BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2015 :)

10 lata 4 miesiąc temu #911702 przez ulka1983
Kelis zgrabny brzuszek :) mi też czasami się słabo robi w dusznych pomieszczeniach i kościele B)

Kasia żeby to takie proste było :laugh: ja mam taki sklep bliżej siebie i mozna tam wszystko kupic dawno tam nie zaglądałam ale muszę się wybrac B) wszystko ok to fajnie oby tak dalej :)

Maja życzę dobrej pogody na wczasach :) imiona ładne :) teofil kojarzy mi sie ze starszym panem B)

Martadiana dla mnie słodkie jest ble i rzadko po nie sięgam B) zazdroszczę ci takiej przemiany :P

Ela witaj :)

Agat ja do ruchow sie dopiero przyzwyczajam i jeszcze nie wiem kiedy sie dzidzia odezwie B) ja otwieram sobie dwie karty w jednej cztam a w drugiej na bierzaco odpisuje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911729 przez ninoczka
Hejka
kelis ladny maly brzusio. Mi tez sie robi ostatnio slabo.Cos porobie i jestem blada i zimna. Czytalam wczoraj na necie ze w ok 19 tyg to normalne bo krew szybciej krazy czy jakos tak.
kasiah na jakiej ulicy ten sklep w bydgoszczy? Bede pod koniec miesiaca w Bydgoszczy to bym zajrzala. Ciekawe czy maja wozki blizniacze?
maja Teofil ze slyszenia fajne imie podoba mi sie ale balabym sie ze bedzie zle sie kojarzyl.Moze to glupie ale mi te fil na koncu sie zle kojarzy a dzieci lubia kojarzyc chociaz male dzieci nie powinny skojarzyc teofil pedofil ale starsze?....
ela witaj

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911773 przez chasiami
Witam!

Własnie dzwoniła do mnie moja przyszła bratowa, też się nie dowiedziała jaka będzie płec, bo maleństwo strasznie się wierciło :) Uznałyśmy ze nasze dzieciaczki widac ze są ze sobą spokrewnione :)
kelis ninioczka ja na żadnej mszy w kościele nie potrafie wytrzymac, slabo mi jest itp. dlatego chodzimy do innego kościółka takiego bardzo małego, gdzie większośc ludzi stoi na zewnątrz i my też :)

martadiana ulka to ja w pierwszej ciazy jadłam słodycze (kojarzycie taki karmel w puszce? to byłam w stanie go cały zjesc,) a teraz za to lubie mięso :) pałki z kurczaka to normalnie mmmmm :)

ela witaj :) Czekamy na więcej szczegółów - i na twój suwaczek :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911779 przez Stokrotka34
Kelis super brzuszek:-) pewnie do konca ciazy bedzie zgrabny!:-)

Mi sie wydaje ze niby upalow nie ma ale jakos nadal jest duszno
Kasiah super ze wizyta przebiegla pomyslnie:-)

Maja moze nie bedzie tak zle z ta pogoda..., mi sie spodobal Natan. Teofil mi sie nie podoba.

Martadiana mnie dopadl wilczy apetyt ja bym mogla ciagle cos jesc, ale. mnie to bardziej na slone, kwasne i mieso:-) a najlepiej to wszystkie zupki kocham:-)

Witaj Ela:-) napisz cos wiecej

Agat ja mialam to samo najpierw nasuchuje sie pierwszego ruchu a poznie jak sie nic nie slyszy to od razu stres....ale na takim etapie ciazy te wyczowanie ruchow ani nie musi byc regularne ani mocne, ja takie konkretne to chyba czulam w 23 tyg ciazy.
myslalam nad zakupem detektora, ale ponoc z tym urzadzeniem to roznie bywa

Ulka super sposob!:-) wlasnie go testuje

Ninoczka a Ty wyraznie czujesz juz swoje blizniaki?

Chasiami to dzielna bylas cala puszka szok:-D to wychodzi ze teraz bedzie chlopiec:-) A Ty masz jakies przeczucia?

Aniołek Zosia 09.01.2014

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911782 przez kasiah06
martadiana krew muszę pobierać tak często bo mam niedoczynność tarczycy i niestety tsh skacze dlatego te kontrole żeby go ogarnąć ;) ale jakby tego było mało to mam rh-, a mój mąż rh+ więc muszę też badać przeciwciała tzw.odczyn Coombsa, co prawda konflikt niby w pierwszej ciąży praktycznie się nie zdarza ale moja gin mówi, że lepiej to kontrolować więc tak robimy (ale to akurat co 3 miesiące się bada).
Co do apetytu to ja zdecydowanie wolę konkrety,słodkiego nie, chociaż przed ciążą je uwielbiałam i dzień bez słodyczy był dla mnie dniem straconym ;)

agat ja ruchy czuję nieregularnie, ale zauważyłam , że mały uaktywnia się po jedzonku :)

ninoczka ten sklep jest na Fordońskiej 44, nie rozglądałam się za wózkami bliźniaczymi ale na pewno wiedziałam dwie spacerówki, więc myślę, że są. Ogólnie bardzo fajny facet tam sprzedaje, pomimo, że tylko oglądaliśmy dał nam listę wyprawkową, jakieś tam ulotki dla mojego męża żeby wiedział jakie smoczki i butelki kupować ;) no i na pewno też dostaniecie rabat na zakupy dla przyjezdnych spoza Bydgoszczy - 7% niby nie dużo ale od większej sumy to zawsze coś :)

chasiami widać, że małe wiercipiętki i wstydzioszki w waszej rodzince są :laugh:

ulka wiem, że z tą wyprawką to urwanie głowy będzie, jak dzisiaj dostałam tą listę to się przeżegnałam ;)

