Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Ivy napisał:

Pustulkaag, ja również miałam upławy wynikające ze stanu grzybicznego, które ustały po nystatynie dopochwowej, tak jak Kasiekk. Skoro więc więcej z nas miało z tym do czynienia, znaczy, że to chyba nic szczególnie groźnego .

Mi DR powiedziała że niestety zdarza się to w ciąży dodatkowo mam podmywać się LACTACYD FEMINA pomogło

lekarze zazwyczaj wpisuja date z ostatniej miesiaczki jezeli wczesniej w wywiadzie pacjentka mowi czy miala regularne cykle i co ile jesli tak.ale przy porodzie tez pytaja o ostatnia miesiaczke i sami decyduja

Mam termin na 8 stycznia zobaczymy czy tak będzie, może dzidzia pojawi się już pod choinkę

Z terminem ostatniej miesiączki to u mnie tak naprawdę trudno powiedzieć. Na zadane pytanie podaję zawsze datę 3 kwietnia, choć w tym czasie tak naprawdę miałam tylko jakieś plamienie, a nie miesiączkę Przyczyną jest to, że zbyt długo brałam tabletki antykoncepcyjne i plamienia zaczeły pojawiać mi się np na 2 tyg przed okresem, a później normalnie dostawałam okres (w czasie tych 7 dni przerwy). Biorąc tabletki okres miałam zawsze bardzo regularny, co 24 dni. Natomiast od lutego zaczęłam plamić już 15 dnia (góra 2-3 dni).

Dlatego nie jestem pewna, czy ten 3 kwiecień jest faktycznie datą mojej ostatniej miesiączki i jak to może wpłynąć na przewidywany termin porodu.

gosia_ann no ale jesteś już w 22 tygodniu ciąży na pewno miałaś USG i jaki termin wychodził Ci wtedy ? Jeśli podobny to termin będzie porównywalny do tego 8.01 jeśli nie to USG Ci pokaze kiedy maluch będzie chciał sie wydostać

U mnie termin porodu wypada na 2 stycznia, wychodzi tak z terminu ostatniej miesiączki, ale także z usg. Chociaż zastanawiam się czy nie będziemy mieli prezentu na święta Bożego Narodzenia....

Ja także termin porodu mam wpisany z ostatniej miesiączki, choć moje ostatnie okresy do regularnych nie należały. Ale z USG termin wyszedł mi prawie identyczny bo na 30.01, a z miesiączki 29.01, czyli maluszek na razie rozwija się normalnie i do wielkoludów raczej nie będzie należał .

Tak czytam o tej grzybicy pochwy i się zastanawiam bo ja upławy mam cały czas odkąd jestem w ciąży, ale ginekolog mi powiedziała, że to normalne. Na początku były duże, teraz troszeczkę, ale i tak ciągle używam wkładek. Czy przy tej grzybicy to te upławy jakoś inaczej wyglądają??? Ja regularnie przed każdą wizytą badam mocz bo mi tam wychodzą jakieś bakterie i lekocyty, więc jakby grzyby były to też by wyszły chyba...

A jak tam z waszą wagą i jak wasze brzuszki wyglądają??? Bo u mnie to tak marnie, mało ciążowo, ważę aktualnie niecałe 56kg a moja normalna waga to 53/54 czyli przytyłam około 2kg a czytałam ze w 5 miesiącu juz powinno być 5 na plusie. I brzuszek też jeszcze nie jest okazały, ci co wiedzą mówią, że widać mi brzuszek, ale ktoś kto nie wie to nie stwerdzi, że jestem w ciąży. I tak zaczełam myśleć czy tej mój maluszek rosnie i dobrze się rozwija... a wizyte mam dopiero pod koniec września. Chociaż z drugiej strony moja siostra starsza ode mnie o 3 lata ma teraz 8 miesięcznego syna, wiec doświadczenia ciążowe świerze to mówi, że jej brzuszek wysadziło tak koło 6 misiąca i tyć też zaczeła późno więc myśle, że u mnie będzie tak samo

