Styczniówki 2015 :)

Dzien dobry:-)

Monika fajny pomysl masz, a w ogole zdolna bestia z Ciebie szyje, maluje:-) a cena rewelacja:-)

Martadiana super ze u maluszka wszystko dobrze!

Dosia, martadiana gratuluję udanych wizyt
Monika udał Ci się zakup

Ja dzisiaj byłam rano na wynikach, popołudniu idę odebrać a jutro jadę do endokrynologa. Mam nadzieje, że wyniki będę OK bo ta moja tarczyca okropnie skacze w ciąży...

Ładne te imiona, my własnie z mężem nie wybraliśmy, jakoś czekamy na potwierdzenie płci już 19 mam prenatalne

Stokrotka ja mam córcię Alicję do roczku była idelane dziecko, sama zasypiała i przesypiała od małego całe noce, teraz też tak jest, ale ona ma swoje drogi i ciągle chodzi chodzi i chodzi nie ma czasu nawet zjesc a lubi sobie zjesc

kasiah06 trzymam kciuki zeby z tarczycą było wszystko ok!

monika czekamy na fotki jak już bedzie stoliczek w całości

martadiana, Dosia No po wizytach maleństwa już sobie ładnie rosną

Miłego dnia życzę

Kasiah trzymam kciuki za dobre wyniki!

Ja natomiast od rana byłam oddać mocz na posiew i udało mi się ulka w końcu zrobić badanie na tą niezgodność płytkową. Niby 2 tygodnie trzeba czekać na wynik i mają go przesłać mailowo.. zobaczymy.

Stokrotka jeszcze nie szyję, ale mamy w mieście takie fajne miejsce gdzie uczą szyć od podstaw. Zamierzam się tam wybrać i w ramach nauki między innymi to uszyć. Już od dawna czekam aż będę mieć na to czas ale jakoś nigdy nie udało mi się go wygospodarować

Zapowiada się upalny dzień.. już mi gorąco.

Hej W poprzedniej ciąży byłam pewna, że dziewczynka będzie Alicją, do połowy ciąży zresztą była Ala, później zamieniła się w Adasia
Teraz dziewczynkę nazwiemy pewnie Hania Dla chłopca pustka w głowie, mam nadzieję więc, że ta dziewczynka zostanie

Ja na pewno pójdę do szkoly rodzenia, niech sie mąż uczy przede wszystkim;), mam wrażenie,że kobieta cos tam zawsze doczyta, dowie sie cos więcej, a facet, jak mu ktos nie wyłoży jasno i konkretnie to sam z siebie nie bedzie drążył. Poza tym to nasze pierwsze dziecko i jesteśmy zieloni jesli chodzi o opieke nad dzieckiem, więc mam nadzieje,że szkoła rodzenia sie przyda;)

ojej ile sie tu dzieje. zaraz napisze czemu jestem tak do tylu i czemu kazdej nie odpisze choc kzdy post czytam dokladnie
Monika kiciorek cudo. A nie boisz sie malowac?ponoc zle wplywa farba na plod.

luska ja jak mialam w 12 tyg prenatalne nie powiedzieli mi tzn niby 1 dzidzie na 80%. Umowiona jestem na 27 na polowkowe to juz mam nadzieje ze bede wiedziala.
Boze jak ja bym chciala juz wiedziec co pod serduszkiem nosze.

Witaj kelis

hej

Anna90 - ja bym chyba na Twoim miejscu się skusila i zrobila to usg w pl, pewnie bym spokojniejsza była.

Stokrotka - a no pracuś ze mnie na to wychodzi. szef by chciał, żebym jak najdłużej pociągnęła, ale jak to będzie to życie pokaże. narazie nie jest źle, więc pracuję, ale żałuję, bo nie nadążam przez to za Wami

Kelis - witaj

Kasiah - ja też mam zamiar wybrać się do szkoły rodzenia i też w dużej mierze głównie ze względu na męża, podobnie jak Kelis. niech go coś tam (no i mnie przy okazji) nauczą. co innego jak mu położna pokaże to jakiś autorytet i jej słuchać będzie, a mnie to może niekoniecznie. zresztą pierwsze dziecko to strach jest ogromny, więc szkoła rodzenia to może glupi pomysł nie jest.

