Mamusie Luty 2015

Hello

meli1990 no mam nadzieję że samo się rozkręci, wole sama niż mają mi wywoływać
agatka_lla super ciotka , co do babci moja jedna też mnie traktuje jakbym dalej miała 10 lat, musisz sie poprostu uodpornić na "złote rady", no ale cóż babcie takie są.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
no i napewno nie pozwolę wpierdzielać się nikomu w wychowani własnego dziecka, nawet jak czegoś nie umiemy to metodą prób i błędów dojdziemy jak powinno być , a babcia pewnie będzie częstym gościem u Ciebie a wymówką bedzie wizyta u psiapsióły , napisz jutro jak po wizycie
linka29j pochwal się wózkiem
malpeciara ja kursuje z 5 razy dziennie na 3 piętro i nic mi to nie daje

jak o kimś lub o czymś zapomniałam to sorrrrry ale mam dzisiaj okropny dzień wszystko mnie drażni i chyba nie funkcjonuje normalnie

Miłego wieczorku

Malpeciara - ta, tez to słyszałam, że obym tylko nie zamykala drogi wyboru mojemu synkowi. Ja pierdziele. Ochrzszcze, dam do Komuni, wiec dam prawo wyboru w dalszej drodze. Nie będzie chciał przyjąć bierzmowania, nie będzie chciał chodzić to nie. Ja przestałam chodzić między innymi właśnie przez to, że byłam zmuszana do chodzenia do kościoła.

Kobitki, w nocy myślałam, że dziś Ivo będzie juz ze Mna. Zasnęłam dopiero o 5 rano. Miałam okropne bóle podbrzusza, jak na miesiączkę. Były nieregularne. Różnie, co 5 minut, co 15, a nawet co 30 minut, trwające 5,10, a nawet 30 sekund. Wiecie może co to oznacza?

Ejka84 - może nie będę Jej miała tu często, bo do często wychodzących nie należy raczej. Ogranicza się do codziennego wychodzenia na cmentarz i sklepu. Jedyne dobre! Nie jest mocherem . Wiec nie pieprzy mi o tym, że Bóg Mi wybaczy jak się do Niego zwrócę itp . Ale to nadrabia druga babcia . Ale pisząc to, że będzie na bieżąco, że względu na sąsiadke z góry, masz całkowitą rację. Zna nawet dokładne wymiary moich pokoi. God, why!?

Po USG! Ivcio obrócił się do pozycji glowkowej. Nie wiem czy się cieszyć czy nie . Waży 2989g . Doktor wykonujący badanie, zazwyczaj wredny cham, dziś był wyjątkowo mily. Dlaczego? Bo dziś przyjmował pacjentów odpłatnych, a ja zostałam tam wciśnięta na NFZ. Nie zorientowal się chyba, że jestem za kasę z państwa i potraktował Mnie naprawdę sympatycznie. Polska... :]. Stwierdził, że te bóle, które miałam to raczej żadna zapowiedź porodu... z tym akurat się chyba nie zgodzę. No nie wiem, jakoś tak mi intuicja podpowiada. A może to, że nie mogę się doczekać, kiedy robaczek będzie juz z Nami .

Zdrówka dla wszystkich chorych mamusiek ! Uważajcie na siebie, bo panuje coś paskudnego chyba.

malpeciara tyle co ja się zginam i chodzę przy moim synku to już dawno powinnam urodzić a tu nic. po schodach to by mnie tylko nogi bolały. ale coś mi się wydaje że szyjka mi zmiękła wiec pewnie już nie długo urodzę

Ejka84 to fajnie że wszystko w porządku. ciekawe z ta alergia. może taki czas ze ma katar. a ja po prostu juz nie mam siły chodzić z brzuszkiem i boje się że będzie Kacperek duży

wer26 będzie dobrze. nie ma się co martwic. a jakby się coś działo to możesz na ip jechać. ja się tak zastanawiam na który termin mam patrzyć na ten z om czy usg. i kiedy sie mogę zgłosić do szpitala

agatka_laa nie długo pewnie urodzisz dlatego te bóle

dla tych co nie wiedza mamy nową dzidzię na świecie. kocham cie urodziła przez cc córeczkę

Witam Was dziewczyny.
Po długim "podglądaniu" Was - postanowiłam i ja się odezwać.
Obecnie jestem w 38 tygodniu ciąży a planowany termin porodu przypada wg USG na 15.02 a wg ostatniej miesiączki na 18.02.
Jestem szczęśliwą mamą 3 letniej córci oraz żoną.
Teraz spodziewam się drugiej Księżniczki
Pierwszy poród miałam naturalny a teraz prawdopodobnie cc.
Dzidzia była cały czas obrócona główkowo a na ostatniej wizycie 21.01 czyli w 36 tyg siedziała sobie w najlepsze na pośladkach. Lekarz podjął decyzję, że 09.02 mam przyjść na USG czy mała się przekręciła. A jak nie to 10.02 umówimy się na cc.
Nie odczuwam zmian w ruchach dziecka więc pewnie siedzi tak jak siedziała
Mam cichą nadzieję, że się przekręci...albo... sama nie wiem co lepsze.
Pozdrawiam Was serdecznie - Beata.