Hej Dziewczynki

Przeczytałam ze macie problemy z upławami i że Wam jakieś paskudztwo się wdało Wiecie co bo ja mam podobnie też mam takie białe upławy i naprawdę sporo tego i tak się zastanawiam czy czasem nie złapałam tego samego! A tutaj w UK to przez całą ciążę nawet raz ginekologicznie nie badają tak że nawet nie mam jak tego sprawdzić! Fakt za 2 tyg lecę do pl. i tam mam zamiar iść kontrolnie do gina. zobaczymy co on mi powie! A mogłybyście napisać coś więcej o objawach tej grzybicy? Czy to są tylko białe upławy czy może jeszcze jakieś swędzenie albo coś innego? Czekam na odp.

Wiecie co muszę Wam coś pow. wczoraj zauważyłam że zaczyna mi wyciekać z piersi tzw. siara a zaczęło się od tego że zaczęła mnie boleć prawa pierś cały dzień tak mnie kuło w środku jakby mi ktoś szpilkę wbijał! Chyba pierwszy raz mnie tak bolało i pewnie w ogóle bym tego nie zauważyła że mam mleczko żeby nie ten ból bo zaczęłam trochę masować pierś i ją tak jakoś ścisnęłam i patrzę a na czubeczku pojawiło się kilka takich białawych kropelek z płynem! W pierwszej chwili się trochę przestraszyłam bo wiem że siara pojawia się przed porodem a nie w połowie ciąży i zaczęłam szperać po forach w poszukiwaniu odpowiedzi co się ze mną dzieje i się uspokoiłam bo znalazłam posta na temat właśnie tej siary i wiele dziewczyn pisało że dostało pierwszy pokarm nawet w 14 tyg. a w 20tyg. to co 3 dziewczyna tam pisała że miała już pokarm!
Wy też może macie już mleczko?
No i tak się zastanawiam czy to nie będzie miało wpływu później na karmienie?
Czekam na jakieś informacje!

Pozdrówka Aga

Aga_86 napisał:

Hej Dziewczynki

Przeczytałam ze macie problemy z upławami i że Wam jakieś paskudztwo się wdało Wiecie co bo ja mam podobnie też mam takie białe upławy i naprawdę sporo tego i tak się zastanawiam czy czasem nie złapałam tego samego! A tutaj w UK to przez całą ciążę nawet raz ginekologicznie nie badają tak że nawet nie mam jak tego sprawdzić! Fakt za 2 tyg lecę do pl. i tam mam zamiar iść kontrolnie do gina. zobaczymy co on mi powie! A mogłybyście napisać coś więcej o objawach tej grzybicy? Czy to są tylko białe upławy czy może jeszcze jakieś swędzenie albo coś innego? Czekam na odp.

Aga_86 Mi się zaczęło tak jak u Ciebie.. miałam dużą ilość białych upławów lekarka powiedziała, że to grzybiczne. Nie swędziało mnie ani nic. Ale słyszałam, że w jakiejś zaawansowanej grzybicy pochwy może swędzieć a nawet moga robić się rany. Agus zacznij od podmywania się jakimś ginekologicznym płynem - ja np mam LACTACYD FEMINA. Trochę powinno CI ulżyć, a jak bedziesz w PL to dr potwierdzi lub nie te grzybiczne zmiany. Niestety upławy zdarzają sie ponoć w czasie ciąży natomiast by stwierdzić czy sa to jakies grzybiczne czy inne zmiany to musi zobaczyc lekarz

Aga_86 napisał:

Wiecie co muszę Wam coś pow. wczoraj zauważyłam że zaczyna mi wyciekać z piersi tzw. siara a zaczęło się od tego że zaczęła mnie boleć prawa pierś cały dzień tak mnie kuło w środku jakby mi ktoś szpilkę wbijał! Chyba pierwszy raz mnie tak bolało i pewnie w ogóle bym tego nie zauważyła że mam mleczko żeby nie ten ból bo zaczęłam trochę masować pierś i ją tak jakoś ścisnęłam i patrzę a na czubeczku pojawiło się kilka takich białawych kropelek z płynem! W pierwszej chwili się trochę przestraszyłam bo wiem że siara pojawia się przed porodem a nie w połowie ciąży i zaczęłam szperać po forach w poszukiwaniu odpowiedzi co się ze mną dzieje i się uspokoiłam bo znalazłam posta na temat właśnie tej siary i wiele dziewczyn pisało że dostało pierwszy pokarm nawet w 14 tyg. a w 20tyg. to co 3 dziewczyna tam pisała że miała już pokarm!
Wy też może macie już mleczko?
No i tak się zastanawiam czy to nie będzie miało wpływu później na karmienie?
Czekam na jakieś informacje!

Pozdrówka Aga

Powiem Ci że jak zaszłam w ciąże tez myślałam że pokarm pokazuje się tuż przed porodem. Rzeczywiście też wyczytałam że od piątego mc to norma że może pojawić się Siara. Ja jestem 6 mc, ale nie mam jeszcze siary... mam nadzieję, że nie jest to zły znak co do pokarmu dla Karola po jego urodzeniu. Także Aga to w pełni zdrowy objaw


Dziewczyny ja za to mam inny problem. Karol jak to chłop potrafił ostro wierzgać i dawać mamusi kuksańce. Od 3 dni czuje jakby był delikatniejszy to wszystko jakoś tak słabiej odczuwam. Myślicie że powinnam się martwić ? Czy poprostu rozleniwił się na jakiś czas?

Kasiekk wiesz co nie sądzę abyś miała się czym martwić, do póki czujesz ruchy to jest najważniejsze powód od obaw byś miała gdybyś przestała go czuć! Mój brzdąc też robi sobie z mojego brzucha trampolinę raz te puknięcia są mocniejsze raz słabsze a chwilami w ogóle nic nie czuję tak że nie martw się na zapas! Jeśli masz dostęp do domowego to możesz sobie serduszka posłuchać i zobaczysz że pewnie jest wszystko ok. A jak nie to zawsze możesz do gina. zadzwonić aby uspokoić swoje obawy! Ale wierzę że mały po prostu sobie odpoczywa

Dzięki za rady dotyczące tych upławów muszę kupić jakiś płyn bo do tej pory tylko mydełka używałam

Chciałam się Wam pochwalić mamuśki co kupiłam dla mojej dzidzi - złamałam moją żelazną zasadę że nie kupię nic do póki nie poznam płci ale weszłam dziś na ebay'a i tak mnie urzekły te śpioszki że musiałam je kupić :

cgi.ebay.co.uk/COTTON-DALMATION-BABY-GRO...&hash=item800f5800c6

Co sądzicie??

aga one sa cudowne tez wlasnie sobie zamowilam sa swietne... co do uplawow mam tez takie biale ale nic mnie nie swedzi jak bylam u gina i mi wymaz robila to nic mi sie nie dzieje wiec ja grzybka nie mam choc podobne objawy z moja corcia jak bylam w ciazy siara mi przyszla okolo 23 tygodnia pamietam bo mialam wtedy usg i karmilam moja mala 1,5 roku teraz powoli tez zaczyna mi sie pojawiac wiec tym bym tez sie nie martwila.. pozdrawiam serdecznie papap

co do grzybka to ja nie mialam objawow, tylko taki ciazowy sluz, no moze troszke sie zwiekszyl, i w badaniu moczu wyszly mi bakterie i grzyby, leukocyty mialam ok, wiec nie bylo infekcji w moczu, wiec moja gin ze to w pochwie

Ja już dostałam pierwszy zestaw ciuszków od mojej mamy, która nie mogła się powstrzymać. Siostra dołożyła kilka śpiochów po synku. Kilka dni temu kupiliśmy z mężem pierwsze body i śpiochy. Nie mogliśmy się powstrzymać. Mam plan zrobienia jakieś listy, żeby dokładnie wiedzieć co muszę kupić z opcją odhaczania wszelkich zakupów i prezentów.