Monika - no zdolniach z Ciebie, ale faktycznie żal było za takie pieniądze nie kupić tego stolika ze sprzętami czekamy na foty efektu końcowego

Dosia, Martadiana - super, ze wizyty udane

Agat - ja już też powoli zaczęłam łowy w ciucholandach i coś już upolowałam.
ale ja to jeszcze nic, moja mam to dopiero wpadla w szał zakupów, pierwszy wnuk ma być to wiecie - babcia zwariowała ja na jego punkcie już, a co będzie potem aaaale śliczne fotki macie - piękne, a Ty jaka śliczna mamusia

Chasiami - kurcze, faktycznie z tą umową na zastępstwo to nieporozumienie jakieś, żeby macierzyńskiego po takim czasie nie było, niesprawiedliwe to cholernie. co do hemoroidów to ja już przerabiałam wszystko, nawet do proktologa trafiłam i ploecam coś co polecila mi koleżanka z forum zresztą, a co potwierdzil ten mój proktolog, to jest psyllium dr popova, na zaparcia działa skutecznie i co ważne można pić w ciąży, bo to produkt naturalny. o to jest to: www.merit-poland.eu/produkt,2,Psyllium_Dr._Popova_200_g .
a maści są niektore i to bardzo skuteczne na hemoroidy, sama stosowałam np posterisan h, ale on jest z antybiotykiem i w ciąży odpada niestety
ale to psyllium polecam, bo działa.

a co do imion, to u nas już postanowione raczej, że będzie Igor

Agat a sesja super.

No wiec....Wrocilam z nad morza jak wiecie-we wtorek. W srode obudzilam sie z mdlosciami. I taki mialam przechlapany dzien. Wymioty, mdlilo mnie, nic nie zjadlam cay dzien, nawet pic mi sie nie chcialo. Wieczorem doszlo rozwolnienie i noc przechlapana. Dzis juz troche lepiej zjadlam sniadanie i wmuszam w siebie wode bo trza chyba nadrobic odwodnienie.I ta goraczka.
Takze przepraszam ze jestem do tylu ale wszystko dokladnie przeczytalam.
Przede wszystkim ciesze sie ze zadnych zlych wiadomosci nikt nie pisze i ze ogolnie z dnia na dzien idziemy do przodu. Ze brzuszki rosna, ze ruchy sie ukazuja a inne na nie czekaja.
A co do imion tez lubie niespotykane. Ale nie mam jeszcze typow. A co myslicie o takich imionach jak Kasjan, Kryspin. Nie mysle o nich tylko ciekawa jestem waszych opinii.

Ninoczko ja Ci powiem z punktu widzenia szkoły, że im dziwniejsze imię tym gorzej dla dziecka. Niestety dzieciaki potrafią się śmiać z niespotykanych imion i to nie dlatego, że dla nich samych są one dziwne, tylko mamusia z tatusiem w domu im mówią, że "głupie" i "udziwnione" imię kolega/koleżanka ma :/ Niektórzy nauczyciele (starszej daty szczególnie) tez ironiczne potrafią coś niestety komentować.
Nie chodzi mi o to, żeby na siłę pospolite imię dziecku dawać, bo bez sensu byc 5tą w klasie Julią czy Mają, ale też w drugą stronę nie warto chyba przeginać.
A najważniejsze, by imię pasowało do nazwiska.

jej ale ze mnie gamon, zrobilam wczoraj badania, a wizyta u lekarza dopiero 21.08....moglam poczekac jeszcze tydzien....mam nadzieje ze wyjda ksiazkowe:-) trzymajcie kciuki prosze:-)

Ninoczka wydaje mi sie ze farba akrylowa ani lakier wodny nie powinny szkodzic dzieciom:-)

Ahaj no ja myslalam ze farba olejna? Widzialam jakis czas temu w oknie dziewczyne w zaawansowanej ciazy malujaca okna(futryny)-i powiem wam ze przerazilo mnie to.

Ninoczka to chyba kazda z nas chce juz wiedziec tym bardziej ze kazda ma tak blisko A nie ktore juz wiedza hehe a co do tych imion to sa niespotykane ale nie nazwala bym tak swojego dziecka
Agat zgadzam sie z toba ze imie powinno pasowac do nazwiska

Dziewczyny czy w polsce tez tak jest ze po porodzie polozna przychodzi dowas do domu ? bo u nas tak jest ze przez tydzien czasu na jakies pol godziny bedzie przychodzila do domu.

Studentka juz sie zdecydowalam i w poniedzialek ide na usg bede spokojniejsza no i maz pojdzie ze mna pierwszy raz.

A mi tez sie podoba imie Hania ale ja juz mam w rodzinie wiec odpada. Oczywiscie zgadzam sie ze imie musi pasowac do nazwiska.
Stokrotka oczywiscie trzymam kciuki

martadiana do nas chodzi położna ale 5 razy i ostatni raz jak Ala skoczyła jakoś miesiąc, była na drugi dzień jak wróciłam do domu i ściągała mi szwy

Co do imion to my myślelismy nad:
Magdalena (madzia) - ale odpada bo kuzynka w październiku rodzi i tak chce nazwac swoją corkę
Małgorzata
Joanna - najbardziej prawdopodobne

A do chłopców to mamy problem,
Szymon - chciałam, ale odpada bo mój brat z przyszłą bratową zarezerwowali sobie to imie,
Dawid - strasznie dużo Dawidow u nas
Grzegorz - od Męża brat ma syna grzegorza
I chyba zostanie Adam