Rodzimy w marcu 2011

justysiak ja najpierw smarowałam bambino a dopiero tym kremem bo inaczej to tak jak mówisz ciężko.
a ja małemu obcięłam dzisiaj rękawki w piżamie

Sikoreczka napisał:

U nas też upał

Justysiak chodzi już Dominiś? bo Kuba jeszcze nie

NIe, jeszcze nie wogóle jakoś tak nóżki mu się gną cały czas, mało sztywny jest jak dla mnie, chodzi przy łóżku, przy wszystkim wstaje, ale nawet nie ustoi chwile sam, bez podparcia.
Sikoreczka, troche mnie pocieszyłaś, bo myslalałam że tylko mój Domiś jeszcze na szworaka zasuwa.

A my dziś moczyliśmy się w fontannach Kuba szalał i chciał żebym go prowadzała pomiędzy. Chlapał się z dzieciaczkami i chichrał na całe gardło

Justysiak Kuba teraz jest na etapie ćwiczenia samodzielnego stania. Wstaje przy czymś puszcza się rączki na boczki i patrzy ile uda się ustać ale chodzi tylko jak go trzymam za rączki lub przy czymś

o na fontanny i my musimy iść tylko ciuszki na przebranie wezmę na wszelki wypadek. Bo pójdziemy na te tryskające bicze z ziemi.

sylka napisał:

o na fontanny i my musimy iść tylko ciuszki na przebranie wezmę na wszelki wypadek. Bo pójdziemy na te tryskające bicze z ziemi.

no my też na takich byliśmy Kuba śmigał w bodziaku samym i sandałkach ale i tak wszystko było mokre więc go przebrałam w suche ciuszki i do wózka włożyłam

Sikoreczka ale jak go prowadzisz za rączki to sztywno idzie, stawia całe stopy na ziemi, Bo Domiś prawą stawia ładnie ale lewą na palchach idzie.
A nie pisałam wam że właśnie jesteśmy w trakcie leczenia, mały ma zapalenie jamy ustnej, nie wiem co wsadził do buzi, ale miał cały języczek w bąblach (nbie mylic z Bomblem ) i wokół ust taka jakby opryszczke, teraz juz prawie koniec ale 2 dni mieliśmy tragiczne, nic nie chciał jeśc ani pić.

To Kuba miał radochę

Fajnie wam, u mnie nie ma takich atrakcji.

To przyjeźdzaj do mnie i razem pójdziemy

oki, adres już mi kiedyś przysłałaś więc na pewno nie zabłądze. zmykam spać, buziaki cudaki

buziak

Jak idzie bez butków to stawia całe nóżki a jak w butkach to prawą na paluszkach ale jak byliśmy na kontrolnej rehabilitacji to powiedziała babeczka że jest ok

Oj to biedny Dominiś nieźle się użądził

A tu fotka

i druga z ciocią

Sikoreczka u nas identyczna podswietlana fontanna jest Widać że KUbus miał radochę

Co do chodzenia to niektóre dzieci tak robią chodząc tyci na palcach.

Zdrówka dla Dominika, jakieś paskudztwo się musiało przyplątac.

Hej laski ja padam spakowalam nas dobrze ze z kolega moj S jutro przyjezdza bo bym sie nie zabrala co wyjezdzam do mamy mam wiecej toreb hehhe
apropo czapek justysiak moj tez zdziera zapomniuj o kaszkietce musi miec wiazane jedna udalo mi sie tu dostac ale i tak jak nie widze to rozwiazuje maly cwaniak ale tak ja podobno robilam wlacznie z naciaganiem sukienek na glowe hehe
ehh teraz jak rozwalil sie zalew to pewnie nie bedziemy sie kapac bo watpie by go szybko naprawili..... Pocieszam sie ze przyjade do mamy w sierpniu moze bedzie cieplo i bedziemy na basen chodzic i na jazde konna:-) chce zeby maly mial hipoterapie
nooo forum umiera co lukam nikt nie pisze:-)
dzis maly zaliczyl glebe bo mial nowe buty i jezcze nie umie w nich dobrze chodzic oczywiscie zobaczyl studentki i biegl do nich i iupadl ja malo zawalu nie dostalam ale nic mu sie nie stalo oh wogole dzis 1.5 godz na nogacj chodzil nie chcial do wozka za to padl po kapieli udalo mi sie bo zasypial a zjadl na spiocha kolo 21 hehe
moje dziecko ma spust az taka pani co tez odpoczywala na lawce to w szoku byla w domu zjadl danonka dobil na spacerze lubisiem deserkiem i cala butla soku i wtedy juz sie nie darl am:-)

My mamy taka fontanne co na kilka metrow idzie ale nie da sie po niej pochodzic zazdroszcze wam....

apropo jakie macie sandalki bo musze malemu kupic??? A nie wiem jakie sa dobre??