Gratulacje jeszcze raz dla Kocham Cię Kajka zabujczo piekna i nie malutka kruszynka
Jak bedziesz juz w stanie to napisz nam cos wiecej:-)
Ja po wizycie na ktg żadnych skurczy nie mialam normalnego usg tylko gin zaspokoil moja ciekawość czy malutka dalej pupa na świat i niestety głowa dalej u góry niech to juz sie nie zmieni bo bede miec stresa przy cc przez te moje oczy
Lekarz ja tam posprawdzal i wszystko z nia ok nie wiem ile waży ale ja ciagle wiecej wiec mysle ze ona tez
Współczuję wtracania sie innych u mnie wszyscy daleko wiec jak narazie mam spokój chyba ze jak mala sie urodzi to zaczna
Kolejna wizyte mam 12.02 ciekawe czy dotrwam. Ale malutkiej sie chyba nie spieszy wiec i ja nie będę jej pospieszac
Agatka no widzisz Ivo sie obrócił miałaś fuksa ze pan doktor byl dzis milusi

Gratulacje dla Kocham Cie!!! Rozwiazanych lutówek przybywa.
Gosiaczek teraz to małe szanse że dzieciaczek Ci fiknie głową w dół, więc raczej już bądź spokojna.
Beatakkk witam!!! Skąd jesteś?
Meli1990 już niedługo. Na szczęście teraz to już rodzić można, donosiłyśmy te nasze pociechy.
Agatka_laa chyba dobrze że dziecko ułożone główkowo. Jak możesz to spróbuj rodzić SN. Zawsze to szybciej do formy się dochodzi, a nie zdycha się pociętym przez tydzień czy 2.
Mnie przeziębienie cały czas trzyma. Stresa mam że nie wykuruję się i zacznę rodzić z tym kaszlem, a przy cesarce to chyba wykituje przy pierwszym kaszlu.
Z malinkami to chyba jakiś mit jest. Malinki można w ciąży, uważać trzeba na herbatki z liści malin. Ale owoce i soki jak najbardziej można.

nnatt - nie wiem,nigdy nie rodziłam,ale jakoś cc do mnie zawsze bardziej przemawiało. Dlaczego? Blizna blizną, dłuższe dochodzenie do siebie, ale jakoś tak jestem bardziej przekonana . Może przemawia do Mnie to, że nic nie byłoby naruszone poza kawałkiem brzucha, gdzie blizna i tak opadnie z czasem . Ale mama cały czas mi powtarza, że jak urodzę naturalnie to duma będzie rozpierała Mnie wzdłuż i wszerz .

Beatakkk - witamy . Ja też miałam podejrzenia ułożenia synka miednicowo, ale dziś dowiedziałam się, że jednak się obrócił do pozycji główkowej. A też nic nie czułam, żeby się obracał . USG wyjaśni . Jeśli wolisz rodzić naturalnie niż przez cc to trzymam kciuki!

meli1990 - OBY! Jak już się zaczęło to fajnie byłoby pełną parą i po sprawie . Wolałabym urodzić od razu na dniach lub nawet dziś niż mieć te wstrętne bóle i żyć w niepewności kiedy to nastąpi przez prawie dwa tygodnie! :o Ta niepewność jest najgorsza... rozbraja Mnie dosłownie.

kocham_cie - gratulacje. Całusy dla dzieciaczka !

