Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

moj przesypia nawet 7h bez przebudzenia na jedzenie a jak juz sie przebudzi po kilku godzinach snu to zje i znow usypia na 3h wiec moge sie wyspac.Dawidek mi sie przeziebił ma straszny katar ,kaszel i goraczkie

Moja Mała też ma straszny katar i kaszel...;/
Co do mojego M to strasznie duzo mi pomaga,sprzata,gotuje,robi zakupy i zajmuje sie mala jak chce odpoczac...w tygodniu pracyje, wiec w nocy nie wstaje do niej,ale w weekend jak najbardziej:)juz sie do tego wszystkiego przyzwyczailam i nie wyobrazam sobie, gdybym to wszystko musiala robic sama...

Gosiu, gipsowe, to takie twarde, wychodzące z problemami i kłujące w brzuszku... tak to sobie nazwałam, bo w pieluszce wyglądały jak zmieszane z gipsem- twardawa, lekko szara masa, jak zaschnięta plastelina. Skoro Zosia miała wcześniej za luźne kupki i po Nan jej przeszło, to znaczy, że faktycznie to mleczko ma właściwości zatwardzające. Czasem to jest potrzebne, taj jak u Zosi, a czasem nie, jak u Busiaka. A wiesz, że gdybym miała córę, to byłaby właśnie Zosia? Hehe... najpiękniejsze żeńskie imię .

Renatko, mój Busiak kiedyś tak raz pospał 7 godzin. Ale było fajnie... ...tylko później nam mlesia zbrakło bo przespałam jedno odciąganie. Heh... ale co pospałam, to moje

Miskiewicz i Reniu, niech Wam się dzieciaczki szybciutko kurują :* .

Tak czytam wasze wpisy i dochodzę do wniosku, że karmienie butlą ma DUŻO plusów. Hehe. Nie zazdroszczę Wam tych lęków i obaw, czy "kończy się mleko w piersiach", czy dziecko się najada?
Od początku podawaliśmy Jasiowi mleko NAN HA, potem przeszliśmy na zwykłe NAN Pro, ale od wczoraj za radą pediatry znów podajemy to NAN HA. Młody ma na twarzy takie grudki, może to uczulenie na mleko? Zobaczymy czy zmiana coś na to pomoże.
Ivy pisze, że to mleko ma właściwości zatwardzające, może stąd się biorą Janka problemy z brzuszkiem. Biedak często się męczy, ma gazy, a przez to ryczy i wyje przeraźliwie. Może powinniśmy zmienić na mleko innej firmy?

aslani napisał:

Tak czytam wasze wpisy i dochodzę do wniosku, że karmienie butlą ma DUŻO plusów. Hehe. Nie zazdroszczę Wam tych lęków i obaw, czy "kończy się mleko w piersiach", czy dziecko się najada?
Od początku podawaliśmy Jasiowi mleko NAN HA, potem przeszliśmy na zwykłe NAN Pro, ale od wczoraj za radą pediatry znów podajemy to NAN HA. Młody ma na twarzy takie grudki, może to uczulenie na mleko? Zobaczymy czy zmiana coś na to pomoże.
Ivy pisze, że to mleko ma właściwości zatwardzające, może stąd się biorą Janka problemy z brzuszkiem. Biedak często się męczy, ma gazy, a przez to ryczy i wyje przeraźliwie. Może powinniśmy zmienić na mleko innej firmy?