Witaj ela :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911791 przez Monika_1985
Kelis jaki mały brzunio :))))

Ja może nie miałam duszności ani zawrotów głowy ale krew mi leciała z nosa kilka dni pod rząd. Teraz jest spokój.

Maja ja mam takie same skojarzenia jak Kasiah.. niestety. Nie przejmuj się pogodą, na pewno będzie dobrze, trzymam kciuki za ładną pogodę ale przede wszystkim baw się dobrze :).

A tak apropo morza.. ale bym sobie gofra zjadła :D

Cześć Elu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911792 przez martadiana
kasiah aha rozumiem no mi wlasnie jak pobierali pierwszy raz krew to mowila ze jak bedzie rh+ to juz wiecej nie pobiora a jak rh- to jeszcze 3 razy do konca ciazy naszczescie mam rh+ bo nie cierpie pobierania krwi ..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911809 przez ninoczka
Dzieki kasiah zajade na pewno do tego sklepu.
stokrotka no wlasnie nie odczuwam czesto ruchow maluszkow. Wczoraj wieczorem jak lezalam na plecach to nagle ciagnal mnie dol brzucha tzn wiem ze mnie pchaly zrobil sie brzuch twardy a potem byl spokoj i luzny brzuch.hihihi no pchaly sie jak nic.ale rzadko mam. na pewno nie codziennie.raz na kilka dni czuje.To chyba slabo co?

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911810 przez kasiah06
kelis zgrabny, malutki brzuszek :) ja nie mam duszności ani zawrotów, ale właśnie tak jak Monice leci mi krew z nosa seriami, a potem spokój ;) no i jeszcze dziąsła przy szczotkowaniu też krwawią za każdym razem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911811 przez Mon.tresor
Cześć dziewczyny
Dawno mnie u was nie było i prawdę mówiąc... dużo się u mnie zmieniło. Zbyt dużo. Popadłam w depresję, jeśli mam być szczera. Nie wiem czy pamiętacie, ale jakiś czas temu jak się odzywałam to wspominałam że przenoszę się do szczecina... I się przeniosłam, zgodnie z ustaleniami, bo mój chłopak miał nam załatwiać mieszkanie, mieliśmy oszczędzać pieniądze.
Wszystko zmieniło się na początku lipca... gdy mój chłopak po trzech tygodniach mieszkania ze swoją matką (która mnie nienawidzi, co trzeba wspomnieć) oznajmił mi, że już mnie nie kocha i nie chce ze mną być. Musicie sobie wyobrazić, co poczułam będąc w ciąży, mając moje dwadzieścia lat, gdy po paru latach związku nagle słyszę, że chłopak się odkochał i mnie zostawia.
Przez parę tygodni nie mogłam się pozbierać. Zaraz mija miesiąc, jak jestem oficjalnie samotną matką.... I jakoś się podnoszę. Nie byłam od tego czasu u lekarza, ale 16 lipca zaczęłam czuć ruchy dzidzi. Teraz już czuję je całkiem mocno. moja dzidzia najbardziej aktywna jest koło 18-22 i między 9-12. Brzuch mam już ogromny i nie jestem pewna co o tym myśleć. Niedługo idę na kolejną wizytę, więc wrzucę wam jakieś zdjęcia małego... może w końcu płeć poznam.
W każdym razie, mam nadzieję że po milionie zawirowań życiowych w końcu do was wracam.
Zmieniłam przychodnię na szczecińską i jestem załamana... Nigdy w życiu nie badał mnie tak paskudnie żaden lekarz! Dwie godziny intensywnie krwawiłam po badaniu, to było okropne. W dodatku nie chceli mi zlecić żadnych badań, z łaską dostałam zlecenie na TSH (bo chora tarczyca), glukozę i kiłę... ale się wam przyznam, że dopisałam sobie jeszcze morfologię (trochę się bałam że mi jej nie zrobią), ale na szczęście nikt nic nie sprawdzał i pobrali jak leciało, wyniki już mam. TSH mi spadło, mam w końcu w normie, reszta badań też ok. Ale jestem pod na prawdę wielkim wrażeniem obojętności lekarzy wobec mnie. Nie dość że mnie brutalnie zbadano, to jeszcze żadnych badań, żadnego wywiadu ze mną nie przeprowadzili, nic nie chcieli lekarze wiedzieć (bo w gabinecie było ich dwóch i nawet nie jestem pewna który jest tym moim lekarzem ;/), po prostu mnie odhaczyli w kolejce. Jeszcze co chwilę mi robili wszędzie problemy bo podobno wyglądam bardzo młodo i ciągle mnie wyrzucali i przerzucali i pytali czemu nie ma ze mną prawnego opiekuna... co oczywiście doprowadzało mnie do białej gorączki.
Martwi mnie trochę moja dzidzia, bo wg poczęcia jeszcze nawet 16 tygodnia nie mam. Wg miesiączki mam ledwie siedemnasty, a dzidzia nie dość że już mocno zaznacza swoją obecność w moim brzuchu (kopnięcia zrobiły się całkiem wyraźne i nie sposób ich pomylić z czymś innym... no i bawimy się w odpukiwanie sobie), to jeszcze brzuch mam na prawdę bardzo duży... I nie wiem, czy to wszystko w porządku, że po prostu dalej rozwija się bardzo szybko (wrzucałam wam zdjęcia z czerwca, gdzie mały był duży na 13-14 tydzień, dwa tygodnie później był duży na 16 tydzień, a byłam w tedy w 12 tygodniu) i ... i nie wiem, po prostu czy się martwić czy się nie martwić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911812 przez ninoczka
Ahaj. Mam taki kombinezon ale polarkowy. Powiedzcie mi czy on na ciuszki wystarczy? Czy musi byc jeszcze taki kombinezon kurtkowy? Mam nadzieje ze mnie zrozumialyscie

