Mamusie Marcowe 2015 :)

Karolincia aby być pod obserwacja ale to jeszcze nic pewnego. Teraz mała juz nie rośnie tylko przybiera na wadze

Agula nie chce sie wymądrzać czy co ale nie wyganiaj psa z jego ulubionego miejsca- sypialni łóżka teraz przed porodem! Powiaxe to z przyjściem na światdziecka i moga być problemy znajoma tak zrobiła i musiała ratlerka oddać rodzicom bo załatwiał sie na złość po łóżeczkiem niszczył rzeczy Małej a w końcu podszczypywał ją...
Jak będzie mu przeszkadzał noworodek to sam sie wyprowadzi. A uwierz mi lepszej niani nie znajdziesz i pies i dziecko w jednym łózku to nic strasznego.

Agula89, na moje to jeszcze jedną paczkę 2 możesz kupić. Ja poki co mam w sumie 152sztuki pampersow 1 i jedna paczkę 2 94sztuki. Zależy jak duże dziecko sie urodzi,bo 2 do 6kg sa, a niektóre roczne dzieci 9 kg mają dopiero.

Z tego wynika ze moja maleńka długo jedynki ponosi

Alesandra, a może podgoni po wyjściu na świat, kto wie znam przypadki, ze dzieci maja 3-4 miesiące i juz po 7kg ważą

Co do tych zwierząt to ja nie wiem. Znajomy weterynarz mówił żeby pilnować zeby kot nie nauczył sie siedzieć w łóżeczku i nie spał z dzieckiem.

Karolincia współczuje Ci rozstania z pupilem!!!!
Co do pampków my newborny 1 używaliśmy przez ponad 2 tyg 2 duże paczki poszły.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

monia
Może i masz racje zobacze jeszcze przez kilka dni czy mój pies zakuma..
Bo chodziło mi o to żeby pies na małego mi się nie pchał, i wiadomo ze zawsze sierść pozostawi..
Ale tak jak piszesz może być ze się potem na mnie nie zemściła...

Co do pampków to dzięki za info. Jakby co to na głównej stronie allegro jest ta promocja jakby ktos chciał skorzystać. Niby 20 zł się oszczędza.. w sumie nie dużo.. No muszę przemyśleć ale jakby ktoś chciał to informuje

A to pies czy suczka? U nas suka sterylizowana i strasznie Tosika pilnowała ale nie było takiej sytuacji ze nawet w ferworze zabaw weszły by na małego a uczestniczyły we wszystkich zabiegach.
Nikt obcy do tej pory nie moze zamahnąć się tupnąć czy krzyknąç na Antosia bo zaraz bronią go a lekko z nim nie mają
u nas są włosy jeszcze obcinane więc jak są czesane to nie zostawiają ich.
przed porodem na okolo me odrobacz go i zrób ogólny przegląd pupila
a o zwiekszonej odporności nie będe się rozpisywała.
To aktualna fota.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Witam wszystkie marcowe mamusie i gratuluję Ja też mam termin porodu na marzec, szkoda, że dopiero dzisiaj trafiłam na tego bloga... Ale jeszcze trochę czasu zostało, więc może jeszcze dowiem się czegoś nowego jak to wszystko u Was wygląda:)

*Beata* Witaj, nigdy nie jest za późno

Wstaw sobie suwaczek, i opowiadaj: co u ciebie, który tydzień, na kiedy dokładnie masz termin, chłopiec czy dziewczynka, czy masz już wybrane imię, czy to twoja pierwsza ciąża........

Tu jest nasza marcowa tabelka - jesteś już dopisana - musisz tylko uzupełnić
docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0Asl...EE&usp=sharing#gid=0

Cześć dziewuszki,
wczoraj nie za bardzo miałam czas i humor aby się rozpisać bo oprócz ginekologa oglądaliśmy z mężem mieszkanie do wynajęcia i jak wróciłam wieczorem do domu to już nie miałam na nic siły.
A więc u pani ginekolog było jak zwykle dokładnie mnie zbadała i malutka rośnie więc to najważniejsze. termin porodu z usg jak od kilku wizyt wychodzi o dwa tygodnie później niż z OM. Mam dalej leżeć bo odkąd wypoczywam to mała przybiera troszkę więcej niż jak chodzę i coś tam robię. Przyczyna tego, że ona wolniej przybiera na wadze jest nieznana. Prawdopodobnie jest to jakiś czynnik wewnętrzny i córeczka moja ukochana nadrobi jak wyjdzie na zewnątrz. Bardzo możliwe jest również to, że ona teraz zacznie nabierać masę właśnie w ostatnich tygodniach ciąży. Jeżeli nie to po kolejnej wizycie skieruje mnie do szpitala gdzie będę monitorowana i spędzę czas do końca ciąży. Dlatego mam nadzieję, że Alusia nadrobi bo wtedy czeka mnie co najmniej 3 tygodniowy pobyt w szpitalu plus to czy mała będzie chciała troszkę dłużej posiedzieć w brzuszku. A szyjka długa i zamknięta . także mnie to cieszy ....

Na szczęście mieszkanie znalezione. Szału nie robi ale to na przeczekanie. jak nam się za 3 miesiące skończy kredyt to będziemy już szukać własnego mieszkania. Teraz pakowanie i przewożenie.na szczęście mąż zaangażował kolegów i pomogą. Ja tylko troszkę po swojemu zrobię w mieszkaniu bo wystrój tam iście peerelowski meble do kitu ale najważniejsze, że ciuchy pomieszczą. I mąż złoży łóżeczko i wózek a ja spokojnie sobie popiorę i poprasuję

Beata witaj wśród nas Zapraszamy i zachęcamy abyś napisała o sobie coś więcej a także o Skarbie, który nosisz pod serduszkiem

czytałam na styczniówkach, że rano robili dziewczynie USG i dzieciaczek ważył 2700 a dziecko urodziło się bodajże 3700 jak to możliwe, że aż tak się pomylili ?

Alesandra takie pomyłki są możliwe mi tez lekarz mówił że mały waży ok 3 kg ale może być 0,5 kg w jedną czy w drugą stronę, a synek urodził się 4 300, więc bywa i tak .
Ja pieska w domu nie mam bo nasz się nie nadaje, biega po polu jest bardzo hałaśliwy i ruchliwy, ale wychowałam się przy psie i ją bardzo kochałam, dawała mi dużo radości i bezpieczeństwa.
Dziewczyny ja przeszłam jakieś zatrucie, biegunka i wymioty, na szczęście minęło jeszcze czuję się osłabiona. Najgorsze, że jak mnie we wtorek złapało nie mogłam praktycznie wstać z łóżka a byłam z moim 2,5 letnim synkiem sama do 18, tragedia, nawet nie ma kto pomóc, wszyscy mieszkają daleko ok 1h drogi, a ciocia która mieszka obok ma 4 własnych. Ale dałam radę.

Jak Wam idzie pranie i prasowanie?

kalinka moje prasowanie i pranie tylko w kolejności odwrotnej czeka Strasznie duże te pomyłki ;/ mogliby jakiś lepszy sprzęt wynaleźć.

Hej ja mam tylko wyprane 56 i pare bodow 62 potem stopniowo reszte