Ja nigdy żadnych leków nie miałam na szczęście,jestem szczęśliwa,że karmię piersią i że jest to dla mnie sama przyjemność bez problemów. A co najadania się to też jest ok mała dostaje cyca wtedy kiedy chce więc wiem,że jest najedzona z resztą jak jej nie raz daję to się odsuwa i nie chce to na pewno ma pełny brzuszek

No i zawsze mam przy sobie jedzenie dla małej,nie muszę o niczym pamiętać

A mleko w piersiach nigdy się nie kończy,ono jest tam cały czas

bylismy dzis u neurologa i jestem tylko wkurzona tą wizytą, babka grubo po 90 tce ruchy jak ślimak... kazała rozebrać małego , zimno w tej sali, bo były wielkie okna oczywiscie stare a ona w najlepsze je banana ręce mi opadły... a jak spytałam o drżenie rączek i nożek to powiedziała, że ona nie wie żebym zapytała pediatry .... no maskara jakaś. Znacie jakiegos neurologa w Warszawie ??? a jak poprosiłam , żęby dała mi dała kwitek na bezpłatna szczepoinkę bezkomórkowa to powiedziała, że mi nie da, bo ona z własnej kieszeni będzie za nia buliła... no ręce opadają a jak zaczęłam pytac czy jakies cwiczenia mam z nim robic to powioedziała ze siedzimy juz 40 min ona nie ma na to czasu no tylko nagrac taka i w tv puścić...

makaja napisał:

bylismy dzis u neurologa i jestem tylko wkurzona tą wizytą, babka grubo po 90 tce ruchy jak ślimak... kazała rozebrać małego , zimno w tej sali, bo były wielkie okna oczywiscie stare a ona w najlepsze je banana ręce mi opadły... a jak spytałam o drżenie rączek i nożek to powiedziała, że ona nie wie żebym zapytała pediatry .... no maskara jakaś. Znacie jakiegos neurologa w Warszawie ??? a jak poprosiłam , żęby dała mi dała kwitek na bezpłatna szczepoinkę bezkomórkowa to powiedziała, że mi nie da, bo ona z własnej kieszeni będzie za nia buliła... no ręce opadają a jak zaczęłam pytac czy jakies cwiczenia mam z nim robic to powioedziała ze siedzimy juz 40 min ona nie ma na to czasu no tylko nagrac taka i w tv puścić...

No niestety nasza służba zdrowia... zamiast dać miejsce młodym to takie stare siedzą aby tylko się nachapać! Moja Pani dr - pediatra też jest wiekowa, ale ja jestem zadowolona bo ona na wszystko daje skierowania i moge mu porobic wszelkie badania

Powiem Wam, że wczoraj byłam u niej...
Jak wcześniej pisałam Karol prawie wcale nie przybieral na wadze (200g w 1,5mc) teraz go dokarmiam bo bidak sie drze że jest głodny i w 2 tygodnie przybrał prawie 400 wiem że w porównaniu do Waszych dzieciaczków mój jest drobniutki ale strasznie sie ciesze... do tego Pani go zaszczepiła i biedak strasznie płakał... Nie miał gorączki ale był strasznei marudny mam nadzieje że dzis juz tak nei bedzie...

A oto Karolek z wczoraj

rosnie Karolek, rosnie ale te nasze pociechy się zmieniają

Nadulka

Monix śliczną masz córeczkę

Groszek napisał:

Monix śliczną masz córeczkę

Dziękuję Groszku

Ależ nie ma za co sama przyjemność oglądać taką ślicznotkę

Słodkie są te nasze maleństwa do tego rosną nam jak na drożdżach i nim się obejrzymy przestaną być słodkimi niemowlakami hehe

Zosia bardzo dobrze zniosła szczepienie, nie gorączkowała, nie marudziła, po kąpieli przespała całe 7 godzin Na szczęście mam młodą sympatyczną pediatrę a pani która szczepiła małą również miała dobre podejście

Ivy z tymi kupkami Zosi to było tak, że ona od początku piła Nan Pro. Jednak nie wiadomo dlaczego zaczęła robić bardzo luźne kupki i dlatego przeszliśmy na Enfamil O-lac. Teraz robi kupki które pasują do twojego "gipsowego" opisu. Zobaczymy jaka będzie reakcja jak zaczniemy mieszać Enfamil z Nan Pro.

Zosiek coraz dłużej potrafi skupić na czymś uwagę

Gosia masz taka pościel jak ja