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911814 przez ninoczka
mon.tresor przykro mi z powodu tego co cie spotkalo. Ale nie zalamuj sie dla dzidzi. Dasz sobie rade-na pewno. Fajnie ze juz tak bardzo czujesz ruchy. Ja jeszcze nie bardzo choc 2 w brzuszku. Nie wiem czy to zle ze dzidzia taka duza. Mysle ze nic zlego po prostu nie bedzie kruszynka. Mi tez lekarka w 12 tyg na usg powiedziala ze sa o tydz wieksze. Trzymaj sie

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911819 przez ninoczka
oh boze jak mnie wieczorem zawsze nogi rwa-najbardziej lydki-nie daje sobie rady

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911822 przez Mon.tresor
Jak mówiłam, powoli się podnoszę, dla dzidzi nie mam wyjścia. Najgorsze było dla mnie to że gościa dalej kocham... ale udało mi się w końcu wytłumaczyć sobie że ten mężczyzna już nie żyje i zastąpił go ktoś inny, zupełnie obcy. I co przykre, taka jest prawda. Ojciec mojego dziecka jest obecnie kimś zupełnie innym niż półtorej miesiąca temu, mam wrażenie że go zupełnie nie znam, dziecko go praktycznie nie obchodzi, spełnia niezbędne minimum które będzie mu potrzebne do sądu jak widać. Ostatnio napisał mi smsa "jak się czuje dziecko"... śmiech na sali. A jak się może czuć dzidzia która jest w brzuchu? Tak jak się czuje mama. Ale to miało mi dowalić, że go nie obchodzę. No cóż, trudno.
Widzę że jedna z was wrzuciła zdjęcie brzucha... to może ja dla porównania zdjęcie sprzed tygodnia (teraz jest już większy brzuch...), macie porównanie, dlaczego się martwię czy wszystko ok.

Co do imion, wspólnie wybraliśmy Mariusza i Marzenkę... ale gdy się rozstaliśmy zrezygnowałam z tych imion. Jeśli będzie chłopak będzie Aleksander Maciej (ale nie Olek, tylko Aleks w skrócie, bo ludzie, no wiem że się utarło że Aleksander to Olek, ale gdzie wy tam "o" widzicie? Już prędzej Alek.), a jeśli dziewczynka to Joanna... a drugie jeszcze się wymyśli.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 4 miesiąc temu #911823 przez Asieńka*87
Mon.tresor wspolczuje ci komplikacji zyciowych, ale masz dla kogo sie starac wiec nie poddawaj sie. Pamietaj tez ze nie ma ego zlego co by na dobre nie wyszlo. A jesli chodzi o lekarza to jesli masz taka mozliwosc to moze zmien na innego, to wazne zebys miala zaufanie do kogos kto zajmuje sie toba i twoja dzidzia, ja tez nie od razu trafilam na odpowiedniego. Nie znam sie za bardzo ale chyba nie ma nic zlego w tym ze dzidzia rosnie :-)

Ninoczka ja zrozumialam o co ci chodzi z tym kombinezonem ale mam ten sam dylemat, chetnie poczytam podpowiedzi

Kelis piekny zgrabny brzuszek :-)

ela witaj

Hm Teofil, hm... moj dziadek mial tak na imie, takie staromodne troche, nie dalabym tak swojemu synowi na imie

Jesli chodzi o liste wyprawkowa to wlasnie musze czegos takiego w necie poszukac, mysle ze juz nie dlugo trzeba sie zabrac za kompletowanie bo pozniej to czasu i pieniazkow moze braknac.

Dawno nie pisalam i chciabym sie odniesc do wszystkiego ale nie wiem czy mi sie udalo :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl