zostanę mamą w maju 2011 roku :)

aniamaj133 ja nienawidzę jak ktoś się tak spóźnia i jeszcze nie informuje co się stało. Nie wpuściłabym już tej koleżanki na pewno.

Mnie odwiedziny czekają jutro, ale jak do tej pory koleżanka się nie spóźniała i mam nadzieję, że tak zostanie.

A z tą nową umową to idź i zapytaj, masz do tego pełne prawo albo zadzwoń z pewnością jest jakiś numer od obsługi klienta.

Co do fotelika to właśnie chciałam kupić ten drugi 9-36 znalazłam na Allegro i to w Łodzi więc sama mogę odebrać za 179zł ale mam dylemat. Fotelik taki dla dziecka które ma ze 4 lata ok ale rok ?? Chodzi mi mianowicie żeby mógł mieć regulowane oparcie czyli jak maleństwo pójdzie spać to żeby mu główka nie wisiała Wczoraj jechałam z koleżanką i jej ponad roczną córcią i ona ma właśnie taki zwykły fotelik jak usnęła to główka latała jej na prawo i lewo aż w końcu padła i jej tak wisiała to jej rączkę podłożyłam bo nie mogłam na to patrzeć Znalazłam fajny fotelik
allegro.pl/fotel-sportivo-9-36kg-coletto...-wa-i1814863110.html cena jest też wyższa ale chyba komfort i wygoda mojego szkraba liczy się dla mnie najbardziej:)

aniamaj133 - a w jakiej sieci masz telefon? Kiedy ci kończy dokładnie umowa a może już ci się skończyła zawsze masz możliwość wycofania się z tej oferty przecież jeszcze nic nie podpisałaś a pyzatym nowy abonament wchodzi zawsze na okres rozliczeniowy. Jak masz wątpliwości zawsze możesz przedzwonić na infolinię i wypytać jeszcze raz. Nie myśl że wychodzisz na idiotkę to są twoje pieniążki i dobierasz sobie ofertę taka jaka ci pasuję. Jak by każda osoba się tak przejmowała to praca w sieci komórkowych była by rajem

Co do badania ja też poszłam później bo u mnie wszystko długo się goiło a później jeszcze ciocia pośpiesznym przyjechała tylko już tak pośpiesznym nie odjechała:(
Ale miałam normalne badanie później byłam po miesiącu bo bardzo mnie bolało kiedy współżyłam. A teraz znów się wybieram bo ostatnio mnie bardzo boli po lewej stronie i mam jakieś dziwne upławy. Ach czy my kobiety musimy tak mieć.


W szpitalu miałam taką zwariowaną grupę dziewczyn i doszłyśmy do wniosku że mężczyzna żeby przeżyć choćby w połowie to co kobieta powinien:
odbyć obowiązkową służbę wojskową 2 letnią
mieć przez tydzień rozwolnienie, później przez miesiąc zatwardzenie
i obowiązkowo urodzić kamień

Dobra Buziaki uciekamy na spacer:) bo później też mamy gości bo Mateuszek ma dzisiaj imieninki:)

aha dziś mamy czwarty dzień przerwy od podania jabłuszka ale wczoraj nie było kupy i za radą Bombla czekam na kupkę
Martwi mnie też ten wczorajszy straszny płacz i chyba nawet jeśli kupa się pojawi to i tak poczekam do końca tygodnia i podam marcheweczkę od poniedziałki jeśli nic już nie "wyskoczy".

Kozłowska to najlepszego dla Mateuszka

Mój mężu niestety ma kamicę nerkową i często rodzi kamienie, niektóre są naprawdę duże i ostre, więc jak widzę jak się męczy jak mu to schodzi z nerki to odpuszczam teksty typu: "gdybyś chociaż raz urodził...". Z pewnością nie jest to taki ból jak przy porodzie ale też niemały. Nie miałam też nigdy powodu,żeby tak mu dopiec, czasem mam ochotę, ale przypominam sobie, że on robi przy dziecku wszystko to co ja, i tak samo często (poza godzinami jak jest w pracy). Nawet nie mogę powiedzieć, że piersią nie karmił, bo ja też nie karmiłam, hihihi

