR

I z tymi dwulatkami to widzę że trzy światy, moja siostra też dokazuje tak, że żyć się odechciewa, rodzice mają już dość i tylko czekają do poniedziałku żeby do pracy iść haha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
kelis super że sobie już łanie z synusiem razicie, a mały SLICZNY. Czekamy na powrót i relacje z domu

montresor ja w poprzenie ciązy tez miałam takie dziwne sny dotyczące synka, a terz na razie mnie nie nawiedzaja no chyba że zaczna bliżej porodu
ula u mnie bęzie Laura i tak jak u którejś z ziewczyn imie dla ziewczynki juz miałam wybrane za nim byłam w ciązy z malą
Przepraszam ale więcej nie pamiętam, czekam na pozostale dziziusie


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41


Chasiami widocznie malej jeszcze sie nie spieszy az tak na swiat

Kelis super ze u was dobrze i wcale ci sie nie dziwie ze jestes zakochana w synku jest przecudny !! mam sama ochote go wycalowac


Mamuska oo to bys miala fajnie jakbys urodzil 21 styczni urodziny bys dla dziewczyn razem robila i z glowy miala

Ela uu zazdroszcze pazurkow


Stokrotka to twoje cory duze tobie to dopiero musi byc ciezko tyle kg z przodu nosic jejku :/ a lekarze nie mowia kiedy wkoncu beda dziewczynki na swiecie ?
Mamamuminka jeszcze moze stawiaj na 15.01


Mon.tresor sny na odwrot sie snia to znaczy ze szybko nie urodzisz heheh




Maja dobrze ze konczysz sprzatac


Ale mi mala dala popalic w nocy prawie do 5 rano nie spalam masakra jakas :/
Kurcze musze zakupy swiateczne zrobic a nie chce mi sie z domu ruszac normalnie :/ a tyle tego jest ze ulala
Wiecie gdzie mi rozstepy wyszly ? na lydce co wogule nie przytylam tam bo mierzylam lydke az i mam ciagle 32 cm jak przed ciaza wiec nie wiem skad one mi sie tam wziely naszcescie ich tak nie widac dopiero pod swiatlem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.