Beatakkk witaj

Gosiaczek1331 pewnie lepiej ze sie nie obróciła będziesz pewna ze cc ci zrobią

nnatt a ja herbate z liści malin właśnie pije od ponad tygodnia. i coraz bardziej czuje ze juz nie długo bo boli krocze. mój mąż mówi że mam jeszcze czas ale to nie on musi chodzić z brzuchem. i wole żeby naturalnie sie zaczeło niż mieć wywoływany poród

Jestem z woj. śląskiego okolice Rybnika.
Córkę odprawiłam na 13 do przedszkola i zabieram się za sprzątanko - bo u nas remont ale już na szczęście na finiszu no i ja w sumie też

meli właśnie o to mi chodziło, że herbatki z liści malin coś przyspieszają podobno, mogą skurcze wywołać. a owoce i soki z malin nie wywołują skurczy. teraz po 38 tygodniu to nic już nie zaszkodzi co ma być to będzie. też uważam że lepiej wcześniej niż później . dzieciaki już mamy w terminie!!!
Beatakkk - uwielbiam Rybnik, mam ogromny sentyment do tego miasta
agatka - ja też preferuję cc, ale jeżeli rodzisz w państwowym szpitalu to wątpie żeby ktoś Ciebie pytał o preferencje jeżeli nie będzie wskazań ku cc

heja

wiecie jakiego orła wczoraj wyrżnęłam? aż mnie jeszcze dzisiaj tyłek i kolano boli . pierwszą glebę tej zimy mam zaliczoną

agatka_lla może Twój wielki dzień jest juuuuż bardzo bardzo bliziutko , ja też zastanawiałam się czy chce cc czy sn ale stwierdziłam że po cc będę dochodzic do siebie nie wiadomo ile a przy sn trochę się pomęczę a jaką satysfakcje będę miała że dałam radę
Beatakkk witaj w gronie

i mam do was sprawę wstawię wam 2 zdj brzuchola i powiecie mi czy opadł bo dzisiaj ciotka stwierdziła że jest sporo niżej niż był chociaż ja osobiście różnicy nie widzę chyba:
z 9.01


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


i z dzisiaj:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Miłego dnia

marlena - ja nie widze żeby Ci opadł, ale na pewno jest większy!!!

Cześć dziewczyny!

Mnie znowu wyczerpał się internet, mam już go dosyć. Musiałam iśc do brata. Całe szczęście mieszka ulicę dalej. Ja wczoraj miałam wizytę. Szyjka długa, rozwarcie na opuszek, mimo moich licznych wygibasów. Umówiona jestem na ktg 9.02, ale mam juz byc spakowana do przyjęcia bo jak powiedziała gin będzie mnie "porządnie" badała. U mnie na razie coraz silniejsze skurcze i bolące plecy, plus rwa kulszowa, która dzisiejszej nocy wyłączyła mnie ze spania na 2,5 godz. Za to wypiłam 2 kubki kakao. Jestem zła na gin bo nie zrobiła mi usg, bo juz miała umówione 35 Pacjentek i zrobi mi 9.02 na oddziale. Wybadała tylko dokładnie że główka na dole, więc troche odetchnęłam z ulgą. No i wreszcie przytyłam przez 2 tyg. tylko 400 g, czyli pewnie to mały. Odezwę się teraz 1.02. Fajnie że przybywa coraz więcej dzieciaczków


agata_laa - ale Ci się paka trafiła, gratulacje, współczuję nadgorliwości babci, ja tak trochę mam z moją mamą (rodzice mieszkają na parterze) i czasami też mam dosyć i wybucham. Wiem że ona chce dobrze, ale ja mam przecież 35 lat. Poza tym jak będę potrzebowała pomocy to ją poproszę. Tylko ona tego nie rozumie Takich ludzi wydaje mi się nie da się zmienić, poza tym te starsze roczniki to już tak z wiekiem mają chyba dobrze że mały Ci się odwrócił

nnatt, Gosiaczek -zdrowiejcie jak najszybciej

linka29j -zdjęcie wózka poproszę

wer- oby cie wreszcie porządnie spięło, a może maleństwo czeka na dokładny termin porodu, moja Patrycja tak zrobiła, tzn. ciut jej pomogłam, proponuję mieszkanie posprzątać a wieczorkiem na pewno już pojedziesz do szpitala tylko ostrożnie, z głową

kocham_cie - gratulacje, ale Ci dobrze

Beatakkk- witaj, mój mały też był dupką do dołu, ale się obrócił na końcówce, oby 9.02 też Ci się tak okazało

Marlena- może minimalnie opadł

Marlena czy ja wiem moze minimalnie Ci opadl ale duzej roznicy nie widze
Oj ten katar nie chce odpuscic
Beatkkka witaj w naszym gronie
Moja mała od 31 tyg siedzi na pupci i jak narazie nic sie jej nie zmienia chyba chce pojsc w slady mamusi bo tez sie pchalam tylkiem:-) ale dla mnie to dobrze bo mam tez wskazania okulistyczne a roznie patrza na to ważniejsze dla nich dziecko niz matka Caly czas myslalam ze dam rade sn ale teraz nie moge ryzykowac ze nie bede mogla sie malutka zajmowac juz wole meczyc sie z ta blizna. A dlugo czekalam na mojego szkrabka