Mamusie Marcowe 2015 :)

Anabelle na pewno wszystko będzie dobrze, nie przemęczaj się i wykorzystuj każdą wolną chwile i wypoczywaj. Trzymam kciuki.

hehe uśmiałam sie z tymi koszulami nocnymi , bezcenne rady a byłam blisko zakupu z guzikami.

Agula co do bolesci musisz regularnie jesc magnez, 4 a nawet 6 dziennie. do tego nospa. Mnie tez tak bolało myslalam ze mam zapalenie jajnika czy cos, doczekałam sie wizyty usg i sprawdzilismy szyjka macicy długa jak mur chinski wiec wszystko jest ok. Mały i naciska na narzady i to dodatkowo sprawia ból.
Na brzuchu juz np tak nie poleze bo masakra.

Anabell ło kurde to faktycznie uważaj na siebie nic nie podność i lez dużo, grawitacja jest nieubłagana.

Cholera dzisiaj usłyszałam najpiękniejsze zdanie od mojego faceta mianowicie ,, umówmy się ty, zajmij noszeniem ciązy, a ja sie zajme zakupami na małego " eeehhh
Kurde to juz 3 trymestr zdołałam dzisiaj zrobic zakupy i obiad, teraz umieram na łozku ze zmeczenia. Oczywiscie bezsenność trwa, wstaje po 3 pozniej głodnieje kolo 4 jem i po 6 zasypiam. Dzisiaj miałam isc na glukoze ale byłam taka głodna o 4 ze dostałam migreny i nie było szans musiałam zjesc.

Dżasta przybijam piątke co do bezsenności bo i mnie dopadła od kilku dni. W nocy spac nie moge a nad ranem jak zasne to pozniej nawet po 11 ciezko mi sie z lozka zwlec i bym spała i spała.

Anabelle - ciesze się, że z Synkiem wszystko dobrze, ale nie możesz sie przemęczac, musisz dużo dużo odpoczywać i nie przeciążać się !!! A będzie wszystko w porządku !!

Dżasta - Bezcenna chwila, gdy Ci to powiedział Coś wspaniałego Już 3 trymestr??!! Ale czas zapiernicza !!

karolincia ja tam nic słodkiego nie jadam przed usg a moja mała ostatnio tak kopała,że moja pani ginekolog czuła je przez sondę

Alesandra - Heheh to niezła jest Twoja Mała Siłaczka Mam nadzieje, że moje Maleństwo się ładnie ułoży będzie można sprawdzić płeć

Wita Was wszystkie mega szczęśliwa przyszła mamusia )))))))) Będzie Mała Księżniczka !!! Jak ja się cieszę... a wszyscy bez wyjątku wróżyli mi drugiego synka. Mam nadzieję ze moja gin się nie pomyliła, choć mówiła że raczej na 100 Oczywiście nie cieszyłabym się tak gdyby okaząło się że coś jest nie tak, ale na szczęście wszystkie wyniki są ok i Mała rozwija się prawidłowo Moje bóle podbrzusza biorą się ze zrostów po cc i też mam niskie łożysko więc jakby co kazała lepiej panikować niż coś przeoczyć. Na chwilę obecną stwierdziła jednak, ze nie ma żadnych nieprawidłowości i nic ją nie niepokoi
Waży 340 g więc chyba ok jak na ten tydzień, po raz kolejny termin wyszedł na 27 03.

Dziewczyny apeluję do Was o to byście się nie martwiły że wyjdziecie na histeryczki jak z "jakimś" bólem polecicie do lekarza. Ja niestety taka byłam w pierwszej ciąży, jak coś się działo to wmawiałam sobie że na pewno wszystko jest ok a przecież czasami boleć musi... Na szczęście w 9 miesiącu ta głupota mnie opuściła i w najważniejszym momencie intuicja mnie nie zawiodła i z mdlącym bólem podbrzusza poleciałam do swojej gin. Skończyło sie natychmiastową cesarką ale uratowałam swoje dziecko... Wtedy obiecałam sobie że niech się dzieje co chce już nigdy nie będę zgrywała twardzielki