Kozłowska napisał:

W szpitalu miałam taką zwariowaną grupę dziewczyn i doszłyśmy do wniosku że mężczyzna żeby przeżyć choćby w połowie to co kobieta powinien:
odbyć obowiązkową służbę wojskową 2 letnią
mieć przez tydzień rozwolnienie, później przez miesiąc zatwardzenie
i obowiązkowo urodzić kamień

Hehe

aniamaj133 napisał:

Na pierwszej wizycie nie badał mnie ginekologicznie, wykonał jedynie usg dopochwowe. A jak wyglądało to u Was?

/quote]A mnie właśnie badał ginekologicznie,że tak powiem -bardzo dokładnie i nie było to przyjemne,trochę mnie to nawet bolało No ale przynajmniej co miał to sprawdził.
Za to nie miałam robionego usg...

Agusiak miejmy nadzieję że Paulinka zrobi kupkę,niech się nie męczy bidulka!

Korzystając z chwili że siedzę przy stacjonarce wstawię zdjęcie mojego smyka z pieszych posiłków:)
a Agusiak sprób podać małej wodę zwykłą przegotowaną ponoć poprawia pracę jelitek mojemu to pomaga:)

Ale pycha:)

Kozłowska heheh ale synek fajnie zajada

Melduję, że kupka była bez "wspomagaczy". A wody przegotowanej to mała nie tknie, nawet lekko posłodzonej. Musiałaby być bardzo słodka a taką zaś ja niechętnie robię.
Z marchewką spróbujemy więc w sobotę.

Czesc Dziewuszki!
Zuzia wypila dzis pienie soczek marchwekowy;) Wczoraj sie jeszcze ocigala, a dzis ladnie otwierala cla buzie
Niestety z kaszka porazka, w koncu wyladowala w moim zamiast jej brzuszku
Mysle ze z czasem polubi nowe smaki. Zastanawiam sie tylko jak ja zmobilizowac do smoczka by wziela go do buzi.
Strasznie wklada cale piastki do buzi i jest co raz to bardziej marudna, do tego sie slini. Swedzace dziaselaka. Myslicie, ze moge je jej smarowac jakas mascia?
W aptece polecono mi dzis masc F18, czy macie z nia jakies doswiadczenia?

Wizyta kolezanki bardzo udana, choc az tyle opozniona, niestety mam szczescie do wlasnie takich znajomych na ktorych zawsze musze czekac;/

Zycze Wam spokojnej nocki! Do jutra!

Jeśli chodzi o maść to jak nie zapomnę to jutro zapytam się szwagierki ona ząbkowanie córki przeżyła koszmarnie co ząb to temperatura, choroby i histerie godzinne. Na pewno trzeba się zabezpieczyć w Panadol dla dzieci jest podajże truskawkowy ze strzykawką do podawania więc nie ma problemu i maluchom smakuję, a do zbicia temperaturki jest ponoć nie zawodny.
Jeśli chodzi o smoczek mój Matek ssie smoka cały czas, ale jak go bardzo zaswędzi to wypluwa i ładuje całą rączkę. Zakupiłam mu gryzak dziąseł-ko tommy tippee
allegro.pl/tommee-tippee-gryzak-dziaselk...osc-i1827962461.html
można włożyć go lodówki i troszkę schłodzić może spróbuj tego. Co do smoczków to mój maluch też nie wszystkie smoki tolerował a zależało nam na tym by go przyzwyczaić bo notorycznie ssał kciuka, a mój mąż jak był mały też kciuka ssał i miał problemy ze zgryzem więc za wszelką cenę chciał żeby synek tego nie miał. Co do smoczków to jedyne jakie mu przypasowały do Lovi
allegro.pl/smoczek-lovi-smoczki-uspokaja...szt-i1817037830.html
chyba ze względu na kształt bardzo nie lubi tych zagiętych.
Co do ślinienia się mój szkrab zaczął się bardzo ślinić bardzo wcześnie i od razu powiedziano mi żebym podkładała mu pieluszkę i nosiła ciuszki na zmianę bo jak bardzo się poślini to żeby od razu przebrać bo w taki sposób może się bardzo szybko przeziębić. Pamiętajcie intensywne ślinienie, może spowodować podrażnienia skóry wokół ust i wysypkę. Dlatego starajcie się jak najczęściej wycierać dziecku buzię i smarować ją kremem.