Aslani to jest super pomysł z tą listą tylko skąd wiedzieć co Ci będzie potrzebne i w jakiej ilości na początek bo mnie to przeraża nie wiem czy nie nakupuje za dużo a znając mnie i życie to pewnie tak będzie!

Aga_86 napisał:

Aslani to jest super pomysł z tą listą tylko skąd wiedzieć co Ci będzie potrzebne i w jakiej ilości na początek bo mnie to przeraża nie wiem czy nie nakupuje za dużo a znając mnie i życie to pewnie tak będzie!

Dziewczyny ja kiedyś znalazłam taką listę może zweryfikujmy ją razem . Oto ona:



WYPRAWKA DLA NIEMOWLĘCIA:

UBRANKA:
4-5 bawełnianych śpioszków,
4-5 bawełnianych kaftaników,
2-4 body,
4-5 bawełnianych koszulek,
1-2 pajacyki,
2 czapeczki bawełniane,
2-3 pary skarpetek,
1-2 sweterki,
1 spodenki,
kilka ubranek dodatkowych związanych z porą roku, w której urodzi się dziecko (np. zimą kombinezon, rękawiczki, gruba czapka)

PIELUCHY I POŚCIEL:
40-50 pieluch tetrowych
pieluchy jednorazowe
4 pieluchy flanelowe
becik-rożek
1 kocyk lżejszy
1 kocyk ciepły
komplet pościeli
poszewki na pościel i kocyki
prześcieradło
2-3 duże ceratki do łóżeczka i jedna ceratka do wózka.

KĄPIEL I PIELĘGNACJA:
wanienka
2-3 ręczniki
mydło dla niemowląt
termometr kąpielowy
myjka
oliwka
krem do pupy
chusteczki nawilżające
waciki i patyczki z wacikami
szczotka do włosów nożyczki do paznokci
plastikowy pojemnik na brudną bieliznę
proszek do prania bez fosforanów

APTECZKA:
70% roztwór spirytusu
jałowe gaziki
termometr
gruszka do nosa
sól fizjologiczna
herbatka HIPP z kopru włoskiego

KARMIENIE:
wkładki laktacyjne
odciągacz pokarmu
butelka ze smoczkiem
herbatka HIPP dla kobiet karmiących

AKCESORIA:
wózek
łóżeczko
blat do przewijania
fotelik samochodowy
lampka nocna
torba z przegródkami na spacer

witam mamusie styczniowe:))) ja jestem mamusia na pazdziernik /listopad:)))- i co do tematu grzybicy sie zgadzam w 100%.ja grzybice mam od okolo msc zaczelo sie od bialej wydzieliny potem od nablonek licznych plaskich itp...ginekolog moja dala mi tabletki dopochwowe po tygodniu kolejne inne i ostatnio sie zglosilam z wynikami do gin i masakra...mialam nablonki bardzo liczne grube plaskie a w dodatku leukocyty od 20-30,,,i mam znowu brac tabletki dopochwowe te co na samym poczatku nie pomogly mi.... grzybica sie u mnie objawiala tak: pierw nie liczne tjb kurzajki takie pecherzyki mi w pochwie co kawalek wyskoczyly ..po 2-3 tyg btlo tego masa...a teraz jest jeszcze gorzej bo jak sie podetrze to krwawi mi z tych pecherzykow...jeden jest na 2 zle to wyglonda a podmywalam i podmywam sie codziennie ale to nic nie daje...i tez nie wiem co mam robic nadal...
pozdrawiam was:*