Kasiu super gratuluje córci jakiś typ imion macie? No to przewaga dziewczynek u nas

Hejo
A u mnie dzis troche lepiej. Wstalam bez żadnego bólu, potem mnie juz tylko bolalo przy kości łonowej i troszke do teraz pobolewa tak jak na okres zawsze. Wiec sie uspokoilam troche.Mąż mi rano kupil magnez bo wczesniej nie brałam u wlasnie zastanawialam sie ile tego brac ?! Gin mi mowil tylko ostatnio zebym sobie kupila "na zas" na skórcze ale nie zapytalam o dawke. Magnez ktory mi kupil mąż ma 48 mg jak wy bierzecie? Na razie rano wzielam 1 tabl. Najwyzej rano juz napewno zadzwonie do gina wiem macie racje ze teraz nie dbam tylko o siebie...

Anabelle koszule piekne napewno sie skusze

Kasia - Gratuluję Ci córeńki !! :* Wspaniale, że wszystko dobrze z Maluszkiem i Tobą Jak się czujesz??

Agula - Jak będziesz na wizycie u ginekolog swojej, to powiedz że miewasz takie bóle. Zapisuj sobie kiedy one występują i jak mocno Cie boli. Tak na wszelki wypadek. Właśnie nie dbasz tylko o siebie tylko o swojego Maluszka również !!! Ciesze się, że już lepiej się czujesz

Czuję się ogólnie dobrze, tylko mój tryb życia daleki jest od siedzącego więc często jakieś bóle dokuczają, głównie wieczorem. No i mam podobnie z nocami do Was, nie daj boże ktoś mnie w nocy obudzi to mam co najmniej 1,5 godz. patrzenia w sufit
Co do imion to na razie jest Alicja (mąż chce Marcelinę ale mi jakoś nie pasi). Jednak to imię jeszcze nie jest takie 100% bo mnie się strasznie dużo podoba Amelka, Lenka, Ania, Patrycja... także nie powiedziane że do porodu się nie odmieni
Och jaka ja jestem szczęśliwa

Muszę teraz zrobić rewolucję w kartonach z ciuszkami po Matim i powystawiać nieco coby było na nowe zakupy )))))
Jakbym coś wystawiała to będę wstawiać linka może którąś z Was coś zainteresuje. Kupowałam wszystko nowe (bo niestety nie miałam po kim "odziedziczyć" a przy takim maleństwie to niewiele zdążyło się zużyć. Ale to chyba za jakiś m-c, żebym się już tak na pewno upewniła do tej Córeczki.

hejka Kasia gratulacje córki... ja dziś ochoty na nic nie mam jednak będę musiała wybrać się do dentysty oh .. jeszcze jutro jadę na urodziny a od jutra za tydzień ja muszę odprawiać nie podarują mi

Anabelle gratulacje chłopca. Pewnie trudno jest Ci się oszczędzać jak jesteś sama z Antkiem ,ale uważaj na siebie!!!
Kasia gratulacje dziewczynki Super, ze wsztystko ok Jakbyś wystawiała rzeczy to ja chętnie zerknę
Agula- dobrze ,że juz lepiej ale nadal uważaj na siebie i Maleństwo .

Chleb stygnie- zobaczymy co z tego wyjdzie.
Kurcze dziewczyny masakra jakaś niby nic takiego dzisiaj nie zrobiłam trochę porządków w pokoju, obiad-fakt tarta trochę czasochłonna no i ten chleb a czuje się naprawdę fatalnie.... Usiedzieć nie mogę bo Łobuz mnie jakoś tak gniecie że się wierce , na leżąco też nie wygodnie o staniu już nawet nie wspomnę. Kurcze przytyłam może z 1,5kg , brzuch mam niewielki, daleko mi do wagi z lutego gdie ważyłam 6,5 kg więcej a ja czuję się jak jakaś słonica... Oby jutro był lepszy dzień...

Laleczka jak po wizycie??