Na razie obserwujemy, ale coś mi się zdaję że już nie długo doczekamy się pierwszej jedynki na górze dziąseł ka już bardzo twarde i zaczerwienione. A przypomniało mi się jeszcze coś taki stary sposób mojej siostry ona swojemu synkowi (9lat temu) żeby mu ulżyć przykładała zimną łyżeczkę(ale nie wiem czy to działa ja nie próbowałam)
A to znalazłam w jakiejś gazetce:
Masowanie dziąseł dziecka palcami może pomóc w ulżeniu cierpienia niemowlaka. Najpierw dokładnie umyj ręce, a potem delikatnie masuj dziąsła. Dziecko może zamknąć buzię, ale dopóki nie sprawi ci to bólu, dodatkowy nacisk na dziąsła może przynieść dziecku ulgę. Masaż można także zrobić, używając wilgotnej gazy, którą owija się wokół palca. Masuj dziąsła dziecka tak często, jak uznasz za stosowne.

Dobra kładę się Dobranoc Mamusie i całusy dla pociech

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI

U nas jeśli chodzi o smoczki to najbardziej sprawdziły się te firmy MAM, coś takiego :

allegro.pl/mam-smoczek-circles-ortodonty...6-m-i1789801672.html

obecnie używamy też butelki tej firmy i jak na razie bardzo nam odpowiada :

allegro.pl/mam-baby-butelka-anti-colic-2...osc-i1809616517.html

butla ma fajny kształt smoczka, a przetestowałam już chyba wszystkie butelki dostępne na rynku
Na początku używaliśmy tylko Dr Brown'sa, bo mała bardzo się krztusiła a ich pierwsze smoczki mają chyba najmniejszy przepływ ze wszystkich pierwszych na rynku. Potem troszkę Lovi, ale tam zasysa smoczek i bardziej go gryzła niż ssała, teraz mamy mała butlę Lovi tylko do herbatki, ale mam nadzieję, że wkrótce zastąpi ją niekapek.

Jeśli chodzi o maść na dziąsła to my akurat mamy Dentinox N.
Te gryzaki z TT co Kozłowska wkleiła mi się spodobały, może zakupię komplecik.


U nas dziś szaro i mgła. Koleżanka ma przyjechać o 12. Znamy się od dziecka i też ma majowego maluszka. Rodziła 30 maja 2011

Udanego dnia

aha jeśli chodzi o ślinienie to Paulinka ślini się już od dawna. też pcha całe piąstki i paluszki do buźki, czasem aż ma odruch wymiotny. Ostatnio też wszystko atakuje buźką. Wzięłam ją kiedyś na ręce a ona chciała mnie ugryźć w nos. Trzeba teraz na nią uważać, bo może coś komuś troszkę poobgryzać

o kurcze dziewczynki szukałam naszego wątku, a wywaliło nas już na drugą stronę

Tak być nie może !!!!!!!!!!!!!!

My właśnie wróciliśmy z długiego spacerku. Przeszliśmy do sklepu dziecięcego i stwierdziliśmy, że kupno fotelika samochodowego przez Allegro wyjdzie nas o wiele taniej.
Patrzyłam też odrazu na ceny wózków typu parasolka i na Allegro również są ciekawsze modele za niższą cenę.

Aha, odwiedziny były udane, dzieciaczki sobie pogęgały, pomarudziły i było wesoło

najlep[iej pomacać w realu w sklepie a kupić na allegro dużo taniej

Ta maść o którą miałam się dowiedzieć to "DENTINOX N" ponoć jest nie zastąpiona.
Dowiem się jutro czy jest na receptę bo idziemy do lekarza:(((

Dobrej nocki